Bramki z meczu były dziś po 10 na Orange Sport.
-
-
[WIKTORIA]Cracovia - Łódzki KS 8 września, 19:00
ma ktos linka do jakiegos skrótu lub bramek z meczu ?
to jest wlasnie najgorsze w tej 1lidze ze , po meczu nawet nie mozna sobie spokojnie ogladnac skrótu ani powtorki z meczu..
Jak frekwencję będziemy liczyli ze sprzedanymi karnetami to powodzenia.
Wczoraj na oko było na pewno mniej ludzi niż z Arką może nawet mniej niż ze Stomilem a oficjalnie 8212.
Lipa jakaś. W necie widzę że podają np 5,5 tys. To jak było naprawdę? System nie rejestruje ilości obrotów kołowrotka?
Ile jest sprzedanych karnetów? Ma ktoś takie info??:)
Dzisiaj o 14.30 na Orange Sport w "1 lidze extra" powinien być skrót z meczu.
oki mam panowie
http://www12.zippyshare.com/v/31064558/file.html
Coś mi nie chce śmigać ten skrót :/
Pobierz go.
Pobierz go , pobierz go , pobierz go, nie oszczędzaj go.....
Ulżyło mi Szeliga nie był na spalonym przy trzecim golu :D, musiałem to kurde sprawdzić
ogladlem bramki - jestem pod duzym wrazeniem jak Szeliga strzelal!
Bramki: http://www.KSCracovia.com/2012/09/szesc-goli-w-meczu-z-lodzkim-ks-em/
Bramki bramkami, ale cieszą mnie słowa kapitana Szeligi, że "nieważne kto strzela, ważne że Cracovia wygrywa". Nie ma pazerności, że ktoś chce wychodzić przed szereg i błyszczeć, jako najlepszy strzelec drużyny. Jest kolektyw, jest walka jeden za drugiego, a o to w sporcie drużynowym chodzi! Każdy z graczy jest małym trybikiem maszyny, która jak jest obrze naoliwiona (czytajcie jest dobra atmosfera), to pracuje bez zarzutów. Mecz z ŁKS-em był jednym z lepszych w ostatnim czasie (chyba od meczu z Bełchatowem - 2:1), powoli się wszystko zazębia i miło się to ogląda. Minus za to, że prowadząc 2:0 daliśmy sobie frajersko wbić dwie sztuki jeszcze przed przerwą, ale plus za to, że nie poddaliśmy się i zdołaliśmy strzelić dwie kolejne. Po takich rzeczach poznaje się wielkość zespołu i mądrość sztabu trenerskiego! Pasy gol :) !
Kajak Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Chojnacki uważa, że trzeci i czwarty gol nie
> powinny być uznane. - Rzadko komentuję decyzję
> sędziów, ale z mojej perspektywy gol na 3:2
> padł ze spalonego, a na 4:2 był faul. Takie
> miałem odczucie, choć z ławki rezerwowych było
> dość daleko.
Gdy przeczytałem te słowa (wcześniej niż post Kajaka) to się wkirzyłem - na Chojnackiego oczywiście, nie Kajaka :)
Akurat spalony to jest taka rzecz, że jeśli nie jest bardzo wyraźny albo na wyskości trenera, to z ławki trenerskiej raczej małe szanse by coś było widać. Mógł poczekać na jakieś obejrzenie wideo...
Obejrzałem dziś na Orange, ja słusznie pisze Kajak dalej, spalonego nie było, a o żadnym faulu przy czwartej bramce nie może być mowy.
Jesli pan Chojnacki rzadko komentuje decyzje sędziów, to mógł sobie tem komentarz zostawić na lepsze okazje :D
Poza tym, zaraz mi sie przypomniało, jak to nas jakoś tak w meczach z ŁKS krzywdzili sędziowie - 2 i pół roku temu w Łodzi, bramka na 4:3 w ostatniej minucie ze spalonego... następny mecz w Łodzi, ostatni jak dotąd, pól roku temu, karny na 1:0 za rękę sprzed pola karnego, bardoz wątpliwy spalony Saidiego wcześniej...
TRN_KRK Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Bramki:
> http://www.KSCracovia.com/2012/09/szesc-goli-w-mec
> zu-z-lodzkim-ks-em/
Podany wyżej skrót wyraźnie pokazuje, że o żadnym spalonym nie ma mowy i to wyraźnie. Można sobie zrobić stopklatkę, sekunda 44 skrótu.
Akcja na 4:2 też piękna, jaki faul? Przy okajzi, kapitalne przepuszczenie piłki do Boljewica, kto to przepuścił?
Zresztą wszystkie bramki piękne. Pierwsza Szeligi - piękny mierzony strzał w okienko, po bardzo ładnym wycofaniu Dudzica.
Druga - świetne wywalczenie autowej piłki przez Dudzica (nie ma tego na skrócie, ale wybiegł tam z daleka), świetne zagranie do Budzińskiego, który znakomicie to podciągnął ograł przeciwnika i świetnie podał...
Żeby być sprawiedliwym, bramki dla ŁKS też bardzo ładne.
Kapitalnie przepuścił Śtraus, tylko ze po obejrzeniu powtórki wydaje mi się ze przepuszczał do Dąbrowskiego a dopadł do gały Władek i przypieprzył. Nie czyni to kapitalnego przepuszczenia mniej atrakcyjnym a jedynie tą drobna dygresję podaję jako ciekawostkę.
Kacyk Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Akcja na 4:2 też piękna, jaki faul? Przy okajzi,
> kapitalne przepuszczenie piłki do Boljewica,
> kto to przepuścił?
Faul był przy naszym polu karnym, nie ma tego na powtorce.
Straus przepuścił.
A w rozmowie z TP Dudzic, który miał 3 sytuacje strzeleckie, pyta retorycznie sam siebie, co mógł lepiej zrobić (że niby nic).
Moim zdaniem bardzo dobrze zachował się przy 2 pierwszych golach dla nas, więc nie będę ironizował i go obśmiewał. No więc przy pierwszej i trzeciej faktycznie zabrakło szczęścia, natomiast przy drugiej - zamiast ładować piłkę w nogi bramkarza, należało ją podciąć, miał przed sobą cały długi róg bramki.
Szukałem w jakim meczu ostatnio na Kałuży strzeliliśmy 4gole (lub więcej) i wyszło mi, że... w czerwcu 2005 roku z Pogonią Szczecin (4:2) za trenera Stawowego. Był jeszcze mecz za trenera Majewskiego z Łęczną (5:0) bodajże pod koniec sezonu 2007, ale był to mecz bez udziału publiczności.
Ps. Na trybunach widać, że po ostatnich latach jest głód zwycięstw i bramek :) Wszyscy chcą by zespół ładował przeciwnika ile się da :) Prowadzimy 4:2, ale wszyscy chcą kolejnych bramek, i o to chodzi :) Szkoda, że wczoraj nie wpadło więcej, bo spokojnie 2gole mogliśmy jeszcze dołozyć.
po oglądnięciu traconych goli, trochę rozgrzeszam skrzydła prze dośrodkowaniach, natomiast Bojan dał po całości "ciała" w tych sytuacjach. Pierwsza bramka na spółę z Pilarzem.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)