garry Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> A jaki jest udział kobiet w Wikipasach?
> Według ostatnich zaleceń Komisarza UE ds
> równouprawnień 30% skanów powinno zostać
> przepisanych przez kobiety.
Mozesz sie z laski swojej odstosunkowac od WikiPasow ?
-
-
I my i "oni" w gościnie u Hutników?
6 dni później
No więc gdzie zagramy mecz drugiej kolejki z Lechią?
nie w Hucie
Cracovia jest już jedną nogą w ekstraklasie, ale nie ma gdzie grać. Z powodu remontu stadionu przy Kałuży piłkarze będą musieli rozgrywać mecze na zastępczym obiekcie. W grę wchodzą obiekty w Sosnowcu, Kielcach i Katowicach. Tyle tylko że na tym pierwszym gra już Wisła, a będzie korzystać także II-ligowe Zagłębie. Większe szanse są w Katowicach, gdzie kończy się remont i za dwa, trzy tygodnie będzie można wejść na murawę. - Cały czas zajmujemy się sprawą. Interesują nas stadiony położone nie więcej niż dwie godziny jazdy z Krakowa - przyznaje Przemysław Urbański, rzecznik prasowy klubu.
Ekstraklasa w Katowicach
Dyrektor katowickiego MOSiR-u Stanisław Wąsala, który zarządza obiektem GKS-u, jest przekonany, że Cracovia będzie występować przy Bukowej. - Wszystko jest już dogadane. W tym tygodniu będzie u nas gościła delegacja PZPN-u, która oceni, czy stadion nadaje się na ekstraklasę. Cena wynajmu ma być zadowalająca dla obu stron. Nie chcemy zarabiać na problemach, ale liczymy, że zwróci nam się przynajmniej 500 tysięcy złotych z 4,5 miliona, które zainwestowaliśmy w murawę - mówi.
Obiekt nie powinien mieć problemów z wypełnieniem wymogów licencyjnych, bo w ostatnich miesiącach doszło na nim do poważnych zmian. Przede wszystkim zamontowano nowoczesne jupitery i zainstalowano podgrzewaną murawę.
Źródło: Gazeta Wyborcza Kraków
Bytom ?!
Jestem na tak
Już sam nie wiem co o tym sądzić, skończy się na "stolicy polskiej piłki" zobaczycie
6 dni później
Kraków bez Ekstraklasy - jak to się stało?
Tego nie było dawno! Kraków został bez piłkarskiej Ekstraklasy i może sobie podać rękę ze zrozpaczoną Łodzią. Jak to jednak możliwe? Przecież Wisła i Cracovia grają na najwyższym szczeblu rozgrywek. Z tym jednak małym zastrzeżeniem, że swoje mecze muszą rozgrywać daleko poza dawną stolicą Polski.
W POGONI ZA STADIONEM
O tym, że oba zasłużone dla polskiej piłki kluby mają przeprowadzić generalny remont swoich obiektów, wiadomo było już od dawna. Stadion im. Henryka Reymana, na którym swoje mecze rozgrywa Wisła, miał być przygotowywany z myślą o Euro 2012, które jednak do Krakowa ostatecznie nie zawita. Prace remontowych przy stadionie jednak nie przerwano. Swój obiekt postanowiła wyremontować także Cracovia. Stadion, noszący imię Józefa Piłsudskiego, a potem Jana Pawła II lub też potocznie nazywany Ziemią Świętą nie mógł więc być używany jako arena piłkarskich spotkań w sezonie 2009-10. Pozostała więc gonitwa za stadionami zastępczymi.
KONSERWATOR MÓWI "NIE"
Przy Reymonta rodziły się różne pomysły. Długo liderowała opcja ze stadionem Unii Tarnów. Obiekt w Mościcach służący także żużlowcom jednak już na wstępie nie spełniał wymogów i musiał zostać skreślony. Z powodów kibicowskich w grę nie mogły wchodzić Kielce. W przedbiegach odpadły też koncepcje z dalekimi przeprowadzkami do Wrocławia bądź Gdańska. Ratunkiem dla kibiców miał się okazać położony na drugim końcu miasta stadion Hutnika Kraków. Na słynne Suche Stawy Białej Gwiazdy nie wpuścił jednak małopolski konserwator zabytków, Jan Janczykowski. Nie spodobał mu się bowiem plan dostosowywania stadionu do wymogów Ekstraklasy, a ściślej mówiąc stawiania słupów oświetleniowych na tle zabytkowego klasztoru. Wisła musiała się więc wynieść z miasta...
CIĘŻKA DOLA CRACOVII
Ten sam los spotkał Cracovię, z tym że tu sytuacja była o wiele bardziej zagmatwana. Pasy do końca nie wiedziały w której lidze zagrają - na zapleczu Ekstraklasy wymogi spełniłby i stadion Kmity Zabierzów, który był na tę okoliczność rozważany. W Ekstraklasie nie mógł być już jednak brany w żadnym razie pod uwagę. Cracovia chciała razem z Wisłą dzielić stadion Hutnika, ale spotkało ją dokładnie to samo, co sąsiadkę z drugiej strony Błoń. Pozostało więc tak jak w przypadku Wisły rozgrywanie meczów poza Grodem Kraka, co wiązało się z tym, że w Krakowie żadne spotkanie na najwyższym szczeblu by się nie odbyło. Tu jednak pojawiły się kolejne, o wiele większe kłopoty.
SKAZANI NA SOSNOWIEC
Wisła przy czasowej przeprowadzce skorzystała z gościny Sosnowca, w którym nie potrafiła już pokonać Levadii Tallinn. Lokalizacja ta dla fanów Białej Gwiazdy o tyle jest niekorzystna, że miejscowi kibice sympatyzują z Legią Warszawa, nie znosząc wręcz wszelkich przybyszów z Krakowa. Dowód temu dali dwa sezony temu, gdy w czasie meczu Zagłębie Sosnowiec - Wisła poprzebijali opony w samochodach krakowskich dziennikarzy. Kierownictwo klubu z Reymonta nie przejęło się jednak tamtą sprawą, decydując się na Sosnowiec. Podobnie uczyniła Cracovia.
A GDZIE PIŁKA?
Na tym wszystkim tracą mieszkańcy Krakowa, z których nie każdy ma ochotę na dłuższą wyprawę za miasto w celu zobaczenia meczu. Zabytkowy gród pozostaje więc bez piłki w Ekstraklasie. Gdzie zatem jej szukać? Dopiero w trzeciej lidze, gdzie gra wspominany już Hutnik oraz Garbarnia. Czegoś takiego nie było od ponad 20 lat. Sezon 1988-89 to jak dotąd ostatni w którym Gród Kraka nie miał reprezentanta na najwyższym szczeblu rozgrywek. Różnica jest jedynie taka, że tamta sytuacja była spowodowana sportowymi wynikami, obecnie jednak kibiców w Krakowie czeka coś znacznie gorszego - perspektywa wielkich derbów na obczyźnie. To już nie będą te same derby, ale jest nadzieja, że w dalszej części sezonu piłka przez duże "P" wróci pod Wawel.
Przemysław Gajzler (futbol.pl)
http://www.terazpasy.pl/index.php/cr_site/pilka_nozna/aktualnosci/hutnik_przygotowuje_stadion_do_ekstraklasy
W Kronice powiedzieli ze stadion Hutnika ma byc gotowy na 15 wrzesnia...
zobaczymy
Wisła i Cracovia znów będą grały w Krakowie?
Cracovia i Wisła od września swoje mecze znów będą rozgrywały w Krakowie - to optymistyczny, ale prawdopodobny scenariusz.
Przed startem ekstraklasy władze miasta starały się, aby Wisła i Cracovia swoje mecze mogły rozgrywać na obiekcie miejscowego Hutnika. Stadiony obu krakowskich klubów są bowiem w trakcie modernizacji.
Ostatecznie stadionu w Nowej Hucie nie udało się przystosować do wymogów ekstraklasy, ponieważ małopolski konserwator zabytków Jan Janczykowski nie chciał zaakceptować projektu budowy słupów oświetleniowych. Argumentował, że zasłaniają one widok sąsiadującego ze stadionem klasztoru. Krakowskie drużyny musiały więc wyprowadzić się do Sosnowca.
Okazuje się jednak, że nie na długo, bo słupy oświetleniowe staną na stadionie Hutnika na przełomie sierpnia i września. Jak dowiedziała się agencja ASInfo, pozwolenie na budowę już jest. Tym razem nikt nie zgłosił zastrzeżeń, ponieważ w umowie znalazł się zapis o tym, że słupy będą musiały zostać obniżone do końca października 2012 roku.
Dla Wisły i Cracovii to bardzo dobra wiadomość. Oznacza ona, że - jak tylko oba kluby otrzymają licencję na grę na stadionie Hutnika (kroki w tej sprawie wkrótce zostaną podjęte) - ekstraklasa wróci pod Wawel. Krakowskie drużyny, najprawdopodobniej już od września, będą mogły podejmować rywali we własnym mieście, a nie w oddalonym o 70 kilometrów Sosnowcu.
zrodlo Onet.pl
A jak się to ma do licencji którą oba oba Kluby dostały na Sosnowiec?
a jak by w wyniku tapnięć górniczych zawalił sie stadion w sosnowcu ? to co zabrali by nam licencje i Wisle ?. w podreczniku jest ze mozna zmieniac stadion dopuszczony do ekstraklasy
a w zimie gdzie ?
Pod balonem:)
kkk_84 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> a w zimie gdzie ?
Od końca listopada z powrotem Sosnowiec niezależnie czy jest śnieg. Ruch też tak musiał grać na Śląskim choć śniegu nie było.
Ja już się pogodziłem, że nie, a tu taka niespodzianka. Ale ja bym się nie cieszył. Mamy kolizję terminów z Hutnikiem 17-tego i 31-go października. Znów ktoś może powiedzieć nie albo klubowi albo kibicom.
Ja bym się nie podniecał perspektywą przenosin na Hutnika. Jesli już, to dopiero na wiosnę sprawa będzie realna.
http://sport.interia.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/news/pozar-na-krakowskim-stadionie,1348827 - ładna mi "gościna".
Brak słów...
O żesz AWRUK.
No to jak krzesełka spłonęły to pewno rzeczywiście jesień na Hutniku mamy z głowy... Cóż za buc(e) to zrobił(y) ?!!! Bo jakoś nie wierzę w przypadek...
Jakoś wiedziałem że tak to się skończy.
Dajcie spokój, straty wynoszą 5 tys. złotych. To ile tych krzesełek musiało spłonąć? 100?
Akcja "kozacka", nie ma to jak palić krzesełka, które nie oddadzą, ani nie pogonią podpalaczy.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)