Zagrał fajnie, że pod koniec nie miał sił to inna sprawa. Jestem optymistycznie nastawiony.
-
-
Marcin Krzywicki - witamy w Pasach!
Zgadzam sie z Tobą Miszczu, żaden poważny trener nie zrobilby tego co zrobil dzis Majewski, wystawil 2 piłkarzy zupełnie nie zgranych z resztą drużyny gdyz odbyli z nia zaledwie pare treningów. Widac było ze sie nie rozumieja z resztą zespołu. Panie Majewski, po jaką cholere pan eksperymentowal? Może teraz byśmy sie cieszyli ze zwyciestwa? Krzywicki moze kiedys bedzie dobry a teraz to raczej nie wypał. Wytłumaczy mi ktos jak mozna przegrywac pojedynki powietrzne przy 2 metrach wzrostu z kurduplami z białorusi?
A kogo miał wystawić w ataku, skoro dwóch podstawowych zawodników tej formacji było kontuzjowanych. A jak pokazał mecz, to Krzywicki był i tak zdecydowanie lepszy od Witkowskiego, który w tej drżzynie gra od roku.
No nie wiem czy był lepszy. jakby Witkowski grał cały mecz to możnaby oceniać. Pozatym można grać 1 napastnikiem, jak nie ma kto grać. Trzeba było się nie pozbywać Bojara.
Krzywicki nawet nie wkladal serca w gre, nie mozna powiedziec ze biegał i walczyl. On truchtał brak bylo zaangazowania w jego gre.
ktoś miał wiekszy skok w karierze? z 3 ligi do europejskich pucharów? Pogratulowac. Szkoda ze sie nie odwdzieczyl dobra grą.
Krzywicki to jeszcze pół bidy bo wyjdzie na prostopadła piłkę to dostanie podanej, inaczej sprawa ma się w obronie, obrońcu MUSZĄ się ze sobą rozumieć
Miszczu2007 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> No nie wiem czy był lepszy. jakby Witkowski grał
> cały mecz to możnaby oceniać.
Nie grał na własne życzenie wiec można oceniać:
ndst
[i]Czy któryś z trenerów zobaczył w drużynie przeciwnej jakiegoś zawodnika, którego by chciał u siebie?[/i]
Trener Juri Vergheichik: Siatkarz. Dokładniej chodzi o wysokiego zawodnika, który 10 dni temu grał w Białymstoku w meczu młodzieżowych reprezentacji Polski i Białorusi, tam jego gra wyglądała dużo lepiej, tego zawodnika bym chciał. - [url]http://www.wikipasy.pl/2008-06-21_Cracovia_-_Szachtior_Soligorsk_1:2[/url]
moim skromnym zdaniem Krzywy wyszedl calkiem dobrze. drzemie w nim spory potencjal. okrzepnie w extraklasie, nabierze doswiadczenia nabierze lepszych nawykow jelsi chodzi o ustawianie sie i bedzie grozny. z tymi glowkami to dziwna rzecz faktycznie, ale ja mysle ze za pol roku bedzie innym pilkarzem:) naprawde mi sie spodobal, przede wszystkim dlatego, ze mimo wzrostu jest calkiem szybki zwrotny. zadziwiajaco zwrotny. zero drewniactwa. za to 2 najwyzszy mi sie nie spodobal,ale szanse na pewno nalezy mu dac. jednoznaczna ocene mysle, ze mzona bedzie im dac w polowie rundy jesiennej. poki co Krzywy in plus Wasyl in minus ale wszystko moze sie jeszcze zmienic. trneujcie panowie!
On bedzie pierwszym reprezentantem Polski z tej Cracovii.
Ja pier..ole co za ludzie, przychodzi gość z trzeciej ligi, jak na debiut gra conajmniej bardzo dobrze ( do momentu utraty sił) w porównaniu do Moskały niebo, a ziemia, a ci narzekają....i jeszcze niektórzy na chłopaka napierd..ją z trybun....jak to ktoś słusznie określił " poznał chłop co znaczy grac w Cracovii" ;)
P.S. Juz dawno nie widziałem, zeby którys z nowych tak fajnie się zaprezentował w swoim debiucie...
jak na pierwszy mecz to bardzo przyzwoicie a w drugiej połowie po totalnej głupocie witkowskiego był po prostu odosobniony
Narzekajcie, narzekajcie... Zobaczymy co będziecie mówić za pół roku. Dajcie mu troche czasu. Chłopak dopiero co tydzień trenuje z drużyna a wy od niego wymagacie nie wiadomo czego. Dajcie mu trochę czasu.
Co do meczu to zagrał przyzwoicie. Opadł z sił po 60 minucie jak cała drużyna. Ale w pierwszej połowie pokazał się z dobrej strony. Szkoda ,ze przegrał ten pojedynek sam na sam. Martwią te jego główki. Przy 2 metrach wszystkie piłki adresowane w jego kierunku powinny się kończyć strzałem na bramkę a jak było wszyscy widzieli.
Musi sobie pooglądać jak gra Luca Toni ;).... najbliższa okazja już dzisiaj o 20:45
dla mnie najlepszy wczoraj obok Wąskiego.
Marcin wierze w Ciebie i wiem że mnie nie zawiedziesz!!
Krzywicki bedzie klasowym zawodikiem. Musi poprawic dynamike, ustawianie się i... grę głową, bo z racji wzrostu to ostatnie musi byc perfekcyjne.
Podobala mi sie jego gra, nie ma cisnienia na strzelanie tylko chce zagrywac do lepiej ustawionych kolegów, stara sie duzo widzieć. Mysle ze bedzie dobrze. Obstawiam, że strzeli 8 bramek w lidze i zaliczy kilka asyst.
bardzo poprawnie, wzmocnią go fizycznie i będziemy mieli rasowego napadziora, a kto wie czy nie nawet reprezentata.
Dla mnie Krzywy wczoraj niestety ponizej oczekiwan. Bardziej podobal mi sie Wasiluk.
zanim osłabł grał dobrze.
chyba nie umie grac głową
W I połowie pokazał się dobrze, a II uważam że jego gra to była masakra. Zdaje sobie sprawe że przyszedł z 3 ligi i jak reszta opadł z sił ale on urządzał sobie spacerki, a do tego chłop powinien rozglądać się jak wyprowadzana jest kontra, a on plecami do wszystkich dreptał w przód...nie było też widać jego wzrostu, bo można mieć 2 metry ale do piłki też trzeba skakać bo skoczny gość 160 cm może zgraniać piłki z głowy.
Myśle że będziemy mieli pożytek z Siatkarza i w lepszej dyspozycji całej drużyny z Dudzicem mogą stworzyć zajebisty duet, licze na to że razem pogonią całą lige :)
SUPER CHŁOPAK,MA TALENT,ZWROTNY SZYBKI JAK PRZY TYM WZROSCIE,BEDZIE Z NIEGO POCIECHA!!
pasiasty81 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Dla mnie Krzywy wczoraj niestety ponizej
> oczekiwan. Bardziej podobal mi sie Wasiluk.
Heh, a powiedz jakie miałeś oczekiwania odnośnie 22-letniego trzecioligowego piłkarza, który nigdy nie grał w pierwszej lidze?
Krzywy zrobił kilka niezłych akcji, żeby nie być gołosłownym to podam konkrety: Dwa strzały na bramkę (wolej zza pola karnego i "pięta" w stylu Hernana Crespo), potem przegrał sam na sam z bramkarzem gości, ale dośrodkował do Witkowskiego. Gdyby Wicio uderzył piłkę głową a nie ręką, byłaby asysta.
W drugiej połowie oddaliśmy zero strzałów, a koleś grał sam przeciwko całej obronie, więc tutaj cudów nie sposób wymagać.
A co takiego zrobił Wasiluk? Hm, jeśli uznasz mu to, że dawał się nabierać na każdy zamach atakującego zawodnika to faktycznie pokazał się z dobrej strony...
Jeśli już ktoś zagrał poniżej oczekiwań, to właśnie nasz "milionowy" gigant z Białegostoku.
IMO z Krzywickiego będzie pociecha, pokazał namiastkę dużego talentu kilkoma zagraniami.
Oczywiście, że miał też kilka (bardzo) nieudanych, ale zwalam to na karb "frycowego"
Dołączam 2 głosy, za (mój i syna)
Od pierwszych minut chwaliliśmy Krzywickiego, w przerwie zgodziliśmy sięże będzie z niego duża pociecha dla Cracovii. Świetny zawodnik do roli odgrywającego, szuka róznych rozwiązań,nieźle zastawia piłkę.
Nie oznacza to ze nie ma żadnych minusów ale zrozumcie ludzie jedno, on przyszedł w nowe otoczenie, z mroków III ligi gdzie się gra inaczej (dobrze że już o tym nie pamietamy :)) a dodatkowo jak reszta jest we wstępnej fazie przygotowań do sezonu - wszystkie minusy sa zatem do wyeliminowania.
Najpoważniejszy mankament Krzywego na dziś to mała skoczność a co za tym idzie za dużo przegranych pojedynków główkowych, druga sprawa to braki taktyczne (co w jego przypadku w pełni jest usprawiedliwione), co było najbardziej widoczny przy powrocie ze spalonego.
Zobaczycie jeszcze nie raz na tym Forum bedziemy się zachwycać Krzywickim.
Natomiast spore obawy mam o Wasiluka, ale na razie musimy się wstrzymac z opiniami.
> Heh, a powiedz jakie miałeś oczekiwania odnośnie 22-letniego trzecioligowego piłkarza,
> który nigdy nie grał w pierwszej lidze?
Ze ruszy d... i zacznie chociaz chodzic po boisku, a nie stac w miejscu glupio. To nie jest Stoitchkov, ze 60 minut stoi w miejscu, a potem zrobi jedna akcje i wygra mecz. Tymczasem on jako pierwszy stracil kondycje ze wszystkich naszych chlopakow. Juz jak wychodzil na druga polowe, to po prostu czlapal, albo w ogole olewal gre i nawet nie patrzyl w strone pilki, gdy nasi wychodzili z akcja ze swojej polowy.
Problemem nie jest to, ze on gral przeciwko calej obronie, ale to, ze po nim po prostu nie bylo widac, ze chce grac przeciwko niej.
Nie zgadzam sie. W pierwszej polowie gdy wszytsko bylo ok, i dostawal wskazowki od chlopakow gral bardzo dobrze. Strzal swietny, a co wiecej dobra decyzja. Kilka dobrych zagran. Wyjscie sam na sam. A co najwazniejsze on mysli na boisku! Swietnie sie zastawia. Wiedzac jaka jest sytuacja gral mądrze, przytrzymujac pilke. Bedzie bardzo waznym punktem naszej druzyny!!
A tam musimy wygrac. Nie ma innej opcji! Słabsi sa!
Są słabsi i dostaną po d.. :) A Krzywicki moze sie w moich oczach zrehabilitowac piekna bramka.
Jak zwykle: nasz zawodnik dla nas jest albo faciem, którego Benek Hacker nie wiedzieć czemu przeoczył albo najgorszym z drewien zasługującym na wymyślanki ala Drewinho van der Drewen Rasiak. :D
Dla mnie dobry. Co miał grać w drugiej połowie, jak cała nasza kapela zmieściła się we własnym polu karnym i jak już dostawał będą c na desancie piłkę, to zostawał sam jak w oblężeniu jak Japońce na Iwo Jimie.
Jak se chcecie Maradonę kupić, co to potrafi siedmiu przejść, to lećcie na odwyk do Buenos, może gruby mistrz, jeszcze dla nas zagra, jak go przekonacie.
Gdy czytam, jak ktoś pisze, że Krzywicki słabo gra głową, to też zastanawiam się nad głową... ale piszącego. Ile czasu miała drużyna na przygotowanie wariantów taktycznych zakończenia akcji i wykonania stałych fragmentów gry wykorzystujących wzrost Krzywickiego? Może te ćwiczone na głowę Moskały???
Ja wiem, że upał, ale nie bredźcie w zapamiętaniu...
pKracy a co tu cwiczyc? ja teraz odpalam papierosa wchodze do naroznika i kopie wysoka pilke w pole karne, co tu jest do cwiczenia?
żebyś jeszcze dokopał to byłoby dobrze;)
pKracy, ale on dostawał piłki na głowę i nie wygrał żadnej z nich, przeskakiwali go niżsi zawodnicy.Mam nadzieję że ten mankament jest do wyeliminowania w trakcie przygotowań do sezonu
Na miejscu Krzywickiego, czytając niektóre komentarze to odechciałoby mi sie grać w Cracovii. Wymagać od 2 metrowego gościa, aby biegał jak zawodnik pokroju Dudzica czy Moskały jest po prostu śmieszne. Chłopak w debiucie zagrał dobry mecz i trzeba to docenić, a nie wypisywać głupoty o braku zaangażowania itp. Jak dla mnie jest to materiał na dobrego gracza i to pokazał jego sobotni występ.
Ja od niego wymagam chociaz tyle, ze jak idzie akcja a on jest na spalonym, bo sobiem tam przysnal, to zeby ruszyl d... i sie cofnal, aby moc wziac w niej udzial. Czy to jest wiele? Czy dwa metry wzrostu zwalniaja go z obowiazku myslenia na boisku? Przeciez on przez spora czesc drugiej polowy po prostu hasal sobie za linia obroncow, majac gleboko gdzies, co robi reszta naszej druzyny.
Panie Marcinie!
Proszę się nie przejmować wpisami na tym "forum".
Po prostu - my Kibice Cracovii tacy już jesteśmy.
Proszę bardzo Pana o rozwijanie się, pracowanie nad swoimi słabszymi elementami gry, dopracowywanie na jeszcze lepsze tego co Pan ma już dobre.
Dopóki Pan nie strzeli dwóch-trzech goli w Derbach... najlepiej na R22, to i tak po Panu będziemy (my kibice Cracovii) jeździć :):):).
Taka karma! Taka już nasza natura jest.
TD
PS. Moje prywatne zdanie, kogoś kto się na piłce nie zna: GRATULUJE DEBIUTU. Taki to ostatnio miał tylko: albo Tobolik albo Jelonek... No może Błachno (ale to wtedy już stary wyjadacz był)
Krzywicki to akurat myślał na boisku, w przeciwieństwie do niektórych kibiców..niestety :(
ja uważam jego występ za przeciętny.
1.Słabo z kondycją pomimo ciągłości treningów.Przeszedł do nas od grającej jeszcze drużyny
2.Słusznie ktoś zauważył,facet praktycznie NIE WYSKAKUJE do główek.Przegrywał praktycznie wszystkie pojedynki z MIKRUSAMI Łukaszenki
3. Jego bieganie przypomina mi.....bieganie koszykarki Dydek-też wolno,też ostatni opuszczał pole przeciwnika zostając często na kilkumetrowym spalonym.W tym biegu jakiś taki pogarbiony - jak Dydek
4.Zawalił sytuację sam na sam po której później Witkowski dostał czerwień.Brak mu cwaniactwa
5. Przypominam ,że on ma 22 LATA ! Trudno tu mówić o jakimś młokosie 18-to letnim.
"Dopóki Pan nie strzeli dwóch-trzech goli w Derbach... najlepiej na R22, to i tak po Panu będziemy (my kibice Cracovii) jeździć."
Wystarczy jedna zwycieska, jak Dudzie. Ale za to potem taryfa ulgowa na dlugo. ;) Na Dude nikt nie wrzeszczal, ze zaraz po zdobyciu bramki wylecial z boiska - byl traktowany jak bohater.
tacy dwaj, a byłeś na II połowie???
po mojemu, co też się na piłce nie znam, to w III lidze inaczej niż w pierwszej interpretuje się zadania postawione osamotnionemu napastnikowi! Żeby nawet kilometra nie zrobić? Żeby żadnego ruchu do obrońców?? pozwalać im wybijać piłkę gdzie chcą i jak chcą? Moim skromnym zdaniem było to posrednim powodem, że cofnęliśmy się pod własne pole karne, a że żadni z nas włosi to skończyło się jak skończyło.
Widzę plusy dodatnie i ujemne ;) tego zawodnika, ale udanym tego meczu bym nie nazwał! Plusy, czyli to co widzieliśmy w I połówce, każą oceniać go pozytywnie. Minusami zajmie się sztefan, a on to potrafi :)
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)