Piłkarsko to jeszcze wierze że wygramy 2:0 na wyjeżdzie. Dupy dał Witkowski z czerwoną kartką i Majewski z wpuszczeniem Karwana
-
-
Cracovia w Pucharze Intertoto!!!
słabsi? wątpię w drugiej połowie opadliśmy z sił inna sprawa że gdyby nie głupie zachowanie Witkowskiego po pierwszej połowie i na początku drugiej jeszcze coś byśmy strzelili ... szkoda bo mecz do wygrania mimo słabej końcówki, teraz rewanż w którym musimy strzelić 2 bramki :/
Piłkarsko byliśmy lepsi, kondycja - zero. Nie wiem czy WSitkowskiemu należała się ta kartka. Pierwsza - zderzenie głowami,. druga, nawet jeśli zagrał ręka, to przecież nie wbił piłki dio bramki, tylko wbił ją obrońca. Tak to wyglądało z B8.
Sędzia nie podyktował dla nas karnego po faulu na Krzywickim i ręce obrońcy.
Swoją drogą Kfrzywicki albo bez kondycji, albo nie wie, że ze spalonego trzeba uciekać biegiem, a nie wolnym kroczkiem.
Nikła nadzieja jest na rewanż, ale bardzo, bzrdzo mała.
Brawa dla Cabaja bo mogło być 5 w plecy
sędzia był dramatycznie słaby. 3 karne w jednej akcji
a co do Karwana to też przeklinałem majewskiego ale grał całkiem nieźle
mam w dupie te całe intertoto z takim sędziowaniem
u nas w 3 lidze takich jaj nie widziałem jak dziś w meczu pucharowym
czerwona nie adekwatna do sytuacji i ewidentne 2 karne pod rząd dla nas nie przyznane
nasi kondycyjnie cieniutko + za słabe zaangażowanie
to jednak była dla nich duża szansa do wypromowania się, której niestety nie wykorzystali
cza iść na wianki się odciąć ...
.
Kondycja. Kondycja.
Soligorsk kompletnie nic nie pokazywał w pierwszej połowie. Byli jak chłopcy do bicia. Czerwona kartka spowodowała, że niestety musieli troszkę więcej biegać... A potem już brakło sił... w jedenastu na Białorusi (przy założeniu, że poprawimy się kondycyjnie, a Cabaj będzie bronił tak jak bronił) to 3 punkty jak najbardziej możliwe. Ale niestety trzeba wygrać wysoko.
Przegralismy przez wyjatkowo glupie zagranie Witka. Druga zolta kartka ewidentna - co do pierwszej nie jestem pewien, czy potraktowal goscia "z lokcia", tak jak zinterpretowal to sedzia, ale w drugiej sytuacji w sposob idiotyczny machnal reka i zeby zagarnac pilke. Facet, o ktorym sie mowi w konteksice reprezentacji nie moze robic takich rzeczy w dodatku w meczu o taka stawke!
Sedzia glowny byl kiepski (a jeszcze slabsi byli liniowi, ktorych w zasadzie mogloby nie byc, bo za kazdym razem czekali na decyzje glownego, zanim zdecydowali sie co sami pokaza).
Ale czy bylismy slabsi? Absolutnie nie! W pierwszej polowie do momentu zejscia z boiska Witkowskiego to my dyktowalismy warunki, wszystkie formacje prezentowaly sie dosc dobrze, choc Bialorusini wyprowadzili jeden grozny kontraktak, po ktorym Cabaj nas ratowal. Generalnie jednak w zadnym wypadku nie bylismy gorsi. Nawet jeszcze grajac w dziesiatke byly dlugie momenty, kiedy to my "siedzielismy" na nich, a nie na odwrot. Bialorusini przycisneli naprawde mocno tylko pod koniec pierwszej polowy.
Druga polowka tez nie wskazywala na jakas znaczaca przewage gosci, okolo 55-60 minuty zaczeli nieco przewazac, widac bylo, ze nasi sa juz podmeczeni. I w tym momecie Majewski zdjal Barana, ktory gral swietne spotkanie zarowno w defensywie, jak i w ofensywie - mial najwiecej przechwytow, najwiecej tez rozgrywal, potrafil uspokoic gre, wziac na siebie rywala, obrocic sie z nim na plecach, spokojnie rozegrac. Stefan zostawil na boisku za to Darka Klusa, ktory gral slabsza partie, a za Barana wszedl Karwan. Michal nie zagral moze zle, ale Arkowi w zaden sposob dorownac nie byl w stanie. Od tego momentu wszystko sie posypalo. Zostalismy zamknieci na wlasnej polowie, szybko stracilismy dwie bramki i w sumie szczescie, ze na tym sie skonczylo (glownie dzieki Cabajowi).
Co do samego meczu: w zadnym wypadku nie mam pretensji do chopakow (poza Witkowskim). Zagrali naprawde dobry mecz, w drugiej polowie powrocil jednak motyw z pamietnego meczu z Zaglebiem Lubin. Grajac w 10 od 30 minuty meczu, bedac na poczatku okresu przygotowawczego, w dodatku bez Barana w srodku nie bylo szans w koncowce na to, zeby mecz chocby zremisowac.
Musze jednak powiedziec, ze jestem zazenowany z zupelnie innego powodu, niz gra naszych zawodnikow. Nawet Majewskiego bym bardzo nie winil - choc moim zdaniem dokonal zlej zmiany, to widac, ze zawodnicy wiedza, co na boisku maja robic i widac znaczacy postep. Nie rozumiem i nie zrozumiem natomiast ludzi, ktorzy sie mienia kibicami Cracovii i wyzywaja w debiucie takich zawodnikow jak Krzywicki, czy Wasiluk od k..., ch... i wszystkiego innego co najgorsze. Niektorym widocznie zabraklo Skrzynii, na ktorym zwyczajowo wieszali psy i teraz postanowili sobie pouzywac na dwudziestoletnim chlopaku, ktory nigdy wczesniej nie gral wyzej niz w trzeciej lidze. Zelzono zreszta nie tylko Krzywickiego i Wasiluka, ale tez Karwana i Kostrubale. Czekam tylko, az ktos oglosi teze, ze teraz to ta czworka sabotuje gre.
Niektorzy najwyrazniej cierpia na chroniczna potrzebe zwyzywania zawodnikow w bialo-czerwonych koszulkach. Ktos powie, ze taki urok kibica Pasow. Otoz nie: to zdecydowanie nie jest urok.
A co do samego Intertoto: uwazam, ze awans wciaz jest sprawa otwarta. Grajac 11 na 11 bylismy od nich lepsi. Bialorusini zdecydowanie nie sa poza naszym zasiegiem.
Nie dość że nie uznali nam gola, to jeszcze Witkowski dostał czerwoną kartkę. Potem 2 razy ręka w jednej sytuacji i jeszcze potem faul w polu karnym i nic.
A pod koniec meczu wogóle się naszym nie chciało grać. Bez ambicji...
Baran z tego co zauważyłem sam sygnalizował ,że chce zmiany. Co do nowych zawodników to z lepszej strony pokazał się Krzywicki,Wasiluk dawał się zbyt łatwo ogrywać. Nie ma co jednak wieszać psów na zawodnikach, przystąpili do gry prosto z wakacji, a dodatkowo przez 60 minut musieli grac w 10. Dopóki starczało sił byłe nieźle, później chłopaki słaniali się na nogach. Bardzo dobrze zagrał Baran, nieźle Nowak i Kulig, natomiast reszta jakby jeszcze na wakacjach, no i Kamil jakiś taki nieobecny na boisku był ;)
ja sobie tak myślę i myślę. oczywiście, że prawdopodobieństwo otrzymania czerwonej kartki jest stosunkowo niskie. ale czy I ligowe zespół na taki wypadek nie ma przygotowanej taktyki? bo wyglądało jakby nie miał. Białorusini byli spokojnie do pyknięcia nawet w dziesiątkę. wystarczyło zagrać bardziej zdyscyplinowanie taktycznie, mniej sie angażować w akcje nie mające szans niepowodzenia. szczególnie gdy się gra zespołem nieprzygotowanym kondycyjnie do rozgrywek. to się nazywa mądrość boiskowa, tak?
depesz , mnie też "trzesie" jak widze takiego idiote wyzywającego , ale to swiadczy o takim debilu i mam nadzieje ze Krzywicki czy Wasiluk mają takich kretynów w dupie.
Zamknąc w klatce jednego z drugim i niech sobie tam wyją:):):)
Ja byłem "niegrzeczny" tylko raz :P Musiałem chwilkę sobie pocisnąć na sędziego bo.... byłem szczęśliwi z "drugiej" bramki" Cracovii, a tu się okazuje, że bramki nie ma, czerwona kartka...
Swoją drogą mogę być z siebie dumny. Nie śpiewałem WTSK. To nie były Derby więc uznałem, że to bezcelowe ;)
Szkoda wyniku... Mogło być pięknie. Soligorsk stanowczo jest w naszym zasięgu... ;/
[url]http://www.wikipasy.pl/2008-06-21_Cracovia_-_Szachtior_Soligorsk_1:2[/url] - Konferencja pomeczowa i opisy meczu z Szachtiorem
Zostaje rewanż. Zwyciestwo 2-0 i gramy dalej.
Soligorsk słaby, napewno są do przejscia. Gdybyśmy grali w jedenastu to byśmy wygrali.
Liczę na zwycięstwo w rewanżu.
Wisła-Makkabi 2-1 29-X-1921
Drugie z rzędu przyjacielskie zawody w obecnym sezonie między powyższemi druzynami [...] Przed rozpoczęciem zawodów wręczyła Makkabi Wiśle wspaniale haftowany proporzec, poczem nastąpiło uczczenie dwóch graczy Makkabi.
depesz: znakomicie napisane!
w pełni się zgadzam :)
Damy rade gralismy bardzo dobrze oni nie mieli wgl piłki tylko przez tą czerwona kartke , i sie pojebalo wszystko , ale wierzymy ze wygramy 2:0
O czym Wy wogóle piszecie, obudzcie się.
My taki Szachtior w 9 powinniśmy zjeść z palcem w dupię.
Nie zasłaniajcie się że graliśmy w 10 i że tydzień treningów.
Gdyby nie Cabaj to by nas rozgromili.
I żeby tego było mało WTSK wpasował się jak w mordę strzelił.
I nie liczcie na dobry wynik na wyjeżdzie.
Wstyd i tyle w temacie. I żadne usilne wmawanie sobie że jest inaczej tego nie zmieni.
TC!
Żadne usilne wmawianie nam przez kibiców sąsiadki że jest źle tez niczego nie zmieni.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)