[quote]#post1637678 @Jarek44#12260 Myślę, że mecz z Górnikiem przybliży nas do odpowiedzi na to pytanie. Dotychczas, gdy mogliśmy cos ugrać, nawet tak niewiele jak przelotna pozycja lidera, czy włączenie się do rywalizacji o miejsce w czołówce tabeli to koncertowo przepierdalalismy taki mecz. Jeśli przegramy/zremisujemy z Górnikiem będzie to oznaczało że do "pozytywnej stabilizacji" jeszcze długa droga. Jeśli wygramy, będzie to pierwsza jaskółka odpowiedzi na to pytanie brzmiącej: "wkrótce".[/quote] spokojnie spokojnie... z Gornikiem to dopiero 6 kolejka... a jak wiecie i przytaczacie tutaj wielokrotnie przyklad Plocka ze mozna byc liderem po 8 kolejce i sie z ligi spierdolic... wiem ze goraco wiem ze meczycho bylo w sobote jak tra lala ze sie rece same do oklaskow skladaly ale.... goraco mamy dosc spore takze zimne oklady dwojako moga zadzialac... Mecz z Gornikiem niczego nie pokaze o co beda grac w sezonie... spokojnie... Oczywiscie kazda wygrana cieszy tym bardziej w stylu jak z Jagiellonia i kazdy punkcik wazny ale spokojnie zeby pozniej nie bylo "forumowej dwubiegunowki" czyli z nieba do pielka.... pamietacie i wielokrotnie przytaczacie sami... wisla plock...

@KruszynaKSC#7322 [quote]#post1637691 ... Jeśli wygramy, [b]będzie to pierwsza jaskółka[/b] odpowiedzi na to pytanie brzmiącej: "wkrótce"...[/quote] Warto czasem zwrócić uwagę na niuanse zawarte w poście. Daleko mi do forumowej dwubiegunówki. Ale rozumiem, że upał i czyta się jednym okiem.

O forumowej dwubiegunowce pisalem ogolnie nie do Ciebie stricte 😉 A "jaskolka" ze przytocze wielkorotnie wspominana tu wisle plock tez byla oznaka ze "wkrotce" a jednak"wkrotce" sie z ligi spyerdolili a chyba nie o to im chodzilo😉 niuanse 😉 szampany w lodowce i tylko gracily 😉

[quote]#post1637656 Nie krytykuję tylko pytam, kiedy my się ustabilizujemy?[/quote] psychicznie ?

Po meczu z Koroną pisałem o stabilizacji i konsekwencji trenera w ustalaniu składu. Trener jest konsekwentny i osiągamy, na chwile obecną, bardzo dobre wyniki. Z meczu na mecz coraz lepiej to wygląda. Akcje są płynne, podania celne i fizycznie wyglądamy dobrze do samego końca. Mecz kapitalny do oglądania i oby Cracovia została wizytówką takich widowisk. Druga bramka Jagielloni to majstersztyk i nie ma co tu nawet mówić o jakimś błędzie naszej obrony bo chyba żadna defensywa nie dała by rady w tej sytuacji, chociaż i tak próbował to ratować Olaffson. Życzę sobie i całej pasiastej braci jak najwięcej takich widowisk.

To ja tylko jedną rzecz dodam, przy pierwszej bramce Fadiga z Glikiem by się tak w życiu nie odwrócił jak z Hoskonenem

[quote]#post1637844 To ja tylko jedną rzecz dodam, przy pierwszej bramce Fadiga z Glikiem by się tak w życiu nie odwrócił jak z Hoskonenem[/quote] Dokładnie to samo mówiłem w trakcie meczu. Glik by chłopowi zęby wbił w kark, a nie dał obrócić. Co nie zmienia faktu, że późniejsze dokonania Hoskonena trochę zmazały plamę przy straconym golu.

Mental tu odegra największą rolę, bo umiejętności są. Gen zwycięscy to coś czego nam brakuje od dłuższego czasu.

W ostatniej "lidze minus", zawsze sceptyczny Kowalczyk, bardzo chwalił Cracovię i typuje nas na mistrza, a Kallmana na króla strzelców. Jak się sprawdzi jego proroctwo to wyślę mu tam flachę wódki. Raczej nie odmówi 😀

raczej to co on mówi to zwykle jest na odwrót. szkoda

Zupełnie jak...

[quote]#post1637890 raczej to co on mówi to zwykle jest na odwrót. szkoda[/quote] Cudze chwalicie (Kowalczyk), swego nie znacie (Santo) 😉 😎 😝

Wjechały kulisy: https://m.youtube.com/watch?v=89vNaIQ1msU

Obejrzane polajkowane i przekazane