W ręku ma wodę a po oczach widać że siłownia go zmeczyla
-
-
Kamil Glik w Pasach - witamy!
Borkowi sie spodnie w praniu skurczyly
Mam nadzieję, ze nasz Prezes myśli nad tym jak rozwiązać kontrakt z Glikiem.
Z niego juz nic nie bedzie. Podziekowac i rozwiazac za porozumieniem stron.
Zastanawia mnie z czego ten ajwaj caly ze se pije wutke Glikson z kolegami... Pil...pije i bedzie pil i czy sie to komus podoba czy nie jest ona dla ludzi..
Dodatkowo jest kontuzjowany.. leczy sie.. a to ze sie kibicowi nie podoba to moze z zazdrosci 😆 😆 😆 😉 😉 😉
Pilkarze w Premier League standardowo graja mecz o 16 powiedzmy w sobote a wieczorem bajlando w klubach nocnych do spodu nie raz i nie dwa... lataja prywatnymi jetami do Londynu zawodnicy Mu czy City i bawia sie normalnie jak maja na to czas wolny...
wiec gdzie jakas sensacja ze Glik se pije?? cytujac klasyka... nie ma to jak przyjebac sie o byle co...
zaraz ktos napisze ze to sportowiec ze osoba publiczna... i co z tego... wypoci na treningach...
Nie musi się z tym obnosić z szerszym towarzystwem.
@KruszynaKSC#7322
Jak jest kontuzjowany to ma pić bo pije i pił i pić będzie?
Zdecyduj się.
Strzelił babola PR i żadne pierdololo tego nie przykryją.
Nic nie wniósł do drużyny tak po prawdzie.
Z szerokim uśmiechem żegnam go bez żalu.
Nie chodzi o to, że pije, tylko z kim.
[quote]#post1608875 Nie chodzi o to, że pije, tylko z kim.[/quote]
no właśnie,
ale Peszko, Góralski, których my uważamy za buców, kretynów, w środowisku piłkarskim są celebrytami z topu,
niestety
@KruszynaKSC#7322 Masz rację. Taki Mario Basler (Hertha, Werder, Bayern) jarał 50 cygarów dziennie i pił w każdej wolnej chwili, a na boisku miał wydolność znacznie lepszą, niż 3/4 jego kolegów z drużyn, w których grał.
A nasz Kamilek łapie kontuzję od uderzenia piłką.
Widocznie tylko pije i nie pali cygar stad taki podatny na kontuzje 😉
- Edytowany
Ja do naszych młodych . Nie chodźcie na imprezy z Glikiem!!!
On już się dorobił, pograł ,parę dobrych melonów na koncie pewnie ma...to i se może. A Wy zakiwacie sobie karierę....
Nenad Bielica
- Nie zabraniam piłkarzom piwa i papierosów, bo oni dobrze wiedzą, co jest dla nich dobre a co złe. Jak prowadziłem Spezię, paliło 20 z 25 graczy, zakazy byłyby bez sensu. Niech tylko nie robią tego publicznie. Po meczu napić mogą się nawet w szatni. Zabraniam jednak żucia gumy na treningu. Raz w mojej karierze trenerskiej zdarzyło się, że zawodnik niemal udusił się nią na murawie. To było traumatyczne przeżycie, więc na to akurat nie pozwalam - powiedział trener Unionu Berlin cytowany przez Marcina Borzęckiego na portalu X.
Widzicie... guma moze zabic a papieros czy wodka by tego w zyciu czlowiekowi nie zrobila 😉
Bo pić to trza umić
[quote]#post1608886 Bo pić to trza umić[/quote]
No i grać też [Sztos1]
Generalnie nie zostało udowodnione, że Kamil pił alkohol. Na stole były różne butelki, w większości colo-podobne, wokół stołu kilku cwaniaków, co do których wiadomo, że urodziny bez kielicha czy dwóch uznali by za obrazę. A on był gospodarzem, jak by nie było.
[quote]#post1608880 A nasz Kamilek łapie kontuzję od uderzenia piłką.[/quote]
Pewnie był trzeźwy. Pijanemu nic by się nie stało.
Do końca sezonu niech bilety przed meczem sprzedaje A potem pożegnać
Przecież tam u peszkina śnieg się po stole sypał ,stąd wszyscy na foto tacy trzeźwi ;)
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)