[quote]#post1550757 Loshaj najlepszy w tym meczu, może jeszcze z niego będą ludzie[/quote]
on sprawia wrazenie kruchego psychicznie, jak siada na lawie to traci wiare w siebie czy cos, a jak trener na niego stawia to sie spina
-
-
Cracovia vs Pogoń Szczecin sobota 17 września godzina 20.00
Przypomnę tylko, że to Loshaj w dziecinny sposób stracił piłkę w środku pola, a po chwili był rzut rożny i 0-1...
Czyli swoje zrobil 😆
Dobry, żywy mecz. Obie drużyny walczyły i w mojej ocenie remis jest najbardziej sprawiedliwym wynikiem. Na początku bałem się, że nie sprostamy tempu narzuconemu przez Pogoń ale daliśmy radę. Było kilka akcji zagranych fajnie, z pierwszej piłki. Brakuje nam klasycznej, ofensywnej 10 ale nadrabiamy to ogólnie sporą dynamiką i zaciętością w odbiorze piłki. Podoba mi się, że próbujemy konstruować akcje od obrony, a laga do przodu to ostateczność. Pomimo licznych błędów w wykonaniu naszych piłkarzy, piłkarsko oceniam ten zespół dwa poziomy wyżej niż za czasów Probierza..
Nam brakuje środkowego pomocnika , nie ma kto uspokoić gry zrobić kółeczka poczekać , aż reszta wyjdzie na pozycje i dograć . Kontry wyprowadzamy dobrze jednak przy ataku pozycyjnym nie istniejemy . Do tego potrzeba bramkarza , bo gościem grającym na czas od 13 min , łapiącym puste przeloty , i przyspawanym do linii nic nie ugramy . Dla porównania Stiplica jak obrońcy są przy środku boiska , stoi na 16 , Karol na linii , Rzut rożny gość wychodzi z kolanem łapie pewnie piłkę i od razu zagrywa piłkę do wychodzących zawodników , a u nas złapie patrzy położy się , wstanie , wszyscy się już ustawią i wtedy kopnie na aut .
Do przerwy powinniśmy nawet prowadzić po sytuacjach Raka i Jaroszyńskiego, mimo że Pogoń to bardzo grożny zespól i pewnie będzie znowu w ścisłym czubie tabeli. Myszor powinien mieć dwie asysty w w/w sytuacjach.
Pod koniec meczu Makuch miał idealną sytuacje dla rasowego napadziora którą powinien wykorzystać, ewentualniie podawać do boku do Konoplanki.
Można było ugrać wiecej ale remis to też dobry wynik z dobrą drużyną.
[quote]#post1550766 Przypomnę tylko, że to Loshaj w dziecinny sposób stracił piłkę w środku pola, a po chwili był rzut rożny i 0-1...[/quote]
Nie żartuj że to była jego wina że straciliśmy bramke na 0-1 (nie był może gwiazdą, ale zanotował dobry występ), natomiast bramka wyrównująca to głównie jego zasługa, ładnie nawinąl obrońcę nie przypalał się gdyby nie słupek miałby bramkę
1 połowa słaba....2 połowa - dużo lepsza i ciekawsza.
Potwierdza się teza, że z tymi lepszymi zespołami potrafimy grać w piłkę i nie przegrywać.
- Edytowany
Zremisowaliśmy z drużyną z czołówki i z tego się cieszymy ?!
A dlaczego to Cracovia nie ma być drużyną ze ścisłej czołówki walczącą o najwyższe cele?!
Niektórzy zapominają, że historia polskiej piłki nożnej zaczęła się od Cracovii i lwowskich klubów.
Gdy Cracovia już była znaną drużyną w całej Polsce i zagranicą to z całym szacunkiem ale o Pogoni, Rakowie czy Widzewie nikt jeszcze nie słyszał.
- Edytowany
[quote]#post1550801 Zremisowaliśmy z drużyną z czołówki i z tego się cieszymy ?!
[/quote]
Ja Ci tylko przypomnę, że tydzień temu przegraliśmy z beniaminkiem i wczoraj to Pogoń strzeliła pierwsza gola na 0:1, więc ten remis jest dobry.
Ja się nie przeistaczam w minimalistę, tylko jestem realistą. Równie dobrze ten mecz mogliśmy przegrać, dlatego małymi kroczkami do przodu. Trzeba ustabilizować wyniki bo póki co raz wygrywamy, raz przegrywamy....wygrajmy po przerwie na repre, ze 3 mecze z rzędu i będzie super. 😉
Nie przeistaczajmy się w minimalistów takich jak nasze "pięterko".
Bo biedak jest właścicielem, a piłkarzy mamy przeciętnych?
przydalby sie jakis bogaty sponsor
ja pierdole realizm
Jeśli ustabilizujemy formę i przestaniemy być darczyńcami punktów dla beniaminków to nawet w tym składzie osobowym jesteśmy w stanie wywalczyć miejsce wyzsze niż tylko środek tabeli . Jesli ...
...jeśli znajdzie się bogaty sponsor
[quote]#post1550790 [quote]#post1550766 Przypomnę tylko, że to Loshaj w dziecinny sposób stracił piłkę w środku pola, a po chwili był rzut rożny i 0-1...[/quote]
Nie żartuj że to była jego wina że straciliśmy bramke na 0-1 (nie był może gwiazdą, ale zanotował dobry występ), natomiast bramka wyrównująca to głównie jego zasługa, ładnie nawinąl obrońcę nie przypalał się gdyby nie słupek miałby bramkę[/quote]
Przecież nie napisałem, że to jego wina, iż straciliśmy bramkę. Ponieważ jest bardzo chwalony, delikatnie napomykam, że aż tak dobrze nie zagrał.
Zagrał dobrze. Nawet, jak na jego wcześniejsze epizody, bardzo dobrze.
potrzebujemy jeszcze ze dwóch Japończyków ( patrz mecz Korona-Górnik} i będzie dobrze😃
- Edytowany
Po Kakabadze widać, że to jest pan piłkarz, Jaroszyński po drugiej stronie wyglądał za to mega słabo, szczególnie technicznie.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)