Mecz z taką drużyną pokazał nam miejsce w szeregu, mimo w miarę wczesnych wzmocnień w tym sezonie mamy kilku graczy którzy nie radzą sobie na pewnym poziomie ,stąd kary. Mnie osobiście martwi brak strzałów i brak stwarzania akcji pod bramką rywala ,wczoraj tych elementów było bardzo mało a bez tego nie da nawiązać się walki o korzystny wynik.
-
-
Puchar Kontynentalny 2021/2022
Od początku było wiadomo, że przeciwnik jest lepszy, choć liczyłem na niespodziankę. Nie ma co się załamywać, w następnych meczach musimy walczyć wierząc w zwycięstwo.
Dziś będzie meczycho, więc planować Panie i Panowie wieczór na Siedleckiego. Nasi byli strasznie ociężali, dzis będzie dobrze.
[quote='Orlean' pid='1512515' dateline='1637393423']
Mecz z taką drużyną pokazał nam miejsce w szeregu, mimo w miarę wczesnych wzmocnień w tym sezonie mamy kilku graczy którzy nie radzą sobie na pewnym poziomie ,stąd kary. Mnie osobiście martwi brak strzałów i brak stwarzania akcji pod bramką rywala ,wczoraj tych elementów było bardzo mało a bez tego nie da nawiązać się walki o korzystny wynik.
[/quote]
Przy tej jedynej chyba karze dla nas był grad strzałów, ale okazało się, że ich bramkarz też ma swój dzień. Przedtem była taka sytuacja, że wybronił 'cudem' rzucając się szczupakiem. No po prostu: mają za dobrego bramkarza na naszych napastników i za dobrych napastników na naszą obronę. Pieriewoz przy pierwszej bramce nie miał nic do powiedzenia, rozklepali nas podręcznikowo. Przy drugiej obrońca niby absorbował napastnika, no ale tylko niby, na tyle że oddał precyzyjny strzał w samo okno. Doliczam to do serii błędów w obronie przez kilka poprzedzających minut.
Takie sytuacje jakie mieliśmy w I tercji trzeba wykorzystywać na takim poziomie...
Panowie a co to nowa rolba, czy wypożyczona z Tauron Areny??
[quote='sterby' pid='1512514' dateline='1637391546']
[quote='Sir Pablo' pid='1512495' dateline='1637355529']
Zabrakło trochę szczęścia. Szkoda ale mecz był dobry.
[/quote]
Zupełnie się nie zgadzam. Rywal był o klasę lepszy. Tylko kilka minut w środku pierwszej tercji byliśmy równorzędnym przeciwnikiem dla Kazachów.
[/quote]
W drugiej tercji kiedy graliśmy w przewadze było kilka strzałów które mogły zakończyć się zdobyciem bramki kontaktowej a wtedy kto wie.
Rywal był lepszy, lepiej jeździli na łyżwach, lepiej operował krążkiem, lepsza taktyka. Ale gdybyśmy mieli trochę szczęścia to można było urwać jakiego punkta.
Poziom języka angielskiego naszego spikera + nagłośnienie na hali = high level.
[quote='Sir Pablo' pid='1512568' dateline='1637409094']
[quote='sterby' pid='1512514' dateline='1637391546']
[quote='Sir Pablo' pid='1512495' dateline='1637355529']
Zabrakło trochę szczęścia. Szkoda ale mecz był dobry.
[/quote]
Zupełnie się nie zgadzam. Rywal był o klasę lepszy. Tylko kilka minut w środku pierwszej tercji byliśmy równorzędnym przeciwnikiem dla Kazachów.
[/quote]
W drugiej tercji kiedy graliśmy w przewadze było kilka strzałów które mogły zakończyć się zdobyciem bramki kontaktowej a wtedy kto wie.
Rywal był lepszy, lepiej jeździli na łyżwach, lepiej operował krążkiem, lepsza taktyka. Ale gdybyśmy mieli trochę szczęścia to można było urwać jakiego punkta.
Poziom języka angielskiego naszego spikera + nagłośnienie na hali = high level.
[/quote]
Rywal był nie lepszy ale [b]NIE Z TEJ[/b] ligi. To jakby nie było farma Awangardy Omsk wycofana do ligi Kazachskiej (chyba zdecydowanie mniej tam Kazachów gra niż u nas Polaków ;;) ) tylko ze względu na pandemię. To już nie ta Saryarka co ją opędzlowaliśmy za Leszka L. 3-2 .
Owszem mało nastrzelali. Ale 1. przyjechali wczoraj. 2. grają w turniej a nie mecz. 3. Nie bardzo musieli. NIe zagrażaliśmy im niemal wogóle a w 3-ej tercji nasze chłopaki w większości słaniały się na łyżwach...
Dziś trzeba zawalczyć z Popradem.
Dlaczego nie ma nigdzie skrotów z meczów? co za amatorka.
Zwycięzców się nie sądzi, choc było wszystko, czego nie miało być... zgubione krążki, kary... na szczęście nie tylko u nas:)
- Edytowany
fajny wynik i duzo super emocji... mecz najwazniejsze ze wygrany... doping calkiem fajny..warto bylo wrocic po dluuuuuugggiiieeejjjjjjj przerwie :)
Oj wyczuwam że będzie ostry ból pewnej części ciała wśród Słowaków, w końcu jak można przegrać z "Polaczkami". Zresztą wejdźcie na fanpage Popradu na FB i poczytajcie komentarze to zobaczycie że już tak jest.
Jak jutro pierwszy mecz potoczy się według naszej myśli... To musi być mobilizacja, nie wyobrażam sobie, żeby chlopakom tego nie oddać. Dzisiaj dali z siebie nawet nie 100% a 1000% pokonaliśmy 6 drużynę slowackiej extraligi... (mimo osłabień).
Musi być jutro lepsza frekwencja!!!
[quote='staban' pid='1512628' dateline='1637449933']
Dzisiaj dali z siebie nawet nie 100% a 1000% pokonaliśmy [b]6 drużynę[/b] slowackiej extraligi... (mimo osłabień).
[/quote]
hehe jakby to obywatel Białoński napisał to zdrowo by mu sie na tym forum oberwało.
Wczoraj [b]Wicemistrz[/b] Polski ograł [b]Wicemistrza[/b] Słowacji.
Comarch Cracovia - HK Poprad 4:3 (1:1, 1:1, 1:1, 0:0, 1:0)
1:0 Ježek 04:32
1:1 Brejčák - Svitana 10:42
1:2 Livingston - Skokan - Svitana 20:21
2:2 Kamiński - Shirley 36:33
2:3 Skokan 48:01 (w osłabieniu, rzut karny)
3:3 Kapica - Ježek 55:55 (w przewadze)
4:3 Němec (decydujący rzut karny)
Strzały: 25-35.
Minuty kar: 12-14.
Widzów: 1 300.
Cracovia: Pieriewozczikow - Gula, Šaur, Němec, Shirley, Miszczenko - Dudáš, Müller, Bodrow, Ismagiłow, Woroszyło - Karlsson, Csamangó, Kinnunen, Jacenko, Brynkus - Kamiński, Popiticz, Bezwiński, Ježek, Kapica.
Trener: Rudolf Roháček.
HK Poprad: Čiliak - Demo, Brejčák, Skokan, Livingston, Svitana - Rymsha, Dalhuisen, F. Mešár, Paločko, Handlovský - M. Mešár, Ulrych, Šišovský, Kundrík, Bjalončík - Nahalka, Jevoš, Valigura, Dzivjak.
Trener: Corey Neilson.
Pierwszy mecz graliśmy bez Kapicy i Ignatowicza, czego w okresie przygotowaniach nie brano pod uwagę, a wczorajszy z połówką Damiana. Stąd te nadmierne emocje i 1000%. Oby dzisiaj Damian był już w lepszej dyspozycji.
Cracovia przedłużyła swoje szanse na awans do turnieju finałowego Pucharu Kontynentalnego. Nie jest jednak zależna tylko od siebie. Gospodarze turnieju przystępując do ostatniego meczu z włoskim Asiago Hockey będą już znali wynik wcześniejszego spotkania HK Poprad z Saryarką. Żeby nadal mieli szanse na awans, słowacki zespół nie może meczu z Kazachami wygrać. Jeśli przegra w regulaminowym czasie, Cracovii awans da każde zwycięstwo nad Włochami. Jeśli zespół Neilsona przegra po dogrywce lub karnych, "Pasy" z ekipą Pettriego Mattili będą musiały wygrać za 3 punkty.
- Edytowany
Czy jest transmisja gdzieś z pierwszego meczu Popradu z Saryarką?
Szansa od losu szykuje się wielką, już 2:0 Karaganda. Żeby tylko tego nie spartolic z Włochami...
Kraganda-Poprad
https://saryarka-hc.kz/ru/news/saryarka/view/segodnyasostoitsyaotvetstvennyymatchshokkeynymklubompoprad
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)