Powodzenia Kamil!
-
-
Kamil Ogorzały - powodzenia w Cracovii!
12 dni później
- Edytowany
Zapis zdjęciowy akcji Kamila we wczorajszym meczu na 2:0 na fb WikiPasów
[url=https://www.facebook.com/285317288478/posts/10158193745288479/][color=#1155cc][size=medium][font=Roboto, Arial, sans-serif]https://www.facebook.com/285317288478/posts/10158193745288479/[/font][/size][/color][/url]
"Rządzili niepodzielnie na lewej stronie" to już drugi trop po Kanachu, który 3-5-2 nie wyklucza ale bardziej sugeruje 4-4-2.
Co prawda rywal nie z górnej półki ale dobra postawa zawodnika cieszy , zwłaszcza, że młody i do tego skrzydłowy .
90 dni później
- Edytowany
Dostałeś piłkę "na nos" i zamiast strzelić gola to uciekasz od piłki bo się przestraszyłeś bramkarza... serio ?? :rolleyes:
Po co w takim razie grasz w piłkę, skoro się boisz pozostałych zawodników na boisku... nawet, gdyby bramkarz ŁKS'u coś ci zrobił to dostajemy wtedy karnego.... nie wiesz o tym ??...
Aha...no tak, zapomniałem. My nie potrafimy strzelić gola nawet z rzutu karnego.
fryzurka na plus, nie wiem jak z dziarami? ale trzeba by coś zacząć myśleć. białe buciki do tego i rurki 7/8 by też pomogły w image'u piłkarza. polecam. więcej modowych nowinek u Matheusa na instagramie
66 dni później
W tym meczu w Płocku to biegał po boisku czy poza boiskiem?
Troche sie odbija od przeciwnikow, poza tym wszystko w normie.
Póki co zawód, liczyłem na niego jak przychodził.
Jakiś taki dziwny, zagubiony, a może zakrzyczany przez Ogrodnika.
Ale prawda jest taka, że wczoraj koledzy z drużyny nawet nie dali mu możliwości nic pograć. Wszedł na boisko wtedy gdy z niezrozumiałych dla mnie względów Zieliński zmienił taktykę na probierzową... no i piłki latały nad jego głową od obrońców czy też od bramkarza do... no właśnie do kogo? Wszystkie te piłki posyłane niby do naszych rosłych "napastników" padały łupem piłkarzy z Płocka. I w ten sposób zmarnowaliśmy szanse na ewentualne wyrównanie
[quote='bodzio969' pid='1514033' dateline='1638208737']
Ale prawda jest taka, że wczoraj koledzy z drużyny nawet nie dali mu możliwości nic pograć. Wszedł na boisko wtedy gdy z niezrozumiałych dla mnie względów Zieliński zmienił taktykę na probierzową... no i piłki latały nad jego głową od obrońców czy też od bramkarza do... no właśnie do kogo? Wszystkie te piłki posyłane niby do naszych rosłych "napastników" padały łupem piłkarzy z Płocka. I w ten sposób zmarnowaliśmy szanse na ewentualne wyrównanie
[/quote]
W kontekście tego co Kolega napisał dziwi zmiana bojowego Piszczka na drewnianego Balaja . No , chyba, że uraz .
Raczej oddychanie rękawami - Piszczek tyrał na 120% i w końcu by go odcięło, tak samo jak z Rakowem.
Zgadzam sie z Rockiem
A ja z paulo.
Przypomnieliscie mi postami mecz Ogorzalego w Sandecji jaki ogladalem juz po niusach ze jest zainteresowanie ze strony Cracovii... Najlepiej mu wyszlo w tym meczu zejscie z boiska w okolicy 70 minuty bo przez caly mecz go nie bylo jakby na boisku... ale zaznaczam to byl jeden jedyny mecz jaki wtedy ogladalem... ogolnie podczas zmiany przypomnialem sobie ze on wogole gral ;) Pamietam ze grali jakis zalegly w srodku tygodnia i Polsat go transmitowal...
Nie dramtyzuje ani go nie skreslam .. na pewno jak dostanie tyle szans co inne wynalazki w klapkach to pewnie by zrobil jakies 434252354253 razy wiecej na boisku niz plazowicze za grube piniondze....
To byl chyba mecz z Arka w Gdyni :)
[quote='KruszynaKSC' pid='1514122' dateline='1638295258']
Przypomnieliscie mi postami mecz Ogorzalego w Sandecji jaki ogladalem juz po niusach ze jest zainteresowanie ze strony Cracovii... Najlepiej mu wyszlo w tym meczu zejscie z boiska w okolicy 70 minuty bo przez caly mecz go nie bylo jakby na boisku... ale zaznaczam to byl jeden jedyny mecz jaki wtedy ogladalem... ogolnie podczas zmiany przypomnialem sobie ze on wogole gral ;) Pamietam ze grali jakis zalegly w srodku tygodnia i Polsat go transmitowal...
Nie dramtyzuje ani go nie skreslam .. na pewno jak dostanie tyle szans co inne wynalazki w klapkach to pewnie by zrobil jakies 434252354253 razy wiecej na boisku niz plazowicze za grube piniondze....
[/quote]
Absolutnie nic nie mam do tego chłopaka , jak przyszedł myślałem, że bedzie skrzydłowy jak się patrzy . Tymczasem, w tych kilku wejściach na boisko niewiele zademonstrował, jakiś taki schowany, jakby wystraszony .
Jak na razie niestety można by ten transfer określić mianem kapiszona .
Chyba , że trener Zieliński będzie umiał go odczarować .
650 dni później
Zastanawiałem się po ostatnim sparigu czy przypadkiem Kamil nie wróci do łask...
http://www.90minut.pl/news/328/news3282375-Kamil-Ogorzaly-w-kadrze-Cracovii.html
Nasz bramkarz dostał jak to się mówi z nieba wielka szanse życiową i daje radę. Oby Kamil też sie wykazał i wyszedł z ślepej uliczki.
Pokazał się w sparingu i dostał szansę. Ma 23 lata, to może być ostatni dzwonek na poważniejsze granie. Wszystko zależy od niego. Logiczny i dobry ruch przy tak skąpej kadrze.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)