Żebyśmy nie popełnili takich dziecinnych błędów jak w Warszawie, a wynik będzie pozytywny :)
2:0 dla Cracovii. Twierdza przy Kałuży niech pokaże swoją moc...
-
-
25 Kolejka: Cracovia - gts wt. 3.03 godzina 20:30
Frankowski nam sędziuje....
[quote='TOM76' pid='1424661' dateline='1583147261']
Frankowski nam sędziuje....
[/quote]
Dobrze,ze nie Tomasz
Czyli będą jaja z VAR. Frankowski to pod względem korzystania z systemu chyba jeden z najgorszych sędziów w eklapie.
Akurat w meczu z Lechem umiał skorzystać i to z dobrym dla nas skutkiem ;)
A jako ciekawostkę można przytoczyć fakt, że w tym sezonie sędziował nam już 3 mecze (2 razy z Lechem i raz z cwks) i nie pokazał ani jednej żółtej kartki naszym przeciwnikom (my dostaliśmy 7)
[quote='MakuKSC' pid='1424662' dateline='1583147334']
[quote='TOM76' pid='1424661' dateline='1583147261']
Frankowski nam sędziuje....
[/quote]
Dobrze,ze nie Tomasz
[/quote]
W sumie to chyba żadna różnica.
Teraz najważniejsze są tylko DERBY - reszta odchodzi w zapomnienie. Tylko zwycięstwo!
Do Boju PASY! :D
Ciekawe czy będzie można napić się jutro piwa przed meczem w knajpie koło stadionu?
Tylko zwycięstwo!!
Dobra wklejam jak co derby tekst zacnego forumowicza CracoviaNH troche przerobiony pod dzisiejszy stan:
Dlatego powtarzam na boisku ma panować MORDERCZY BÓJ, lepiej złamać psu noge i wylecieć z boiska niż pozwolić mu strzelić bramkę. Pierwszego trzeba zaj...ć Blaszczykowskiego - to ich boiskowy genarał ! Drugi Sadlok - bez nich zostają same cioty i jeden niepiśmienny burak wojtkowski
Oni muszą się bać, i czuć że każde wejście naszych grozi im kalectwem i końcem kariery. Wtedy zagraniczni się wysrają pierwsi jak zobaczą co jest "grane"
WOJNA TOTALNA
NIECH WE WTOREK KAŁUZY STANĄ SIĘ KOLOSEUM
Uwaga techniczna, nie czekać na wejście w ostatnich 20 minutach!!!!!!!
Osobiście obawiam się, że będzie niezły bajzel z parkowaniem w okolicy.
- Edytowany
To jest ten jeden jedyny mecz w rundzie, gdzie puszczają mi wszystkie hamulce przyzwoitości, piłkarz Pasów ma gryźć trawę, piłkę i psa, kibic ma drzec kopare do utraty tchu, ma być presja, krew, pot i łzy (szczęścia, rzecz jasna).
No może jeszcze tak mam z Legią, Ruchem, Sosnowcem, Lechią i Śląskiem.????
I morde każdy ma drzeć na całego, czy to sektor D czy I ma być ogień!!!
Nie wiem, czy to z powodu krótkiego odstępu między meczami, czy z powodu bycia zdecydowanym faworytem lub jakiegoś innego powodu typu to kolejne derby, ale nie odczuwam już jakiegoś dużego ciśnienia. Trzeba wyjść, zgarnąć 3 punkty z drużyną z końca tabeli i dalej walczyć o pudło.
[quote='ian thorpe' pid='1424820' dateline='1583187623']
Nie wiem, czy to z powodu krótkiego odstępu między meczami, czy z powodu bycia zdecydowanym faworytem lub jakiegoś innego powodu typu to kolejne derby, ale nie odczuwam już jakiegoś dużego ciśnienia. Trzeba wyjść, zgarnąć 3 punkty z drużyną z końca tabeli i dalej walczyć o pudło.
[/quote]
Pewnie dlatego, że 2 dni temu graliśmy już prestiżowy mecz w Warszawie i ciśnienie było duże. Inaczej by było jak byśmy 2 dni temu grali mecz z taką np. Koroną i między tymi meczami, dzielił cały tydzień. Tak czy siak, musi być ostra walka na boisku i trybunach... aby te Derby wygrać.
- Edytowany
Doooooooooooooooooooooooooo booooooooooooooooooooooju Craaacoviaaaaaaaaaaa! Do 70 min tempo maksymalne! Poźniej grajcie bluesa!
Tyyyylkooo Pasyyy! Tylko Cracoviaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!
Zwyyyyyyycięęęęssstwoooooo czeeeeekaaaaa naaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaas!!
Jebać statystyki. We wtorki zawsze wygrywamy.
No i w końcu nadszedł ten długo oczekiwany dzień,do boju CRACOVIA ,pokażmy im kto jest siłą tej ligi i ich zmiazdzmy,tylko zwycięstwo,tylko zwycięstwo
Frankowski jeszcze ujdzie, gorzej, że na VAR z tego co czytam siedzi Stefański.
Na koniec sezonu możemy zająć 8-me miejsce.....Ale kurwa ten mecz musimy wygrać, zawodnicy mają gryżć trawę i najlepiej wdeptać kopaczy kurtyzany z R20 w ziemię....Porażka nie wchodzi w grę....
Pierwszy raz od dawna abstrahując od tego, że to derby - są nam bardzo potrzebne 3 punkty. (Ostatnio taka sytuacja była jak walczyliśmy o utrzymanie)
Mam nadzieję, że zagramy dobrą piłkę taką jak u siebie i wygramy dwoma bramkami.
Byle nie wyjść z nastawieniem, że przetrzymamy pierwszą połowę i jakoś to będzie bo oni się na bank rzucą (nie mają nic do stracenia). Jak stracimy bramkę i zaczną się nogi plątać to skakanie Probierza przy linii już nic nie pomoże.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)