Panowie apeluje o spokój 😂 podobno w klubie jest już nowa osoba oddelegowana z comarchu niejaki Krzysztof Woźniak, były kierowca comarchu. Teraz będzie porządek, korpo zasady, klub zmieni nazwę wzorem hokeja na Comarch Cracovia. Czekam zafascynowany na pierwsze działania tego pana, z którego podobno w samym comarchu się śmieją
Gdzie my zmierzamy Prezesie? Razem ze Stefciem chwyciliscie się okrętu i płynięcie...rozumiem że orkiestra będzie grała do końca na naszą kibicowska zgubę
-
-
Wnioski do Prezesa Filipiaka!
Przynajmniej będzie miał kto po Hoska na Balice podjechać.
Był księgowy z Kańczugi to dla mnie może być i kierowca z Comarchu, nie widzę problemu, byle był uczciwy i sprawiedliwy dla ludzi, bo to buduje atmosferę w Klubie, nawet jak nie ma pieniędzy. Już to kiedyś przerabialiśmy i starsi wiekiem kibice z sentymentem wspominają tamte czasy mimo fatalnych warunków i braku sukcesów.
A potem weszło właśnie korpo z Comarchu ze słynnym księgowym, gdzie pracownicy na wieść o jego odejściu wyprawili grubą bibę, tak byli szczęśliwi, że pozbyli się wreszcie tej osoby.
Wracając do tematu Jakuba T.
O tej sprawie robi się coraz głośniej, prokuratura odrzuciła zażalenie, więc to jest poważna sprawa, niestety bijąca w nasz Klub, bo wszędzie się pisze o viceprezesie Cracovii Jakubie T. Co ciekawe, baronowie z PZPN ujęli się publicznie za Sawickim, a o nim ani słowa, to też daje do myślenia! Może wreszcie Pan przejrzy na oczy i powie PAS. Samo "zawieszenie" go nic nie daje, skoro i tak ma dostęp do pomieszczeń klubowych, komputera, telefonu służbowego i może nadal wywierać wpływ na pracowników, choćby swoją obecnością na obiektach klubowych, a jest widywany nadal choćby w Racznej.
Tego raka trzeba wyciąć raz na zawsze, a i tak fatalna opinia o Cracovii będzie się ciągnęła przez lata.
Trzeba będzie dużo zachodu, żeby to się wreszcie zmieniło i zawodnicy chcieli do nas przychodzić.
W tym temacie będziecie mieli ogromne pole do popisu razem z Majewskim, żeby to odbudować i zadbać o dobry wizerunek Klubu w środowisku. Skoro ma pan zaufanie do Majewskiego, to trzeba go zrobić viceprezesem, i przyjąć wreszcie do spraw sportowych fachowców, którzy znają sie na rzeczy, bo roboty jest w Klubie co niemiara. Oczywiście trzeba ich będzie jeszcze odpowiednio wynagrodzić, ale jeśli ta Rączna ma mieć sens, to innego wyjścia nie widze. Żeby wyjąć najpierw trzeba włożyć, co Lech na swoim przykładzie pokazuje, że da się zrobić, tylko najpierw trzeba zainwestować w fachowców.
Co tanie to drogie, już sie Pan chyba przekonał o tym wiele razy.
Powodzenia!
trzeba posprzątać w końcu tę "stajnie Augiasza"...
Poza tym nie widzimy powodu, żeby z tego projektu rezygnować, ponieważ marka jest rozpoznawalna, ma pozytywny wydźwięk społeczny. Pozwala to nam na uzyskanie dobrej dźwigni marketingowej. [b]Comarch na marketing wydaje kilkadziesiąt milionów złotych, a tu o tych kwotach nie mówimy.[/b]
https://www.wnp.pl/tech/prezes-comarchu-szykuje-duza-transakcje-poza-rynkiem-it,666731.html
Jasno powiedziane do czego potrzebna jest Cracovia i dlaczego biedujemy. Mamy tylko trwać jako słup reklamowy
wywiad z przybłędą w Belek
https://www.youtube.com/watch?v=hjphyh4pYkU
- Edytowany
Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski przygotował zarządzenie w sprawie przekazania pod obrady Rady Miasta Krakowa projektu uchwały dotyczącego zbycia gminnych akcji Miejskiego Klubu Sportowego Cracovia. Radni podkreślają, że z założenia miasto nie powinno być właścicielem czy współwłaścicielem klubów sportowych. Będą jednak oczekiwali wyjaśnień od urzędników, [b]jaki wpływ miałaby ich zgoda na pozbycie się akcji na kontrolę nad cennymi terenami przy Cichym Kąciku [/b]
https://gazetakrakowska.pl/prezydent-gotowy-na-odsprzedanie-udzialow-w-klubie-cracovia-radni-obawiaja-sie-o-cenny-teren-przy-cichym-kaciku/ar/c3-17212187
Też mnie zastanawia jaki byłby wpływ na Cichy Kącik gdyby miasto odstąpiło...
No taki, że Comarch stałby się ich właścicielem, najpierw pośrednio przez 'spółkę córkę', a później, to już jak się Filipiakowi umyśli. Jak będzie miał ochotę sprzedać komuś część czy całość Comarchu, miastu nic do tego.
Jakkolwiek miasta nie powinny być właścicielami klubów, GKS Katowice, GKA Tychy, Śląsk czy Piast są jawnie finansowane z budżetu tych miast. Argument 'nie powinny' jest więc śmieszną wymówką. Obecny stan właścicielski w MKS gwarantuje minimum kontroli społecznej nad cennym majątkiem, który powinien współfinansować Cracovię, a jak teraz jest faktycznie, Bóg raczy wiedzieć. Tym bardziej nie będzie wiadomo, kiedy miasto straci nad tym kontrolę.
Pokażcie mi choć jeden artykuł albo news na stronie głównej po wybudowaniu ośrodka na Cichym Kąciku, w którym jest on łączony z Cracovią.
My już nie mamy tych terenów od dawna.
- Edytowany
My to znaczy kto? artykuły czy newsy z netu nie mają tu nic do rzeczy. Knajpą zarządza ekipa z Wierzynka (knajpa ujdzie). Resztą nie mam pojęcia, ale Rada Nadzorcza MKS owszem. Nie musimy koniecznie wszystkiego wiedzieć, ale tym bardziej obecny udział miasta w MKS MUSI zostać.
Mogę zmienić zdanie jak zdobędziemy MP w piłce. Na ten moment Filipiak nie zasłużył na bonusy.
- Edytowany
[quote]#post1563063 ... Na ten moment Filipiak nie zasłużył na bonusy....[/quote]
On sie liczy z Twoim czy moim zdaniem czy zalsuzyl czy nie ze pewnie nie spal calej nocy czytajac tego posta... bedzie mial chec i ochote i takie widzi mi sie to se weźmie i nikt nic nie zrobi zeby tego nie zrobil...
"On sie", no pewnie że jak mu się na to pozwoli, to właśnie tak zrobi. Jest ostatni moment, żeby zadziałała demokracja. A wybory jakoś niebawem.
- Edytowany
Gdy wiele wiele lat temu (chyba jakiś 1998/99) projektowano MKS to udział gminy był własnie przewidziany po to aby nie doszło do tego co Filipiak chce teraz osiągnąć.
Patrząc na wyczyny naszego elProfessore zwłaszcza na wieloletnie utrzymywanie JT w Klubie wprost panicznie boje się sytuacji "cały portfel w rękach Comarchu".
Oczywiście można mówić ,ze W. SSA też poszła całkowicie w ręce T-F SA ... ale jak widać najlepiej to się nie skończyło bo rządami gangsterów od miśka na R20.
4 dni później
Panie prezesie , dlaczego człowiek z zarzutami prokuratorskimi niejaki Jakub T dalej jest widywany w budynkach klubowych ?!
Bo dalej rządzi tylko zdalnie...
[quote]#post1563803 Panie prezesie , dlaczego człowiek z zarzutami prokuratorskimi niejaki Jakub T dalej jest widywany w budynkach klubowych ?![/quote]
Wynosi swój dorobek, który sobie wypracował przez lata😁
- Edytowany
Może nadal prezesuje tylko przez... recepcjonistkę? 🤪
[quote]#post1563112 ... Gdy wiele wiele lat temu (chyba jakiś 1998/99) projektowano MKS to udział gminy był własnie przewidziany po to aby nie doszło do tego co Filipiak chce teraz osiągnąć....[/quote]
Z terenami jest tak, że ewentualnej sprzedaży będą poddane jedynie akcje klubu. Natomiast właścicielem nieruchomości, z której korzysta Cracovia, nadal pozostanie miasto. Działki nr 179/2 179/4, 179/5 obr. 12 Krowodrza (al. 3 Maja 55 i 57) stanowią własność Gminy Miejskiej Kraków i pozostają w użytkowaniu wieczystym Miejskiego Klubu Sportowego Cracovia SSA.
Jednakże prawdą jest także to, że do końca 2023 r. każda firma czy organizacja z nieruchomością na gruncie państwa lub gminy, będzie mogła wykupić go na preferencyjnych zasadach.
W przypadku gruntów JST ( jednostek samorządu terytorialnego ), rząd zostawi pewnego rodzaju swobodę samorządowcom, w kształtowaniu zasad przekształcenia. - .w przypadku gruntów państwowych, będzie obowiązywała formuła wykupu jednorazowego, albo ratalnego. 20 dotychczasowych opłat rocznych w przypadku jednorazowego wykupu, oraz 25 opłat przy ratach.
Zapewne załatwia sobie daleko idące preferencje - dla dobra klubu oczywiście...
[quote]#post1563804 Bo dalej rządzi tylko zdalnie...[/quote]
To jest skandal, dalsze tolerowanie takiej skompromitowanej osoby w naszym Klubie!
Potem się dziwimy, że Cracovia jest tak negatywnie postrzegana w środowisku i zawodnicy nie chcą do nas przychodzić.
Sam Prezes mówił, że nie jestęśmy klubem pierwszego wyboru i zawodnicy nie chcą do nas przychodzić a już szczególnie Polacy.
Tak jest właśnie, bo też taka wieść się niesie o Cracovii.
Najwidoczniej będzie trzeba wreszcie uderzyć w sam Comarch, bo to, że nazwisko Jakuba T. bije w Klub, to Filipiakowi najwyrażniej wcale nie przeszkadza!
Dla przypomnienia zarzuty wobec Jakuba T. , o których słyszała już cała Polska, co ciekawie bossowie z PZPN ujeli sie za Sawickim a o Jakubie T. ani słowa, bo wiedza z kim mają do czynienia. Żeby było jeszcze ciekawiej, to swego czasu było głośno o podsłuchach w PZPN i wcale bym się nie zdziwił, gdyby on miał w tym swój udział.
Zażalenie JT też zostało już odrzucone przez Sąd.
Sąd rozpoznając zażalenie obrońców Jakuba T. oraz Iwony T. na ich zatrzymanie stwierdził, że czynności te były zasadne, legalne i prawidłowe.
Prokuratorskie zarzuty
Wśród podejrzanych jest m.in.
- Jakub T. pełnomocnik OSTTAIR sp. z o.o. i faktycznie kontrolujący za pośrednictwem innych osób działalność OSTTAIR sp. z o.o., a zarazem członek zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej,
- Iwona T. – żona Jakuba T.
,- Gabriela M. była prezes zarządu OSTTAIR sp. z o.o..
Prokurator przedstawił zarzuty działania na szkodę Polskiego Związku Piłki Nożnej w kwocie ponad miliona złotych kwalifikowane z art. 296 § 3 kk w zw. z art. 12 § 1 kk. Ponadto Jakubowi T. przedstawiono zarzut prania pieniędzy kwalifikowany z art. 299 § 1 i 5 kk w zw. z art. 12 kk.
Gabrieli M. prokurator przedstawił łącznie 4 zarzuty w tym składania fałszywych zeznań kwalifikowane z art. 233 § 1a kk, nie złożenia w terminie sprawozdań finansowych kwalifikowane z art. 79 ust. 4 ustawy o rachunkowości oraz niegospodarności kwalifikowane z art. 296 § 1 kk w zw. z art. 12 § 1 kk w zw. z art. 21 § 2 kk.
Iwonie T. prokurator przedstawił zarzut prania pieniędzy kwalifikowany z art. 299 § 1 i 5 kk w zw. z art. 12 kk.
Czyny zarzucone podejrzanym zagrożone są karą nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Zarzuty związane są z wyprowadzeniem środków pieniężnych z PZPN poprzez zawarcie fikcyjnego porozumienia, które miało uzasadniać wypłatę prowizji od umowy sponsorskiej na rzecz spółki Osttair. Prowizja miała być wynagrodzeniem za usługi związane z negocjowaniem umowy sponsorskiej pomiędzy PNPN, a jednym ze sponsorów. Spółka faktycznie była kontrolowana przez Jakuba T.
Ponad milion złotych za usługi, których nie było
W toku postępowania prokurator w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, w tym m.in. analizę nośników informatycznych, wiadomości email, analizę dokumentacji bankowej, ustalił, że takie usługi nigdy nie były świadczone. Ponadto porozumienie pomiędzy PZPN, a Sportfive sp. z o.o. oraz OSTTAIR sp. z o.o. zostało sporządzone i podpisane już po podpisaniu umowy sponsorskiej przez PZPN i opatrzono je nierzetelną datą, aby stworzyć pozory zawarcia porozumienia jeszcze przed zakończeniem negocjacji pomiędzy PZPN, a ustalonym sponsorem.
Jednocześnie w toku postępowania prokurator ustalił, że Gabriela M. formalnie prezes zarządu Osttair sp. z o.o. w okresie od roku 2018 do 2021 i podpisująca jeden z aneksów do porozumienia nie była nawet uprawniona do obsługi rachunku bankowego Osttair sp. z o.o., a jej działaniami faktycznie kierował Jakub T.
Analiza przepływów finansowych na rachunku Osttair sp. z o.o. wskazuje, że m.in środki uzyskane z PZPN były przeznaczane np. na zakup ekskluzywnych mebli na rzecz Jakuba T.
W wyniku działania podejrzanych doszło do niezasadnej wypłaty przez Polski Związek Piłki Nożnej na rzecz OSTTAIR sp. z o.o. łącznie kwoty ponad miliona złotych.
Gabriela M. była „słupem”
W toku śledztwa ustalono, że Gabriela M. która od 2018 r. pełniła funkcję prezesa zarządu spółki Osttair sp. z o.o. była wyłącznie figurantem, nie mając dostępu do rachunku bankowego. Wszelkich przelewów na rachunku spółki dokonywał osobiście Jakub T. Ponadto wystawiał faktury w imieniu spółki Osttair, jednak w okresie, gdy prezesem spółki Osttair była Gabriela M. Jakub T. nie miał jakichkolwiek uprawnień do reprezentowania spółki. Całość wynagrodzenia za pełnienie funkcji prezesa Osttair sp. z o.o. Gabriela M. wypłacała ze swojego rachunku bankowego i zwracała je Jakubowi T. Ponadto Jakub T. przekazał Gabrieli M. pieniądze na zakup udziałów w spółce Osttair. Po przeprowadzonych w 2021 roku przez CBA na zlecenie Zachodniopomorskiego pionu PZ PK czynnościach procesowych Jakub T. nakłaniał Gabrielę M. do składania fałszywych zeznań, jak również instruował co do zasad funkcjonowania spółki, w tym opisał wygląd drugiego członka zarządu, wygląd biura, jak również przekazał dane do logowania się do e-maila służbowego spółki. Wszystkie te czynności miały na celu przygotowanie Gabrieli M. do złożenia korzystnych dla niego zeznań. Ponadto ustalono, że po czynnościach procesowych przeprowadzonych w 2021 roku Jakub T. udał się do jej miejsca zamieszkania z urządzeniem mającym wykrywać podsłuchy. Z ustaleń postępowania wynika, że jedyną gratyfikacją za pełnienie funkcji zarządu spółki Osttair dla Gabrieli M.były udogodnienia związane z jej pracą w recepcji innej firmy prowadzonej przez Jakuba T.
https://www.gov.pl/web/prokuratura-krajowa/sad-utrzymal-w-mocy-srodki-zapobiegawcze-zastosowane-przez-zachodniopomorski-pion-pz-pk-wobec-podejrzanych-o-wyrzadzenie-szkody-pzpn-w-wysokosci-ponad-miliona-zlotych
153 dni później
Proponuje zamknąć temat.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)