Szanowny Panie Profesorze.
Jest Pan osobą, wobec której żywię najbardziej ambiwalentne odczucia ze wszystkich ludzi na ziemi, na jakich kiedykolwiek natrafiłem (nie tych, których osobiście poznałem, wszystkich, o jakich istnieniu mam w ogóle świadomość).
Z jednej strony niezwykle Pana cenię za wyciągnięcie mojej Cracovii z absolutnego dna, a z drugiej nienawidzę (przepraszam za szczerość, ale to jest to właśnie uczucie) Pana, za to, ze odebrał mi Pan "mój" biedny, ale wyjątkowy klub, w zamian dając obietnicę przemienienia go w sportową potęgę nawiązującą do dawnej przedwojennej świetności.
Szanowny Panie Profesorze. Ja wiem, że ten klub jest "Pana", a nie mój, że z tego klubu uczynił Pan przedsiębiorstwo, w dodatku świetnie prosperujące. Że ten klub by bez Pana grał gdzieś w ligach terenowych, że z Panem kumuluje coraz większy majątek.
I ja się zgodziłem na to, ba, przyklasnąłem, zrezygnowałem z tego "mojego" klubu, dawnym tego słowa znaczeniu.
Dlaczego to zrobiłem? Bo liczyłem na ciągły sportowy rozwój, na to, by ekwiwalentem dawnej, atmosfery, tego antykonformizmu, dla którego stałem się kibicem Pasów, dziś stal się sukces, nawet nie ciągły, pojedynczy chociażby.
By bramka Edka Kowalika na WKS Wawel (wiem, Pan nie wie o czym piszę i uzna Pan to za objaw mej neurotycznej natury), która przyniosła mi i otaczającym mnie kibicom wybuch euforii, jakiej już nigdy w życiu nie doświadczyłem. została zastąpiona jakimś mocniejszym przeżyciem, choćby finałem PP na Narodowym, czy meczem, choćby i przegranym, ale decydującym o zdobyciu Mistrzostwa Polski.
Pan w zamian zaoferował mi finansową stabilność, budowę majątku klubu, czy rekordowe transfery Bartosza Kapustki czy Krzysztofa Piątka. Oczywiście te "wychodzące", bo tylko one budują to, co jest Pana fetyszem (a moim wręcz przeciwnie), tj sukcesem finansowym samym w sobie (a nie jako środek w drodze do sukcesu docelowego, tj sportowego). No i oczekiwanie na nieuchronne, Pana zdaniem, bankructwo wszystkich liczących się klubów w Polsce.
Panie Profesorze. Jestem neurotycznym kibicem. Nie lubię Pana, tak po prostu, mimo, że Pana szanuję. Od dawna.
Chcę, żeby Pan o tym wiedział, mimo, że ma Pan to gdzieś.
-
-
Wnioski do Prezesa Filipiaka!
Tak dla przypomnienia był kiedyś w Cracovii trener a w zasadzie pan Trener co gts regularnie ogrywał Zieliński się nazywał.
Podwójny mistrz ( piłka, hokej) plus PP - takie założenia były wczesną zimą!!!!
Szansa zwłaszcza w piłce była ogromna, ale okienko transferowe - oczywiście stara zdarta płyta.....
Teraz dostaniemy kilka razy w lidze oraz w PP w Tychach i nie daj Boże w hokeja z Jastrzębiem i będzie można powiedzieć "mieliście Janusze złoty róg...…."
[quote="TOM76" pid='1425281' dateline='1583306858']
Podwójny mistrz ( piłka, hokej) plus PP - takie założenia były wczesną zimą!!!!
Szansa zwłaszcza w piłce była ogromna, ale okienko transferowe - oczywiście stara zdarta płyta.....
Teraz dostaniemy kilka razy w lidze oraz w PP w Tychach i nie daj Boże w hokeja z Jastrzębiem i będzie można powiedzieć "mieliście Janusze złoty róg...…."
[/quote]
Przecież te deklaracje o podwójnym mistrzostwie oraz dokonane wzmocnienia do śmieszności się nadają!
doszedlem do wniosku, że nigdy nie osiągnie sukcesu drużyna, czy klub, zarządzany dyktatorsko. Gdy nie ma grupy ludzi wspolpracujacej na jakis tam partnerskich zasadach, jakies tzw. srodowisko,. to predzej czy pozniej sie konczy jak u nas. nawet sukcesy hokeja mialy miejsce wtedy, gdy wystarczalo kupic polowe reprezentacji, gdy przestalismy miec druzgocaca przewage finasowo - kadrowo, nagle zonk! i co roku druzyna gra przeciwko trenerowi ponoc, dlatego na nic juz nie licze w zwiazku z Cracovia, predzej bedzie mistrzostwo w pilce recznej, czy koszykowce.
Januszu futbolu. Miały być transfery na bogato a jak co sezon nas oszukałeś.
Pięknie to Prestidigitator napisał, ja nie będę się silił na tak wzniosłe słowa.
Mam po prostu tego serdecznie dość.
Nie mam pretensji do prezesa, tak jak nie można mieć pretensji do krokodyla, że jak tylko nadarzy się okazja to chce cię zjeść. Taka jego natura.
Mam pretensje do całego naszego środowiska kibicowskiego, że jest takie głupie i ślepe, ale nie z natury, tylko, że głupie i ślepe chce po prostu być.
Bo tak jest kurwa wygodnie. To nie zmusza do myślenia, bo nie zmusza do działania.
Łatwiej jest łykać, jak te pelikany, wszystko to co zaufani ludzie prezesa przyniosą na tacy, te chuje muje, dzikie węże, gówno zapakowane w celofan.
Te słodkie pierdy o naszym wspaniałym marketingu, o cudownej radosnej atmosferze, o mistrzostwie w social mediach.
To sprzedawanie się niczym kurwy z pl. Biskupiego, za darmowe bilety, za karnety, za miejsce przy korycie.
Plastik, pustka, kłamstwa, obłuda, ślepota.
Gdzie jest moja Cracovia? Gdzie kurwa jest?
Moja Cracovia, te zapijaczone mordy, ten zachrypnięty głos śp. Łysego, butelki walające się po stopniach trybuny przy Siedleckiego, te zarzygane ławki na Kałuży miały w sobie więcej życia i radości niż ta korporacyjna hydra.
Ostatni raz.
Albo będzie medal na koniec sezonu, albo moja noga więcej na Kałuży nie postanie, dopóki klub będzie zarządzany przez Filipiaka
To samo dotyczy hokeja, jeśli dziś odpadniemy, to niech sobie prezes z Rohackiem dalej to gówno sami oglądają. Mogą na balkonik zaprosić jeszcze Probierza idealnie tam pasuje.
P.S. Nikogo nie chciałem obrazić osobiście, pisałem o społeczności, do której też jeszcze się zaliczam.
Lepiej już grać w 1 lub 2 lidze ale żeby drużyna była prowadzona przez innego właściciela. To był ostatni raz kiedy wierzyłem że możemy coś ugrać .Była szansa naprawdę dużo osiągnąć, sprowadzić dobrych zawodników ale po huj? Takimi meczami klub zniechęca ludzi do przyjścia na stadion . Koniec emocji w tym sezonie.
A czy Artur Fortuna napisał już na TT, że 9 meczów do mistrzostwa?
Ja pierdo*e ... na forum widzę wysyp coraz to większego grona kibiców sukcesu. Nie będę chodził, bo dziecku lizaka zabrali, bo to bo tam to bo sram to. I Ch*j nie chodźcie. Nikt płakał nie będzie, a kto chodził ten chodzić będzie.
Należałoby zadać pytanie kto z forumowiczów krytykuje i był osobiście na tej parodii futbolu? Ja byłem i to grubo przed pierwszym gwizdkiem-też jestem wkur…. ale chodzić będę dalej, bo to już część mojego życia....
[quote='k531' pid='1425361' dateline='1583315818']
Ja pierdo*e ... na forum widzę wysyp coraz to większego grona kibiców sukcesu. Nie będę chodził, bo dziecku lizaka zabrali, bo to bo tam to bo sram to. I Ch*j nie chodźcie. Nikt płakał nie będzie, a kto chodził ten chodzić będzie.
[/quote]
jakiego sukcesu ??? u nas kibic sukcesu??? chyba kpisz... ludzie mają coraz bardziej wyjebane na ten syf... od lat mydlenie oczu.
przyklaskuj dalej tym kurwom z comarchu....
dobrze ze dziś wolne bo wstyd w robocie sie pokazać
Jedyny sukces jaki mi przychodzi do głowy to systematyczne mydlenie oczu i wkur.. kibiców?
Ten co to napisał kolega sterby też będzie chodził .Zrozumcie go tak jak i wy przeżywa ten blamaż .Bo nie da się obok tego przejść obojętnie .Klakiery zarządu chcwilowo się pochowały ale wyjdą szybko z misją obronną .Jak to mówią ktoś płaci to i wymaga .
Nie szukajmy tu zdrowego rozsądku prosty byyzznneess skłocać kibiców po to by nie domagali się mocnej sportowo Cracovii i by móc nabijać komarowską kabzę .W lecie Janusz zaserwuje nam sprzedaż Helika i nie przyjście Alvareza pod jakąś bajkę typu z niewolnika nie ma pracownika .Będa za to miliony euro dla komarku kolejne pożyczki i jakieś piłkarzopodobne zastępstwa .
Oczywiście będa też spoty typu GRAMY O NAJWYSZE CELE .
[quote='k531' pid='1425361' dateline='1583315818']
Ja pierdo*e ... na forum widzę wysyp coraz to większego grona kibiców sukcesu. Nie będę chodził, bo dziecku lizaka zabrali, bo to bo tam to bo sram to. I Ch*j nie chodźcie. Nikt płakał nie będzie, a kto chodził ten chodzić będzie.
[/quote]
A jakim kibicem Ty jesteś kolego? kibicem Janusza? Byle jakości? Kłamstwa? Prestrzelonych opraw? Lubisz preciętność? Myślę, że wielu kibiców którzy tutaj piszą pamięta tak jak ja czasy głębokiej 3 ligi i marazmu więc odpuść sobie takie słowa.
[quote='potter' pid='1425373' dateline='1583316737']
Ten co to napisał kolega sterby też będzie chodził .Zrozumcie go tak jak i wy przeżywa ten blamaż .Bo nie da się obok tego przejść obojętnie .Klakiery zarządu chcwilowo się pochowały ale wyjdą szybko z misją obronną .Jak to mówią ktoś płaci to i wymaga .
Nie szukajmy tu zdrowego rozsądku prosty byyzznneess skłocać kibiców po to by nie domagali się mocnej sportowo Cracovii i by móc nabijać komarowską kabzę .W lecie Janusz zaserwuje nam sprzedaż Helika i nie przyjście Alvareza pod jakąś bajkę typu z niewolnika nie ma pracownika .Będa za to miliony euro dla komarku kolejne pożyczki i jakieś piłkarzopodobne zastępstwa .
Oczywiście będa też spoty typu GRAMY O NAJWYSZE CELE .
[/quote]
I wtedy zapewne tak jak teraz napiszesz złe słowo na komark to usłyszysz, że jesteś z gts, jesteś trollem i debilem.
Bez inwestycji nie ma skucesów, mnie teraz aktualnie zaczyna mocno śmieszyć tłumaczenie wszystkiego Rączną, braku transferów, inwestycji itd.
[quote='JIRA' pid='1425377' dateline='1583317094']
[quote pid='1425373' dateline='1583316737']
.
[/quote]
I wtedy zapewne tak jak teraz napiszesz złe słowo na komark to usłyszysz, że jesteś z gts, jesteś trollem i debilem.
[/quote]
...i srasz we własne gniazdo.
Trochę gdybologii ....
Mamy Zielińskiego , Zychowicz out i w jego miejsce prawdziwy trener od motoryki .
3 zaklepane fajne transfery i kolejne w drodze...
Lato 2017
- Edytowany
[quote='Maggo proko' pid='1425369' dateline='1583316400']
[quote='k531' pid='1425361' dateline='1583315818']
Ja pierdo*e ... na forum widzę wysyp coraz to większego grona kibiców sukcesu. Nie będę chodził, bo dziecku lizaka zabrali, bo to bo tam to bo sram to. I Ch*j nie chodźcie. Nikt płakał nie będzie, a kto chodził ten chodzić będzie.
[/quote]
jakiego sukcesu ??? u nas kibic sukcesu??? chyba kpisz... ludzie mają coraz bardziej wyjebane na ten syf... od lat mydlenie oczu.
przyklaskuj dalej tym ***** z comarchu....
dobrze ze dziś wolne bo wstyd w robocie sie pokazać
[/quote]
Miałem na myśli to, że przyjdzie na Nasz stadion jeden z drugim na "lepszy" mecz i od święta .. resztę sezonu spędzi przed telewizorem z kotletem w ręku, a później wylewają żale na forum jak to tak można, że taki wstyd na stadionie był i kolejna porażka!! ... Gdzie byli Ci ludzie w czasie protestu, gdy leciały z trybun teksty " idzie zima drzewa ni ma ? " Jako jeden z niewielu chyba na B2 ciągnąłem " 1,2,3 ... tabisz co ? .... ty *&^%@# " Więc proszę Cie nie opowiadaj mi o przyklaskiwaniu komukolwiek z comarchu. Do roboty również idę i nie mam zamiaru podkulać ogona przed tymi gadami z Gts-u
Wnioski dla prezesa :
Jak sie chce grać o najwyższe cele to przychodzi taki moment kiedy trzeba w końcu zapłacić więcej niż by się chciało. Rozumiem ostrożność, rozumiem ideę przeplaconej ligi itd ale ZAWSZE będzie ten moment kiedy trzeba nieco szarpnąc żeby zrobić sukces.
Żal było na Javiego, Cabrere i Alvareza od teraz, nie od lipca? To mamy rezultaty.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)