[quote='Khalid' pid='1373018' dateline='1554796331']
[quote='CHT' pid='1372996' dateline='1554749744']
Ja tam lubię ten słynny okrzyk "złodzieje, złodzieje ..." :D
[/quote]
To naprawdę kultowy okrzyk :)
[/quote]
Ja tam wolę Hej, Hej Cracovia .
-
-
Play Off 2019 - Walczymy o złoto!
Pytałem wczoraj jednego z naszych hokeistów, czy był dla nas gol w dogrywce w pierwszym meczu ? Odpowiedź mnie upewniła: "Nie było gola". Koniec tematu.
To tez dowodzi ze sedziowie sa oplacani przez Filipiaka i dla niepoznaki nie uznali bramki ::)a szczescie wraz z hokeistami ustalili wspolna wersje :)
To juz bylo,dzisiaj mecz i trzeba go wygrac :)
Oficjalna strona Tyskich rzecze tak:
[quote]Trzecie starcie finałowe nie należało do udanych dla tyszan. Oprócz bolesnej porażki trójkolorowi stracili kolejnego obrońcę i sytuacja kadrowa przed następnym spotkaniem nie wygląda najlepiej.
Podczas pierwszej tercji meczu numer trzy Michał Kotlorz miał ogromnego pecha i w trakcie jednej z akcji doznał wstrząśnienia mózgu. Kapitan tyszan chciał wspomóc drużynę i pomimo zawrotów głowy i problemów z widzeniem dograł spotkanie do końca. Wczoraj Kotlorz poczuł się gorzej, co oznacza, że tyskiego obrońcę czeka przymusowy odpoczynek.
Na szczęście nie potwierdziły się pierwsze diagnozy odnoście stanu zdrowia Michaela Kolarza. Nasz obrońca został mocno poturbowany, ale nie doszło do złamania żeber. Kolarz będzie do dyspozycji trenera Gusova w dzisiejszym meczu.
Nadal czekamy na powrót do gry pozostałych obrońców - Alexandra Yeronau oraz Petera Novajovskiego. Obaj zawodnicy walczą z czasem i próbują dojść do pełni sił po kontuzjach. [/quote]
Peter podobno nie wyjdzie na lód do końca sezonu. Info "z kręgów zbliżonych do drużyny tyskiej".
Ehh moglismy strzelic trzy a oni z niczego strzelili jedna po kontrze jak niemal im sie krazek wturlal do bramki...jak naciskamy to cos z tego jest i w tym szansa byle tylko skutecznosc poprawic :)
Ciekawe czy po pierwszej tercji tez placze o sedziowanie beda? Drzewko sam na sam jedzie a Tyszanin go po rekach klepie i kary nie ma...Filipiak chyba przelew zapomnial wyslac
dziś wszystko bylo wiadomo początku spotkania !!w sezonie tez mielismy sporo spotkań ,ze choć wiecej oddaliśmy strzałów na bramkę przeciwnika ,to przegraliśmy!!
Skuteczność to główna nasza bolączka !u siebie w domu pasuje choć coś strzelić !?
Dziś bardzo podbudowaliśmy Tyską drużynę !!
No cóż, zdarzają się i takie mecze, że jesteś lepszy, ale nie idzie i przegrywasz.
Nie beczymy jak inni, tylko walczymy dalej!
Rudolf Gang!
Plakali,plakali i wyplakali-nawet jak im sedziowie pomagaja to oni placza ::) fenomen ::)
Gralismy lepiej ale przegralismy,zrobilismy dzisiaj z Mareja bohatera i tyle
Jak to powiedział Rudolf po drugim meczu: tu będzie jeszcze dużo grania ... czy jakoś tak.
No nic trzeba będzie to wzorem dwóch ostatnich finałów załatwić w siedmiu meczach, a wzorem ostatniego finału w Tychach i najlepiej po dogrywce, a jeszcze lepiej po golu jakiegoś Czecha ;)
P.S. Teoria spiskowa tyskich płaczków o kupionych sędziach póki co idzie się kochać :)
Pecha mieliśmy dziś strasznego, ale dobrze zagraliśmy tylko w pierwszej tercji, Murray bronił dobrze, ale to nie były jakieś super strzały.
Teorię, że Tychy nie wytrzymują kondycyjnie trzeciej tercji można włożyć między bajki.
Jakoś drużyny Rohacka lepiej grają na wyjazdach, dlatego jestem ostrożnym optymistą,
- Edytowany
Najgorszy mecz w całych play-offach nie tylko dlatego, że przegrany do zera, ale zmarnowaliśmy tyle stuprocentowych sytuacji, że głowa mała. Gdyby tylko Vachovec wyhamował przy tej piereszej okazji to nie było możliwości tego zmarnować. Zemściło się gdy rywale poszli po chwili z kontrą i miałem złe przeczucie gdy otworzyli wynik spotkania. Później te głupie kary (od przekupionych przez nas sędziów) m.in. techniczna i to co mnie martwi, że tyscy poprawili skuteczność gry w przewadze. Czy byliśmy lepsi? No nie, goście atakowali od samego początku i optycznie wyglądali lepiej, a gdy otworzyli już worek z golami to nam pozostało jedynie gonić wynik i ani trochę nie podgoniliśmy. Dziś zawiodło niemalże wszystko. Także teraz chłodna analiza, taktyka i może roszady w formacjach, ale to oddajmy w ręce profesorowi RR. Trzeba w czwartek czymś ich zaskoczyć. Tak jak już wcześniej pisałem, że czuję siedem batalii. Pasowałoby jednak zdobyć ten komfort psychiczny i przybliżyć się do MP w najbliższym spotkaniu. To może okazać się kluczowe dla zwycięzcy, ale nie musi. ;)
[quote='sterby' pid='1373089' dateline='1554838009']
Pecha mieliśmy dziś strasznego, ale dobrze zagraliśmy tylko w pierwszej tercji, Murray bronił dobrze, ale to nie były jakieś super strzały.
[b]Teorię, że Tychy nie wytrzymują kondycyjnie trzeciej tercji można włożyć między bajki[/b].
Jakoś drużyny Rohacka lepiej grają na wyjazdach, dlatego jestem ostrożnym optymistą,
[/quote]
To mnie dziś zastanowiło.
Pierwsze trzy mecze Tychy oddychały rękawami w trzeciej tercji, a dziś byli od nas wyraźnie szybsi.
Czy w play-off są badania anty-dopindowe?
W ostatnim meczu mieliśmy od Tychów więcej strzałów - dzisiaj słabiutko. Ciekawe czemu....
W pierwszej tercji trafiliśmy trzy razy w słupek i tyle samo sam na sam zmarnowaliśmy. Nie pamiętam takiego meczu. Co Tychy maiły spuchnąć jak pół meczu grali na kontrę. C odo sędziów nie ośmieszajmy się jak tyszanie.
Szanowni Koledzy,
Bo aż się normalnie zarejestrowałem, żeby Was tu trochę obsztorcować.
Skończcie już te teksty o tyskich płaczkach, naprawdę.
Bo mam wrażenie, że więcej komentarzy na ten temat, niż samych naszych lamentów.
Poza tym jeśli chcecie nas jechać od spiskowców mówiących, że Filipiak wszystko kupuje, włącznie z sędziami, to prosze o jakieś screeny.
W sumie w sieci to i tak nie do końca rozwiązanie, ale z kilku płaszczyzn, gdzie prowadzi się internetowe dyskusje da się wyłuskać kto jest "zaufanym i rozsądnym" użytkownikiem, a kto trolem, albo pisaczem pojedynczych anonimowych wrzut.
I choć sam mam spore wątpliwości co do Waszego majstra z 2006, ale cóż, to było dawno temu i nieprawda, zresztą taki jubel ma się raz na 100 lat. My sobie kupimy sędziów za 2 lata :P
Natomiast całe nasze narzekanie na sędziów nie jest podszyte, jak Wam się wydaje i co sami lubicie nakręcać (kolego marczek - 2 posty i 2 razy o tym samym - nie przesadzasz?) jakąś spiskową teorią, że znów kupiliście arbitrów.
my narzekamy na stan sędziowania ogólnie i zapraszam na nasze forum, gdzie nasi stali bywalcy częściej robią to po... naszych zwycięstwach.
Ot, chociażby sytuacja z Podhalem, gdy jeden z nas sugerował spalonego, a 95% wyraźnie przyznali sędziom rację w danym momencie.
Naprawdę potrafimy być obiektywni.
A to, że w danym spornym momencie, w tej konkretnej sekundzie, gdy sędzia coś gwizdnie po naszej myśli, lub odwrotnie rozlegają się gwizdy i kurwowanie no to chyba nie jest nic zdrożnego. W każdym sporcie i na większości aren tak jest.
U Was nie?
Pytam retorycznie, bo wiem ;)
W Tychach po prostu panuje ogólne wk..wienie, że 4 kolesi może spaprać robotę całej drużynie.
A tego, jak sędziowie gubią się w interpretacji to i my i Wy możemy sypać przykładami z rękawa.
Raz jeszcze proszę o konkrety i screeny z tekstami że Filipiak kupił znowu sędziów i nie zrobimy majstra.
Oczywiście na rewersie będzie się znajdował Wasz słynny spalony z cyganami - czy ktoś u nas napisał, że kupiliście ten finał?
Oprócz tych, co chcieli się ponapinać na finale z gieksą, cała reszta mocno za Was trzymała kciuki, tym bardziej, że graliście właśnie z cyganką.
I trochę kwaśno, że ta brama była po spalonym, ale ona właśnie dobitnie pokazuje, że nasi rozjemcy są ślepymi kretami taplającymi się we własnym sosie i mogą gwizdać co chcą i jak chcą. I to właśnie nas niemiłosiernie wkurza, a nie kasa Profesora.
Zresztą zobaczcie sobie nasze komentarze po ew porażkach z Wami - niewiele tam o Filipiaku, a większość spiętych jajach naszych zawodników przed Cracovią w finale, a przede wszystkim o kunszcie, sprycie i cwaniactwie Rudolfa, który znów nas przechytrzył.
I nie mam tu na myśli tylko tego roku, a przede wszystkim poprzednie nasze boje w PO..
Pozdrawiam, apelując o zaprzestanie głupich wrzutek, a skupienie się na stronie sportowej i dopingu.
Poczytaj komentarze na hokej.net
tam sporo jest o kupieniu sędziów przez Filipiaka.
stary, u Was to żadna nowość od lat, takiego płaczu nie ma nigdzie w Polsce - "ZŁODZIEJE"
Nie widziałem i nie słyszałem kolego SER po wczorajszym meczu komentarzy że: Murray non stop wystawia kija lub nogę przeciwnikom a potem płacze że jest faulowany - ordynarny faul na Domogale bez reakcji sędziów i "prawdziwych kibiców tyskich" - mrożenie krązka przez Murraya poza polem bramkowym i przestrzeni międzybulikowej bez atakowania przeciwnika bez reakcji sędziów - nie słyszałem wtedy tyskich okrzyków; złodzieje, złodzieje - czyżby zabrakło pary? czy motywacji?
[quote='MSC' pid='1373113' dateline='1554880583']
Poczytaj komentarze na hokej.net
tam sporo jest o kupieniu sędziów przez Filipiaka.
[/quote]
No więc celowo przejrzałem H.net (najmniej pewna platforma do dyskusji w porównaniu z Waszym i naszym forum, ale nich będzie)
Jeśli mnie wzrok nie myli to o Filipiaku są słownie 3 wpisy, jak już pisałem - frustrat się zawsze znajdzie, nie czytam tamtejszych wypowiedzi od deski do deski i nie wiem, kto tam jest stałym userem, a kto playoffowym napinaczem)
A teraz policz sobie wpisy i to nie byle nowicjuszy Waszego forum na temat naszych niby płaczów - podejmiesz się?
Po prostu to przerwijcie i kończcie ten bezsens bo robi się troche jak w plotkarskich mediach.
Ktoś pierdnął, albo właściwie ktoś słyszał, że ktoś chyba słyszał, że on pierdnął, a temat potem kręcimy pół miesiąca.
A Tobie kolego piszący o badaniach antydopingowych odpowiem tak:
Oczywiście że nie dam sobie za nich uciąć ręki, ale zważ, że mieliśmy maraton w ćwierćfinale, megamaraton w półfinale i kolejne szpile z Wami w tym dogrywki. Gdzieś ta zadyszka musiała przyjść. Jednak jak Gusovowi można zarzucić różne rzeczy, tak wiadomo, że jest specem od przygotowania fizycznego i teraz ono wychodzi. Proste.
Spójrz na to z innej strony: Wy z gieksą w praktycznie każdym meczu biliście ich kondycyjnie i to o 2 poziomy, w 3 tercjach generalnie nie istnieli.
Powinno się zbadać Waszych, grajków, czy to raczej wynik tego, że Rudi lepiej ogarnął temat od Coolena, co zresztą nie jest wielką tajemnicą, ani okryciem.
Pozdrawiam
[quote='torreador' pid='1373116' dateline='1554881561']
Nie widziałem i nie słyszałem kolego SER po wczorajszym meczu komentarzy że: Murray non stop wystawia kija lub nogę przeciwnikom a potem płacze że jest faulowany - ordynarny faul na Domogale bez reakcji sędziów i "prawdziwych kibiców tyskich" - mrożenie krązka przez Murraya poza polem bramkowym i przestrzeni międzybulikowej bez atakowania przeciwnika bez reakcji sędziów - nie słyszałem wtedy tyskich okrzyków; złodzieje, złodzieje - czyżby zabrakło pary? czy motywacji?
[/quote]
Zapraszam na nasze forum i nasz drugi kanał dyskusyjny, jak ludzie sa na Murraya wkurwieni co chwilę.
Chyba, że oczekiwałeś, że podejdę wczoraj i osobiście Cie przeproszę za to, że nie gwizdnęli tego mrożenia.
No chyba przesadzasz.
Bo Ci przypomne Piotrka Sarnika i jego kumpli i słynne pady połączone z głośnym "eeej".
Było, minęło.
Wchodzę i pisze żeby przestać zwracac uwagi na bezsensowny trollstwa i nie rozpisywac się na ten temat, a Wy mi o mrożeniu krążka.
Poszliście przeprosic giekse po tym spalonym? No chyba proste, że nie.
Wazne, żeby potem na spokojnie przyznać, że sędzia poraz kolejny okazał się idiotą i nie jest to wina ani Filipiaka, ani prezydenta Tychów, czy nie mam racji?
Nie oczekuję od ciebie przeprosin tylko obiektywizmu.Doceniam to że przyznałeś rację z Murrayem bo on jest reprezentantem kraju i takie numery np. na MŚ nie przejdą i będą 2 minuty.
Nie wypowiadam się o hokeju, bo się specjalnie nie znam. Ale byłem niedawno na PP w kopanej w Tychach. Usiadłem na sektorze i tam każde gwizdnięcie faulu Tyszan to był błąd, każda stykowa sytuacja w której Cracovii nie odgwizdano faulu to był przekręt. Taki już jest poziom tyskiego piknika, a poziom znajomości przepisów może konkurować jedynie z poziomem obiektywizmu i poziomem kultury osobistej. W przerwie nie wytrzymałem i przeniosłem się do młyna.
@Ser Ty tak na poważnie czy już miejsca mało na h.net że wbijasz do nas i pleciesz jakieś bzdury? Nie chce mi się daleko szukać więc tylko z ostatniej porażki z nami:
[i]Frick71 (2019-04-07 20:58:03)
Ministrem sportu powinien zostać Ziobro i by tu miał roboty kupę powstał by wszystkich sędziów za kolacje z profesorem my nie gramy z drużyną tylko z coma...em i tyle pasy k..... a nie gol[/i]
f[i]ruwaj(2019-04-07 21:17:44)
Filipiak zapłacił sędziom za zwycięstwo więc musieli działać i pilnować wyniku ;)[/i]
[i]Essa (2019-04-07 21:45:19) zgłoś do moderacji!
Co przerwa to sędziowie przy za-
wodnikach Cracovii.Czyżby byli
na garnuszku u p. Filipiaka?[/i]
To przykładowe cytaty odnośnie przekupstwa. O tym jak Was sędziowie krzywdzą jest znacznie więcej ...
Śmiech na sali :D :D :D
[quote='mrówka' pid='1373124' dateline='1554882611']
@Ser Ty tak na poważnie czy już miejsca mało na h.net że wbijasz do nas i pleciesz jakieś bzdury? Nie chce mi się daleko szukać więc tylko z ostatniej porażki z nami:
[i]Frick71 (2019-04-07 20:58:03)
Ministrem sportu powinien zostać Ziobro i by tu miał roboty kupę powstał by wszystkich sędziów za kolacje z profesorem my nie gramy z drużyną tylko z coma...em i tyle pasy k..... a nie gol[/i]
f[i]ruwaj(2019-04-07 21:17:44)
Filipiak zapłacił sędziom za zwycięstwo więc musieli działać i pilnować wyniku ;)[/i]
[i]Essa (2019-04-07 21:45:19) zgłoś do moderacji!
Co przerwa to sędziowie przy za-
wodnikach Cracovii.Czyżby byli
na garnuszku u p. Filipiaka?[/i]
To przykładowe cytaty odnośnie przekupstwa. O tym jak Was sędziowie krzywdzą jest znacznie więcej ...
Śmiech na sali :D :D :D
[/quote]
No i to włąsnie, Szanowna Mrówko są słownie 3 przykłady głupoty. Reszta pisze o kompleksie Cracovii, błędach Murraya i nieskuteczności.
Tego już nie zauważysz.
A Wy się wolicie spuszczać nad tymi 3 wpisami, zamiast zająć sie hokejem.
Po co?
Wygrajmy dwa najbliższe spotkania i pokażmy kto jest lepszy . Tyle w temacie .
Niestety sami ten mecz przegraliśmy, Tychy strzeliły 4 my mogliśmy 8.
Kolego Ser, witamy na naszym skromnym, hokejowym forum!
Każdy ma trochę racji, nie mniej warto zwrócić uwagę, że nie mówimy tylko o trwającym finale, ale i o sześciu wcześniejszych. Nie całe życie toczy się w internecie, podobne kwiatki można regularnie usłyszeć na tyskich trybunach (z wyjątkiem młyna), w szczególności od strony De Gaulle'a.
Finał trwa, są emocje, są kontrowersje, walczymy dalej!
Do zobaczenia jutro w Tychach, a w sobotę w Krakowie! :)
Kiedyś był taki jeden z Sanoka kilka lat temu teraz się znalazł tyski dosłownie kopia tamtego. Wchodził tylko po wygranych meczach i wszystkich pouczał, kiedy przegrali rywalizację zniknął.
Ludzie z kategorii "u kogoś pod lasem , u siebie pod nosem "
Eeee tam, luz Panowie Szlachta.
Po prostu raz my kupujemy sędziów, raz Tychy ;)
@Ser Nic się nie martw, kupiliśmy wszystkich kupimy i Ciebie.
A tak na poważnie - idze, idze bajoku.
W czwartek poprawić skuteczność i powinno być dobrze.
Ty przyszedles nas tu poczuczac albo mowic o czym mamy pisac a o czym nie? ::) jak milutko ::)
Zadbaj o swoich ziomkow-placzkow bez wzgledu na to gdzie sie wypowiadaja a nam rzeczywostosci komentowac na szczescie nikt nie zabroni ::) wszedzie winy szukacie tylko nie u siebie-bo albo pechowo albo przez sedziow przegraliscie
Sedziowie sa tak kupieni przez nas ze przed chwila Ci ktos wyjasnial czego to nie gwizdali a powinni-nasze kary tak samo jak z Katowicami sa skrupulatnie wychwytywane-ktos u nas chyba nie umie negocjowac z sedziami nawet ;)
U nas też część osób gwiżdże gdy przy krążku są Tyszanie i uważa, że sędziowie sprzyjają przeciwnikowi. Na każdej hali są tacy, dla mnie problem wzięty z niczego :)
Może po prostu trzeba się napić razem i problem z głowy ?
- Edytowany
O nie, ja już swoje z tyskimi wypiłem ?
Sterby, Jakub88 i Hrabia, dobrze prawicie Panowie. Nie można oceniać wszystkich na podstawie kilku komentarzy, które piszą w necie anonimy. Nie można brać wszystkiego przez pryzmat pojedynczych zachowań po obydwóch stronach. Co do okrzyku "złodzieje", o którym pisałem to mam pełną świadomość, że skierowany jest do sędziów, a nie do nas i biało-czarnym dostaje się wszędzie bez względu na słuszność decyzji, taka już jest rola kibica, tak działają nasze emocje. Skupmy się na jutrzejszym meczu.
Bardziej skupiłbym się na częstotliwość wydobywania się tego okrzyku z gardeł gdy umysł śpi.
Dziś chyba najważniejszy mecz serii
Zwycięstwo daje dodatkowego kopa a porażka stawia pod ścianą . Koniecznie trzeba to wygrać .
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (2 użytkowników)
Goście (2)