Majster jest jak najbardziej realny, no ale z Legią może być ciężko. Ale z 2 strony jeśli ktoś ma jej odebrać tytuł to w tym momencie jest to tylko drużyna Probierza. Pierwsza 3 jak dla mnie jest pewna, wszystko co poniżej będzie kompromitacją.
-
-
Plan przygotowań do sezonu 2018/2019:
[quote='starysqrczybyk' pid='1323257' dateline='1530740014']
Majster jest jak najbardziej realny, no ale z Legią może być ciężko. Ale z 2 strony jeśli ktoś ma jej odebrać tytuł to w tym momencie jest to tylko drużyna Probierza. Pierwsza 3 jak dla mnie jest pewna, wszystko co poniżej będzie kompromitacją.
[/quote]
e coraz smętniej koleś trolujesz :D
Kto jest u nas aktualnie kontuzjowany (poza Dąbrowskim) i na jak długo będzie miał przerwę od gry?
Wszyscy o MP a ja do tego bym zobaczył Pasy w starciu na Narodowym w finale PP
W meczu z Partizanem urazów doznali Helik i Kiebzak . Kiebzak wczoraj grał , brakowało Helika i Siplaka - o nim informacji brak .
[quote='hank' pid='1323298' dateline='1530788765']
W meczu z Partizanem urazów doznali Helik i Kiebzak . Kiebzak wczoraj grał , brakowało Helika i Siplaka - o nim informacji brak .
[/quote]
Helio już normalnie trenuje
Cracovia nie jest jeszcze przygotowana do ligi. Brakuje jej siły ognia
Piłkarze Cracovii mają za sobą pięć sparingów podczas letnich przygotowań. Te najciekawsze rozgrywają na obozie w Słowenii. Są to rywale o uznanych markach. Krakowianie grają z silnymi. - Tylko od takich zespołów można się czegoś nauczyć – mówi szkoleniowiec „Pasów” Michał Probierz. - Mam sprawdzoną bazę w Słowenii, jeździłem tu z Jagiellonią i zawsze mieliśmy ciekawych sparingpartnerów.
WYSTAJĄCY BRZUCH? Zgrabna figura i 20kg mniej bez diety. Musisz to zobaczyć… sponsorowane Dogrywka: Jaga po pierwszej rundzie [WIDEO] TOP 10 polskich piłkarzy do wzięcia za darmo Legia Warszawa - prezentacja drużyny na stadionie przy Łazienkowskiej W ostatnim meczu kontrolnym pokonały wicemistrza Azerbejdżanu – FK Gabala (1:0). Wiadomo, że mecze sparingowe rządzą się swoimi prawami, nie można wyciągać pochopnych wniosków, bo piłkarze są po ciężkich treningach, poza tym trenerzy realizują określony plan na mecz, sprawdzają różne warianty, ale kilka spraw rzuca się w oczy. Trener Probierz na razie nie zdecydował, który bramkarz będzie tym numerem jeden. Bronią na zmianę, ostatnio całe mecze. W miarę nieźle wygląda sytuacja na środku obrony: Ołeksij Dytiatjew przyzwyczaił do tego, że jest twardy jak skała, coraz lepiej prezentuje się Niko Datković, który do tej pory w lidze grał mało. A jest jeszcze Michał Helik, który grał mniej z uwagi na kontuzję, ale to najbardziej bramkostrzelny zawodnik, po Krzysztofie Piątku, z ubiegłego sezonu. Boki obrony prezentują się przyzwoicie – sprowadzenie Adriana Danka było dobrym pomysłem, bo to bardzo mobilny piłkarz, dużo biegający, pomagający i w obronie, i w ofensywie.
W drugiej linii nadal jest problem ze skrzydłowymi, a ta formacja to „konik” trenera Probierza. Marcin Budziński po rocznej przerwie dopiero się wdraża do gry. Pozytywne wrażenie robi Jakub Serafin, defensywny pomocnik. Kluczowym piłkarzem jest Javi Hernandez, rozgrywający, ale próbowany przez Probierza też w ataku. Największa posucha jest w linii ataku. Było wiadome, że zastąpienie Krzysztofa Piątka, wyborowego strzelca, autora 21 trafień w minionym sezonie, nie będzie łatwe. Hiszpan Gerard Oliva zdobył wprawdzie zwycięską bramkę w spotkaniu z Gabalą, ale nie wymagało to wielkich umiejętności. Skierował piłkę do bramki z 2 metrów. Poza tym faktem trudno powiedzieć o nim cokolwiek ciepłego. W ostatnim meczu nie szukał gry, był mało aktywny. Aspirujący do schedy po Piątku Sebastian Strózik to nie ten rozmiar kapelusza. Z dobrej strony zdążył się już pokazać Filip Piszczek, pozyskany z Sandecji Nowy Sącz. Dopiero niedawno dołączył do ekipy, gdyż miał ważny kontrakt z sądeckim klubem do końca miesiąca. Zadebiutował z Gabalą i w ciągu kilkunastu minut spisał się nieźle.
„Pasy” czeka jeszcze jeden mecz kontrolny w Słowenii – w sobotę zmierzą się z mistrzem Chorwacji – Dinamem. Po powrocie do kraju, tydzień przed wznowieniem ligowych zmagań (czyli meczem ze Śląskiem we Wrocławiu (21 lipca) - 14 lipca sparing z Puszczą Niepołomice. - Chcemy wzmocnić ten zespół – zapowiada Probierz. Trudno się z nim nie zgodzić, siła uderzeniowa „Pasów” jest w tym momencie zbyt mała, by można było spać spokojnie.
Czytaj więcej: http://www.gol24.pl/ekstraklasa/a/cracovia-nie-jest-jeszcze-przygotowana-do-ligi-brakuje-jej-sily-ognia,13316339/
- Edytowany
Ten mecz z Dinamem to dla mnie wisienka na torcie letnich przygotowań. Taki fajny test w którym miejscu jesteśmy w stosunku do klubu, który powinien być dla nas przykładem.
Dinamo Zagrzeb to ucieleśnienie wszystkich możliwych marzeń forum, zarówno sukcesy, produkcja netto, baza jak i słupki. To klub którego wartość dwukrotnie przewyższa cwelkę, który dominuje w Chorwacji, choć tam jest jeszcze kilka takich cwelek (Rijeka, Hajduk i Osijek) a ich potęga piłkarska w dużej mierze wypływa z potęgi Dinama które samo nie jest w stanie przetrawić 200 młodych zawodników grających w 11 grupach wiekowych ich szkółki.
Pamiętam kiedyś jak sprawdzałem ich stan na pozycji OPŚ, to piąty w kolejce do gry zawodnik byłby gwiazdą w naszej lidze, a jego wartość przekraczała wartość naszego najdroższego wówczas Covilo.
Wiadomo Dinamo miało łatwiej, klub ze stolicy, mała konkurencja, małe państwo, ale to jest droga którą i my możemy dojść do podobnej pozycji w polskiej lidze, jeśli tylko zachowamy konsekwencję w stawianiu na młodzież i rozbudowę bazy treningowej zamiast marnotrawienia kasy na szrot polski czy zachodni.
Nie czytam forum Dinama, ale przypuszczam że nikt tam nie płacze że się wciąż sprzedaje najzdolniejszych (w ostatnich latach opylili co najmniej 10 za kwoty wyższe od naszego rekordowego Adrianka). Frustratów wyleczyło niemal 20 majstrów i niewiele mniej pucharów i wejście na całego w rozgrywki grupowe LM i LE. Gdyby trzymali na smyczy te pierwsze sprzedane gwiazdki, nigdy by się tam nie znaleźli.
Co prawda pieniądze nie grają ale wg. transfermarkt jesteśmy na 4 miejscu w lidze a bezdomni z 2 strony błoń na 5
Ten klub (Dinamo) wszelkie swoje sukcesy zawdzięcza komunistycznej protekcji, także już po transformacji.
I ktoś może powiedzieć że to tylko historyczna wstawka. Nie do końca, bo Dinamo swoją renomę, budżet, stadion a także to że wszyscy dobrzy młodzi zawodnicy chcą tam trafić zawdzięczają właśnie zdominowaniu sportu w Jugosławii, a potem w Chorwacji za czasów minionej epoki.
Jeśli ktoś pisze że mamy się na nich wzorować to chyba żartuje.
Ale jeśli nawet wyłączę czasy komunistyczne i założę że Konserwie chodziło o wyłącznie to szkolenie młodzieży to go także rozczaruje. Szkolenie doszło po latach sukcesów, a nie na odwrót.
Najpierw Dinamo miało sukcesy z którą przyszła renoma jedynego klubu, z którym można coś osiągnąć i z którego się można wypromować. Że już nie przychodzili piłkarze w wieku seniorskim, juniorskim (Modrić), tylko teraz od najmłodszych grup wiekowych wszyscy zapisują się do Dinama.
A nawet jeśli nie, to robią "skup" piłkarzy z całej Chorwacji, bo mają taką przewagę. Gdybyśmy grali w Chorwacji, to taki Kapustka czy Piątek najpierw by trafili do Dinama, a dopiero potem z zagranicę za wielkie pieniądze. I tak powstaje renoma, że Dinamo wychowuje wielkie talenty.
Jeśli ktoś więc pisze że mamy iść drogą Dinama to piszę: nigdy nią nie pójdziemy, bo oni mają monopol na chorwacką piłkę, którą zdobyli za czasów minionej epoki nieuczciwymi chwytami. A szkolenie młodzieży, jeśli przyszło, to za sukcesami, nie odwrotnie. Polecam więc trochę bardziej krytyczne spojrzenie.
Sparingi :
07.07.2018
godz.11:00
Cracovia
Dinamo Zagrzeb+
Puszcza Niepołomice - Cracovia
14.07.2018 godz.19:15
Mecz w Niepolomicach??
Tak w Niepołomicach ,trochę ciekawa godzina może mają jakąś uroczystość.
A mieli juz inauguracje oswietlenia?? moze chca sie pochwalic ;)
Dosc dawno gdzies czytalem ze mieli im tam montowac maszty i jupitery..
Faktycznie coś było na rzeczy .
Zastanawiam się jak to będzie wyglądało z obsadą bramki, póki co po meczach sparingowych wygląda to następująco:
Górnik Wieliczka - Gostomski /Wilk po 45min
Karvina -Peskovic/Wilk po 45 min
Partizan Gostomski /Peskovic po 45 min
Gabala - Wilk 90min
W jutrzejszym meczu pewnie trener da pograć znowu po 45 min dwójce Gostomski / Pesković ewentualnie któryś z nich 90min rozegra, a sparing z Puszczą to już zagra domniemany 1 golkiper, coś czuje, że na lige wyjdzie Wilk jednak.
- Edytowany
[quote='CP 1906' pid='1323394' dateline='1530867198']
Ten klub (Dinamo) wszelkie swoje sukcesy zawdzięcza komunistycznej protekcji, także już po transformacji.
I ktoś może powiedzieć że to tylko historyczna wstawka. [b]Nie do końca, bo Dinamo swoją renomę, budżet, stadion a także to że wszyscy dobrzy młodzi zawodnicy chcą tam trafić zawdzięczają właśnie zdominowaniu sportu w Jugosławii, a potem w Chorwacji za czasów minionej epoki. [/b]
Jeśli ktoś pisze że mamy się na nich wzorować to chyba żartuje.
Ale jeśli nawet wyłączę czasy komunistyczne i założę że Konserwie chodziło o wyłącznie to szkolenie młodzieży to go także rozczaruje. Szkolenie doszło po latach sukcesów, a nie na odwrót.
Najpierw Dinamo miało sukcesy z którą przyszła renoma jedynego klubu, z którym można coś osiągnąć i z którego się można wypromować. Że już nie przychodzili piłkarze w wieku seniorskim, juniorskim (Modrić), tylko teraz od najmłodszych grup wiekowych wszyscy zapisują się do Dinama.
A nawet jeśli nie, to robią "skup" piłkarzy z całej Chorwacji, bo mają taką przewagę. Gdybyśmy grali w Chorwacji, to taki Kapustka czy Piątek najpierw by trafili do Dinama, a dopiero potem z zagranicę za wielkie pieniądze. I tak powstaje renoma, że Dinamo wychowuje wielkie talenty.
Jeśli ktoś więc pisze że mamy iść drogą Dinama to piszę: nigdy nią nie pójdziemy, bo oni mają monopol na chorwacką piłkę, którą zdobyli za czasów minionej epoki nieuczciwymi chwytami. A szkolenie młodzieży, jeśli przyszło, to za sukcesami, nie odwrotnie. Polecam więc trochę bardziej krytyczne spojrzenie.
[/quote]
Dinamo na pewno było czołowym jugosłowiańskim klubem, ale jeśli mielibyśmy mówić o dominacji, to zdecydowanie Crvena Zvezda. Choć w skali Chorwacji nikt nie ma do Dinama startu ( choć próbuje od dawna z lepszym, lub gorszym skutkiem Hajduk)
- Edytowany
Ciekaw jestem jak MP podejdzie do dzisiejszego meczu z Dynamem czy typowo "sparingowo" czy bardziej emocjonalnie w optymalnym składzie i tylko kosmetyczne zmiany w trakcie meczu?
Wynik pójdzie może nie w świat ale na pewno w Polskę może postraszymy trochę rywali.
Bo Legia wczoraj postraszyła wszystkich :D :D :D
[quote='paluch' pid='1323521' dateline='1530950379']
Ciekaw jestem jak MP podejdzie do dzisiejszego meczu z Dynamem czy typowo "sparingowo" czy bardziej emocjonalnie w optymalnym składzie i tylko kosmetyczne zmiany w trakcie meczu?
Wynik pójdzie może nie w świat ale na pewno w Polskę może postraszymy trochę rywali.
Bo Legia wczoraj postraszyła wszystkich :D :D :D
[/quote]
Młodzi mają wolne i urlopy tak wiec skład powinien być w miare optymalny.
[quote='zerox1906' pid='1323430' dateline='1530878976']
[quote='CP 1906' pid='1323394' dateline='1530867198']
Ten klub (Dinamo) wszelkie swoje sukcesy zawdzięcza komunistycznej protekcji, także już po transformacji.
I ktoś może powiedzieć że to tylko historyczna wstawka. [b]Nie do końca, bo Dinamo swoją renomę, budżet, stadion a także to że wszyscy dobrzy młodzi zawodnicy chcą tam trafić zawdzięczają właśnie zdominowaniu sportu w Jugosławii, a potem w Chorwacji za czasów minionej epoki. [/b]
Jeśli ktoś pisze że mamy się na nich wzorować to chyba żartuje.
Ale jeśli nawet wyłączę czasy komunistyczne i założę że Konserwie chodziło o wyłącznie to szkolenie młodzieży to go także rozczaruje. Szkolenie doszło po latach sukcesów, a nie na odwrót.
Najpierw Dinamo miało sukcesy z którą przyszła renoma jedynego klubu, z którym można coś osiągnąć i z którego się można wypromować. Że już nie przychodzili piłkarze w wieku seniorskim, juniorskim (Modrić), tylko teraz od najmłodszych grup wiekowych wszyscy zapisują się do Dinama.
A nawet jeśli nie, to robią "skup" piłkarzy z całej Chorwacji, bo mają taką przewagę. Gdybyśmy grali w Chorwacji, to taki Kapustka czy Piątek najpierw by trafili do Dinama, a dopiero potem z zagranicę za wielkie pieniądze. I tak powstaje renoma, że Dinamo wychowuje wielkie talenty.
Jeśli ktoś więc pisze że mamy iść drogą Dinama to piszę: nigdy nią nie pójdziemy, bo oni mają monopol na chorwacką piłkę, którą zdobyli za czasów minionej epoki nieuczciwymi chwytami. A szkolenie młodzieży, jeśli przyszło, to za sukcesami, nie odwrotnie. Polecam więc trochę bardziej krytyczne spojrzenie.
[/quote]
Dinamo na pewno było czołowym jugosłowiańskim klubem, ale jeśli mielibyśmy mówić o dominacji, to zdecydowanie Crvena Zvezda. Choć w skali Chorwacji nikt nie ma do Dinama startu ( choć próbuje od dawna z lepszym, lub gorszym skutkiem Hajduk)
[/quote]
@
@CP1906:
No właśnie skąd wziałeś tezę o zdominowaniu Jugosłowiańskiej piłki przez Dinamo Zagrzeb?
Ja się tym nigdy nie interesowałem ale statystyki jawnie pokazują Crvena Zvezda, trochę z tyłu Partizan
a Dinamo czy Hajduk daleko w tyle.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)