Po finale mogę napisać że nasz prezes to jednak potrafi zmobilizować zespół. Drużyna, która na wiosnę straciła w 15 meczach( 13+2) 7 bramek w finałach traci 4. Po prostu ... brawo generale. Jestem ciekaw co klub planuje dla tych chłopaków. Aż szkoda że ten "rocznik" nie mógł zagrać w nowym systemie CLJ.

Też mi się wydaje że wyskoczył z tą kasą jak filip z konopi. Raczej na brak motywacji nie narzekali, a być może splątał im nogi.

Ale co ma wspólnego motywacja finansowa z tym, że Lech był lepszy? Gadanie o spętanych nogach... nasza reprezentacja też miała spętane nogi, prawda? Bo... no właśnie, bo co?

Może to i dobrze że nie wygrali tego finału. Zimny prysznic po takiej rundzie na pewno nie zaszkodzi. I ta Liga Mistrzów to też by mogła narobić problemów. Bo pewnie zostało by w Krakowie kilku chłopaków, którzy ze względu na wiek w CLJ już by nie pograli, do Ekstraklasy raczej za słabi, ale zostali by w klubie dla kilku meczów w Europie.

[quote='niegramotnyj' pid='1321423' dateline='1529522738'] Szkoda, że przegrali, ale serdeczne gratulacje! To nie jest ani trochę podobne do poprzedniego wicemistrzostwa. [/quote] A śledziłeś poprzednie wicemistrzostwo przez cały sezon, czy przez ostatnie dwa finałowe mecze? Wiesz ile te chłopaki włożyły energii w to, aby tam dojść? Ile ambicji trzeba było, aby mimo braków w umiejętnościach wywalczyć sobie drogę do finału?

Przez pryzmat juniorów ktoś chciał zakłamać rzeczywistość szkolenia w Cracovii. Zbudowana tuż przed rozgrywkami drużyna okazała się słabsza od Lecha, który od lat może być wzorem pracy z młodzieżą i jak pokazują transfery z ostatnich lat, inwestowanie w akademię może się zwrócić z nawiązką. W Lechu znowu chłopcy w większości młodsi o rok, a na zmiany weszło 2 chłopaków z 2002 roku. Zobaczymy jak potoczą się losy młodych Pasiaków, ilu z nich trafi do I drużyny, a ilu zostanie wypożyczonych. Sytuacja w regionie nie jest najgorsza bo w I lidze jest Garbarnia i Puszcza, a to byłoby idealne miejsce do mających w przyszłości aspiracje do gry w ekstraklasie młodych zawodników.

[quote='zac' pid='1321448' dateline='1529556989'] Przez pryzmat juniorów ktoś chciał zakłamać rzeczywistość szkolenia w Cracovii. Zbudowana  tuż przed rozgrywkami drużyna okazała się słabsza od Lecha, który od lat może być wzorem pracy z młodzieżą i jak pokazują transfery z ostatnich lat, inwestowanie w akademię może się zwrócić z nawiązką. W Lechu znowu chłopcy w większości młodsi o rok, a na zmiany weszło 2 chłopaków z 2002 roku. Zobaczymy jak potoczą się losy młodych Pasiaków, ilu z nich trafi do I drużyny, a ilu zostanie wypożyczonych. Sytuacja w regionie nie jest najgorsza bo w I lidze jest Garbarnia i Puszcza,  a to byłoby idealne miejsce do mających w przyszłości aspiracje do gry w ekstraklasie młodych zawodników. [/quote] To jest święta prawda co napisał zac,do tej pory była u nas totalna prowizorka dopiero ostatnio coś zaczęło się dziać w temacie młodzieży ale to i tak pod kątem 1 drużyny bo młodsze roczniki nadal bardzo zaniedbane.

Podobnie jak przedmówcy, nie przeceniam tego sukcesu (bo jednak sukcesu) w sensie, że niby "mamy genialne zaplecze". Pierwszy mecz ze Śląskiem pokazał już spore braki: kompletna nieumiejętność rozgrywania rożnych, gwiazdorskie zabawy a la Neymar, ze szkodą dla drużyny... No ale nie szkodzi, bo wiadomo z góry, że tylko część z tych chłopaków zaistnieje w poważnej piłce (oby!). Pomysł połączenia grup byłby super - w praktyce wyszłoby na to, że wraca Młoda Ekstraklasa.

Grupy już się połączyły m.in. dlatego połowa zespołów spadała w tym sezonie :-) dlatego dla Cracovii na początku celem miało być utrzymanie a dało się zrobić coś więcej niż od nich oczekiwano więc za to są gratulacje największe.

1.Gratulacje i podziękowania dla drużyny za ogromną ilość radości jakiej dostarczyli skołatanym - nie rozpieszczają nas seniorzy- sercom najwierniejszych kibiców. Zwłaszcza za wspaniałe 12-2 w dwumeczu z niewłaściwostronnymi :) 2. Nie przesadzajmy z tym porównywaniem drużyn Lecha i Cracovii na niekorzyść. Nam coś ewidentnie w przygotowaniu do tego finału nie wyszło.  Drużyna zagrała po prostu jedne z NAJSŁABSZYCH meczów w sezonie.  Może przetrenowali, może przemotywowali ;;)   to już trener Wójs (gratulacje za piekny styl  awanso-utrzymania do-w nowej 16-o drużynowej  CLJ ) musi "ogarnąć". 3. Ostatnie gratulacje dla ekipy transferowej. Fantastyczne strzały a już bramkarz z Polonii  (zdaniem wielu kandydat na 1-ego w bramce na lata) wprost "miodzio"  :)

Nasze Sreberka ! :) [img=769x577]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/35853419_2099366690133951_351513485147897856_n.jpg?_nc_cat=0&oh=41ab4b5d04913b1498931a28e66c9d3b&oe=5BB5A181[/img]

Gratulacje dla zwycięzców i gratulacje dla pokonanych . W sporcie jak to w sporcie - ktoś wygrywa, ktoś przegrywa. Przegrać z lepszym to nie żaden dyshonor . Gratulując chłopakom srebra jednocześnie życzę aby ten sukces przekuł się w kariery przez duże K . :)

Wracając do samego finału i transmisji to komentatorzy grubo odlecieli w trakcie dekoracji :-) słodzili kibicom, piłkarzom ze wzgledu na wspaniałą atmosferę bo to juniorski futbol a szczerze mówiąc gdyby finał był inny np. Cracovia- Legia czy Lech-Legia to watpie byśmy byli świadkami takiej atmosfery i szpaleru :-D bo nie sądzę by ktoś rzucał okrzyki chwalące Legię jak miało to miejsce na cześć Cracovii we Wronkach :-D

Pechowo ułożyły się mecze w Krakowie na 0:2 strzał życia Lechity w Poznaniu karny z "kapelusza". Najbardziej szkoda że chłopaki w nagrodę nie zagrają w Lidze Młodzieżowej UEFA.

Najbardziej to będzie szkoda jak się za 5 lat okaże , że żaden z tych chłopaków nie zaistniał w seniorskiej piłce, bo to będzie wyznacznik ich kilkuletniego przygotowania do gry w piłkę, a nie jednorazowa przygoda w LM UEFA.

Wtedy kilka osób będzie mogło spokojnie napisać że to nie problem Cracovii, bo ledwo co ich pozyskaliśmy i nie odpowiadamy za ich wyszkolenie.

No i nie będzie nas w CLJ u15, 2:2 z Resovia w rewanzu i odpadamy gorszym stosunkiem bramek na wyjazdach.

Skończyły się baraże do CLJ, od nowego sezonu rozgrywki będą prowadzone w jednej grupie, przez co poziom wzrośnie. Do CLJ awansowały GKS Bełchatów, Escola Warszawa, Ruch Chorzów i Elana Toruń. Odpadła Garbarnia, pokonana przez Elanę.

Komunikat !!! W sezonie 2018/2019 dopuszcza się możliwość uprawiania do gry i udział w rozgrywkach zawodników starszych Ur. 2000 przyczym w każdym meczu CLJ U18 w dawnej drużynie, może występować równocześnie na boisku tylko 4 takich zawodników. PZPN

Caly terminarz nowego sezonu w CLJ. http://www.90minut.pl/news/288/news2880246-Terminarz-Centralnej-Ligi-Juniorow-2018-2019.html

[quote='ian thorpe' pid='1323946' dateline='1531234212'] fajne ekipy i....szansa na jedyne derby z GTS-em ;) [/quote] Oby .Chciałbym tego doczekać .

Surma już nie jest trenerem psiarni. Dali sobie po pysku z Głową, po czym pier.dolnął drzwiami i tyle go w budzie wiedzieli.

Soła Oświęcim (III Liga) - Cracovia 4-2

Drużyny juniorow cały czas wzmacniane są młodymi ,obiecującymi chłopakami , na dzień dobry przyszło już 5 fajnych zdolnych zawodników ,trenerem 1 drużyny pozostaje Wójs,a 2 Gędłek. Z grupy juniorów która trenowała z 1 drużyną seniorów 2 chłopaków na razie wróciło do Wójsa:Ożóg i Kruppa. Od poniedziałku zaczynają obóz stacjonarny,w środe sparing w Kielcach.

[quote='ian thorpe' pid='1324745' dateline='1531652910'] jeszcze jedna ciekawostka, juniorki starsze rozegrały już dwa sparingi, w każdym z nich napastnik Tomasz Bała (17l) strzelił gola. Trochę info : Tomasz Bała z Hyżnego podpisał profesjonalny kontrakt z Cracovią. Umowa będzie obowiązywać do czerwca 2021 roku. 17-latek do krakowskiej drużyny przeszedł ze Stali Rzeszów. - Przygodę z piłką zacząłem dzięki mojemu zmarłemu tacie, który również grał w piłkę. Głównie to jemu zawdzięczam, to gdzie teraz jestem – wyjaśnia Tomasz Bała, dla którego pierwszym juniorskim klubem była miejscowa Polonia Hyżne. Jednak jego talent szybko dostrzeżono w Stali Rzeszów, do której trafił już jako 12-latek. - Po konsultacji z rodzicami pojechałem na pierwszy trening Stali. Moje pierwsze zajęcia prowadził Sebastian Koryl. Następnie trenował mnie Jan Hulbuj, a najdłużej pracowałem z trenerem Adamem Domaradzkim, któremu również dużo zawdzięczam – podkreślił. Warto, by takie informacje, tez były może podawane w wątku o długościach kontraktów na forum. [/quote] Widzę Ianie, że się bawisz w archiwistę. Artykuł ukazał sie jakieś pół roku temu sponsorowany przez menagera chłopaka. Ja tam Bałe widziałem w zeszłym roku i mogę tylko napisać tyle. Po za warunkami nie ma nic. Obie nogi służyły do podpórki a głowa do kiwania. Gdyby nie znajomy Władka Łach nigdy by nie trafił do Cracovii. Zapełnił internat a co najważniejsze chodził do szkoły sportowej, która co roku grawituje na granicy - będą uczniowie, czy nie? Wielu chłopaków wyleciało (wypożyczono) tylko dlatego, że nie chcieli iść do tej szkoły lub grać w SMS-ie. Między innymi trafiło to na mojego krewniaka, który wybrał dobre Liceum zamiast kopać w SMS-ie i uczyć się w byle szkole. Jako kibic śledze portal Cracovia.pl i Fb i czytam gdzie, kto gra z Cracovii. Bała jest zazwyczaj tylko zmiennikiem w CLJ U-17 i to nie w każdym meczu. Widocznie Gędłek położył na nim lagę. Dobrze, że Łach odszedł i nastał czas poważnego traktowania młodych. Gdybyś miał jakieś problemy z typu jak ten artykuł, zawsze mozesz do mnie napisać na priw. Jestem daleko, ale Cracovią żyje. Pozdro :)

Przez rok czasu można zrobić ogromny postęp szczególnie w tym wieku ,coś mi tu zalatuje..... Niektórzy zawodnicy mimo różnych "kłopotów" z nimi robią naprawdę duży postęp jak choćby Remek Biernat czy Michał Rakoczy. Trzeba pamiętać że dużo z tych młodych chłopaków mieszka samotnie z dala od własnych rodzin na Wielickiej a duże miasto wciąga i stwarza różne pokusy-nie każdy ma charakter Kapustki . p.s.Nie wiem czy było ale Szymon Pająk przeszedł do Mieszka Gniezno.

Wykorzystać potencjał i pójść drogą Kapustki – ważny sezon młodzieży z Cracovii. Co łączy Radosława Kanacha, Sylwestra Lusiusza i Sebastiana Stróżika? Dwa najszybciej przychodzące do głowy przykłady to rok urodzenia i medal Centralnej Ligi Juniorów. Dla całej trójki zaczynający się w najbliższy weekend sezon będzie najważniejszym w dotychczasowej przygodzie z piłką. To trio było fundamentem świetnie wyglądającego w minionym sezonie zespołu juniorów – razem 77 meczów i 24 gole w CLJ, a zespołowo zdobyte srebrne medale. Ten sukces był idealnym zwieńczeniem wieku juniora, ma być też jednocześnie pierwszym krokiem w kierunku poważnej roli w Ekstraklasie. Cracovia nie ma zespołu rezerw, więc w tym momencie występy w pierwszej drużynie to w praktyce jedyna szansa na grę dla zawodników z roczników 1999 i starszych, nie licząc ewentualnych wypożyczeń. Amerykanie mają na to wymowne określenie – make it or break it. Przekładając na polski, chyba trzeba byłoby użyć sympatycznego „wóz albo przewóz”. Cała trójka debiut w Ekstraklasie zaliczyła w 2017 roku – Kanach w kwietniu, Lusiusz w sierpniu, Stróżik w grudniu. Kanach pierwszy mecz zagrał jeszcze za kadencji Jacka Zielińskiego, zresztą ten trener mocno w niego wierzył. Na 5 szans jakie otrzymał wiosną sezonu 16/17, w trzech z nich grał pełne 90 minut. Zaufanie miał spore, bo w podstawowym składzie wyszedł nawet na mecz z Legią Warszawa. Tam otrzymał co prawda dosyć mocną lekcję od Miroslava Radovicia, co skończyło się szybko złapaną żółtą kartką i zmianą, ale wydawało się, że regularna gra dla niego będzie formalnością. Sezon się jednak skończył, zmienił się trener i Kanach musiał swoją pozycję budować praktycznie od początku. Teraz może zebrać tego owoce. Swojego debiutu najlepiej z pewnością nie wspomina za to Sylwester Lusiusz. Stał się on jedną z pierwszych „ofiar” VAR-u w naszej lidze, a już na pewno pierwszym wyraźnie pokrzywdzonym przez złą analizę video. Szymon Marciniak najpierw błędnie odgwizdał jego rzekomy faul na Michale Charpku, a po podejściu do monitora zmienił dodatkowo decyzję na rzut karny przeciwko Cracovii. To wszystko działo się w samej końcówce meczu we Wrocławiu, który Cracovia ostatecznie przegrała 2-1. „W polskiej piłce nie warto stawiać na młodych graczy. Sędzia popełnia błąd, a potem wszyscy mają do takiego piłkarza pretensje” – wściekał się wtedy Michał Probierz. Później przyszły dwa kolejne ciosy – w pucharowym meczu z Zagłębiem dostał szansę od początku, ale mecz kompletnie mu nie wyszedł i trener zdjął go z boiska jeszcze przed przerwą, na koniec przytrafiła mu się dosyć uciążliwa kontuzja kostki przez którą stracił końcówkę roku. Sporo przeżyć jak na 19-latka. Wrócił silniejszy. Psychika to mocna strona „Luska”, bez dwóch zdań. Najmniej „wrażeń” z Ekstraklasy ma na koncie Stróżik, ale też wydaje się, że to on jest w tym momencie najbliżej gry. Ma za sobą świetny sezon, gdzie był czołowym napastnikiem CLJ. W końcówce rozgrywek dostawał też szanse w Ekstraklasie, gdzie zostawił po sobie dobre wrażenie radząc sobie w roli skrzydłowego. Właśnie ta uniwersalność może być jego przepustką do gry, bo w Cracovii skrzydła w porównaniu do środka pola, gdzie występują Kanach i Lusiusz, wyglądają dosyć blado. Każdego z nich na oku ma z pewnością też Jacek Magiera, oczywiście w kontekście przyszłorocznych Mistrzostw Świata U-20, które odbędą się w Polsce. Cała trójka z Cracovii ma za sobą debiuty w rok młodszej reprezentacji, więc są naturalnymi kandydatami do powołania. Do tego będzie jednak potrzebna regularna gra. Kanach, Lusiusz i Stróżik w samej Cracovii mają przykłady różnych dróg jakimi można podążyć po dobrych występach w juniorach. O tym jak niewielkie przełożenie na seniorów może mieć sukces w CLJ pokazuje przykład vice-mistrzów Polski z roku 2014. Kontakt z pierwszą drużyną Cracovii ma jedynie Szymon Kiebzak, który przed tym sezonem wrócił po czasie spędzonym w Garbarni Kraków. Nie można też zachłysnąć się niezłymi występami w Ekstraklasie, o czym kilka słów mógłby im powiedzieć Mateusz Wdowiak. W podobnym do nich wieku debiutował w lidze, zbierał pochlebne opinie, ale w pewnym momencie jego rozwój się zatrzymał. Skrzydłowy popadł w przeciętność, po wyleczeniu kontuzji może mieć problem ze znalezieniem sobie miejsca w klubie. Startował on z tego samego pułapu co Bartosz Kapustka, któremu co prawda zagraniczny epizod na razie nie idzie po myśli, ale do momentu wyjazdu jego kariera przebiegała w sposób taki, o jakim marzą nastolatkowie. Oprócz wspomnianej wyżej trójki, nad którą postanowiłem się głównie skupić, o swoje chce walczyć też spora grupa ich kolegów z zespołu CLJ – Robert Ożóg, Adrian Kajpust, Radosław Kruppa, Michał Wiśniewski, Michał Rakoczy, Jakub Majchrowicz czy przede wszystkim mający za sobą pierwszy błysk w Ekstraklasie Daniel Pik. Nie mam zamiaru powtarzać banałów o tym, że muszą oni sumiennie pracować i czekać na swoją szansę, bo jeśli oni by tego nie wiedzieli, to by znaczyło, że pisanie tego tekstu nie miało najmniejszego sensu. Ale oni to wiedzą. Trafili na najlepszy moment by to wykorzystać i na osobę, która najlepiej może pomóc im to zrobić. Pod okiem Michała Probierza przez rok już wykonali spory skok jakościowy, ale będą potrzebowali kolejnego by na stałe zaistnieć. Wszystko w ich nogach, bez prowadzenia za rękę. To może być ich sezon. http://www.tylkoekstraklasa.pl/wykorzystac-potencjal-i-pojsc-droga-kapustki-wazny-sezon-mlodziezy-z-cracovii/#.W0zr1ueksOc.twitter

http://www.90minut.pl/news/288/news2882015-Adrian-Kajpust-w-kadrze-Cracovii.html Adrian Kajpust włączony do I kadry Cracovii. W CLJ oraz w sparingach wyglądał naprawdę dobrze, wydaje mi się, że nawet lepiej od Kruppy na którego Probierz bardzo liczy. Powodzenia!

[quote='KamilloLce' pid='1325206' dateline='1531821810'] http://www.90minut.pl/news/288/news2882015-Adrian-Kajpust-w-kadrze-Cracovii.html Adrian Kajpust włączony do I kadry Cracovii. W CLJ oraz w sparingach wyglądał naprawdę dobrze, wydaje mi się, że nawet lepiej od Kruppy na którego Probierz bardzo liczy. Powodzenia! [/quote] Biorąc oczywiście poprawkę na to, że to wciąż młodzi zawodnicy i szczególnie na pozycji środkowego obrońcy doświadczenie jest kluczowe, to Kruppa w moim przekonaniu jest zdecydowanie słabszy od Kajpusta. Różnica między nimi była bardzo widoczna podczas meczów finałowych, czy nawet w sparingach w Słowenii. Radek jest strasznie elektryczny, ma problemy z wyprowadzeniem piłki i odnoszę wrażenie, że także z koordynacją czego efektem były błędy przez niego popełniane (często bezkarne z racji słabości przeciwnika).Wypadałoby go wypożyczyć gdzieś niżej, ( raczej II niż I ligi) gdzie mógłby złapać trochę minut, doświadczenia i poszukać adekwatnego dla swoich predyspozycji stylu gry, bo z pewnością więcej mógłby wyciągnąć ze swojej fizyczności, niż techniki użytkowej. Kajpust ma na dzień dzisiejszy więcej atutów i wydaje mi się, że jest najzwyczajniej lepszy czysto piłkarsko.

Kolejna patologia w Krakowie. Po sparingu juniora mlodszego na KS Bronowianka, młodzi zawodnicy Cracovii boja sie wyjsc ze stadionu bo czeka na nich grupa z GTS. Właśnie napisal do mnie zawodnik. https://twitter.com/karol_zakrz/status/1022154082939822080

Gorzej niż patologia - jak to się skończyło?

Jak pisze Karol Zakrzewski (osoba która poinformowała o zajściu na Twitterze) ukradli przynajmniej 3 zawodnikom sprzęt Cracovii. Przynajmniej, bo spora część zawodników została w szatni i czekała jak się sprawa zakończy.

Rośnie nam nowy napadzior po Pionie -Tomek Bała ,bodajże piąta brama w kolejnym meczu Drwinia - Cracovia 2:2 (2:2) 0:1 Bała 1:2 Bała https://cracovia.pl/pilka-nozna/news/wiadomosci/remis_juniorow_starszych_w_sparingu