Jak Mikkel Maigaard wejdzie na odpowiedni poziom, może nie będzie potrzeby 3 napastnika...???

Też liczę na to, że odpali i zobaczymy parę naprawdę ładnych bramek.

[quote]#post1607193 W kwestii transferów mógł bym się jedynie przyczepić do braku trzeciego napastnika , pozostałe wyglądają zdecydowanie ok . Teraz wszystko zależy od głowy trenera i nóg zawodników .[/quote] Trzeciego ? To Makuch jest napastnikiem ? 😲

Mam nadzieję że nasi piłkarze nie czytają forum w przeciwnym razie mogą dowiedzieć się że nie są tym kim są, że w ogóle nie są piłkarzami, że ich klub to jakiś mem , a w ogóle to grają w jakiejś popieprzonej buraczanej lidze! Ech... motywacja nie ma co!

[quote]#post1607228 Mam nadzieję że nasi piłkarze nie czytają forum w przeciwnym razie mogą dowiedzieć się że nie są tym kim są, że w ogóle nie są piłkarzami, że ich klub to jakiś mem , a w ogóle to grają w jakiejś popieprzonej buraczanej lidze! Ech... motywacja nie ma co![/quote] aj waj aj waj to Andrzeju forum i forumowiczów a generalnie internautów nie znasz. Swojego czasu Staw I wydał nawet drużynie zakaz czytania szarego ( btw. obiecanki cacanki Buzzy) bo chłopaki w depresję wpadali👹

Nie ma sprawy! Uważałem za stosowne więc napisałem, kropka

Dobry piłkarz musi być odporny i nie może się przejmować duperelami. Zresztą przed meczem z Randomniakiem nasi rozgrzewali się przed młynkiem , a tam dało się słyszeć przez megafon ( cytaty z nienajlepszej pamięci) : "Stop , STOP , STOP! Nie ma się co oszukiwać gramy o utrzymanie tylko to się liczy, Stop , STOP , STOP! Mamy piłkarzy jakich mamy...…"

[quote]#post1607236 Dobry piłkarz musi być odporny i nie może się przejmować duperelami.[/quote] Też uważam, że wszystkie opinie na tym forum to tylko duperele. Inaczej nie mógłbym przestać myśleć jak u nas jest źle w klubie.

Największym wzmocnieniem będzie Rakoczy jak wróci na swój poziom

Ja się natomiast zastanawiam, czy patrząc na ostatnie transfery, należy ogłosić, że zakończyła się już polityka "spolszczania" szatni? 🤔 Dla kolegi pytam 😜

Teraz zaczyna się polityka odnoszenia sukcesów! Od najmniejszych zaczynając, do tych wielkich mam nadzieję dążąc.

Kiedyś na dziewionie grał Dudzic z powiązanymi jajami a my teraz narzekamy na Benjiego i Makucha 😱 a zmieniając na chwilę temat, jak nie wygramy z tą ślepą Wartą to będzie katastrofa. Straciłem dzisiaj 45 minut życia na pierwszą połowę tego "meczu" i powiem wam tylko tyle, pewne 3 punkty to jest obowiązek.

Jak grał Dudzic, to narzekaliśmy na Dudzica. Teraz grają Makuch z Kallmanem, to narzekamy na Makucha z Kallmanem. To dwa różne narzekania. I nie jest możliwe obiektywne stwierdzenie, które narzekanie jest bardziej uprawnione 😁

Ktoś zarzucił mi brak logiki w bardzo prostych rachunkach. A niestety nadal jesteśmy nad zespołami których większość rozegrała o jeden mecz mniej od nas. Aktualna tabela wygląda tak: 11. Cracovia 22gry 26punktów 5 11 6 29-29 3 5 3 21-19 2 6 3 8-10 12. Piast Gliwice 21 25 4 13 4 20-20 3 5 2 11-9 1 8 2 9-11 1 1 0 1 0 1-1 13. Radomiak Radom 22 25 6 7 9 24-33 2 5 4 12-15 4 2 5 12-18 1 1 0 1 0 1-1 14. Warta Poznań 22 24 5 9 8 22-27 2 4 5 8-12 3 5 3 14-15 15. Korona Kielce 21 22 4 10 7 25-28 3 5 2 17-14 1 5 5 8-14 1 3 1 0 0 5-3 16. Puszcza Niepołomice 21 22 5 7 9 28-39 4 5 2 16-16 1 2 7 12-23 1 0 0 0 1 3-5 17. Ruch Chorzów 22 15 1 12 9 23-36 1 6 4 11-16 0 6 5 12-20 Gdyby dziś Warta wygrała zrównałaby się z nami punktami, a Radomiak miałby 2 punkty straty do nas, Jeśli Puszcza wygrałaby zaległy mecz z Piastem to miałaby wraz z Piastem i Koroną (w przypadku jej wygranej w zaległym meczu z Rakowem) tylko 1 punkt straty do nas. Użyłem więc słowa wirtualna przewaga 1 punktu nad zespołami walczącymi o utrzymanie bo właśnie w przypadku rozegrania przez wszystkie te zespoły takiej samej ilości meczów i niekorzystnych dla nas rozstrzygnięciach zmieniłaby się tabela sposób niepomyślny dla nas. Przyznaję pomyliłem się tylko w jednym, że wówczas nasza przewaga nad strefą spadkową wyniosłaby 2 punkty a nie 1 ale to nie zmienia faktu, że dalej musimy ciężko walczyć o ucieczkę od strefy zagrożonej.

Poza ilością punktów nad strefą spadkową należy też liczyć ilość zespołów, które są niżej niż my. Trudno założyć, że każde rozstrzygnięcie będzie dla nas niekorzystne. Tak czy inaczej trzeba wygrywać i nie oglądać się na innych.

Liczbą. Poza tym z wszystkim innym się zgadzam.

@janczer#558 W znaczeniu, że "ilość" do niepoliczalnych, a "liczba" do policzalnych. Myślę, że zbyt rygorystycznie podchodzisz do języka, ale, żesam bywam w tych sprawachupierdliwy to Cie całkowicie rozumiem. . Takie używanie słowa "liczba" wydaje mi się anachronizmem lub regionalizmem, a ja nietutejszy i współczesny ;-) Znalazłem coś takiego: "określenia ilość używamy w odniesieniu do rzeczowników niepoliczalnych (np. ilość wody, piasku, potasu), natomiast liczba powinna być używana przy rzeczownikach policzalnych (np. liczba lokatorów, domów, sadzonek). Niewątpliwie w podanym zdaniu zalecane jest użycie określenia liczba ludzi, choć w polszczyźnie można zauważyć tendencję do posługiwania się formą ilość ludzi (np. w Korpusie Języka Polskiego PWN mamy siedemnastokrotnie potwierdzoną tę formę, a liczbę ludzi wskazaną w 66 przypadkach). Łączę pozdrowienia Agnieszka Wierzbicka" Pozdrawiam :-)

[quote]#post1607308 Poza ilością punktów nad strefą spadkową należy też liczyć ilość zespołów, które są niżej niż my. Trudno założyć, że każde rozstrzygnięcie będzie dla nas niekorzystne. Tak czy inaczej trzeba wygrywać i nie oglądać się na innych.[/quote] I to jest podstawą utrzymania , zwycięstwa . My mamy dużo remisów a mało zwycięstw . Bardzo bola potracone w meczach z Piastem, Mielcem czy Medalikami punkty .

Na TransferRoomie wisi nasze ogłoszenie ws. napastnika. [img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-02/image-png-46447736.png[/img]

Pozbyliśmy się wszystkich których chcieliśmy, dziś Ogorzały odszedł do Podhala. Dawać kurwa napastnika, walczymy o utrzymanie.