Jeżeli Januszowi uda się wygonić ultrasów ze stadionu,
albo
ultrasi obrażą się definitywnie na MKS
to wtedy
grozi nam bardzo poważne niebezpieczeństwo.
Ci, którzy zostaną na stadionie zmieszani z "nowym kibicem" nie będą stanowić żadnej siły
i wtedy
Okupant będzie mógł naprawdę zrobić z Cracovią co będzie chciał.
Dlatego
nawołuję, do zastanowienia, lepiej teraz nieco ustąpić i mieć potem wpływ na kształtowanie rzeczywistości, niż iść na wojnę, w której nikt nie będzie wygrany.
Cała kibicowska Polska krzyczy dziś NIC O NAS BEZ NAS, a u nas Janusz pocałuj nas w dupę. :(
-
-
Wnioski do Prezesa Filipiaka! część II
Filipiak może wygonić jakąś grupę kibiców, tylko polityką cenową. Tzn, nie tyle wygonić, co zmienić, o czym on wspomina. Nie ma podstaw do zakazu sprzedaży biletów czy karnetów komukolwiek. Natomiast można wiele zdziałać regulując ceny.
Oczywiście, tu jest poletko do rozmów naszego stowarzyszenia, które nie może oddać w tej materii pola, bo gdy coś się zmieni, nie będzie powrotu do starego systemu.
A niech sobie wymienia na korpowidownie , niech podnosi ceny myśli ze wygoni tym z trybun ultrasohuliganow??? Wystarczy sie umówić na jeden mecz np. taki z Termalika co by się nie spodziewał i zrobić pokazówkę. Ten chłop nie zmądrzeje nigdy. I żeby nie było nie popieram protestu ale tez protestuje i nie chodzę od 3 ostatnich meczy. Kupiłem TV65 cali C+wykupione lodowka pelna kotletów .
Tabisz i przydupas musi odejść!!!!!! Uhu
[quote='ian thorpe' pid='1313020' dateline='1524244367']
Filipiak może wygonić jakąś grupę kibiców, tylko polityką cenową. Tzn, nie tyle wygonić, co zmienić, o czym on wspomina. Nie ma podstaw do zakazu sprzedaży biletów czy karnetów komukolwiek. Natomiast można wiele zdziałać regulując ceny.
Oczywiście, tu jest poletko do rozmów naszego stowarzyszenia, które nie może oddać w tej materii pola, bo gdy coś się zmieni, nie będzie powrotu do starego systemu.
[/quote]
Widzę , że u nas dalej pokutuje obraz "kibola" jako łysego chłopaka z ubytkami w uzębieniu, na co dzień zbierającego butelki,żeby zarobić na bilet na mecz, na którym żuci sobie butelką po tanim winie na boisko.
To jaka niby musi być cena biletu, żeby taki przeciętny "kibol" nie mógł sobie pozwolić na poście raz dwa razy w roku na stadion ??
Ps. czy nie można zrobić jednego wątku z wnioskami dla prezesa ?
Wydaje mi się że każdy klub ma możliwość nie wpuszczać określonych osób na stadion, tzw. zakaz klubowy
[quote='ALRS' pid='1313076' dateline='1524302567']
[quote='ian thorpe' pid='1313020' dateline='1524244367']
Filipiak może wygonić jakąś grupę kibiców, tylko polityką cenową. Tzn, nie tyle wygonić, co zmienić, o czym on wspomina. Nie ma podstaw do zakazu sprzedaży biletów czy karnetów komukolwiek. Natomiast można wiele zdziałać regulując ceny.
Oczywiście, tu jest poletko do rozmów naszego stowarzyszenia, które nie może oddać w tej materii pola, bo gdy coś się zmieni, nie będzie powrotu do starego systemu.
[/quote]
Widzę , że u nas dalej pokutuje obraz "kibola" jako łysego chłopaka z ubytkami w uzębieniu, na co dzień zbierającego butelki,żeby zarobić na bilet na mecz,[u] na którym [b]żuci[/b] sobie butelką [/u]po tanim winie na boisko.
To jaka niby musi być cena biletu, żeby taki przeciętny "kibol" nie mógł sobie [u]pozwolić na [b]poście[/b] raz dwa razy [/u]w roku na stadion ??
Ps. czy nie można zrobić jednego wątku z wnioskami dla prezesa ?
[/quote]
1. przeżuje butelkę ... albo będzie żuł butelkę
2. oprócz postów przed Świętami Bożego Narodzenia i Wielkanocnymi .. są też inne posty w Kościele. A więc więcej niż dwa razy do roku. :(
Regulamin forum:
9. Ortografia jest częścią dziedzictwa kultury polskiej - używaj jej zasad bo w końcu wpisujesz się na forum stuletniego Klubu.
:(
Pisałem z telefonu dlatego błędy , widze że masz sporo argumentów i jeszcze myślisz że jesteś śmieszny .
76 dni później
tt
Maciek Wandzel
Najzabawniejszy był Profesor Filipiak. Zadzwonił do mnie i powiedział, że biorąc belgijskich doradców „wyprowadzamy pieniądze z Polski” i napisze na nas donos do CBA Powiedział że na to nie pozwoli. I nie pozwolił...
Ale ocb ?
O szkolenie młodzieży bo Ekstraklasa chciała ściągnąć fachowców z Belgii którzy gwarantowaliby odpowiedni poziom szkolenia w Polsce ale trzeba by im też odpowiednio zapłacić.
Wandzel niech najpierw napiszę za co mieli brać pieniądze ci Belgowie a później pajacuje na tt. Szkolenia się nie podnosi 3 wykładami.
Dokładnie Quentin. Frędzla dupsko boli, że przy okazji nie zrobił swoich interesów i nic nie wpadło do kieszeni.
[quote='quentin' pid='1323538' dateline='1530953519']
Wandzel niech najpierw napiszę za co mieli brać pieniądze ci Belgowie a później pajacuje na tt. Szkolenia się nie podnosi 3 wykładami.
[/quote]
oczywiście. Kto broni Warszawie, na ległej zrobić ośrodek szkolenia, ściągnąć Belgów, pokazać innym jak się robi wynik w oparciu o pomysł. Niech zaczną od swojego podwórka pajace.
Nie wiem jak pójdzie Filipiakowi a raczej Probierzowi w tym planie na "całość" ale z tego co czytam, przynajmniej jest zainteresowanie, obserwacja kroków na Pasach.
Jest jeszcze coś takiego, jak ogarniecie tematu przy mniejszej ilości mieszkańców. Nie wiem, ale mam wrażenie, że programy łatwiej wdrożyć w Szwajcarii, Islandii, Belgii niż w takich państwach jak nasze. Oczywiście, za miedzą w Holandii na geniuszach u sąsiadów się nie poznali. Takie pieprzenie dla pieprzenia, by coś na tt napisać, podnieść siebie kosztem kogoś innego.
Dokładnie Ian. Polska ma dużo poważniejszy problem, którego Belgowie od wykładów nie rozwiążą. Gdzie te dzieciaki i młodzież ma się szkolić. Ile ośrodków z prawdziwego zdarzenia jest w Polsce. 3-4? Co z tego że będziemy wiedzieć jak każdemu dziecku nogę układać do zagrania piłką, gdy ta piłka będzie skakać na kretowiskach, już nie wspominając o nogach i możliwych kontuzjach. Uwaga o szkoleniu dzieciaków w Warszawie w punkt. Biedny Wandzel, biedne dzieciaki z Warszawy. Zły Filipiak zniszczył ich marzenia o MŚ w 2038.
Nie ma co czytać wypocin frustrata.
Ian, pełna zgoda poza ilością mieszkańców. Niemcy mają świetny system szkolenia, a jest ich 2x więcej niż nas, to nie ma wpływu
Ale że Filipiak sam zadzwonił? Gdzie był Tabisz?
Tabisz liczył impulsy
55 dni później
Idźżesz już na te salony, bo gramy ciągle ogony...
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)