Kaczyński.
(choć boję się że bezskutecznie... :( )
po prostu mnie ciarki przechodzą, jak sobie pomyślę, że ktoś taki jak Komorowski będzie Prezydentem Polski. Przed katastrofą w Smoleńsku był mi raczej obojętny, choć sprawy WSI itp wyglądały niezbyt zachęcająco, ale nie śledziłem szczegółów. Poza tym ogólnie w miarę upływu czasu coraz bardziej nie lubię PO (co tam przy władzy jeszcze robią Schetyna i uczciwy minister Drzewiecki? Jakoś nie polecieli, choć powinni z hukiem...) To, co zobaczyłem przez te parę miesięcy w jego wykonaniu... Wyznam, że nie bardzo rozumiem, jak można na kogoś takiego głosować (rozumiem, że można nie chcieć głosować na Kaczyńskiego, ale głosowanie na Komorowskiego... nie będę rozwijał myśli, w ogóle nie lubię w miłym gronie dyskutować o polityce, ale jak sonda to sonda, a swoich poglądów się nie wstydzę :) ).
-
-
Prawybory Prezydenckie Forumowiczów Cracovii 2010 - II tura
eyjafjallajoekull Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Komorowski/JKM
>
> Dzisiaj Tadek Cymański nucił "jak długo na na
> Wawelu" to kolejny dowód że głosowanie na
> zakłamanego Jarka to tak jak kibicowanie
> gts-owi.:P
A w "Dzienniku Polskim" głosy namawiające do głosowania.
Na Kaczyńskiego przekonuje prof. Dzielska, wdowa po Dzielskim, współtwórcy UPR (tego dawnego, pierwszego...)
Na Komorowskiego - Jerzy Fedorowicz, znany nam na tym forum, oj znany, z działalności GTSowskiej...
I po raz kolejny proszę, by mnie nie obrażać. Ostatnie zdanie porównujące głosowanie na JK z kibicowaniem milycyjnemu klubowi mnie obraża.
Poza tym jeśli popatrzymy na działalność obu panów, to związki z "chronieniem PZPR i spółki, UB, MO, ZOMO , stan wojenny itp" ma właśnei Komorowski i spółka, a nie Kaczyński.
Dodam, że sformułowanie "zakłamany Jarek" jest też obraźliwe - moim zdaniem, zdecydowanie częściej mija się z prawdą opcja post-Udecka, na czele z Gazetą wybiórczą robiącą wszystko by wygrał Komorowski...
NOMEX Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Kaczynski (Kaczynski)
>
> Na dole straszą jedni drugich nie mając pojęcia
> o co chodzi, a straszą oczywiście Kaczyńskim.
> Głupi naród nie rozumie , że trzeba POgonić
> bandę złodzieji, tych co się uwłaszczyli na
> majątku narodowym zaraz po 89 roku i nagle
> wyrosły fortuny nie wiadomo skąd.
> POtracili prace na skutek sprzedaży dobrze
> prosperujących fabryk, biedują, ale dalej
> będą głosować na bandziorów i złodzieji.
> Cóż więcej dodać?
Dodac, ze jeszcze przydalaby sie - choc nie im - edukacja na chociaz podstawowym poziomie... Koniecznie darmowa, bo moze wtedy zalapia zasady ortografii jezyka ojczystego... Platna byc nie moze, bo to przeciez wymysl PO albo innych liberalow, bandziorow i zlodziei... Ehhhh...
PS. a wybory spedze jak kazdy bezrobotny i biedujacy, wywalony z dobrze prosperujacej fabryki: we wlasnym ogrodzie, z piwkiem w rece:) I co gorsze, wg logiki Nomex`a, w 1-szej turze glosowalbym na jeszcze wiekszych bandziorow i zlodziei niz PO...:)
Doprej nocki - "niedziela prawdy i wtopy" juz coraz blizej...:)
Agnan Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>
> po prostu mnie ciarki przechodzą, jak sobie
> pomyślę, że ktoś taki jak Komorowski będzie
> Prezydentem Polski. Przed katastrofą w Smoleńsku
> był mi raczej obojętny, choć sprawy WSI itp
> wyglądały niezbyt zachęcająco, ale nie
> śledziłem szczegółów. Poza tym ogólnie w
> miarę upływu czasu coraz bardziej nie lubię PO
> (co tam przy władzy jeszcze robią Schetyna i
> uczciwy minister Drzewiecki? Jakoś nie polecieli,
> choć powinni z hukiem...) To, co zobaczyłem
> przez te parę miesięcy w jego wykonaniu...
> Wyznam, że nie bardzo rozumiem, jak można na
> kogoś takiego głosować (rozumiem, że można
> nie chcieć głosować na Kaczyńskiego, ale
> głosowanie na Komorowskiego... nie będę
> rozwijał myśli, w ogóle nie lubię w miłym
> gronie dyskutować o polityce, ale jak sonda to
> sonda, a swoich poglądów się nie wstydzę :) ).
Mam dokładnie takie samo zdanie. Komorowski w ostatnich miesiącach stracił w moich oczach resztki szacunku, i nie jestem w stanie pojąć jak można popierać taką niedoedukowaną dwulicową marionetkę, Mimo wyników w pierwszej turze jestem optymistą i myślę że J. Kaczyński zatriumfuje...
Twixxx
dodaj jeszcze że chodzi Ci o "liberałów" którzy przysięgają że nie chcą prywatyzować służby zdrowia :))))))
Nawet gdybyś miał w wielu sprawach rację to formą swoich postów (od dłuższego czasu) możesz wiele osób
zniechęcić. Ironiczne, prześmiewcze, ale bez konkretów. Bazujące na przekonaniu że jak ktoś drwi to musi być
inteligentny i mieć rację.
Wszyscy chcą wygrać za wszelką cenę, więc przykłady idiotycznego zachowania znajdziemy
po OBU strona bez problemu.
bmsatb Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Twixxx
> dodaj jeszcze że chodzi Ci o "liberałów"
> którzy przysięgają że nie chcą prywatyzować
> służby zdrowia :))))))
>
> Nawet gdybyś miał w wielu sprawach rację to
> formą swoich postów (od dłuższego czasu)
> możesz wiele osób
> zniechęcić. Ironiczne, prześmiewcze, ale bez
> konkretów. Bazujące na przekonaniu że jak ktoś
> drwi to musi być
> inteligentny i mieć rację.
>
> Wszyscy chcą wygrać za wszelką cenę, więc
> przykłady idiotycznego zachowania znajdziemy
> po OBU strona bez problemu.
Właśnie.
ciamk, ciamk
chyba się nie ruszę na wybory bo będę poprawiał po weselichu i mi się do Krakowa nie będzie chciało przyjechać, a jakbym był w KRK to i tak bym oddal głos nieważny
Kaczyński (Kaczyński)
K*&*@*#ski
Kaczyński (Jurek)
bmsatb Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Twixxx
> dodaj jeszcze że chodzi Ci o "liberałów"
> którzy przysięgają że nie chcą prywatyzować
> służby zdrowia :))))))
powiem tak: tanio to psy jedza... Jesli cos jest za darmo = jest do du py... Daaaawno nie korzystalem z darmowej sluzby zdrowia. A gdyby ten kraj byl zorganizowany normalnie, to z kasy, ktora poslalem juz w zyciu na ZUS (place pelne stawki, zatrudnienie na pdst. umowy o prace), kupilbym sobie pewnie pokoj w jakims szpitalu, wyposazenie i ze dwie fajne pielegniareczki:) Podobnie z edukacja, za darmo bylem tylko w podstawowce (inaczej sie wtedy i tak nie dalo).
Dlatego ten argument mnie nie przekonuje - platne oznacza jakosc. Za darmo to syf, albo raczej - NIE MA nic za darmo, bo zwyczajnie ktos inny za nas placi...
Ale nie o tym ta dyskusja:)
> Nawet gdybyś miał w wielu sprawach rację to
> formą swoich postów (od dłuższego czasu)
> możesz wiele osób
> zniechęcić. Ironiczne, prześmiewcze, ale bez
> konkretów. Bazujące na przekonaniu że jak ktoś
> drwi to musi być
> inteligentny i mieć rację.
Przeciez to oczywiste, ze nie jestem inteligentny. A posty pisze za mnie Zona:)
To zartem, a powaznie: w tym kraju nie mozna brac niczego juz na powaznie. A na pewno wyborow parlamentarnych i prezydenckich.
Odkad moge glosowac ZAWSZE w wyborach prezydenckich zmuszano nas do wyboru mniejszego zla: albo komuch vs zasluzony, ale prostak, albo swir, furiat i klamca vs. przyklepywacz afer i sciemniacz...
Kiedy glosujemy w wyborach parlamentarnych to stawiamy glos przy jednym kolesiu, a za nim wlazi i zyje na nasz koszt przez kilka lat kilku innych.
Dlatego, jako osoba pozbawiona inteligencji nie glosuje wiec wcale, smieje sie z tego balaganu, czasem tez z ludzi, bo potrafia sie tak omamic i dac zryc sobie berety:) Jak inaczej bowiem nazwac sytuacje, ze po 50 latach komuny i 10 wolnosci, Polacy ida jak barany i wybieraja od nowa komucha i jego kolesi... Albo glosuja na zacofanego, upartego i zakmnietego w sobie malego czlowieczka, bo zwyczajnie mowi, ze jest patriota...:) Aaaa, ostatnio jeszcze bredzil cos o tym, ze wiele widzial na swiecie, bo duzo zwiedzil... Chyba palcem po mapie jezdzil, albo na Slowacje... Szkoda, ze jeszcze nie dodal, ze z wieloma cudzoziemcami rozmawial, bo przeciez obaj z Bracholem slyneli ze znajmosci obcych jezykow:) Erudyta, poliglota i obiezyswiat kurde:)
> Wszyscy chcą wygrać za wszelką cenę, więc
> przykłady idiotycznego zachowania znajdziemy
> po OBU strona bez problemu.
I TU SIE ZGADZAM!!! Dlatego teraz nie glosuje wcale, a kiedys, gdy jeszcze bylem troche inteligentny, glosowalem na UPR i JKM.
Pozdro, bez obrazy, bez spinki i powodzenia po NIEDZIELI SMIECHU I MEGA WTOPY:)
[i]Odkad moge glosowac ZAWSZE w wyborach prezydenckich zmuszano nas do wyboru mniejszego zla: albo komuch vs zasluzony, ale prostak, albo swir, furiat i klamca vs. przyklepywacz afer i sciemniacz... [/i]
Hehe, przeczytawszy powyższe wyznanie możemy powoli przechodzić do uogólnień. Po krótkim zastanowieniu można zaryzykować twierdzenie, że w tzw. demokracji w tzw. drugiej turze tego systemu głosowania jest to prawidłowość wynikająca po prostu z rozkładu prawdopodobieństwa.
Skoro w pierwszej turze głosowało powiedzmy 60% zjadaczy chleba uprawnionych do głosowania i żaden z n-elementowego zbioru kandydatów nie uzyskał bezwzględnej większości (ponad 50% głosów), to oznacza, że na gościa z największym poparciem głosowało mniej niż 30% uprawnionych do głosowania. Czyli możemy założyć, że [b]co najwyżej[/b] 30% populacji miało to szczęście, że wybierało swoje "dobro", a nie "mniejsze zło". Więc dla 70% uprawnionych do głosowania ewentualne pofatygowanie się do urny w drugiej turze będzie oznaczało w tym sensie "wybór większego zła". Oczywiście upraszczam zakładając, że dla każdego obywatela występuje w czasie trwania procedury wyborczej tylko jedno takie "dobro" w n-elementowym zbiorze kandydatów.
Jeżeli obywatel uskarża się w tzw. demokracji, że nie posiada on "dobra" już w pierwszej turze, to może oznaczać, że ten obywatel:
- nie dorósł do tzw. demokracji, bo nie starał się wypromować swojego "dobra" albo w ogóle nie zawraca sobie głowy wyborami,
- media zrobiły mu z mózgu sieczkę i popada w frustrację, neguje każde rozwiązanie bo w gruncie rzeczy sam już nie kuma co jest grane,
- tzw. demokracja jest prawdopodobnie systemem do d..y,
Koniec, kropka.
Blady Niko Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> to może oznaczać, że ten obywatel:
> w ogóle nie zawraca sobie głowy wyborami,
> - tzw. demokracja jest prawdopodobnie systemem do
> d..y,
>
> Koniec, kropka.
Otoz wlasnie, pieknie to ujales!
Jarosław Kaczyński (Jarosław Kaczyński). Dla mnie wybór jest oczywisty.
(...) [i]gdy abp Michalik w homilii na Boże Ciało wezwał wiernych, żeby wybrali
prezydentem polityka, który będzie podejmował decyzje w Warszawie,
a nie wykonywał polecenia obcych stolic, salonowe media zaniosły się
oburzeniem, że agituje za Kaczyńskim. Nawet na Czerskiej nie powstało nikomu
w głowie, że mówiąc o samodzielnym prezydencie mógł hierarcha mieć na myśli
Komorowskiego.[/i]
R.A.Ziemkiewicz
Nie chce się wczuwać w moderatorów, ale tutaj się chyba tylko głosuje, a nie dyskutuje.
Albo oleję albo Kaczyński (JKM)
Mnie zastanawia fakt że sporo z nas głosowało na JKM a wynik osiągnął jak zwykle kiepski ---no chyba że jesteśmy bardzo nie reprezentatywną grupą ankietowanych no bo chyba nie kłamiecie co?
Pierwsza tura JKM.
Druga, hmm...pójdę bo należy iść, frekwencja i inne pierdoły.
Głos jednak wrzucę pusty, tak żeby mi za dwa lata nikt nie odbierał prawa do narzekania na rządzących tekstami w stylu: "Sam sobie go wybrałeś więc teraz nie narzekaj".
TYLKO Jarek, Bronek i palikot to oszołomy to oni rozbijają Polaków!!!
"Natomiast Palikot zapytany na wiecu wyborczym Bronisława Komorowskiego przez ekipę programu kabaretowego o myśliwskie hobby kandydata PO i czy "zapoluje on na wilki zjadające owce", odpowiedział: "[b]Jarosława Kaczyńskiego trzeba zastrzelić i wypatroszyć[/b]". - Bronisław Komorowski pójdzie na polowanie na wilki i zastrzelimy Jarosława Kaczyńskiego, wypatroszymy i skórę wystawimy na sprzedaż w Europie - mówił Palikot. -"
Jak Komorowski zostanie prezydentem to palikot będzie decydował o Polsce.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)