Kobra na Woli Duchackiej, legenda przecież!

Legenda-na pewno-ale nie speluna (przynajmniej do 95r)-znam ja od powstania-chwilke siedzialo sie w niej.....Raczej miejsce dla "kombinatorow" -zlodzieji i gosci(tymczasowo) przy kasie. Sam pamietam pierwsze Teledyski z MTV i kulturalne drinki z Cola(zreszta moje pierwsze)....

[quote=janczer] A czym się różni mordownia od speluny? [/quote] W mordowni można łatwo oberwać w ryj, spelunka to po prostu obskurny, śmierdzący lokal gastronomiczny.

Mr Right & Mr Wrong Napisał(a): ------------------------------------------------------- > pod beczkami na dietla nie piłem tam od finału olimpiady'92, ale było często pieknie:) a z moich wspomnień: Kryształowa na kozłówku-symbol prlu "u Tadka"(?) na rżące (nie jestem pewien nazwy,ale właścicielem był pan Tadek-typowy fan discopolo i miał koszilkę Iron Maiden:). na teligii przerobiona z jarzyniaka (jedna z budek przy przystanku) w Gdyni piłem w zacnym lokalu osiedlowym,klimat prawie jak na Teligii (nazwy nie pamietam) obok hotelu Antares? irish pub na cricklewood lane w londku (zero elegancji itp.,same freaki i fani rugby,tak było w 2005,teraz nie wiem)

Krysztalowa -o niej zapomnialem -to byla klasyka sama w sobie.....Natomiast-ciekawie - ten pub na Cricklewood Lane (mysle ,ze chodzi Ci o ten na samym poczatku -bo jest ich 3) to nie istnieje-zakaz palenia w pub-ach zrobil swoje....Oj wiele ich padlo.....

chodzi mi o pierwszy po prawej stronie idąc od crc. broadway,bodaj granatowy na zewnątrz na przeciwko somerfielda

Ten istnieje- nawet go troche "retuszowali" -ale byly duzo gorsze......

A znacie "Best" kolo ronda Grunwaldzkiego? Czasami zdarza mi się tam być, na ścianach widać kilka biletów na mecze Cracovii ;) Towarzystwo to pewnie jak wszędzie starsi panowie przy piwku i setce, ale można coś ciekawego się dowiedzieć

http://www.youtube.com/watch?v=UyC7-vTO0mk coś w temacie

Niezapominajcie o wspaniałym lokalu..co to zawsze przed hokejem mozna browarka obalić . Zna ktoś nazwe ?? p.s tak mnie naszło po oblookaniu Video z Prosto z posta wyzej :)

Młynówka w Hucie ;D

A taki lokal jak ''Europa'' komuś ze szlachetnych forumowiczów coś mówi?

na teligi "dede"

Była jeszcze taka knajpa koło ronda Grzegórzeckiego o nazwie ,,Nowa'', czasem po lekcjach wyskakiwało się na kufla.

Też radosny jest lokal w Borku Fałęckim przy pętli autobusowej obecnie po remoncie ale ze względu na duże skupisko pobliskich meneli -uroczy

Najlepszą mordownią jest Mordor. Gdzie on leży, wiedzą ci, co mają wiedzieć. ;)

Twixxx Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Sloeczko na Dabiu... > Chwilowo zwane Piekielkiem:-) > Juz niestety nie istnieje...:-) heheh cowieczorne zebrania komitetu osiedlowego przy browarku

pawelek30 Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Twierdza na ul. Długiej była swego czasu taką > mordownią....dawno tam nie byłem więc nie wiem > jak teraz swego czasu pamietam ze byl to bastion psiakow

knur Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Poker na Krowoderskiej, z piwem relakspol (swego > czasu 2,30 za kufel). no i Tawerna na rynku z > lanym Belfastem. ale to knajpy bardziej z > kategorii speluny niż mordownie. oj tawerna to bylo picie do dna i pamietne dwie kotwice o zalodze baru nie wspomne

Swego czasu Enklawa na Niepodległości ale już nie istnieje na Szkolnym Mozaika i Kokosanka na Zielonym

GłosUlicy Napisał(a): ------------------------------------------------------- > na Szkolnym Mozaika i Kokosanka na Zielonym zacne miejsca, tam rozgrzewalismy silniki przed zuzelkiem na Wandzie...

ldzo Napisał(a): ------------------------------------------------------- > pawelek30 Napisał(a): > -------------------------------------------------- > ----- > > Twierdza na ul. Długiej była swego czasu > taką > > mordownią....dawno tam nie byłem więc nie > wiem > > jak teraz > > > swego czasu pamietam ze byl to bastion psiakow Nadal to jest psiarska knajpa co mnie zawsze trochę dziwiło bo w okolicy dawniej przeważała Cracovia ( nie wiem jak jest teraz ) .

Twixxx Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Sloeczko na Dabiu... > Chwilowo zwane Piekielkiem:-) > Juz niestety nie istnieje...:-) Na Salwatorze lokal o tej samej nazwie, mordownia, nie mordownia ale z pewnością historia Salwatora i całej rzeszy dojeżdżających podmiejskimi z miejscowości na zachód od Kryspinowa. W latach 80 uważany nawet za taki "prawie z klasą", potem już niestety stoczył się po równi pochyłej.

"Karo" na Wieczystej kolo JPII- spoko speluna, wislackie ujawnialy sie tylko w dzien meczu. Czesto zachodzilem, bo wlasciciel to dobry wariat był ;)

Karo i piwo za 2,50 ;) To były czasy