Nie mowie hop ale zapisy na Wroclaw sá.
A jeszcze 2 tygodnie temu bylismy w pierwszej lidze,dzisiaj w ekstraklasie i oby w sobote (jak nic nie wymedytuja) tez.
-
-
Baraże o ekstraklasę
to czasami nie o Hajcie ??? http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,6874483,Przemycali_papierosy_i_alkohol_z_Ukrainy.html
Podzielam opinię, że nadchodzący piątek możemy mieć bardzo nerwowy.
Mam pytanie do jakiegoś prawnika piszącego na forum. Czy mógłby się ustosunkować do poniższej wypowiedzi Andrzeja Stanowskiego z Dziennika Polskiego:
"Zaskakujące jest to, że prośba ŁKS o mediację została uwzględniona, choć złożono ją już po wyznaczeniu (na 12 sierpnia) terminu rozprawy przed WSA. A tego prawo nie dopuszcza."
Czy z tego wynika, że wyznaczenie terminu rozprawy mediacyjnej na najbliższy piątek jest nielegalne? Jeśli tak to z jakich paragrafów i przepisów to wynika?
I drugi cytat z tego samego artykułu: "Kolejne pytanie - czy do rozprawy zostanie dopuszczony przedstawiciel Cracovii? A jeśli tak, to na jakich prawach?"
Khalid Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>
> stary naprawdę myślisz ,że łódzcy i
> pzpn-owscy robiliby w ostatnich dniach takie jaja
> nie mając w planach sprytnego "szwindelku" na
> piątek?
Na pewno coś w planie mają.
I fakt, że to nie będzie formalna rozprawa a jedynie dziwoląg mediacyjny
oraz że niby są dwie strony
ale jednej z tych stron przewodniczy zdecydowany zwolennik drugiej strony
mi się bardzo nie podoba.
Jak coś tam niby "uzgodnią" i to ma być potem wiążące...
Tak, że to nie jest takie różowe jeszcze wcale...
Jednak z drugiej strony to nie jest takie proste ZMIENIĆ skład ekstraklasy po jej ogłoszeniu oficjalnym. Wtedy spokojnie można by podać PZPN do sądu - albo Zagłebie albo Cracovia bo Zagłenie miałoby mieć dochód... Poza tym prawnie takie posiedzenie nie może przecież przyznać licencji... No i w konmisji obok Piechniczka, który jawnie deklaruje że go prawo nie obchodzi są też prawnicy z PZPN i członek komisji od licencji...
Poza tym "łodzcy" mieli już serię znakomitych i wydawałoby się druzgocących planów. I w efekcie na razie nic...
Jednak fakt, że jeszcze sprawa się waha, jest poważający. 1 lipca eweidnetnie każdy powinien wiedzieć gdzie będzie grał! I wina w tym tych kombinatorów z Łodzi oraz pewnych czynników z PZPN...
A zamiast atakować tcyh co im zawalili z licencją atakują komisje i Bogu ducha winną Cracovię... Co my winni że to akurat na nas padło?
PIŁKA NOŻNA Będą mediacje, nadzieja wróciła do ŁKS
dziś
Kascelan nadal będzie grał w ŁKS, jeśli klub dostanie licencję
Jest jeszcze szansa na uratowanie ekstraklasy dla ŁKS! Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie poinformował we wtorek, że przyjął wniosek o przeprowadzenie rozprawy mediacyjnej pomiędzy ŁKS a Polskim Związkiem Piłki Nożnej.
Rozprawa odbędzie się w piątek o godz. 9. Teoretycznie niespełna dziewięć godzin później powinien rozpocząć się nowy sezon w piłkarskiej ekstraklasie. Czy się rozpocznie?
Jeśli zarząd PZPN nie podejmie decyzji o przełożeniu ligowej inauguracji, to jasno pokaże, że w procesie licencyjnym nie chodziło o dokładne sprawdzenie dokumentów, a o zniszczenie ŁKS. Jest bowiem szansa, że jeszcze w piątek sprawa ŁKS się zakończy.
::: Reklama :::
ŁKS na rozprawie, oprócz adwokatów, reprezentować ma dyrektor generalny Andrzej Pożarlik. Z ramienia PZPN w sądzie mają pojawić się szef wydziału prawnego Andrzej Wach, wiceprezes Antoni Piechniczek oraz były kurator związku Marcin Wojcieszak. Mamy nadzieję, że przedstawiciele związku stawią się w piątek w sądzie, bo, jak napisano na wezwaniach doręczonych we wtorek do ŁKS i PZPN, "niestawiennictwo którejkolwiek ze stron spowoduje nierozpoznanie sprawy".
Rozprawa mediacyjna może zakończyć się nawet przyznaniem licencji dla ŁKS. Jeśli jednak nie dojdzie do porozumienia, 12 sierpnia odbędzie się zaplanowane już wcześniej posiedzenie sądu w sprawie skargi ŁKS w normalnym trybie.
Do ŁKS wróciła nadzieja, bo w łódzkim klubie wciąż wierzą, że PZPN chce uczciwie zbadać sprawę licencji dla łódzkiego klubu. Można z dużą dozą pewności założyć, że w sobotę nie odbędzie się zaplanowany na ten dzień mecz pierwszej ligi z Wartą Poznań.
Na testach w Karpatach Lwów przebywa Mladen Kascelan. Jeśli ŁKS dostanie licencję, Czarnogórzec zostanie w Łodzi. We wtorek dostał powołanie na mecz reprezentacji swojego kraju z Walią.
Jak się dowiedzieliśmy, niechlubny szef Licencyjnej Komisji Odwoławczej Zbigniew Lewicki zrezygnował z funkcji prezesa Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej. To pierwsza decyzja pana Lewickiego, z którą się zgadzamy. Brawo!
Paweł Hochstim, Dariusz Kuczmera - POLSKA Dziennik Łódzki
Ale mają tupet!
a jednak jutro sprawa widzewa w TA przy PKOL,będziecie mieli jutro nerwówkę, ja stawiam że jeśli spotykają się na ostatnią chwilę to na 100% zawieszą widzewowi karę do chwili jej rozpatrzenia, czyli piłkarski poker wkracza w fazę finałową.
http://www.sport.pl/pilka/1,65050,6874302,Widzew_w_sobote_zagra_w_ekstraklasie_.html
My nie. SPadliśmy a teraz los daje nam drugą szansę. Przyznanie licencji ŁKS można zaskarżyć do Lozanny i wziąć gigantyczne odszkodowanie. A baraże ? Będą - to zagramy, nie będzie to nie zagramy
Stasiu, to nie tupet tylko walka ŁKS-u o życie( może wielu z Was mnie zbeszta, ale czuję do tego zasłużonego Klubu sentyment- oczywiście ze starych czasów)
Szkoda, że miasto nie zasługuje na taki Klub w związku z wielorakimi aferami..., którymi wstydzi się cała BIAŁO-CZERWONA POLSKA!!!
p.s.
Jak to możliwe, że przestępcy w osobach niektórych "grajków" chcą decydować o praworządności Reczypospolitej?
WON do roboty np. do Niemców - tak, tak Panie H.
Sezon ogórkowy w tym roku mamy wyjątkowo "ciekawy" i bardzo emocjonujący.... Emocji w ciągu miesiąca mamy tyle co przez kilka albo kilkadziesiąt sezonów..... W ciągu mieiąca zaliczyliśmy kilka spadków i awansów, co jest mniej więcej tyle, co przez dwadzieścia lat....
Zgadzam się ze Stasiem - wyjątkowy tupet.
O dziennikarzy chodzi.
> Jeśli zarząd PZPN nie podejmie decyzji o
> przełożeniu ligowej inauguracji, to jasno
> pokaże, że w procesie licencyjnym nie chodziło
> o dokładne sprawdzenie dokumentów, a o
> zniszczenie ŁKS.
??? Bezczelność wyjątkowa. Tyle razy już zostawało to przesuwane i "wracało" po ostatecznej prawnie decyzji....
>
> Rozprawa mediacyjna może zakończyć się nawet
> przyznaniem licencji dla ŁKS.
To jest bardzo ciekawe. Bo jakim prawem ten sąd czy zgromadzone tam grono miałoby prawo dawać licencję???
> Do ŁKS wróciła nadzieja, bo w łódzkim klubie
> wciąż wierzą, że PZPN chce uczciwie zbadać
> sprawę licencji dla łódzkiego klubu.
No kurczę blade, kto tu mówi o uczciwości?
I jak tak piszą dziennikarze w Łodzi, to potem dziwić się gościom na naszym forum...
> Jak się dowiedzieliśmy, niechlubny szef
> Licencyjnej Komisji Odwoławczej Zbigniew Lewicki
> zrezygnował z funkcji prezesa
> Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej. To
> pierwsza decyzja pana Lewickiego, z którą się
> zgadzamy. Brawo!
O tym pisałem gdzie indziej. przez takich skurczybyków porządni i uczciwi ludzie rezygnują z pracy dla polskiej piłki.
A przy okazji - czyżby Cracovia była w związku Warmińsko-Mazurskim?
Panowie i Paweł Hochstim, Dariusz Kuczmera powinni
zrezygnować z uprawiania dziennikarstwa. Bo nie są rzetelnymi dziennikarzami. Wtedy należy im powiedzieć "brawo".
Ale zapewne gdzie tam :)
A po któreś tam czy Ci dziennikarze zdają sobie sprawę, że kibice klubów nie zainteresowanych mają serdecznie gdzieś ich odwołania i chcą by liga startowała w terminie a o odszkodowania to niech się sądzą nawet latami.
Agnan, Cracovia tam jest, FC Mazury :)
Agnan Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Panowie i Paweł Hochstim, Dariusz Kuczmera
> powinni
> zrezygnować z uprawiania dziennikarstwa. Bo nie
> są rzetelnymi dziennikarzami. Wtedy należy im
> powiedzieć "brawo".
>
> Ale zapewne gdzie tam
>
>
Dziennikarstwo to już dawno nie misja, jak się jeszcze niektórym zdaje. Nie "piszesz", bo ludzie chcą wiedzieć, tylko "piszesz" to, co chcą przeczytać. Inaczej nie kupią gazetki, gazetka splajtuje, a ty zostaniesz bez pracy i nikt Cię fajtłapo nie przyjmie gdzie indziej.
To jest właśnie współczesne niezależne dziennikarstwo. Niezależne od prawdy.
PRZEGLĄD SPORTOWY: Dopuszcza pan myśl, że ekstraklasa nie wystartuje w piątek?
BERTRAND LE GUERN: Nie żartujmy. Skład jest już znany, my jako Canal+ też jesteśmy przygotowani. Na termin 31 lipca umówiliśmy się z najważniejszymi dla nas osobami - kibicami. Musimy im dotrzymać słowa.
PS: Wokół startu powstało wiele zamieszania. Ekstraklasa SA uważa, że termin 31 lipca jest nieprzekraczalny i powołuje się na umowy z Canal+, których trzeba przestrzegać. Z kolei Sylwester Cacek, właściciel Widzewa Łódź mówi, że to nieprawda i Canal+ mógłby poczekać, żeby wyjaśnić kwestię, kto ma w tej ekstraklasie grać.
Odpowiednie umowy rzeczywiście są zawarte, ale na całe zamieszanie patrzę nie tylko przez pryzmat podpisanych dokumentów. Dla mnie ważniejsze jest to, co obiecaliśmy widzom, naszym klientom. W biznesie dotrzymywanie terminów to podstawowa rzecz. Był czas na załatwienie spraw licencyjnych i on już minął. Musimy mieć uporządkowany kalendarz. (...)
http://www.sports.pl/ekstraklasa/artykul.asp?Artykul=54467
Lista winnych wg Piłkarzy ŁKS - nie wiem dlaczego brakuje tam byłego Prezes ŁKS ????
www.weszlo.com
OŚWIADCZENIE PIŁKARZY ŁKS
My, piłkarze ŁKS-u Łódź od wielu tygodni toczymy samotną walkę, aby w piłkarskiej Ekstraklasie zwyciężyło prawo oraz ?duch sportu?. Jak powszechnie wiadomo komisja licencyjna PZPN w sposób urągający jakimkolwiek standardom odebrała nam możliwość gry w najwyższej klasie rozgrywkowej. Zrobiła to, nie dotrzymując procedur, nie dając nam szans na terminowe złożenie odwołania, dopuszczając się bardzo wielu uchybień, o których poinformowany został sąd.
Udało się nam m.in. doprowadzić do zwołania w najbliższym czasie komisji mediacyjnej, która wykluczy wszelkie dotychczasowe podejrzenia o nieprzestrzeganiu i pogwałceniu prawa przez nasz klub. Liczymy, że PZPN dotrzyma danej obietnicy i osoby reprezentujące związek stawią się w wyznaczonym terminie i podejmą jedyną słuszną decyzję, czyli przywrócą nasz klub do rozgrywek Ekstraklasy.
Niestety, powstało silne lobby, aby ŁKS zniszczyć. Okazuje się że w naszej lidze można kupować mecze i ponieść karę minimalna (jak minus 10 punktów), ale można też nie zawinić w niczym i zostać zdegradowanym. My, piłkarze, jesteśmy tym zdruzgotani.
Najbardziej zaskoczyła nas w tym całym zamieszaniu postawa działaczy, trenerów i piłkarzy innych klubów, które nie potrafiły zapewnić sobie utrzymania w Ekstraklasie w sposób czysto sportowy. Prym wiodła w tym Cracovia Kraków pod batutą Janusza Filipiaka. Okazało się, że sami nie złożyli terminowo pełnego wniosku licencyjnego (problemy ze stadionem), a teraz najgłośniej domagają się rozprawienia z naszym klubem i walczą o miejsce w lidze przy ?zielonym stoliku?. Jeszcze bardziej zniesmaczyło nas, że ? przynajmniej w naszym odczuciu ? tubą Cracovii został najstarszy dziennik sportowy w Polsce, czyli ?Przegląd Sportowy?. To smutne, że gazeta, na której wychowały się całe pokolenia kibiców, dziś nie ma nic wspólnego z obiektywizmem. Nasze oświadczenia były konsekwentnie ignorowane przez szefostwo ?PS?, zamiast tego notorycznie karmiono czytelników wywiadami z działaczami Cracovii oraz apelami o wyrzucenie nas z ligi. Gdy pisaliśmy to oświadczenie, już mieliśmy wiadomość od dziennikarza ?PS?, że nie zostanie ono wydrukowane, ponieważ polityka redakcji jest inna. Szkoda, że tak wpływowa gazeta ma jakąkolwiek inną politykę, poza polityką informacyjną. Liczyliśmy na obiektywizm i bezstronność w relacjonowaniu naszej walki o Ekstraklasę, ale srodze się zawiedliśmy. Brakuje tylko tego by w najbliższym czasie doszło do kolejnej manipulacji opinią publiczną ze strony "Przeglądu Sportowego". Nie zdziwimy się jeżeli ukażą się w gazecie sfabrykowane treści oraz tendencyjne komentarze dotyczące wniosku licencyjnego Łódzkiego Klubu Sportowego. Nam marzy się, by upubliczniono wnioski licencyjne wszystkich klubów Ekstraklasy, aby każdy mógł sobie wyrobić własne zdanie.
Niezrozumiała jest dla nas również postawa szefa spółki Ekstraklasa S.A., Andrzeja Rusko, który powinien stać na straży interesów klubów. Tymczasem nie zważając na wiele nieprawidłowości (m.in. niewyjaśniona do końca sprawa korupcji ? cierpią piłkarze Widzewa, którzy mimo sportowego awansu nie zagrają w Ekstraklasie, zmiana regulaminu w trakcie sezonu - brak baraży, brak sponsora tytularnego dla ligi, błędy proceduralne przy przyznawaniu licencji klubom), pan Rusko chce rozpocząć ligę, twierdząc, że wszystko jest w porządku.
Wiemy, że Ekstraklasa to powinien być produkt jak najwyższej jakości. My ? piłkarze twardzi, ambitni i nieustępliwi ? tę jakość w poprzednim sezonie zapewnialiśmy. Skazywano nas od początku na pożarcie, a jednak w ostatecznym rozrachunku zajęliśmy wysokie siódme miejsce. Potrafiliśmy wywalczyć punkty na stadionach Wisły, Lecha czy Polonii. Obroniliśmy Ekstraklasę dla Łodzi, dla klubu o 101-letniej tradycji. Jednak w imię jakichś nieczystych gierek, których do końca nie rozumiemy i które są naszym zdaniem bardzo podejrzane, ktoś chce te boiskowe rozstrzygnięcia zakwestionować. Nie prosimy, by dawano nam cokolwiek na kredyt. Nie chcemy, by ktoś przymykał oko na nasz klub. Prosimy tylko o respektowanie prawa.
Dla ŁKS Łódź to przełomowe miesiące. Wiosną strajkowaliśmy, aby w klubie doszło do zmian własnościowych. Te zmiany się rzeczywiście zdarzyły i dziś ŁKS po raz pierwszy od bardzo dawna ma szansę stać się naprawdę profesjonalnym klubem. Gdyby opinia publiczna zapoznała się z naszym wnioskiem licencyjnym nie byłoby wątpliwości, że nie są to czcze obietnice. Proszę nie wierzyć komentarzom, że wniosek licencyjny naszego klubu był w czymkolwiek gorszy i mniej wiarygodny od wniosków innych klubów. Toczy się przeciwko nam brudna gra, którą niestety ? jako ludzie w takich gierkach niedoświadczeni ? przegrywamy.
Chcielibyśmy podkreślić, że naszą intencją jest przestrzeganie prawa. I to nie tylko prawa boiskowego, które daje naszemu klubowi możliwość dalszej gry w Ekstraklasie. Dążymy do jak najszybszego porozumienia, ale z poszanowaniem przepisów.
Piłkarze ŁKS Łódź
A ja temu indywiduum kiedyś prawicę ściskałem, tfu...
Błedni Rycerze
Zapomnieli napisać, że ze spadkowieczem (Cracovią) przegrali w Krakowie, a u siebie wygrali, ale w niesportowy sposób.
http://www.sport.pl/sport/1,78982,6874302,Widzew_w_sobote_zagra_w_ekstraklasie_.html
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (5 użytkowników)
Goście (5)