pan kracy Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Jak wszytsko ma być pięknie i ok to ŁKS nie
> dostaje licencji, Widzew spada za korupcje lecimy
> My i Górnik (piłkarsko - o to przecież tutaj
> chodzi, decyduje boisko nie zielony stolik) baraż
> Korona - Arka (Areczka zostaje w ekstraklasie) i
> ekstraklasa liczy 14 zespołów.
I za rok wchodzą 4 z I ligi.
I to by było chyba najbardziej sprawiedliwe wyjście...
-
-
Baraże o ekstraklasę
Widzę, że co kolejny gość z Łodzi to trzyma poziom swoich poprzedników na tym forum.
Mają czelność wyzywać jeszcze kibiców Cracovii po tym co oni tu robią.
Jeszcze za jakąś sprawiedliwość bede uważał jak my polecimy i łks, ale jeśli oni jednak zostaną to nie bede im życzył powodzenia.
http://www.youtube.com/watch?v=6Ja6dbZwFGw
http://www.youtube.com/watch?v=wygDbomZ1p8
A tak jeszcze a propos Masty
w cytowanym temacie
[url]http://www.sport.pl/pilka/1,79005,6829931,LKS_do_sprzedania_.html[/url]
jest fragment
Do żony Goszczyńskiego należy 49,5 proc. akcji. Właścicielem takiej samej puli udziałów teoretycznie jest Klejman. Teoretycznie, bo wciąż nie zapłacił za nie Algimantasowi Breikstasowi. Litewski biznesmen chce za swoją część 2 mln zł.
Jak to się ma do stabilnej sytuacji finansowej i papierów w perfekcyjnym stanie?
To oczywiście nie wina kibiców ŁKS. Ale spójrzcie prawdzie w oczy - no Wasz Klub zawalił sprawę i dalej ma poknocone wbrew temu co twierdzi...
zawisza rozjebales mnie tymi filmami :D
Ale jednak jesteście naiwni... jakoś przez ostatni miesiąc nie gazety nie wiedział kto ile ma akcji, ile są warte... wtedy pisali że ŁKS się spóźnił i inne bzdury... nagle od wczoraj wysyp artykułów o finansach i własnościach czy przejęciach ŁKSu... czy wy naprawdę w to wierzycie.
tofi Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Widzę, że co kolejny gość z Łodzi to trzyma
> poziom swoich poprzedników na tym forum.
> Mają czelność wyzywać jeszcze kibiców
> Cracovii po tym co oni tu robią.
>
No i pokaż paluchem gdzie kogoś wyzwałem? Gdzie komuś ubliżyłem? Tylko nie wyskocz z tym że nawołuję do myślenia przy czytaniu gazet.
W żadnej swoje wypowiedzi nie napisałem nic złego na kibiców, ani na sam klub Cracovii, bo nie po to tu "wpadłem". Po prostu czytając wasze dyrdymały i bezpodstawne nakreślanie sytuacji w jakiej nasze kluby się znalazły... po prostu nie da się koło tego steku bzdur przejść obok. Nawet nie pofatygowaliście się zorientować jak to wygląda z drugiej strony, żeby choć trochę zobiektywizować swój punkt widzenia. łatwiej jest ślepo słuchać prezesa (który jak pokazuje zależy tylko na wydaniu jak najmniej pieniędzy i słabych zagrywkach zakulisowych) i gazet (które piszą bzdury - dla waszej wiadomości, jakże przykrej od środu Lewicki nie udzielał żadnych wywiadów na temat komisji wtorkowej i faktycznie komisja we wtorek o godzinie 12 nie zajmie się sprawą ŁKSu, ale o godzinie 12:30 już tak, a wy wierzcie dalej gazetom, bo wniosek licencyjny dziś został przyjęty na wtorkowe obrady).
Powtarzacie jak tantrę jakąś, że was z ekstraklasy okradli, że jaki to ŁKS nie jest, co wam złego nie zrobił, to raczej u was widać jakąś teorię spisku...
Na forum ŁKSu co najwyżej narzeka się na pewne działania prezydenta Krakowa i waszego prezesa, ale o kibicach nie wypisujemy takich bzdur jak wy... My po prostu walczymy o swoje. Na okrągło powtarzacie że się pogodziliście w pierwszą ligą... a to jest bujda. Chcecie to wierzcie, że mieliście/macie szanse na ekstraklasę, ale darujcie sobie wieszanie psów na ŁKSie i obarczenie za obecną sytuację ŁKSu. To PZPN was oszukał stwarzając wam fikcyjne wrażenie, że uratujecie ekstraklasę (owszem gdyby ŁKS przyjął owy faks z odmową jako poważne pismo i się dał podłożyć to pewnie by się udało).
> Jeszcze za jakąś sprawiedliwość bede uważał
> jak my polecimy i łks, ale jeśli oni jednak
> zostaną to nie bede im życzył powodzenia.
Szczerze... nawet na to nie liczę, już swego czasu pokazaliście (u schyłku zgody) ile jesteście warci...
Co by nie było, nie żywię urazy do nikogo za obelgi (które ktoś mnie zarzuca), rozumiem że jesteście poirytowani całą tą sytuacją i zniesmaczeni. My walczymy o swoje, a wy walczycie, żeby komuś noga się podwinęła (bo wasi piłkarze o swoje nie potrafili).
Jednak ja wam życzę, żebyście jak najszybciej wrócili do EX... ale również życzę wam zamiany prezesa i trenera.
Pewnie zajrzę i poczytam was jeszcze czasem... ale nie będę dyskutował (co chciałem wam powiedzieć i pokazać jak to po drugiej stronie wygląda, to wam powiedziałem).
Trzymajcie się. Do zobaczenia na boiskach ekstraklasy...
Biedny ŁKS. Wszystkie gazety kłamią żeby ŁKS spadł (jakby to miało jakieś znaczenie dla komisji licencyjnej i pzpn co napiszą gazety), Widzew zaniża im frekwencje w gazetach, Cracovia spuszcza ich do 1 ligi, a przecież to taki bogaty klub, stabilny finansowo, z nowoczesnym stadionem i dlatego PZPN z Cracovią i Lewickim (opłaconym przez Filipiaka) chcą go zniszczyć. Naprawde wam współczuję i stwierdzam, że jednak macie racje, bo wasza argumentacja mnie przekonała.
Miszczu2007 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Biedny ŁKS. Wszystkie gazety kłamią żeby ŁKS
> spadł (jakby to miało jakieś znaczenie dla
> komisji licencyjnej i pzpn co napiszą gazety),
> Widzew zaniża im frekwencje w gazetach, Cracovia
> spuszcza ich do 1 ligi, a przecież to taki bogaty
> klub, stabilny finansowo, z nowoczesnym stadionem
> i dlatego PZPN z Cracovią i Lewickim (opłaconym
> przez Filipiaka) chcą go zniszczyć. Naprawde wam
> współczuję i stwierdzam, że jednak macie
> racje, bo wasza argumentacja mnie przekonała.
a przecież to taki bogaty
> klub, stabilny finansowo, z nowoczesnym stadionem i ciagle wzrastajaca iloscia sprzedanych puszek napoju energetycznego ktory przynosi z kazdym dniem coraz lepsze korzysci finansowe
Masta, nie będę się rozpisywał jak Ty, ale czytając Twoje posty, podobnie jak posty innych kibiców ŁKS-u, którzy tu pisali mam jedno nieodparte wrażenie, że, a uwierz mi, że staram się zachować max obiektywizmu, jesteście wyjątkowo naiwni, piszesz o nie daniu Wam drugiej szansy, o ginących dokumentach w pzpnie, które przesłano na czas itd. i wracając do mojego nieodpartego wrażenia, to myślę że ktoś po Waszej stronie wciska Wam te, nie obraź się, bzdury tylko po to by odciągnąć uwagę od siebie i zwalić winę na kogokolwiek innego, Wasza wiara w te historie, jak mniemam jest szczera, kibicowska ale kompletnie oderwana od rzeczywistości, podobnie jak Twoje przekonanie o wygraniu sprawy przed WSA, i tyle w temacie
Jednak jeszcze komentarz
Masta Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>
> Szczerze... nawet na to nie liczę, już swego
> czasu pokazaliście (u schyłku zgody) ile
> jesteście warci...
Ile my jesteśmy warci, pokazaliśmy, zostając przy klubie gdy był w 4 lidze, gdy był w 3 lidze... A w I były pucharowa Wisła i I-ligowy (i nawet też kiedyś pucharowy) Hutnik... Ciekawe, czy gdy ŁKS będzie miał takie chwile (a z tego co czytam nie jest to niewykluczone) pokażecie coś podobnego...
> My walczymy o swoje,
Wy walczycie o ZŁAMANIE PRAWA.
> a wy walczycie,
> żeby komuś noga się podwinęła (bo wasi
> piłkarze o swoje nie potrafili).
?????
My o coś walczymy?
Kolejny dowód że nie wiesz co się dzieje i jak zaślepiony jesteś...
My tu tylko dyskutujemy, wymieniamy się wiadomościami, informacjami... Czy prosimy jakieś żony zmarłych, ministrów o interwencję? Czy nasi piłkarze jeżdżą do Warszawy na posiedzenie Komisji? Ciekawe z jakiej racji Wasi tam byli?
ZROZUM CZŁOWIEKU MY O NIC NIE WALCZYMY.
Pojawiłasie nagle szansa więc sobie czekamy i to przeżywamy, normalne.
Ale do poziomu takich numerów, kłamstw i przekrętów jak robi ŁKS to nam daleko :)
My ponad to jesteśmy :)
DUPOWŁAZY Z ŁKS
cieszcie ze ze to Cracovia jest w tej sytuacji z wami dzieki temu moze was uratuja niezgodnie z prawem gdyby to był Gornik Zabrze dawno bylibyscie w 1 lidze a wasi najemnicy gonili by waszych prezesów po sadzie i nie wypłacił by sie zarzad Hajcie drumlakom i innym "rycerzom najemnym"
Dura lex, sed lex (łac. Twarde prawo, ale prawo [1]) to rzymska zasada prawnicza wyrażająca absolutną supremację norm prawa, zgodnie z którą należy bezwzględnie stosować się do przepisów ustawy niezależnie od ich uciążliwości oraz konsekwencji dla zobowiązanego.
wy wolicie dupe lizac Drzewieckiemu a Klos pewnie nie jedna fajke ciagnie goscia w PZPN. a wy udajecie jacy to skrzywdzeni jestescie .Najemnicy wasi was zjedza daje wam czas do pazdziernika max.
otrzyjcie usta wchodzac i lizac dupy kał wam został
Ludzie dajcie spokój tym którzy w imieniu ŁKS logują się na tym forum i piszą te bzdety...nie warto z nimi polemizować każdy wie jak jest więc po co kopać się z koniem...czas skupić się na naszych grajkach i ich powinno się rozliczyć za spadek, nawet Smuda z tymi kombinatorami by się nie utrzymał...przecież to nie ŁKS zremisował z Górnikiem i Śląskiem tylko oni...nasz trener jest jaki jest (czyli średni) ale kurcze jak go Prezes namaścił i nie zwalniał pomimo wtop, to ślepo wierzył że dobrze wykonuje swoją prace...Panowie uszy do góry - większa "motywacja" dla naszych grajków i nim się obejrzymy w ekstraklasie nasze Pasy zobaczymy :-),
dla mnie genialne ;)
http://www.youtube.com/watch?v=6Ja6dbZwFGw
Masta. dlaczego notorycznie wkładasz nam w klawiatury słowa, których nie pisaliśmy. czy Ty w ogóle czytasz co między Twoimi postami pełnymi jadu piszą dyskutanci, czy wybierasz cytaty na chybił/trafił??
Piszesz, że nikogo nie obrażasz, po czym w następnym zdaniu wylewasz stek pomyj. chłopie. daj se na luz, albo idź do lekarza, bo przedwcześnie zejdziesz.
Nie martw się. Projo dobrze napisał, że macie szczęście iż "walczycie" z nami, a nie z Górnikiem. nie po to nas sędziowie parę razy przekręcili (między innymi z Wami) w kluczowych meczach na polecenie PZPN, aby teraz nas zostawiać w ekstraklasie. oczywiście nasi zawodnicy i trener też zawalili sprawę i to mocniej, żeby nie było, że płaczę
Do wszystkich, którzy na tym forum używają słowa "prawo", czyli niemalże do każdego.
Po pierwsze: Konstytucyjne unormowanie źródeł prawa w Polsce
Unormowanie źródeł prawa nastąpiło w rozdziale III Konstytucji Rzeczypospolitej z 2 kwietnia 1997 roku. Przepisy tego rozdziału zostały ukształtowane w następujący sposób:
Art. 87.
1. Źródłami powszechnie obowiązującego prawa Rzeczypospolitej Polskiej są: Konstytucja, ustawy, ratyfikowane umowy międzynarodowe oraz rozporządzenia.
2. Źródłami powszechnie obowiązującego prawa Rzeczypospolitej Polskiej są na obszarze działania organów, które je ustanowiły, akty prawa miejscowego.
Po drugie:
Licencja - dokument prawny lub umowa, określająca warunki korzystania z utworu jako dobra, którego dana licencja dotyczy. Właściciel praw autorskich, znaku handlowego lub patentu może (i często to robi) wymagać od innych posiadania licencji jako warunku użytkowania lub reprodukowania licencjonowanego utworu. Zasady przyznawania licencji reguluje ustawodawca w Polsce. Niestety nie reguluje on licencji na grę w ekstraklasie.
Zarówno dla prawników jak i dla dla posłów z Sejmowej Komisji ds. Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki nie są jasne kryteria decydujące o przyznaniu bądź nieprzyznaniu licencji na grę w Ekstraklasie. Dla PZPN głównym dokumentem określającym zasady przyznawania licencji jest przewodnik licencyjny wydany przez PZPN. W ramach PZPN funkcjonuje niezależna Komisja ds. licencji, która jest organem jurysdykcyjnym podejmującym samodzielnie decyzję o przyznaniu licencji. Według prezesa Laty terminem kończącym procedurę licencyjną jest ostatni dzień maja każdego roku. W tym terminie muszą zapaść końcowe decyzje. Jednocześnie prezes stwierdził, że wskazana data jest terminem określonym przez UEFA, dlatego też PZPN nie może jej zmienić. Zasady przyznawania licencji drużynom występującym w Ekstraklasie reguluje odrębna uchwała Zarządu PZPN. PZPN jest jest organizacją korporacyjną typu stowarzyszeniowego. Może wydawać uchwały i decyzje wiążące członków PZPN. Związek realizuje swoje cele poprzez wydawanie przepisów i regulaminów wewnątrzzwiązkowych oraz ustalanie zasad dotyczących uprawiania sportu piłki nożnej w sposób zgodny z normami prawa polskiego.
Zmierzając do konkluzji zasady przyznawania licencji na gre w ekstraklasie nie są uregulowane w polskim prawodawstwie. Dziwne jest więc ciągłe wysuwanie zarzutów o "łamaniu prawa", "twardym prawie" itd. Jeśli można postawić zarzut to dotyczyć może on jedynie nieprzejrzystości, łamania regulaminów wewnętrzych związku i statutu oraz braku realizacji programu i zaleceń przyjętych w uchwałach PZPN. Ale są to w końcu regulaminy i uchwały związku, które można w razie konieczności zmienić innymi uchwałami. Oczywiście i odwiecznie "dla dobra polskiej piłki"...
ja na chwilkę i krótko.
Moim zdaniem sprawy tak się mają:
Błąd popełnił PZPN a nie komisja licencyjna (choć też nie do końca, biorąc pod uwagę brak uzasadnienia decyzji). Dlatego Lato chce, by Komisja zajęła się jeszcze raz sprawą. W sądzie ŁKS by wygrał i PZPN płaciłby odszkodowanie. Tu robi się ciekawa sytuacja bo:
-Komisja złamie prawo przyznając licencję ŁKS
-lecz z drugiej strony dlaczego ŁKS ma być karany degradacją (WSA nie zdąży z wyrokiem przed startem ligi) za burdel panujący w PZPN? (już dawno czytałem o zaginięciu papierów)
Wydaje mi się, że jeśli komisja się nie ugnie, to Lato weźmie to na siebie i da warunkową licencję, by nie doszło do sprawy przed WSA. Myślę jednak, że komisja jednak licencję przyzna, biorąc pod uwagę pozwolenie od UEFA.
To tak w skrócie. Szkoda, że z powodu niekompetencji PZPNu skaczemy sobie do gardeł.
z innej beczki:
PS. podam link do oryginału treningu kibiców pewnego klubu (widać, że chłopaki czują rytm, nie ma mowy o fotomontażu jak przy wcześniejszej fałszywej wersji) :)
http://www.youtube.com/watch?v=GWJ_fOGBK6g
myślałem Omen, że jesteś rozsądny.
u Was grali Żydzi, u nas i w Widzewie.
wstydzisz się się tego? dlaczego?
http://www.sports.pl/ekstraklasa/artykul.asp?Artykul=53678Boniek: Platini nie zna sparwy ŁKS
Piłka nożna - Ekstraklasa - ŁKS
18.07.2009 | 05:40
Mam od Michela Platiniego upoważnienie, aby przekazać polskim kibicom, że w kwestię licencji dla ŁKS nigdy się nie angażował i nie ma zamiaru tego robić w żadnym momencie - powiedział dla "Przeglądu Sportowego" Zbigniew Boniek.
PRZEGLĄD SPORTOWY: Jest pan zaskoczony osobistym zaangażowaniem Michela Platiniego w uratowanie licencji dla ŁKS?
ZBIGNIEW BONIEK: Jestem zszokowany zachowaniem działaczy PZPN, który stwierdzili, że napisali list w tej sprawie do Platiniego i otrzymali pozytywną odpowiedź. Było to dla mnie aż tak zdumiewające, że w piątek zapytałem o to Michela. Gadaliśmy przez kwadrans o różnych rzeczach, ale oczywiście tematu wymiany korespondencji z PZPN nie mogłem sobie darować. Już na wstępie zażartowałem, że dotąd nie wiedziałem, że jest fanem ŁKS.
PS: I co odpowiedział?
Najpierw nie mógł zrozumieć o co mi chodzi, dlaczego pada nazwa ŁKS. Kompletnie nie zdawał sobie sprawy, że w Polsce jest kojarzony z taką sprawą. Mam od niego upoważnienie, aby przekazać polskim kibicom, że w kwestię licencji dla ŁKS nigdy się nie angażował i nie ma zamiaru tego robić w żadnym momencie. Przedstawiana przez PZPN rola Platiniego w przewodzie licencyjnym jakiegoś polskiego klubu mogłaby wywołać uśmiech politowania, gdyby nie była olbrzymim nadużyciem. Bardzo się dziwię Grzegorzowi Lacie i jego ludziom, że sobie na to pozwolili.
PS: Nie było żadnego listu Laty do Platiniego?
Był tylko list z PZPN przekazany do odpowiedniej komórki UEFA z pytaniem, czy można się jeszcze raz zająć rozpatrzeniem wniosku licencyjnego dla ŁKS. I odpowiedź była standardowa: że to są wewnętrzne sprawy krajowej federacji, które należy rozwiązać we własnym zakresie. Tak powiedział mi Michel i myślę, że jemu należy wierzyć.
http://www.terazpasy.pl/index.php/cr_site/pilka_nozna/aktualnosci/wniosek_o_sciganie_prezesa_pzpn_g_lato
Bardzo dobrze, że te wszystkie kłamstwa wychodzą na jaw i to jeszcze przed ostateczną decyzją.
Zauważcie (chyba, że coś przeoczyłem), że nikt nie ma wątpliwoći, że działania wobec próby przynania licenji dla ŁKSu są już bezprawne.
Tylko betony pzpnu i szanowny pan misister sportu, który rozdaje nasze pieniądze na lewo i prawo tkwią w tym braku honoru i zakłamaniu.
Jeśli chodzi o rzekome zaginięcie dokumentu łksu w pzpnie to nie chce mi się w to wierzyć, że tak ważny dokument miałby zaginąć. To musiałaby być jakaś paranoja.
Zresztą oprócz wieści na tym forum nigdzie nie widziałem takiej informacji, żeby coś takiego miało miejsce. Czy ktoś oficjalnie to potwierdził?
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (2 użytkowników)
Goście (2)