100 lat!
żółta kaczka
- Ostatnio 23.01.2024 o 11:55
- Dołączył/a 14.01.2007 o 20:45
-
Odpowiedział w temacie Urodziny hokeistów Cracovii
-
Odpowiedział w temacie Dalsze losy naszych byłych hokeistów, trenerów, smakowite historyjki itp.Niemen Grodno dziś okrutnie pastwił się nad Mohylewem i to grając na wyjeździe. Grzegorz zanotował 1go gola i 3 asysty, razem zdobył 4 punkty i to jest najwięcej spośród zawodników Niemna! Kisly miał hat tricka, ale bez asysty, więc punktów 3. Co ciekawe Pasiut punktował w każdej tercji (1a - 2a - 1g)!
-
Odpowiedział w temacie U naszych rywali (prywatne pogaduchy będą kasowane)Widzieć nie widziałem (żałuję bardzo), więc to "z drugiej ręki", proszę pamiętać, ale o tym barykadowaniu się słyszałem z trzech wiarygodnych źródeł. PS: podobno że drzwi nie wytrzymały.
-
Odpowiedział w temacie U naszych rywali (prywatne pogaduchy będą kasowane)Czy formalnie można, czy nie można to nie wiem co mówią regulaminy, ale wizyta u sędziów to ligowy standard. Często po meczu widać że idzie kierownik drużyny, albo drugi trener, sprawdzić czy dobrze wpisali gole itp. Młodzi Czesi i Słowacy też mają zwyczaj iść i sprawdzać, bo jakoś tak się przyjęło, że nasi sędziowie w ogóle nie panują nad tym kto był na lodzie przy golu i asysty wpisują w protokół jak leci. Młodych zza Tatr i Sudetów do Polski nie ciągnie ani marka ligi, ani szansa wybicia się, tylko po prostu możliwość ogrania się. Ambicje mają większe, sporo większe, na tyle większe że tam gdzie kiedyś chcą trafić, to nikt nigdy meczów plastikowej nie oglądał, więc jedyne co im zostaje na przyszłość z roku czy dwóch w plastikowej to cyferki na elitprospekcie. Taki Rehak, Kalus czy Stoklasa to oni byli stałymi gośćmi w pokoju sędziów. Ba jak któryś z nich miał gola albo asystę w meczu to bywało i tak, że do sędziów szedł prosto z lodu, w łyżwach i stroju, przed prysznicem nawet, żeby mu mądrzy arbitrzy nie powiedzieli potem "wiesz... sorry, już napisane i zatwierdzone, ale jeden punkcik to sobie odbijesz w następnym meczu". Młodzi Czesi i Słowacy z drużyn przyjezdnych zresztą podobnie robią i nikt się o to nie burzy. Takie u nas realia... Z tym, że oni zawsze zaglądają grzecznie i po prostu pilnują swojej sprawy, natomiast nikt nie dobija się sędziemu do kibla ani nie skacze na niego z rękoma. Druga sprawa, że 1go trenera żadnej drużyny w pokoju sędziów to nie widziałem absolutnie nigdy. Czemu to wprost nikogo nigdy nie pytałem, ale daje się wyczuć, że to jest jednak taki zwyczaj, że "główny generał" do sędziów nie zagląda, żeby nie było jakichś podejrzeń. Jak jest potrzeba to zawsze idzie drugi trener, albo kierownik, albo jakiś młody zawodnik, jak w swojej osobistej sprawie i co istotne - zawsze wszystko (naprawdę zawsze i naprawdę wszystko) przy otwartych drzwiach. Raz Rehakowi któryś zamknął drzwi po tym jak wszedł do sędziów, to w 3 sekundy je sam otworzył i łamaną polszczyzną prosił, żeby chwilę nie zamykać, bo on jest i że jak wyjdzie to im zamknie za sobą.
-
Odpowiedział w temacie EBEL/KHL/TipsportLiga i inne ligi europejskieW meczu Admirala z Ladą po 1szej tercji jest 10-7 w strzałach, a 5-0 w golach, czyli Władywostok ma 50% skuteczności!
-
Odpowiedział w temacie Cracovia Typer Hokejowy 2016/17Nie było. Ale jak dawałem zapowiedź, to w terminarzu był.
-
Odpowiedział w temacie Sezon 2016/2017Hehe, czyli się cofamy do wersji papierowej? Ale jaja, ciekawe czy przypadkiem im się to przemilczało (z przejścia na wersję elektroniczną robili super wydarzenie), czy też dopiero myślą jak to uzasadnić jako "rozwój"? Ci bajkowi to są naprawdę matoły... co krok to się wychwałkolą, no po prostu nic nie potrafią zrobić dobrze, NIC! wręcz nie do wiary, jak można być aż tak beznadziejnym...
-
Odpowiedział w temacie Sezon 2016/2017karampuk Napisał(a): ------------------------------------------------------- > wszystko zgoda ale do PZHL nie dotarl protokol i nic nie wiedza :P Serio? Nie no, naprawdę pytam - oficjalne tłumaczenie jest że nie wiedzą bo nie dotarł protokół? Ale technicznie jak to jest możliwe żeby nie dotarł? Przecież protokoły online weszły bodajże 2 albo 3 lata temu! Czyli albo bajkowi mają już takie długi, że nawet internet im odcięli, albo po wyborach wróciliśmy do papierowych... Inna sprawa, że zastanawia mnie jakim cudem teraz mamy 5ty dzień i nie dotarł, a wtedy dotarł w kilka, czy kilkanaście godzin...
-
Odpowiedział w temacie Superpuchar Podhale - Cracovia 18 09 2016Nie wydoliła klimatyzacja... no tak, na pewno tak, ja bym się jednak zastanawiał jaki wpływ na to był takiej kolejności zdarzeń: te same drużyny grały w piątek -> wygrali goście -> gospodarze (drużyna, sztab, whatever) narzekali na lód i taflę wskazali jako winną porażki -> poszedł prikaz, żeby z taflą coś zmienić -> czasu było mało, więc ktoś podkręcił o parę stopni w dół więcej w za krótkim czasie -> dołożyła się wilgoć z powietrza Nie da się w zbyt krótkim czasie przestawić temperatury mrożenia w dół bez konsekwencji. Efektem jest zwykle właśnie mgła, a jak jeszcze dojdzie wilgoć... Nie żebym się czepiał, ale w żużlu się często mówi podobno o "preparowaniu toru" i tu mam dziwne wrażenie, że to się też nie stało samo z siebie, tylko w piątek wieczorem ktoś postanowił coś pogmerać na 48h przed meczem, bo za pierwszym razem nie wyszło. Dobrze, że turniej finałowy PP w tym roku nie będzie grany w NT, bo jeśli po półfinałach zaczęliby majstrować przy lodzie mając tylko jakieś 16h do finału, to by dopiero mógł wyjść cyrk...
-
Odpowiedział w temacie transfery 2016 - fakty, życzenia, plotkiSama treść to by wystarczyło dopisać, bo textu poza imieniem i nazwiskiem to tam nie było chyba w ogóle o ile dobrze pamiętam, ale za to był rysunek i tu już raczej ciężko by było...
-
Odpowiedział w temacie transfery 2016 - fakty, życzenia, plotkiDa Costa to się nawet wówczas transparentu u nas dorobił, co nie zdarza się na hokeju nader często :)
-
Odpowiedział w temacie Sezon 2016/2017Czemu h*j.nety nie napisały to ja akurat wiem - w ich przypadku chodzi o typowo polskie "nieważne co, tylko kto kogo" i po nich się tutaj wiele spodziewać nie należało. Mnie o wiele bardziej frapuje, że nikt inny o tym nie pisał dość długo. Zwłaszcza, że pocztą pantoflową temat krążył już wcześniej, czyli wiedza była. A to niestety po raz kolejny dowodzi pozycji polskiego hokeja. No bo przeskalujcie sobie tą sytuację na bala ciulanego, niechby trener jakiegoś "historycznie uznanego zespołu", jakiejś Legii, Lecha czy Górnika nastukał w piątek po meczu jakiemuś sędziemu, bo ten podyktował karnego przeciw jego zespołowi. Jaka wtedy by była reakcja medialna? I to nie w poniedziałek, bo w poniedziałek to by już pewnie cała Europa o tym huczała. U nas, krajowo, to już w piątek, godzinę po meczu, to byłby nagłówek nr1 w każdym serwisie! W tej sprawie jest zresztą i kilka innych dość frapujących zbiegów okoliczności. No weźmy pierwszy z brzegu - już sam fakt, że człowieka o nazwisku było nie było "Baca" klepią akurat w Nowym Targu, no to jest jedna wielka ironia losu! Ba, okazuje się że "Baca" w NT to nawet i w toalecie się ukryć nie może i tam również jest szturmowany... no komedia być musiała przednia i ja tylko żałuję, że nie na Siedleckiego się to zdarzyło, bo takie kino to się raz w życiu trafia. Ok, jaja jajami, ale teraz może trochę na serio - pytamy się czemu media milczały? Ludzie, mamy 4 dni od zdarzenia, a u nas prześmieszne zrzeszenie milczało przez te 4 dni i milczy nadal! Z 3 źródeł już słyszałem, że MZ sam się usuwa w cień i pożegnał się z zawodnikami, ale dajcie spokój - na co bajkowi czekają? Ja nie mówię, że należy gościa wyautować, czy skreślać, ale jakieś posiedzenie, jakieś procedowanie sprawy, jakieś wnioski i tak dalej to powinny być expresem! A bajkowi przyjęli, że policja dostała sprawę, więc niech się tam toczy. Oni pewnie też coś zrobią, ale no naprawdę - ich reakcja oraz jej tempo dowodzi bezsprzecznie jak bardzo to ich zrzeszenie jest prześmieszne i jak bardzo dotyczy humoru ludowego. Dalej, co do samej sytuacji, jeśli chodzi o Ziętarę to są 2 kategorie opinii - albo że niezrównoważony wariat, albo nieszablonowy oryginał, zależy kogo pytać. Na treningu z nim nigdy nie byłem, więc tu go nie oceniam, ale widziałem jego luźne rozmowy po meczu z zawodnikami na parkingu i ręczę że kontakt tam jest dobry i widać, że zawodnicy go lubią i autorytet u nich ma! Wyniki też ma, więc jako trener pewnie dobry jest. To co ja wiem i czuję "bezpośrednio" to że on jest ciekawy, ma taką "kibicowsko-emocjonalną żyłkę", nie klepie sloganami, jeśli o mnie chodzi to ja z nim do czynienia miałem tylko pod tym względem i przyznam się szczerze - ja go lubię, naprawdę, mam do chłopa sporo sympatii. Co więcej - ja go w tym wszystkim nawet i trochę rozumiem. Serio. Przecież przy całej tej beznadziei polskiego sędziowania, to ja sam nie raz i nie dwa miałbym ochotę któremuś nastukać w dziób i jestem absolutnie pewien że wielu z was także. Z tym, że mieć ochotę, a to zrobić... no to są jednak dwie różne sprawy i tu leży owczarek pogrzebany. Niemniej, powiedzmy sobie jasno - to że prędzej czy później ktoś w plastikowej nie wytrzyma i od tłumaczeń słownych przejdzie w końcu do tłumaczeń ręcznych, to było pewne jak 2 plus dwa jest 4! Największy paradoks i komedia kryją się jednak w czymś innym. Polskie sędziowanie... ja wiem, nie ich wina, oni są słabi i niby jak mieliby nagle stać się lepsi? Nie da się, no po prostu nie da się z pociągowej chabety od pługa nagle zrobić rączego rumaka do startu w Wielkiej Pardubickiej. Ale mimo wszystko, no polscy sędziowie to jest mizeria straszna, oni są ciency jak dooopa węża i to każdy z nas wie. Wszyscy znamy to ich złe czytanie walki na bandach, za co potem na MŚ naszym ligowcom kary sypią się jak z rękawa, to ich gwizdanie uwolnień na chybił trafił, tą ich fatalną ocenę w czasie rzeczywistym gry na hybrydowe, ich notoryczne niegwizdanie spalonych w polu bramkowym, to że karanie nurkowania zarzucili już kilka lat temu, a o czymś takim jak kara obustronna, jednemu za faul, a drugiemu za filmowanie to chyba nawet nie słyszeli (bodajże 2 razy przez ostatnie 5 lat widziałem, a należy się prawie w każdym meczu), nie wspominając już o tym, że do 6 policzyć szybko nie potrafią i kiedy są przy "eeeee, trzy, eeeee tam czwarty..." to już się wszyscy zmienili i cała robota na marne... Tak, no polskie sędziowanie to jest dopiero kryminał i sędziowie za uszami mają sporo. Ale tu mamy konkret, tu sytuacją źródłową był podobno ten karny. Przy całej tej naszej sędziowskiej plastikowej beznadziei, największym jajem jest że któryś w końcu zaliczył w dziób za decyzję... jak najbardziej słuszną. To jest beka wręcz nie z tej ziemi! Ba zawodnik był faulowany nawet nie tylko jak wychodził 1 na 1, ale tam 2 napadziorów wychodziło solo na bramkarza. Faul był w okolicy niebieskiej, ale karny był podręcznikowy. I przy tych wszystkich cyrkach jakie polscy sędziowie odstawiają (ja wiem, niespecjalnie i nie ich wina, no ale jednak), przy całej ich daremności, fakt, że oklep trafił się akurat temu, który błędu nie popełnił... no to jest dopiero największa ironia losu Moi Drodzy. Aż mi żal tego Bacy, no pecha miał gość pod każdym względem. W dziób dostał to raz, dwa to mu fundują wstyd że nawet go w toalecie szturmują i poniewierają, trzy że władza hokeja nawet od ręki nie staje w jego obronie, tylko wydaje szybkie oświadczenie żeby "sędziowie chodzili w grupce, to może wtedy ich nie ruszą", cztery to media mają go w nosie... żeby sobie chociaż na to wszystko zasłużył... a przecież tą razą akurat się trafiło, że dobrze zagwizdał. Żal, no tak po ludzku żal mi go kurczę, bo gdzie nie popatrzeć to w kufę dostaje chłop z każdej strony i wsparcia znikąd. Biedny ten Baca, no sami pomyślcie.
-
Odpowiedział w temacie Sezon 2016/2017Taka ciekawostka: http://sedziahokeja.org/?p=2897
-
Odpowiedział w temacie Superpuchar Podhale - Cracovia 18 09 2016*REVENATOR* Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Nigdy bym nie podejrzewał ze jesteś ,,play-offowym '' kibicem ?:D A jestem? Hmmm, no ok, skoro tak, to niech i tak będzie, że jestem :)
-
Odpowiedział w temacie Superpuchar Podhale - Cracovia 18 09 2016Mówiłem, że tego "puchara" to nawet nie ma co grać :)
-
Odpowiedział w temacie [3] Podhale Nowy Targ vs Cracovia | piątek, 16.09.2016, godz. 18:00[i]"zespół Tatłyskiego Podhala przegływa z zespołem Komałsz Kłakowii dwa do czech"[/i] - Gabłyś ma chyba ambicję przebić Szpakowskiego. Ale jedno mu trzeba przyznać - dziś jest na trzeźwo i pod tym względem słychać łóżnicę.
-
Odpowiedział w temacie EBEL/KHL/TipsportLiga i inne ligi europejskieWronka w debiucie w EBEL strzelił gola, i to Red Bullowi!
-
Odpowiedział w temacie [2] Cracovia vs GKS Tychy | wtorek, 13.09.2016, godz. 18:30 - 1:4Dobra, przekonałeś mnie, niech będzie nawet i 1,01% :)
-
Odpowiedział w temacie Sezon 2016/2017Chwila, chwila, bo ja tu czegoś nie łapię. Jak to [i]"Być może w związku z tym faktem pojawi się pomysł utworzenia jednej wspólnej 8 -zespołowej ligi"[/i] ? Toć już podjęto decyzję, że [i]"drużyny które przystąpią do rywalizacji zostaną podzielone na dwie grupy, północną i południową"[/i]. Przecież każdy jak na dłoni widzi, że jedno drugiemu w sposób oczywisty przeczy. Znaczy, że co? Znowu bajki opowiadali, żeby tylko błysnąć, że coś robią i rozwój jest, a teraz wychodzi że im się standardowo chwałkoli, jak wszystko czego dotkną zresztą, i kombinują jak tą żabę przełknąć?
-
Odpowiedział w temacie [2] Cracovia vs GKS Tychy | wtorek, 13.09.2016, godz. 18:30 - 1:4Trofeum o marginalnym znaczeniu jak dla mnie. 0,5% znaczenia, w porywach 0,9%. Pewnie że lepiej zdobyć niż nie zdobyć, ale wiesz... Ja to chyba bym, w ogóle tam nie jechał, jeśli mam być szczery.