[quote='Mr.Crowley' pid='1324360' dateline='1531409168']
[quote='Profil' pid='1324344' dateline='1531407495']
[quote='Jaf' pid='1324337' dateline='1531406650']
Pojawiły się warunki. 130 000 za budę na mecz, płatne do 48h przed wynajmem.
Kasa z ESA prosto do miasta to ok, ale skandaliczne jest rozłożenie aż do 3 kwartału 2020! I to powinien być dym, bo zachodzi podejrzenie że liga ich będzie sztucznie trzymać by nie płacić z własnej kieszeni!
A swoją drogą, trzeba reklamować że z azylu można łatwo przygarnąć kopaczy. Wystarczy dać im dobrą pensję, a o koniec kontraktu sami się postarają. ;)
[/quote]
Jeśli to prawda to mamy członka ligi z zapewnionym przez organizatora rozgrywek utrzymaniem przez minimum 2 sezony. Mówiłem, że mocny gwarant może niemal wszystko.
[/quote]
Sezon który się zacznie z tydzień skończy się w maju 2019,więc transze będą wypłacane od września 2019 do kwietnia 2020.
więc mają rozłożone pieniądze za sezon 2017/2018 i 2018/2019 i koniec.
Jak spadną to miasto dostanie swoje zaległości a une nie będą miały za co grać w I lidze
[/quote]
Ostatnia (trzecia) rata w trzecim kwartale 2020.
Profil
- Ostatnio 12.07.2018 o 17:34
- Dołączył/a 31.08.2012 o 16:06
- 34 postów
- 9 polubień
-
Odpowiedział w temacie U NASZYCH RYWALI....prywatne "pogaduchy" będą kasowane część II
-
Odpowiedział w temacie U NASZYCH RYWALI....prywatne "pogaduchy" będą kasowane część II[quote='Jaf' pid='1324337' dateline='1531406650'] Pojawiły się warunki. 130 000 za budę na mecz, płatne do 48h przed wynajmem. Kasa z ESA prosto do miasta to ok, ale skandaliczne jest rozłożenie aż do 3 kwartału 2020! I to powinien być dym, bo zachodzi podejrzenie że liga ich będzie sztucznie trzymać by nie płacić z własnej kieszeni! A swoją drogą, trzeba reklamować że z azylu można łatwo przygarnąć kopaczy. Wystarczy dać im dobrą pensję, a o koniec kontraktu sami się postarają. ;) [/quote] Jeśli to prawda to mamy członka ligi z zapewnionym przez organizatora rozgrywek utrzymaniem przez minimum 2 sezony. Mówiłem, że mocny gwarant może niemal wszystko.
-
Odpowiedział w temacie U NASZYCH RYWALI....prywatne "pogaduchy" będą kasowane część II[quote='Rock' pid='1324295' dateline='1531394677'] Ja mam tylko nadzieję że te raty to max na 1 rok są rozpisane bo jeśli gts by spadł to umowa straci na ważności. [/quote] Mocny gwarant może "zagwarantować" niemal wszystko. Nawet pośrednio to, żeby licencja na ekstraklasę wytrzymała do końca okresu gwarancji.
-
Odpowiedział w temacie U NASZYCH RYWALI....prywatne "pogaduchy" będą kasowane część IINikt nikomu nie zrobi żadnej krzywdy i pierwotny sprawca zamieszania nie zostanie nagle odcięty od kasy z C+. Sedno tkwi w tajemniczym harmonogramie. Miasto może poczekać nawet kilka lat (już czeka 2 lata). Ważne jest, że dług nie będzie narastał (bieżące opłaty za każdy mecz) oraz że jest solidny gwarant (Ekstraklasa), który może również (oczywiście nieformalnie) zagwarantować, że te inne długi nie spowodują utraty licencji i tym samym nie wyschnie źródełko, z którego spłaty dotychczasowego zadłużenie będą sobie powoli kapać. Tak to widzę, ale oczywiście mogę się mylić.
-
Odpowiedział w temacie U NASZYCH RYWALI....prywatne "pogaduchy" będą kasowane część IINa tym spotkaniu Bońka z Majchrowskim ma być też podobno Animucki. Dogadają się. Wszystkie strony (właściciel stadionu, najemca i Ekstraklasa) są zainteresowani tym aby te mecze rozgrywać w Krakowie. Tylko ci pierwsi chcą odzyskać szybko kasę aby pokazać stanowczość i skuteczność w trosce o dobro wspólne i grosz publiczny, ci drudzy chcą dalej za darmo (ale jakieś kolejne zobowiązanie do oddania kasy to ostatecznie mogą podpisać), a ci trzeci mają to gdzieś byle się ci pierwsi z drugimi dogadali. Z tego względu prawdopodobnie Ekstraklasa zagwarantuje Majchrowskiemu, że znaczna część kasy z pierwszych transz z C+ pójdzie bezpośrednio do miasta omijając innych wierzycieli (komorników ?). Podpiszą w tym celu jakąś cesję albo inny aneks (jak się chce to się wszystko da zrobić) i wspólnie wszyscy ogłoszą sukces w blasku błyskających fleszy. Co najwyżej za zamieszanie tuż przed startem ligi jakaś komisja nałoży surową (wychowawczą) karę: nadzór finansowy licencji, czasowy zakaz transferów ... no może minus 1,5 (słownie: półtora) punktu w ostateczności. I to wszystko.
-
Odpowiedział w temacie Sezon 2013/2014A może teraz ci zapisani do PHL też się zbuntują?
-
Odpowiedział w temacie Sezon 2013/2014nieaktualne po oświadczeniu klubów
-
Odpowiedział w temacie (GLOS) PLAY - OFF 2013 (temat zbiorczy) - Gramy o złoto! (GLOS) | Daniel Laszkiewicz prosi o fanatyczny doping!Żółta Kaczko! Myślę, że z lektury paru naszych wcześniejszych postów wynika, że ani Ty ani ja nie nabijamy się z Patryka, lubimy go i [u]nie[/u] cieszymy się jego nieszczęściem, a Leesior, sądząc po wspomagających elementach graficznych (:)), nie pisał tego na serio. Co do faktów to "raczej pewne", że to Wjada jest na tym zdjęciu. Po krótkim "śledztwie" zidentyfikowałem sprzęt (rękawice) oraz porównałem omawiane zdjęcie z niemal identycznym ujęciem na stronie oficjalnej Sanoka, tylko tam jest ono nieco szersze, więc obejmuje nogi, na których można odcztać numer 13 (na 99%). Kwestia usunięcia fotki nie ma chyba większego znaczenia, ... gdyż klub z Sanoka wybrał je ... jako ilustrację do artykułu podsumowującego ich batalię o brąz i po trosze cały sezon w ich wykonaniu. Albo skorzystali z Twojego pomysłu, albo Twoje macki sięgają bardzo daleko. Kto by przypuszczał? Trochę zaczynam się bać. :) p.s. A jednak to oni byli pierwsi! Ta sama fota ilustruje info z 12.03.2013 r. to tym, że nie obronią tytułu.
-
Odpowiedział w temacie (GLOS) PLAY - OFF 2013 (temat zbiorczy) - Gramy o złoto! (GLOS) | Daniel Laszkiewicz prosi o fanatyczny doping!No właśnie w tym celu pisałem do Żółtej Kaczki, który przyznał, że nie pomyślał, że to może być Wajda zaraz po wybiciu zębów. Nikt nie miał zamiaru jechania po Wajdzie. Mam do niego pewien sentyment, pewnie przez to, że to taki "ćwierć-wychowanek" i wiele medali dla Cracovii pomógł wywalczyć. A tym zablokowaniem strzału twarzą badzo mi zaimponował.
-
Odpowiedział w temacie (GLOS) PLAY - OFF 2013 (temat zbiorczy) - Gramy o złoto! (GLOS) | Daniel Laszkiewicz prosi o fanatyczny doping!Tak też myślałem. Ponadto głowy nie dam, że to Wajda, gdyż wszelkie elementy identyfikacyjne (twarz, numer) są niewidoczne, ale to bardzo prawdopodobne.
-
Odpowiedział w temacie (GLOS) PLAY - OFF 2013 (temat zbiorczy) - Gramy o złoto! (GLOS) | Daniel Laszkiewicz prosi o fanatyczny doping!Żłota Kaczko! Zdjęcie w twojej "prześmiewczej galerii" o roboczym tytule "aleśmy narobili ... no i co teraz będzie?" przedstawia prawdopodobnie Patryka Wajdę chwilę po tym jak z pełnym poświęceniem zablokował .... twarzą strzał jednego z zawodników Cracovii tracąc przy tym zęby (chyba dwa?). Jak by nie oceniać jego odejście to nasz wieloletni zawodnik i sporo zdrowia u nas zostawił. Jeżeli miałeś tego świadomość wybierając zdjęcie do galerii to się nie wcinam. Każdy ma inną wrażliwość. Ale pewnie to nieświadomie.
-
Odpowiedział w temacie (GLOS) PLAY - OFF 2013 (temat zbiorczy) - Gramy o złoto! (GLOS) | Daniel Laszkiewicz prosi o fanatyczny doping!raf_jedynka Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Profil Napisał: > -------------------------------------------------- > ----- > > A na oficjalnej stronie w informacji o stanie > zdrowia Daniela możemy przeczytać, że tym > > który go wysłał do szpitala był...Radek > Prochazka. > > Darek sie pomylił ale juz poprawione wiec nie ma > co robic z tego powodu halo. > Powtórki pokazują że zawodnik Jastrzębia > zaatakował ciałem > Daniel w ostatniej chwili zdązył się ustawić i > wyskoczył do góry > ale upadł nerami na górną krawedz bandy > > Przykre i bolesne ale chyba nie ma powodu aby > kwestionowac interpretacje sedziów Sznowny Rafie_Jedynko! Mam nadzieję, iż pomimo, że zacytowałej jedynie fragment mojego postu, to doczytałeś go do końca. Niestety, tak czy inaczej, prawdopodobnie nie zrozumiałeś moich intencji. Nie znam osobiście obwinionego przez Ciebie Darka, który się pomylił, więc najprostszym sposobem dla mnie na zwrócenie uwagi na pomyłkę było to co zrobiłem. Nie wiem czy szybka korekta miała związek z moim postem, czy nie (pewnie nie), ale wyraziłem uznanie dla oficjalnej strony chwaląc szybką reakcję. Jeżeli dla Ciebie jest to "robieniem halo" to pewnie tym bardziej nie warto robić halo o to, że ktoś tę pomyłkę zauważył. A opad moich rąk spowodował fakt, iż oprócz aspektu obiektywnie dezinformującego (to nie ten zawodnik) wiadomość ze strony oficjalnej była ewidentnie krzywdząca dla zawodnika drużyny przeciwnej, który jako pierwszy pospieszył z pomocą Danielowi. Czyli po łbie oberwał nie ten co zawinił, a ten co wykazał sie ludzkim odruchem. Chyba każdy się zgodzi, że wyszło to co najmniej niezręcznie. Na szczęście nikt tego prawdopodobnie nie widział (dzięki szybkiej reakcji wspomnianego przez Ciebie Darka), więc można uznać, że mi się przywidziało. Nawet miałem usunąć posta, ale ten częściowy cytat spowodował, że muszę go zostawić. A co do oceny zagrania Zatki to zdania nie zmienię i nikt mnie nie przekona, że tam faulu nie było tj. rzucenia na bandę. Sam piszesz, że Daniel [b]upadł nerami na górną krawędź bandy[/b]. Zgodzę się, że samo wejście ciałem, chociaż bezmyślne i zapewne złośliwe, było czyste, tj. zgodne z przepisami, ale w powiązaniu z ustawieniem Daniela na lodzie i późniejszym jego runięciem na bandę oznacza rzucenie na bandę. Kropka. Taki atak można wykonać, jeśli ktoś koniecznie musi, gdy atakowany stoi/jedzie przy samej bandzie, albo tak, że po ataku w nią nie uderza (np. w znacznej odległości od bandy lub w wzdłuż bandy, a nie w jej kierunku, gdy atakowany jest od niej oddalony o 1 metr). Przecież większość ataków kwalifikowanych jako rzucenie na bandę, gdyby miały miejsce na środku lodu, nie byłaby odgwizdywana jako faul. To właśnie niekontrolowany kontakt zaatakowanego zawodnika z trwałą przeszkodą (bandą) stwarza zagrożenie dla jego zdrowia i jest penalizowany w świetle przepisów. Tak moim zdaniem powinno być w tym przypadku. Tyle w temacie.
-
Odpowiedział w temacie (GLOS) PLAY - OFF 2013 (temat zbiorczy) - Gramy o złoto! (GLOS) | Daniel Laszkiewicz prosi o fanatyczny doping!A na oficjalnej stronie w informacji o stanie zdrowia Daniela możemy przeczytać, że tym który go wysłał do szpitala był...Radek Prochazka.Chłop wyszedł z boksu ratować leżącego przeciwnika i bandytę z niego zrobili. Nic dziwnego, że Zatko kary nie dostał skoro zaatakował Prochazka. Ręce opadają. Już zmienili, więc pewnie oprócz mnie nikt nie przeczytał. Szybka reakcja.
-
Odpowiedział w temacie (GLOS) PLAY - OFF 2013 (temat zbiorczy) - Gramy o złoto! (GLOS) | Daniel Laszkiewicz prosi o fanatyczny doping!Jestem generalnie przeciwnikiem takich zagrań jak Zatki bo one nie mają na celu nic innego jak zrobienie krzywdy przeciwnikowi. Nie pochwalałem również "miny" na jaką wpadł za sprawą Chmielewskiego Sokół w zeszłym sezonie, chociaż tam było bez faulu (banda dalej, kierunek ataku wzdłuż lodowiska). Poza tym Aron to młody chłopak. Łatwiej zrozumieć jak go poniesie. A Zatko to stary cap ze skłonnością do takich "przypadkowych" akcji, że wspomnę tylko Woźnicę w półfinałach. Tak, wiem, że to hokej, ale trzeba się sznować wzajemnie. Ale jak jakiś matoł tego nie rozumie to od tego powinni być sędziowie aby w stosowny sposób mu to wytłumaczyć, tzn. ukarać. Panowie Snopek i Steblecki twierdzą, że to było czyste zagranie. Samo wejście ciałem w ciało może by jeszcze uszło, ale atak ciałem rozpędzonego zawodnika w innego, który stoi tyłem do bandy w odległosci od niej około 1 metra jest przejawem debilizmu i/lub skurwysyństwa. Czysty atak ciałem (tzn. tak jak tutaj, bez kija, bez łokcia, twarzą w twarz) zakończony niekotrolowanym lotem zaatakowanego w bandę to ... rzucenie na bandę, a więc faul! Dodatkowo Daniel miał pecha, iż faktycznie się trochę zagapił, a banda za nim (w strefie między ławkami drużyn) nie ma szyby, więc cały impet uderzenia o górną krawędź bandy przejęły jego plecy na wysokości nerek. Pana Romana w trakcie komentowania czasami gubi chyba strach przed posądzeniem o stronniczość i pewnie stąd ten "obiektywizm za wszelka cenę". p.s. Wspomniałem powyżej przypadek Woźnicy załatwionego przez Zatkę. Tego samego Woźnicy, który kilka sezonów temu załatwił bodajże Petrinę z Podhala. Trafiła kosa na kamień, kto pod kim dołki kopie ......, kto mieczem wojuje ...., nosił wilk razy kilka.... itd. Nie życzę mu tego, ale Miro też się doczeka. p.s. 2. Daniel - trzymaj się! p.s. 3. Zachowanie pozostałych zawodników Jastrzębia (Prochazka (szybka reakcja), Kral (wstrzymanie akcji)) oraz kibiców Jastrzębia na duży plus.
-
Odpowiedział w temacie U naszych rywali (prywatne pogaduchy będą kasowane)Zgadza się. 200 osób, no max 300 (wersja optymistyczna). Ale nie z Toruniem jak napisał Khalid, a ze Stoczniowcem (2007 r.).
-
Odpowiedział w temacie (GLOS) PLAY - OFF 2013 (temat zbiorczy) - Gramy o złoto! (GLOS) | Daniel Laszkiewicz prosi o fanatyczny doping!tomek1906 Napisał(a): ------------------------------------------------------- > obawiam się o Fojtika , widać że chłopak > ambitny. dograł mecz ale moim zdaniem utykał na > te nogę. co się dzieje z nogą wyjętą z buta > przy takiej kontuzji wie każdy kto kiedyś > porządnie ją skręcił , oby grał! Też mam pewne obawy zwłaszcza, że Brylant w przerwie mówił coś o podejrzeniu złamania nogi w okolicach kostki. Pewnie sprawdzili, że nie złamana i "zapsikali", ale z takimi urazami czasem łatwiej dograć mecz niż wyjść w następnym. Oby nie wyszło jakieś pękniecie kości lub inne "gówno". Tfu, tfu. Ból musiał być nieziemski bo hokeiści to nie piłkarze i dla picu nikt na nosze się nie kładzie. Jedyne co zabawne w tej sytuacji to to, że pomimo słów Piotrowskiego w TV i zbiegów na tafli wskazujących na problem w okolicach kostki lub tuż nad butem panowie komentatorzy i "eksperci" cały czas mówili o stłuczeniu kolana. Oby Józek wydobrzał bo kadra coraz krótsza. Gdzieś tak od drugiej tercji nie wychodził na zmiany Witos. Dudas i Kostecki podobno zdrowieją, ale czy zdążą? Zresztą po meczach z Katowicami (czy to jeszcze był hokej?) to chyba każdy zawodnik miał jakiś uraz, a 6 meczów z Sanokiem dołożyło swoje.
-
Odpowiedział w temacie Karnety i bilety - 2012/2013Zawisz24 ma rację. Zaczynamy tak wydziwiać, że w przyszłym sezonie nie będzie wcale karnetów, bo po co klub ma sobie robić problemy. Gwarancja "swojego" miejsca jest, przedsprzedaż jest. Nie bądźmy zbyt pazerni. Pamiętajmy, że te przywileje są dla karnetowiczów, a nie dla karnetowiczów, ich rodzin, znajomych i znajomych znajomych. Gdyby zamiast tego co jest była możliwość zakupu karnetu na playoffy (dla karnetowiczów przedłużenia) tak ja w latach poprzednich, to nikt chyba nie domagałby się aby na jego "przedłużony" karnet wpuszczać np. 4 osoby bo to rodzina i często chodzili w sezonie. Umiar Panie i Panowie, umiar !
-
Odpowiedział w temacie Mate Lacić - Witamy w Cracovii!Nie wiem jak pojętny jest Lacic w kwestiach taktycznych, ale swego czasu np. Świerczewski, Wawrzyczek, Wiśniewski mieli tak wielkie problemy z opanowaniem taktyki naszego ówczesnego i obecnego trenera, że musieli się z klubem pożegnać bez grania albo doczekać zmiany na szkoleniowca, którego tatyka była mniej wyrafinowana i dla nich przyswajalna. Miejmy nadzieję, że Lacic jest pojętny i ... cierpliwy. Co do Struny to ostatnie przyzwoite mecze zagrał w sezonie, w którym skutecznie obroniliśmy miejsce w ekstraklasie czyli jakieś 1,5 sezonu temu, i to jako pomocnik. Dlaczego on ciągle, o ile jest zdrowy, gra w Cracovii na prawej obronie i jest powoływany do kadry Słowenii jest dla mnie jedną z największych zagadek współczesnego świata. Zaczynam podejrzewać, iż ma jakieś pozapiłkarskie talenty, które decydują o miejscu w składzie. Ostatnio na "prezentacji" usłyszałem, o ile mnie słuch nie zawiódł, że jest ... stylistą fryzur części zawodników. Może to to, a może jeszcze coś innego.
-
Odpowiedział w temacie Mate Lacić - Witamy w Cracovii!Nie żebym zgadzał sie z wytłumaczeniem Pawelskiego o wątku politycznym, ale przeczytaj Kludi uważnie post Rozrabiaki i odnoszący się do niego post Pawelskiego i może wtedy Tobie "siądzie", o którego Serba chodzi. Podpowiadam: ostatnimi czasy reprezentant [b]serbskiej[/b] młodzieżówki.
-
Odpowiedział w temacie (GLOS) PLAY - OFF 2013 (temat zbiorczy) - Gramy o złoto! (GLOS) | Daniel Laszkiewicz prosi o fanatyczny doping!Jedna uwaga do całkiem trafnej analizy Sterby'ego. Przy drugiej bramce obrońcą, który "przeszkadzał" Gruszce był Kłys, a nie Witowski.