Jak mozna wierzyć, że Pachucki ( pajac z Gdańska) i Marczuk ( nieudacznik z Torunia) mogą dobrze sędziować mecze hokejowe a do tego jeszcze Cracovii ? Wolne żarty koledzy wieszczący dobre sędziowanie. Chyba byliśmy na innych meczach.
-
-
(GLOS) PLAY - OFF 2013 (temat zbiorczy) - Gramy o złoto! (GLOS) | Daniel Laszkiewicz prosi o fanatyczny doping!
Fajnie, że Prochazka wyjechał z boksu żeby pomóc Danielowi. Taka rywalizacja mi się podoba.
Kolega PAS powiedział wszystko. Generalnie BRAWO WIELKIE dla Drużyny !!
Gra w przewadze 5:3 to jakiś k/u/r/w/a dramat.
Sędziowie w dogrywce się obsrali.
Fantastyczna atmosfera na trybunach, aż serce się radowało gdy pod koniec meczu przekrzykiwaliśmy "Jas-trzę-bie" naszą "Cra-co-vią" !! :)
No i ważne - co z Danielem ? Oby skończyło się na strachu.
Daniel Laszkiewicz obecnie przebywa w szpitalu. Jest w trakcie diagnostyki. Na chwilę obecną nie wygląda to źle, nie było utraty przytomności, wydaje się, że nie ma nic złamane. Myślę, że za 3-4 godziny będziemy wiedzieć więcej.
Powodzenia KAPITANIE !
Za chwilę - TVP Sport 23.20 - powtórka meczu!
Z dzisiejszej gry nie podobało mi się jedno - mnóstwo niewykorzystanych sytuacji sam na sam. Ale wygranych się nie osądza, i tak chłopaki zostawiają serce na lodowisku, i za to im chwała! I trzymam kciuki za szybki powrót Kapitana, oby nic poważnego..
Rock Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Wejscie ostre ale to nie bylo chyba przewinienie.
> W ogóle dzisiaj sedziowanie bylo ok.
W sytuacji ataku ciałem Zatki na Laszkiewicza owszem ostro ale powodu do dania kary tam za bardzo na powtórkach nie widać...
Sędziowanie OK? Chyba Rock kiepski widok na tafle z Twojego miejsca był. W samej 3 tercji widziałem ze 3-y nieodgwizdane kary za faule na naszych a już sytuacja z końca dogrywki z "zhakowanym" Słaboniem wyjeżdżajacym sam na sam to bład ,który mógł o wyniku meczu zadecydować.
my zawsze 2 mecz serii mamy slaby. odkad pamietam:)
co do przewagi, tez sie wqrwialem, ale troche tak to wygladalo, ze od 1-0 i cala 2 tercje gralismy na pol gwizdka, rzeklbym ekonomicznie. mysle, ze to element taktyki :)
Dużo można by pisać o dzisiejszym finale. Po pierwsze bardzo cieszy ta wygrana,bo po trzech meczach z Katowicami sześciu z sanokiem nastał dziś drugi z Jastrzębiem ( razem jedenasty w stosunkowo krótkim okresie czasu) w każdym stawka,walka,kolejne osłabienia i miał prawo dziś zdarzyć się mecz słabszy tym bardziej ta wygrana cieszy. Co było złe każdy widział, dobre było to że po stracie bramki nie straciliśmy kolejnych. Pracy sędziów nie sposób opisać bo w cenzuralnym słownictwie o tej bandzie się nie da. W naszej grze były momenty przewagi ale brakowało ostatniego dogrania. Mocną siłą Jastrzębia jest pierwsza piątka- duża tam wiara w Ryszarda Krala dziś tenże Ryszard zawiódł a raczej przedobrzył przy ostatnim karnym nie zawiódł Józiu Fojtik i przy super dopingu przy najeżdzie zdobył niezmiernie ważną bramkę!!! Brawo Pasy , jutro nie łapać kar a będzie dobrze.
jasna sprawa, Rohaczek gra w play-off a nie w jeden mecz.
.
Jestem generalnie przeciwnikiem takich zagrań jak Zatki bo one nie mają na celu nic innego jak zrobienie krzywdy przeciwnikowi. Nie pochwalałem również "miny" na jaką wpadł za sprawą Chmielewskiego Sokół w zeszłym sezonie, chociaż tam było bez faulu (banda dalej, kierunek ataku wzdłuż lodowiska). Poza tym Aron to młody chłopak. Łatwiej zrozumieć jak go poniesie. A Zatko to stary cap ze skłonnością do takich "przypadkowych" akcji, że wspomnę tylko Woźnicę w półfinałach. Tak, wiem, że to hokej, ale trzeba się sznować wzajemnie. Ale jak jakiś matoł tego nie rozumie to od tego powinni być sędziowie aby w stosowny sposób mu to wytłumaczyć, tzn. ukarać. Panowie Snopek i Steblecki twierdzą, że to było czyste zagranie. Samo wejście ciałem w ciało może by jeszcze uszło, ale atak ciałem rozpędzonego zawodnika w innego, który stoi tyłem do bandy w odległosci od niej około 1 metra jest przejawem debilizmu i/lub skurwysyństwa. Czysty atak ciałem (tzn. tak jak tutaj, bez kija, bez łokcia, twarzą w twarz) zakończony niekotrolowanym lotem zaatakowanego w bandę to ... rzucenie na bandę, a więc faul! Dodatkowo Daniel miał pecha, iż faktycznie się trochę zagapił, a banda za nim (w strefie między ławkami drużyn) nie ma szyby, więc cały impet uderzenia o górną krawędź bandy przejęły jego plecy na wysokości nerek. Pana Romana w trakcie komentowania czasami gubi chyba strach przed posądzeniem o stronniczość i pewnie stąd ten "obiektywizm za wszelka cenę".
p.s. Wspomniałem powyżej przypadek Woźnicy załatwionego przez Zatkę. Tego samego Woźnicy, który kilka sezonów temu załatwił bodajże Petrinę z Podhala. Trafiła kosa na kamień, kto pod kim dołki kopie ......, kto mieczem wojuje ...., nosił wilk razy kilka.... itd. Nie życzę mu tego, ale Miro też się doczeka.
p.s. 2. Daniel - trzymaj się!
p.s. 3. Zachowanie pozostałych zawodników Jastrzębia (Prochazka (szybka reakcja), Kral (wstrzymanie akcji)) oraz kibiców Jastrzębia na duży plus.
Daniel Laszkiewicz ma (Chwała Ci Panie Boże) tylko stłuczenie. Zaopatrzony w leki p/bólowe został wypisany ze szpitala do domu.
Jeśli jutro zagra - zgotujmy mu owację na stojąco!
Zatko jutro może mieć kilka mało przyjemnych spotkań z bandą, takie życie, kto sieje wiatr...
O sędziowaniu ciężko mi pisać wyrozumiale, oki atak niby czysty, tylko czy uzasadniony, temat nadmiernej ostrości w grze bardzo słusznie się tu pojawił
Zagraliśmy bardzo słaby mecz moim zdaniem, mam nadzieję, że najsłabszy w serii i teraz już będzie tylko lepiej
Zwróciłbym uwagę na grę Jastrzębia w przewadze, chyba pierwszy od bardzo dawna zespoł jaki widzę w PLH z rozstawieniem: 1 obrońca na niebieskiej - 2 skrzydłowych i po 1 przed i za bramką. Bardzo groźni są
Szacunek dla kibiców Jastrzębia jeszcze :)
PS: kolego Volkerze, jak już mówimy o Słowackiej ekstraklasie to raczej Bardejov mimo wszystko jest kiepskim przykładem, bo nie gra w ekstraklasie, a w Słowackiej 1 lidze owszem walczy teraz z Martinem o awans, ale jak na razie to nie prowadzi.
[b][large][align=center][url=https://picasaweb.google.com/jafffoto]Foty[/url][/align][/large][/b]
[img]https://lh6.googleusercontent.com/-QInRhCUUQfc/UUpRcOjzgxI/AAAAAAAAX04/9Y_YoKInY0s/s800/aDSC_7222.jpg[/img]
A na oficjalnej stronie w informacji o stanie zdrowia Daniela możemy przeczytać, że tym który go wysłał do szpitala był...Radek Prochazka.Chłop wyszedł z boksu ratować leżącego przeciwnika i bandytę z niego zrobili. Nic dziwnego, że Zatko kary nie dostał skoro zaatakował Prochazka. Ręce opadają.
Już zmienili, więc pewnie oprócz mnie nikt nie przeczytał. Szybka reakcja.
Profil Napisał:
-------------------------------------------------------
> A na oficjalnej stronie w informacji o stanie zdrowia Daniela możemy przeczytać, że tym
> który go wysłał do szpitala był...Radek Prochazka.
Darek sie pomylił ale juz poprawione wiec nie ma co robic z tego powodu halo.
Powtórki pokazują że zawodnik Jastrzębia zaatakował ciałem
Daniel w ostatniej chwili zdązył się ustawić i wyskoczył do góry
ale upadł nerami na górną krawedz bandy
Przykre i bolesne ale chyba nie ma powodu aby kwestionowac interpretacje sedziów
Pan PAS napisał wszystko.
Z jedną rzeczą nie mogę się tylko zgodzić.
Leszek zagrał, według mnie, bardzo słaby mecz, sam zmarnował dwie lub trzy sytuacje sam na sam z bramkarzem.
Dobrze, że zrehabilitował się w karnych.
Myślę, że gorszego meczu już nie zagramy.
Atmosfera na meczu - szok, raczej pozytywny szok.
Finał był jednak w meczach z Sanokiem.
Piękny sen nadal trwa i niech tak już do samego końca ;) Wielkie emocje, świetny doping i zwycięstwo, czego chcieć więcej? :) Oby dziś kolejny mecz wygrany, a wtedy zostanie już tylko jeden krok do... (aaa lepiej nie pisać żeby nie zapeszać ;) )
Ps. Wielkie brawa dla kibiców z Jastrzębia, zrobili na mnie naprawde bardzo dobre wrażenie. Szkoda że takie relacje kibicowskie jak wczoraj na lodowisku są rzadkością w sporcie. Doping dla swojej drużyny przez cały mecz, ale przy okazji szacunek dla drużyny przeciwnej. Brawo!
Khalid Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Rock Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Wejscie ostre ale to nie bylo chyba
> przewinienie.
> > W ogóle dzisiaj sedziowanie bylo ok.
>
> W sytuacji ataku ciałem Zatki na Laszkiewicza
> owszem ostro ale powodu do dania kary tam za
> bardzo na powtórkach nie widać...
>
> Sędziowanie OK? Chyba Rock kiepski widok na tafle
> z Twojego miejsca był. W samej 3 tercji
> widziałem ze 3-y nieodgwizdane kary za faule na
> naszych a już sytuacja z końca dogrywki z
> "zhakowanym" Słaboniem wyjeżdżajacym sam na sam
> to bład ,który mógł o wyniku meczu
> zadecydować.
Ja akurat ogladalem w TV wiec nie udzielała mi się tak bardzo atmosfera j*bania sędziów która zawsze jest na hali :) Po prostu wyglądało to tak, że sędziowie dawali pograć i tyle. Ja akurat wole taki hokej. W Europie już całkiem został wykastrowany z kontaktu.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)