Grzelak i Kaźmierczak nie zagrają w Wiśle
W dniu dzisiejszym zostały zakończone rozmowy pomiędzy Wisłą Kraków a menedżerem reprezentującym piłkarzy Pogoni Szczecin - Rafała Grzelaka i Przemysława Kaźmierczaka.
Rozmowy zostały zerwane wczoraj przez menedżera zawodników, a decyzja ta została potwierdzona dzisiaj w oficjalnym piśmie Pogoń Szczecin stwierdzającym, że w tej sytuacji nasza umowa transferowa (pomiędzy klubami) przestaje obowiązywać. W takich okolicznościach nie widzimy warunków, by dalej kontynuować rozmowy. Szanujemy decyzję zawodników i szczecińskiego klubu.
- Oczywiście u podstaw niepowodzenia rozmów leżą rozbieżności w kwestiach finansowych, których szczegółów nie mamy zamiaru ujawniać. Zresztą nigdy nie ujawnialiśmy dla dobra prowadzonych rozmów. Dlatego jesteśmy nieco zaskoczeni stylem publicznych wypowiedzi piłkarzy pod adresem naszego klubu. Najwyższy czas pogodzić z faktem, że - choć trwa okienko transferowe - Wisła Kraków nie jest od spełniania wszystkich życzeń menedżerów i oczekiwań piłkarzy - mówi Jerzy Jurczyński, rzecznik prasowy Wisły Kraków.
-
-
U NASZYCH RYWALI.... prywatne "pogaduchy" będą kasowane
6 stycznia 2006, 6:28:36 - mogiel
Rafał Grodzicki kolejnym nabytkiem Bełchatowa
22-letni Rafał Grodzicki będzie piłkarzem I-ligowego GKS-u Bełchatów. Utalentowany obrońca odchodzi z III-ligowego Górnika Wieliczka.
- Z Górnikiem jeszcze przez pół roku wiązał mnie kontrakt. Wczoraj kluby doszły jednak do porozumienia w sprawie mojego transferu. W piątek rano będę ustalał warunki indywidualnego kontraktu z prezesem klubu z Bełchatowa Jerzym Ożogiem - powiedział nam Rafał Grodzicki, od wczoraj przebywający już w Bełchatowie. - Bardzo się cieszę z tej zmiany. To dla mnie olbrzymi krok do przodu. Sprawa pojawiła się pod koniec rundy jesiennej, Bełchatów zainteresował się mną dzięki pomocy trenera Górnika Władysława Łacha i dyrektora sportowego Ireneusza Adamusa. Miesiąc temu byłem tu na testach, widać się spodobałem, bo zostałem zaproszony na czwartek na pierwsze po przerwie spotkanie zespołu z trenerami i kierownictwem klubu. Otaczają mnie przyjaźni ludzie, ze znanych mi Jano Fröhlich i dobry kolega Grzegorz Kmiecik. Jest tu też znakomity trener Orest Lenczyk. Nie znam go jeszcze blisko, ale wydaje się podobny w filozofii trenerskiej do trenera Łacha.
Inne nowe twarze w Bełchatowie to: Tomasz Jarzębowski z Legii Warszawa, który rozpoczął testy, a także Tomasz Wróbel (Górnik Polkowice), Dawid Nowak (Zdrój Ciechocinek) i Marcin Kowalczyk (Stal Głowno).
Górnik Wieliczka ma ostatnio dobrą rękę do promocji piłkarzy. W przerwie zimowej już trzeci jego gracz znajduje zatrudnienie w wyższej lidze. Do Górnika Zabrze odszedł Artur Skiba, do Ruchu Chorzów Grzegorz Baran, teraz Grodzicki do Bełchatowa.
- Trzeba się z tego cieszyć - mówi trener Łach, nie martwiąc się o szczuplejącą kadrę III-ligowca, który rozpoczął już przygotowania do rundy jesiennej. - Z nowych graczy trenują z nami napastnik Daniel Onyekachi i obrońca Damian Szymonik z rezerw Wisły. Wygląda na to, że więcej piłkarzy nam nie przybędzie, trzeba będzie więcej wykrzesać z tych co są i... z trenera - śmieje się Łach.
źródło: Dziennik Polski
Nareszcie mamy młodego wychowanka w ekstraklasie...
Od wczoraj kandydatem numer jeden do gry w Wiśle Kraków jest Łukasz Garguła z GKS Bełchatów. W ramach rozliczeń mistrzowie Polski proponują Konrada Gołosia. Oprócz tego działacze Wisły dziś powinni załatwić sprawę transferu bramkarza Odry Mariusza Pawełka oraz nowego kontraktu Mauro Cantoro.
Znów wrócił temat możliwego odejścia Radosława Sobolewskiego. Jak dowiedzieliśmy się z angielskich źródeł - konkretną ofertę Wiśle ma zamiar złożyć drugoligowy Southampton FC. To właśnie tam od niedawna menedżerem jest George Burley, który latem chciał ściągnąć tego zawodnika do Heart of Midlothian FC.
Źródło: gazeta.pl
Papa Żurek trenerem Polonii
Nowym trenerem pierwszoligowej drużyny KSP Polonia Warszawa został Jan Żurek. Były szkoleniowiec pierwszoligowego GKS Katowice i drugoligowego Podbeskidzia Bielsko-Biała zastąpił na tym stanowisku zdymisjonowanego w piątek przez zarząd KSP Polonia Warszawa Cezarego Moledę. Żurek to już trzeci trener "Czarnych Koszul" w tym sezonie - rozgrywki zaczynał Dariusz Kubicki, 31 października zastąpił go Cezary Moleda.
Źródło: KSP Polonia Warszawa/90minut.pl/PAP
A gdzie nasz magik ??
"Franciszek Smuda może opuścić Zagłębie Lubin. Trener, który spowodował, że klub bardzo dobrze spisuje się w ekstraklasie i jeszcze lepiej w Pucharze Polski, przegra z polityką.
"Dowiedziałem się, że ma mnie zastąpić duet Mirosław Jabłoński - Bogdan Pisz. Nie wiem, kto za tym stoi. Domyślam się, że ma to związek ze zmianami w klubie i władzach KGHM" - powiedział Smuda w "Przeglądzie Sportowym"."
Hi hi hi, a taki ładny był, amerykański... hi hi hi
W innym wątku Maniex podał link, ale może warto fragment przytoczyć:
[i]Zagłębie od dawna jest najbardziej upolitycznionym klubem piłkarskim w Polsce, o wszystkim decydują tam ludzie z KGHM Polska Miedź SA. Miedziowy kombinat jest spółką z udziałem skarbu państwa, przy każdej zmianie układu politycznego dochodzi do roszad w KGHM i Zagłębiu. Pod koniec grudnia zawieszeni zostali dwaj wiceprezesi KGHM - Andrzej Krug i Wiktor Błądek. Obydwaj są ściśle powiązani z lewicowym posłem SLD Ryszardem Zbrzyznym, szarą eminencją kombinatu i klubu. Ich zawieszenie to efekt zmian, jakie w największych spółkach skarbu państwa przeprowadza prawicowy rząd Kazimierza Marcinkiewicza. PiS odwołuje ludzi lewicy i będzie chciał wprowadzić swoich. [/i]
I próbowali Ci, magic, różni ludzie na tym forum tłumaczyć, o co nam chodzi co do Zagłębia. Wejdzie prywatny sponsor ze SWOIMI pieniędzmi - OK. Dofinansowywałoby miasto, uznając, że taki jest interes Lubina - w porządku. Ale za PAŃSTWOWE pieniądze? I to jeszcze jak widać upolitycznione, zależne od opcji...
Przy okazji przypomnę, że właśnei w tym klubie znalazł ongiś posadkę słynny Alojzy Jarguz, sędziowski kombinator (i cwaniak) co się zowie...
Wiadomości dnia
Smuda pożegna się z Zagłębiem?
07.01.2006 07:17
Franciszek Smuda/fot. Krystyna Pączkowska
Franciszek Smuda/fot. Krystyna Pączkowska / Przegląd Sportowy
Franciszek Smuda może opuścić Zagłębie Lubin. Trener, który spowodował, że klub bardzo dobrze spisuje się w ekstraklasie i jeszcze lepiej w Pucharze Polski, przegra z polityką.
"Dowiedziałem się, że ma mnie zastąpić duet Mirosław Jabłoński - Bogdan Pisz. Nie wiem, kto za tym stoi. Domyślam się, że ma to związek ze zmianami w klubie i władzach KGHM" - powiedział Smuda w "Przeglądzie Sportowym".
"Sam jestem w szoku. Wydawało mi się, że będę mógł budować w Lubinie mocny zespół. A tu taki cios" - dodał. Piłkarze Zagłębia po rundzie jesiennej zajmują piąte miejsce w Orange Ekstraklasie, a mają jeszcze jeden zaległy mecz, są także w półfinale Pucharu Polski. Z tych rozgrywek wyeliminowali mistrza Polski Wisłę Kraków.
Zwolnienie Smudy może wiązać się z powyborczymi zmianami jakie zajdą w KGHM Polska Miedź SA, głównym udziałowcu Zagłębie Lubin SSA. Nowi ludzie w KGHM będą chcieli mieć nowych ludzi we władzach klubu. Początek zmian w Zagłębiu to odwołanie w najbliższym czasie Andrzeja Kruga, przewodniczącego rady nadzorczej klubu. Do odwołania Kruga ma dojść 17 stycznia - na nadzwyczajnym walnym zgromadzeniu akcjonariuszy Zagłębie Lubin SSA.
KGHM chce pozbyć się Kruga z rady nadzorczej Zagłębia po tym, jak dwa tygodnie temu rada nadzorcza kombinatu zawiesiła go w pełnieniu obowiązków członka zarządu miedziowej spółki. W Zagłębiu Krug reprezentował właśnie KGHM. Zarząd firmy uważa, że interesów kombinatu w piłkarskim Zagłębiu powinien pilnować ktoś, kto uczestniczy w kierowaniu miedziową firmą, a nie jest zawieszony. Poza tym SSA musi przeprowadzić inwestycję na lubińskim stadionie, tak aby PZPN wydał klubowi licencję na rozgrywanie meczów w Lubinie.
Następcą Kruga ma zostać Jacek Kardela (wg "Przeglądu Sportowego"_ lub Wiesław Tkaczuk ("Gazeta Wyborcza"). Kardela to były przewodniczący rady nadzorczej Zagłębia, kojarzony z prawicą. Kilka lat temu odszedł z klubu, gdyż był z innej partii niż lewicowy Krug.
"Cenię Smudę za jego kreatywność i zdolności mobilizacyjne. To jest jaśniejsza karta w tym klubie, dla mnie jedyny profesjonalista" - powiedział Kardela.
"Franz" wie jednak swoje. "Każdy tak mówi. Ja wiem swoje i powiem szczerze, że to co usłyszałem , a podkreślam, że z pewnego źródła, bardzo mnie przygnębiło" - Smuda nie ma wątpliwości.
Poza tym jest jeszcze jednak sprawa. Jak dowiedziała się "GW" do czasu zmiany na stanowisku przewodniczącego rady nadzorczej klubu zarząd Zagłębia nie będzie mógł podejmować żadnych ważnych decyzji finansowych i transferowych. Tak więc pod znakiem zapytania stanęły na razie transfery kilku zawodników z Ameryki Południowej, którzy mieli wzmocnić Zagłębie.
(INTERIA.PL)
Paweł Kaczorowski jako pierwszy?
(aktual: 22:12) Nie Grzelak, Kaźmierczak czy Pawełek, ale Paweł Kaczorowski będzie prawdopodobnie pierwszym zawodnikiem, jakiego pozyska Wisła Kraków przed rundą wiosenną sezonu 2005/06. Pozyskanie tego prawego obrońcy może niestety zapowiadać rychłe rozstanie z "Białą Gwiazdą" Marcina Baszczyńskiego.
Były gracz KSZO Ostrowiec, Lecha Poznań, czy stołecznych: Polonii i Legii powinien pojawić się na jutrzejszym treningu naszego zespołu.
Wisła nie zapłaci za pozyskanie Pawła Kaczorowskiego, który posiada własną kartę zawodniczą. 7 października 2005 jego kontrakt z Legią Warszawa został rozwiązany za porozumieniem stron.
Jest wreszcie jakaś nadzieja, że im na wiosnę dokopiemy!
Inne ciekawostki z forum zza węgła:
"Jeszcze jedna szansa dla Nikoli?
- Uważam, że Nikoli należy się jeszcze jedna szansa - mówi prezes Wisły Ludwik Miętta-Mikołajewicz. - Wiem, że sporo narozrabiał, ale to jego prywatna sprawa. Poza tym już swoje odcierpiał - twierdzi prezes.
Przypomijmy, że Nikola M. jest oskarżony o groźby karalne i pobicie. Grozi mu więzienie. W listopadzie zeszłego roku prowadził auto w stanie nietrzeźwym. Gdy zatrzymała go policja salwował się ucieczką nie reagując nawet na strzały ostrzegawcze. Pod koniec zeszłego roku Wisła przekazała do PZPN do rozpatrzenia wniosek o rozwiązanie kontraktu z serbskim zawodnikiem. Równocześnie rozpoczęte zostało wewnątrzklubowe dochodzenie, które nadal nie zostało zakończone.
- Decydujące słowo na temat przyszłości poszczególnych zawodników ma trener Dan Petrescu. Uważam, że należy dać Nikoli jeszcze jedną szansę - twierdzi Miętta-Mikołajewicz. - Oprócz tego, że jestem prezesem, to jestem też trenerem. I wiem, że drużyna potrzebuje walczaków. Pewne cechy w życiu prywatnym nie są mile widziane, ale na boisku jak najbardziej. Jestem otwarty na trudnych ludzi.
autor: mat19
Wasze komentarze
Buhehe
No to powstaje klub debili i dziadów.
druk
noooooo nieeeeee!!! dlaczego prezes usprawiedliwia prawie kryminaliste?! dla debili takich jak nikla nie ma miejsca w wiselce!!!
dynek
Kaczorowski i Mijailovic to wzmocnienia obrony.Jeszcze tylko jakis cienki napadzior i druzyna na "mistrza" gotowa.
faget
Przeciez idiotow mielismy sie pozbyc z druzyny :/
rosomak
Jak sie nie ma kasy na porzadne transfery,to trzeba bazowac na takich ochlapach
Robson
Co jest ? Czy druzyna sie nam rozlatuje ? Dla mnie ten imbecyl nie istnieje"
Żeby nie było, że na naszym forum padają obraźliwe sformułowania na Wisłę, dodaję, że komentarze są czysto wiślackie.
Khalid Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Wiadomości dnia
>
> Smuda pożegna się z Zagłębiem?
> 07.01.2006 07:17
> Franciszek Smuda/fot. Krystyna Pączkowska
> Franciszek Smuda/fot. Krystyna Pączkowska /
> Przegląd Sportowy
> Franciszek Smuda może opuścić Zagłębie Lubin.
> Trener, który spowodował, że klub bardzo dobrze
> spisuje się w ekstraklasie i jeszcze lepiej w
> Pucharze Polski, przegra z polityką.
>
>
> "Dowiedziałem się, że ma mnie zastąpić duet
> Mirosław Jabłoński - Bogdan Pisz. Nie wiem, kto za
> tym stoi. Domyślam się, że ma to związek ze
> zmianami w klubie i władzach KGHM" - powiedział
> Smuda w "Przeglądzie Sportowym".
>
> "Sam jestem w szoku. Wydawało mi się, że będę mógł
> budować w Lubinie mocny zespół. A tu taki cios" -
> dodał. Piłkarze Zagłębia po rundzie jesiennej
> zajmują piąte miejsce w Orange Ekstraklasie, a
> mają jeszcze jeden zaległy mecz, są także w
> półfinale Pucharu Polski. Z tych rozgrywek
> wyeliminowali mistrza Polski Wisłę Kraków.
>
> Zwolnienie Smudy może wiązać się z powyborczymi
> zmianami jakie zajdą w KGHM Polska Miedź SA,
> głównym udziałowcu Zagłębie Lubin SSA. Nowi ludzie
> w KGHM będą chcieli mieć nowych ludzi we władzach
> klubu. Początek zmian w Zagłębiu to odwołanie w
> najbliższym czasie Andrzeja Kruga,
> przewodniczącego rady nadzorczej klubu. Do
> odwołania Kruga ma dojść 17 stycznia - na
> nadzwyczajnym walnym zgromadzeniu akcjonariuszy
> Zagłębie Lubin SSA.
>
> KGHM chce pozbyć się Kruga z rady nadzorczej
> Zagłębia po tym, jak dwa tygodnie temu rada
> nadzorcza kombinatu zawiesiła go w pełnieniu
> obowiązków członka zarządu miedziowej spółki. W
> Zagłębiu Krug reprezentował właśnie KGHM. Zarząd
> firmy uważa, że interesów kombinatu w piłkarskim
> Zagłębiu powinien pilnować ktoś, kto uczestniczy w
> kierowaniu miedziową firmą, a nie jest zawieszony.
> Poza tym SSA musi przeprowadzić inwestycję na
> lubińskim stadionie, tak aby PZPN wydał klubowi
> licencję na rozgrywanie meczów w Lubinie.
>
> Następcą Kruga ma zostać Jacek Kardela (wg
> "Przeglądu Sportowego"_ lub Wiesław Tkaczuk
> ("Gazeta Wyborcza"). Kardela to były
> przewodniczący rady nadzorczej Zagłębia, kojarzony
> z prawicą. Kilka lat temu odszedł z klubu, gdyż
> był z innej partii niż lewicowy Krug.
>
> "Cenię Smudę za jego kreatywność i zdolności
> mobilizacyjne. To jest jaśniejsza karta w tym
> klubie, dla mnie jedyny profesjonalista" -
> powiedział Kardela.
>
> "Franz" wie jednak swoje. "Każdy tak mówi. Ja wiem
> swoje i powiem szczerze, że to co usłyszałem , a
> podkreślam, że z pewnego źródła, bardzo mnie
> przygnębiło" - Smuda nie ma wątpliwości.
>
> Poza tym jest jeszcze jednak sprawa. Jak
> dowiedziała się "GW" do czasu zmiany na stanowisku
> przewodniczącego rady nadzorczej klubu zarząd
> Zagłębia nie będzie mógł podejmować żadnych
> ważnych decyzji finansowych i transferowych. Tak
> więc pod znakiem zapytania stanęły na razie
> transfery kilku zawodników z Ameryki Południowej,
> którzy mieli wzmocnić Zagłębie.
>
> (INTERIA.PL)
Wszystko się dobrze skończy. To chwilowa nawałka. A co do polityki, to cholerne PISiory już zaczynają realizować swoją IV RP. Skurwysyny..
magic76 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Khalid Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Wiadomości dnia
> >
> > Smuda pożegna się z Zagłębiem?
> > 07.01.2006 07:17
> > Franciszek Smuda/fot. Krystyna Pączkowska
> > Franciszek Smuda/fot. Krystyna Pączkowska /
> > Przegląd Sportowy
> > Franciszek Smuda może opuścić Zagłębie
> Lubin.
> > Trener, który spowodował, że klub bardzo
> dobrze
> > spisuje się w ekstraklasie i jeszcze lepiej
> w
> > Pucharze Polski, przegra z polityką.
> >
> >
> > "Dowiedziałem się, że ma mnie zastąpić duet
> > Mirosław Jabłoński - Bogdan Pisz. Nie wiem,
> kto za
> > tym stoi. Domyślam się, że ma to związek ze
> > zmianami w klubie i władzach KGHM" -
> powiedział
> > Smuda w "Przeglądzie Sportowym".
> >
> > "Sam jestem w szoku. Wydawało mi się, że będę
> mógł
> > budować w Lubinie mocny zespół. A tu taki
> cios" -
> > dodał. Piłkarze Zagłębia po rundzie
> jesiennej
> > zajmują piąte miejsce w Orange Ekstraklasie,
> a
> > mają jeszcze jeden zaległy mecz, są także w
> > półfinale Pucharu Polski. Z tych rozgrywek
> > wyeliminowali mistrza Polski Wisłę Kraków.
> >
> > Zwolnienie Smudy może wiązać się z
> powyborczymi
> > zmianami jakie zajdą w KGHM Polska Miedź SA,
> > głównym udziałowcu Zagłębie Lubin SSA. Nowi
> ludzie
> > w KGHM będą chcieli mieć nowych ludzi we
> władzach
> > klubu. Początek zmian w Zagłębiu to odwołanie
> w
> > najbliższym czasie Andrzeja Kruga,
> > przewodniczącego rady nadzorczej klubu. Do
> > odwołania Kruga ma dojść 17 stycznia - na
> > nadzwyczajnym walnym zgromadzeniu
> akcjonariuszy
> > Zagłębie Lubin SSA.
> >
> > KGHM chce pozbyć się Kruga z rady nadzorczej
> > Zagłębia po tym, jak dwa tygodnie temu rada
> > nadzorcza kombinatu zawiesiła go w pełnieniu
> > obowiązków członka zarządu miedziowej spółki.
> W
> > Zagłębiu Krug reprezentował właśnie KGHM.
> Zarząd
> > firmy uważa, że interesów kombinatu w
> piłkarskim
> > Zagłębiu powinien pilnować ktoś, kto
> uczestniczy w
> > kierowaniu miedziową firmą, a nie jest
> zawieszony.
> > Poza tym SSA musi przeprowadzić inwestycję
> na
> > lubińskim stadionie, tak aby PZPN wydał
> klubowi
> > licencję na rozgrywanie meczów w Lubinie.
> >
> > Następcą Kruga ma zostać Jacek Kardela (wg
> > "Przeglądu Sportowego"_ lub Wiesław Tkaczuk
> > ("Gazeta Wyborcza"). Kardela to były
> > przewodniczący rady nadzorczej Zagłębia,
> kojarzony
> > z prawicą. Kilka lat temu odszedł z klubu,
> gdyż
> > był z innej partii niż lewicowy Krug.
> >
> > "Cenię Smudę za jego kreatywność i zdolności
> > mobilizacyjne. To jest jaśniejsza karta w
> tym
> > klubie, dla mnie jedyny profesjonalista" -
> > powiedział Kardela.
> >
> > "Franz" wie jednak swoje. "Każdy tak mówi. Ja
> wiem
> > swoje i powiem szczerze, że to co usłyszałem
> , a
> > podkreślam, że z pewnego źródła, bardzo mnie
> > przygnębiło" - Smuda nie ma wątpliwości.
> >
> > Poza tym jest jeszcze jednak sprawa. Jak
> > dowiedziała się "GW" do czasu zmiany na
> stanowisku
> > przewodniczącego rady nadzorczej klubu
> zarząd
> > Zagłębia nie będzie mógł podejmować żadnych
> > ważnych decyzji finansowych i transferowych.
> Tak
> > więc pod znakiem zapytania stanęły na razie
> > transfery kilku zawodników z Ameryki
> Południowej,
> > którzy mieli wzmocnić Zagłębie.
> >
> > (INTERIA.PL)
>
> Wszystko się dobrze skończy. To chwilowa nawałka.
> A co do polityki, to cholerne PISiory już
> zaczynają realizować swoją IV RP. Skurwysyny..
>
Czyżbyś wolał SLD?
Bo jeśli patrzysz na politykę i rozwój kraju z punktu widzenia: która partia zrobi najlepiej dla mojego klubu (a w tym ukryte są "kombinacje i przekręty dla poparcia mojego klubu") to mówi to samo za siebie.
Ja też mam nadzieję, że się dobrze skończy. Tyle że obawiam się że możemy to rozumieć inaczej... :D
Wyrzucanie kombinatorów, oszustów i dawnych ubeków z prestiżowych, wpływowych i "forsiatych" stanowisk jest tym, co jest Polsce potrzebne. Inaczej będziemy dalej brnąć w to bagno.
Nie mam nic przeciwko Zagłębiu jako klubowi, ale mam wiele przeciwko finansowaniu klubu z pieniędzy podatników - wbrew ich woli, w oparciu o przekręty czy nieuczciwą działalnośc postkomunistów.
Jarosław Lato piłkarzem Dyskobolii
Pomocnik Widzewa Łódź Jarosław Lato będzie występował w Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski. Definitywny transfer pomocnika Widzewa został sfinalizowany w poniedziałek. Prezes Widzewa Władysław Puchalski nie chciał ujawnić, jaką kwotę łódzki klub otrzyma za transfer Laty. - Jest to tajemnica handlowa - powiedział Puchalski.
Jarosław Lato ma 29 lat. Jest wychowankiem Stali Świdnica. Później grał w Lechii Dzierżoniów, Śląsku Wrocław, RKS Radomsko i Widzewie. W pierwszej lidze rozegrał 43 mecze i strzelił dwie bramki.
źródło: PAP
Grzegorz Mielcarski wysłał w poniedziałek do prezesa FC Barcelona Joana Laporty list z zaproszeniem dla słynnej drużyny z Katalonii, by w sierpniu rozegrała z Wisłą na Reymonta mecz z okazji stulecia. Mielcarski wybiera się też do Londynu na spotkanie w ze swym przyjacielem José Mourinho, aby zaprosić zespół Chelsea. José Mourinho w jednym z wywiadów mówił o Mielcarskim "My friend Greg". Obaj panowie zaprzyjaźnili się będąc w FC Porto (Mielcarski był piłkarzem, a Mourinho asystentem i tłumaczem trenera Bobbiego Robsona).
Merano... szkoda , ze nie przykleiłes co dalej....czyli czym kuszą Barcelonę...
" Główny argument jednak to przypomnienie, że tak związany z Krakowem Jan Paweł II był m.in. członkiem barcelońskiego socios (numer 100008) i odprawił mszę na Camp Nou. "
dla mnie to delikatnie mówiąc, przesada
jak można być tak bezczelnym...
Nie dość, że my nikogo nie zapraszymy, to jescze ta hołota kradnie nam nasze potencjalne argumenty i kusi Barcelonę....
Ale się wkurzyłem!
a najgorsze to, że w pewnym sensie sami sobie jesteśmy winni...
Winni, czy nie, ale zachowanie Wisły i tak jest zwyczajnie bezczelne. Unikam antagonizmów jak ognia, ale też zwyczajnie się wku...rzyłem.
Już raz widziałem w PS przed meczem z Lazio jak na zdjęciu ,na pierwszej stronie JP II był w szaliku Wisły i próbowano wmówić wszystkim ,że to największy kibic Wisły.
[I]Robert Ilyes, któremu wygasł kontrakt z Rapidem Bukareszt, miał być pierwszym poważnym wzmocnieniem Wisły. 32-letni rozgrywający (236 meczów, 44 gole w rumuńskiej ekstraklasie) zdecydował się jednak podpisać kontrakt z zespołem Khazar Lankaran.
PRZEGLĄD SPORTOWY: Dlaczego nie udało się ściągnąć Ilyesa do Wisły?
DAN PETRESCU: Ponieważ w Azerbejdżanie zaoferowano mu lepsze zarobki.[/I]
Jak już nawet Azerbejdżan przebija towarzystwo z największym budżetem w polskij lidze, to....
[i]Autor: zac (IP zapamiętane)
Data: 11 sty 2006 - 12:52:19
Już raz widziałem w PS przed meczem z Lazio jak na zdjęciu ,na pierwszej stronie JP II był w szaliku Wisły i próbowano wmówić wszystkim ,że to największy kibic Wisły.[/i]
Widziałem zdjęcie Papieża wymachującego szalikiem... ale właśnie ... Lazio.
A gdzie to widziałeś ,bo w Przeglądzie Sportowym był na pewno w szaliku Wisły.
ZAchowanie Wisły nieładne, ale przypomnę, że również "pielgrzymka" naszych prezesów,drużyny i dyrektorów Comarchu, z wręczaniem zdjęcia przedstawiająceg nową siedzibę firmy, miała elementy mało smaczne.
Wypadałoby zaprzestać używania imienia JP II do celów marketingowych, i pod takim apelem chętnie się podpiszę.
Barcelonę można natomiast poinformować krótkim faksem, że, no cóż, 100-lecie obchodzą dwa krakowskie kluby, i tak się składa, że na skutek decyzji Rady Miasta imię JP II nosi właśnie nasz stadion.
Skądinąd wątpię, żeby przyjechali na jubileusz gts, nawet bez tych wyjaśnień.
" Główny argument jednak to przypomnienie, że tak związany z Krakowem Jan Paweł II był m.in. członkiem barcelońskiego socios (numer 100008) i odprawił mszę na Camp Nou. "
Jakoś nie znalazłem ani słowa o Wisle. Jeśli nieudacznik Filipiak nie widzi nic poza koncem własnego nosa ( czyt.Comarchu), to sie nie dziwcie, że zamiast grać z Barceloną będziecie mieć mecz z Lassotą. Zresztą zawłaszczanie imienia JP2 do własnych śmiesznych gierek jest przynajmniej nieetyczne.
Jeśli niejaki Mężyk czy jak mu tam wybiera ofertę bankruta, a nie najbogatszego polskiego klubu wg opiniotwórczej gazety to...
No to wysyłajmy ładnego faksika. Można im zaproponować tak mimochodem meczyk z właściwym klubem w 83 rocznicę pierwszego pojedynku ;)
Na stadionie im. Jana Pawła II...
=>=>=> zac
w wielu miejscach w Rzymie, w lokalach, restauracjach, w wielu miejscach publicznych etc...
To jest zdjęcie pochodzące z początków Pontyfikatu gdy w Swej Mądrości Jan Paweł II wiedział, że powinien pokazać, że jest też "Rzymianinem"
A w innym szaliku: skoro Mu dali, skoro zdjęcie zrobili.... np. Kaziu Węgrzyn był u Niego i z wtedy i wtedy
=>=>=> browar
więcej takich "NIEUDACZNIKÓW FILIPIAKÓW" ŻYCZĘ: Polsce, Polakom, Krakowowi, Cracovii i Tobie osobiście :(:(:(
tacy dwaj Napisał(a):
> Widziałem zdjęcie Papieża wymachującego
> szalikiem... ale właśnie ... Lazio.
>
Kibicem Lazio był (jest?) nasz metropolita więc szalik był pewnie pożyczony ;)
Po pierwsze: nie ma nic niewłaściwego, zdrożnego itp. w Ojcu Świętym z jakimkolwiek szalikiem. On był przyjazny wszystkim ludziom, był za pokojem dla wszystkich.
natomiast
Po drugie: bardzo niewłaściwe jest używanie przez Wisłę argumentacji "Papież" przy zaproszeniu Barcelony. Jak widać, mentalnośc ich w wielu miejscach się nie zmieniła... W latach sześćdziesiątych, siedemdziesiątych, gdy Cracovia "leciała w dół" - to Wisła chciała jej zabrać nawet miano najstarszego klubu w Krakowie... Ba, chciała - zabierała! Pisałem o tym już na tym forum chyba parę razy. I teraz też to brzydkie. Mają swoją 100-letnią historię (bo mają), są niewątpliwie jednym z najsłynniejszych i najbardziej zasłużonych klubów w Polsce (bo są) - a "podpinają" się Papieżem. Oj, nieładnie!
Jakiś grzeczny faks, wspominajacy delikatnie najstarszy klub w Krakowie i informujący, który klub można nazwać papieskim, bo o nim Papież mówił Prezesowi PZPN "a jak tam moja Cracovia?" byłby dobrym posunięciem... I grzecznie byłoby w faksie takim po prostu nei wspominać o Wiśle... A moze na zakończenei napisac
"Wszystkie sprawy związane z klubem CRACOVIA prosimy wysyłać na fax... "(nasz). :D
tacy dwaj Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> =>=>=> zac
> w wielu miejscach w Rzymie, w lokalach,
> restauracjach, w wielu miejscach publicznych
> etc...
> To jest zdjęcie pochodzące z początków Pontyfikatu
> gdy w Swej Mądrości Jan Paweł II wiedział, że
> powinien pokazać, że jest też "Rzymianinem"
> A w innym szaliku: skoro Mu dali, skoro zdjęcie
> zrobili.... np. Kaziu Węgrzyn był u Niego i z
> wtedy i wtedy
Tylko jest małe ale..... to zdjęcie w PS to był zwykły fotomontaż.Poprostu dla potrzeb propagandowych komputerowo w zdjęcie JP II wstawiono szalik Wisły.
Ostatnia szansa dla serbskiego buntownika
Nikola Mijailović - czy Serb wykorzysta swoją ostatnią szansę?/
Nikola Mijailović, serbski obrońca Wisły Kraków, dostanie szansę od jej nowego trenera Rumuna Dana Petrescu.
"Rozmawiałem z nim na temat mojego powrotu do drużyny. Powiedział mi, że mogę walczyć o miejsce w składzie" - stwierdził Mijailović w "Fakcie".
24-letni piłkarz, któremu policja postawiła kilka zarzutów, w tym za napaść i pobicie oraz jazdę po pijanemu, w poniedziałek trenował z kadrą pierwszej drużyny na zajęciach w podkrakowskich Skotnikach.
"Nikola obiecał w prywatnych rozmowach z działaczami (z Ludwikiem Mięttą-Mikołajewiczem, prezesem Wisła Kraków SSA, i Grzegorzem Mielcarskim, dyrektorem sportowym - przyp. red.), że już nie będzie sprawiał żadnych problemów. Ma prowadzić sportowy tryb życia. Tylko wtedy może zostać w Wiśle" - powiedział jeden z pracowników klubu.
Co z tego wyniknie, wkrótce się przekonamy. Rumuński trener ma dwa tygodnie na podjęcie decyzji, kogo pozostawić w drużynie, a z kogo zrezygnować.
(INTERIA.PL/Fakt)
Ciekawy jest tytuł tego artykułu.Mnie się zawsze wydawało ,że jak ktoś jest oskarżony o pobicie,jazdę po pijanemu,obrazę policjantów na służbie i w końcu ucieczkę z miejsca zdarzenia,które wymusiło oddanie strzałów przez funkcjonariuszy jest poprostu zwykłym przestępcą....a tu sie okazuje ,że tylko buntownikiem.
zac Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> tacy dwaj Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > =>=>=> zac
> > w wielu miejscach w Rzymie, w lokalach,
> > restauracjach, w wielu miejscach publicznych
> > etc...
> > To jest zdjęcie pochodzące z początków
> Pontyfikatu
> > gdy w Swej Mądrości Jan Paweł II wiedział,
> że
> > powinien pokazać, że jest też "Rzymianinem"
> > A w innym szaliku: skoro Mu dali, skoro
> zdjęcie
> > zrobili.... np. Kaziu Węgrzyn był u Niego i
> z
> > wtedy i wtedy
>
> Tylko jest małe ale..... to zdjęcie w PS to był
> zwykły fotomontaż.Poprostu dla potrzeb
> propagandowych komputerowo w zdjęcie JP II
> wstawiono szalik Wisły.
>
>
>
> Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2006-01-12 08:34 przez
> zac.
Wiesz to na pewno?
Bo jeśli tak, to jest to wyjątkowa granda i naprawdę skandaliczne oszustwo.
To było na tej samej zasadzie jak pokazywali Żurawskiego czy Kosowskiego.....nie pamiętam dokładnie którego z nich..... w koszulce Barcelony i informowali,że interesują się nimi największe kluby Europy i być może któryś z nich będzie grał w samej Barcy.
[b]11 styczeń [Przegląd Sportowy]:[/b]
Prezes Wisły, Ludwik Miętta-Mikołajewicz, który rozmawiał z Szymkowiakiem 30 grudnia, przyznał, że "Szymek" wyrażał chęć powrótu do Polski. - Mówił, że źle się czuje w Trabzonie, bo to miasto leżące daleko od europejskiej części Turcji. Nasza rozmowa była jednak niezobowiązująca.
Jednocześnie pan Miętta-Mikołajewicz poinformował, że w przypadku przedwczesnego rozwiązania umowy Szymkowiaka z Trabzonem, Wisła na pewno przyjęłaby pomocnika z otwartymi ramionami.
- Chcę wrócić do polskiej ligi. Może latem po finałach mistrzostw świata - przyznał w rozmowie z Przeglądem Sportowym, grający w tureckim Trabzonsporze, Mirosław Szymowiak. To pierwsza taka deklaracja z ust "Szymka", którego zagraniczna kariera była jak dotąd oceniana najlepiej spośród wszystkich graczy, którzy w ostatnich latach opuścili Wisłę.
Wątpliwości związane z niezaklimatyzowaniem się "Szymka" w tureckiej rzeczywistości, kulturze tak odmiennej od ojczystej nasiliły się. - Mówił, że źle się czuje w Trabzonie, bo to miasto leżące daleko od europejskiej części Turcji - przyznał Ludwik Miętta-Mikołajewicz.
[b]13 stycznia [Gazeta Wyborcza]:[/b]
Jarosław Bińczyk: Podobno chce Pan wrócić do Polski?
Mirosław Szymkowiak: To bzdura. Po co mam wracać, skoro dopiero rok temu wyjechałem. Nigdzie się z Turcji nie wybieram, tym bardziej do Polski. Przyjadę 1 marca do Niemiec na mecz z USA, a później w maju, po zakończeniu ligi, przylecę do kraju na krótki urlop i przygotowania do mistrzostw świata.
To skąd wzięły się pogłoski o chęci powrotu do naszej ligi?
- Rozmawiałem z dziennikarzem "Przeglądu Sportowego", ale nie mówiłem, że chcę znów grać w Polsce. Nie wiem, co napisał, bo jestem z drużyną na zgrupowaniu w Antalyi i nie mam dostępu do internetu. Ale kiedy w środę wróciłem z treningu i zobaczyłem kilkanaście nieodebranych połączeń z Polski, to domyśliłem się, że coś się musiało stać.
Wracając jednak do ewentualnego powrotu, to co musiałoby się stać, żeby Pan się zdecydował?
- Nie wiem, ale na razie nie ma takiej możliwości. Jeszcze przez dwa, trzy lata mam zamiar grać o wysokie cele. Szanuję naszą ligę, ale nie oszukujmy się, nawet od mojego wyjazdu mocno się osłabiła. Muszą upłynąć dwa, trzy lata, żeby poziom znów się podniósł.
W jaki sposób?
- Przez wychowanie młodych zawodników, bo prawie wszyscy starsi potrafiący grać na niezłym poziomie już wyjechali za granicę. Szkoda tylko, że zamiast stawiać na naszą młodzież, sprowadza się bardzo przeciętnych piłkarzy z zagranicy.
Jaka jest różnica między polską ekstraklasą a turecką?
- Ogromna, a będzie jeszcze większa.
W Turcji odkryto ogniska ptasiej grypy. Nie boi się Pan?
- Pewnie, że się boję. Kilka dni temu widziałem w telewizji mapę z zaznaczonymi obszarami, gdzie wykryto wirusa. Zaznaczone były trzy regiony. Teraz jest już pół kraju. Podczas zgrupowania podano nam na obiad kurczaki. Lekarz tłumaczył, że są bezpieczne, ale nikt z drużyny nawet nie tknął mięsa. Niestety, najwięcej ognisk ptasiej grypy jest w okolicach Trabzonu.
Pogoń pozyskała już trzynastego Brazylijczyka w przerwie zimowej. Łącznie z czterema Brazylijczykami, którzy ostali się z rundy jesiennej, daje to już 17 graczy z Kraju Kawy w zespole "Portowców".
Nie no to już jest wogóle przegięcie!Szczerze mówiąc to wole grać takim składem jaki mamy teraz niż mieć w druzynie 17 czarnych!!!!
Co to ptaszysko kombinuje w tej Ptacovii Sz-cin ???
Jak to co? Chce się zrewanżować Lubinowi za sławetne 0:5 w 2002 roku :P
(bo zdaje się pierwszy mecz ta hałastra zagra z Wami. Więc macie szanse pobić tamten rekord. Choć z drugiej strony - pierwsze wiosenne mecze Franzowi niezbyt wychodzą, np.
Piotrcovia Ptak - Areczka 0:4 w pierwszym meczu wiosny 2003. Zdaje się, że wtedy się ptaszysko lekko na Franza pogniewało)
Łukasz_KSC Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Pogoń pozyskała już trzynastego Brazylijczyka w
> przerwie zimowej. Łącznie z czterema
> Brazylijczykami, którzy ostali się z rundy
> jesiennej, daje to już 17 graczy z Kraju Kawy w
> zespole "Portowców".
>
> Nie no to już jest wogóle przegięcie!Szczerze
> mówiąc to wole grać takim składem jaki mamy teraz
> niż mieć w druzynie 17 czarnych!!!!
eno to kawa jest zawasze czarna a brazylijczycy niekoniecznie.;)
Kiełbasa pomoże Jagiellonii?
Władze drugoligowej Jagiellonii Białystok, podpisały umowę z lokalnym producentem wędlin - informuje serwis jagiellonia.pl.
Firma zacznie produkcję nowej kiełbasy, natomiast zyski z jej sprzedaży mają trafić do klubu. - Nowa kiełbasa pojawi się już na początku lutego. Nazywać się będzie „Jaga”. Będzie to smaczna cienka kiełbasa wieprzowa. Idealna na przekąski, do odsmażenia w domu z cebulką, na ruszt czy na ognisko. I oczywiście – doskonała na każdy wyjazd kibiców Jagi – mówi Leszek Czemiel, prezes zarządu firmy PMB, która wypuści niedługo "Jagę".
– Spodziewamy się znaczącego wsparcia finansowego ze strony naszego nowego sponsora. Dlatego apelujemy do kibiców i sympatyków „Jagi” o jak najczęstsze zakupy nowej kiełbasy. Rozumowanie jest przecież proste. W każdym sklepie mięsnym mamy wybór podobnych wędlin. Dla nas jest bardzo istotne aby klienci, sympatycy Jagiellonii kupowali produkt, którego sprzedaż zasili budżet klubu – mówi Wojciech Sularz, prezes SSA Jagiellonii Białystok.
Kiełbasa „Jaga” pojawi się w sklepach już na początku lutego. Kosztować będzie w sklepie 9,99 złotych za kilogram.
Źródło: jagiellonia.pl
To tak z innej beczki troche. W sumie zajebisty pomysł. Jestem tylko ciekawy dlaczego u nas nikt nie moż wymyslić jakiejś fajnej metody dofinansowania klubu.
wymyślić łatwo - wprowadzić trudniej. Było już piwo Cracovia (tzw. siki świętej Weroniki, 2,5 procenta) z Wrześniakiem i Zającem na etykiecie. I nie chwyciło.
W takim białymstoku czy kielcach można brać ludzi na kiełbasę (naród tam ciemny, nie przypadkiem tamtejsi w większości na PiSuardessy głosowały), a na dodatek ni ma konkurencji. Korona czy Jagiellonia są jedynymi liczącymi się klubami w okolicy.
A na dodatek ten co różne ciekawe rzeczy wymyślił - wymyśla je teraz w białym własnie.
9,90?? no sorówa, ale kiełbasy w tej kiełbasie będzie niewiele
bedą musieli mocno grillowac, zeby cały syf wytopić
Piwna promocja GKS Katowice
Na rynku pojawiło się piwo pod nazwą GKS Katowice. Uroczysta prezentacja nietypowego gadżetu odbyła się w czwartek. Piwo produkuje browar w Imielinie.
Na pomysł takiej formy promocji klubu wpadli działacze stowarzyszenia GKS, do którego należą prawa do nazwy i logo. Zysk ze sprzedaży napoju ma zasilić klubową kasę. Piłkarze GKS - niedawni pierwszoligowcy - grają obecnie w czwartej lidze.
Na razie "GKS Katowice" dostępny jest w puszkach, w przyszłości ma też być sprzedawany z beczki w pubach.
(PAP/INTERIA.PL)
I kolejny dobry pomysł.
My to byśmy mogli ściągnąć opłaty licencyjne z kiełbasy Krakowskiej. W niektórych krajach iberyjskich jest sprzedawana pod marką... Cracovia. Znam w każdym razie jeden konkretny przypadek z Brazylii.
Chyba jednak częściej występuje pod marką Krakauer Wurst, co jestswoistym skandalem.
Super Express:
Mandaryna trenuje piłkarzy!
Na oryginalny sposób zachęcenia piłkarzy do wzmożonej aktywności podczas treningu wpadli działacze pierwszoligowego zespołu Kolporter Korona Kielce.
O przeprowadzenie ćwiczeń z futbolistami poprosili Martę "Mandarynę" Wiśniewską!
Gdy na dworze srogi mróz, a boisko przykrywa gruba warstwa śniegu, piłkarzom nie chce się wychodzić na trening. Ale i na to jest sposób. Wystarczy do prowadzenia zajęć zaangażować... Mandarynę.
Na taki pomysł wpadli działacze Kolportera Korony Kielce. Czwartkowy (19 stycznia) trening trzeciej drużyny naszej ekstraklasy prowadziła znana piosenkarka.
"Fajna dziewczyna, normalna taka" - powiedział "Super Expressowi" Grzegorz "Kiełbasa" Piechna, najlepszy strzelec polskiej ligi.
Wszyscy piłkarze Korony byli w znakomitych nastrojach. Najbardziej cieszyli się Brazylijczyk Hernani i Arkadiusz Bilski, którzy znakomicie radzili sobie nawet z najtrudniejszymi układami tanecznymi.
"Wszyscy sobie radziliśmy. Bardzo dobry trening" - podsumował zadowolony Piechna.
mogliby jeszcze razem pośpiewać :) pośród kieleckich chórzystów Mandaryna byłaby nie do odróżnienia.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)