Lemków szanujemy, ale nie w czasie transmisji z ważnego meczu! Czy przypadkiem to nie jest złośliwość? Wiadomość zmieniona (14-11-04 08:55)

Relacja była ok! Cała druga połowa na zywo. Ja jestem bardzo zadowolony. A wpadki? Każdemu się zdażają.

I dzięki Radio Kraków przeżyłem 87 minutę meczu jako coś wspaniałego!

Politykier, Bardzo przepraszam, ale o wczorajszej pracy Radia Kraków tak jak ty może wypowiadać się albo ktoś bezpośrednio związany z redakcją tego radia, albo ktoś o naiwności kilkuletniego dziecka. Radio Kraków jest naszym lokalnym radiem publicznym, zobowiązanym do wypełnienia misji. Niczym nie zakłócana bespośrednia relacja z pierwszoligowego meczu (zwłaszcza wyjazdowego), której odbiorem zainteresowane są tysiące obywateli, jak najbardziej pod tą misję podpada. Włączanie w tymczasie muzyczki, czy też emitowanie przygotowanych uprzednio audycji z taśmy, które można wyemitować w każdej chwili, w której się nie zakłóca innego programu bezpośredniego, jest lekceważeniem podstawowych obowiązków, nie mówiąc o lekceważeniu słuchaczy. Dodatkowym elementem są koszty wysłania do Szczecina redaktora Bernasika (być może z technikiem, tego nie wiem). Te koszty zostały poniesione, a więc dlaczego ograniczono czas bezpośredniej relacji? To zdarza się nie pierwszy raz. Naganną praktyką Radia Kraków jest wysyłanie reporterów na delegację, a potem emitowanie zaledwie cząstkowych relacji na żywo. Dotyczy to np. hokejowych delegacji redaktora Soleckiego, który z Oświęcimia dał zaledwie 1-minutową relację na żywo. Kto zapłacił za jego delegację? Osobnym problemem jest sportowy serwis informacyjny Radia Kraków, w którym sporo czasu zabierają agencyjne informacje z lig zagranicznych, a bardzo często brakuje podstawowych informacji sportowych z regionu, albo te informacje są powierzchowne i niekompletne. To się nazywa odwalanie pańszczyzny. A więc wygodnictwo, spychotechnika, brak profesjonalizmu. I nie ma tu nic do rzeczy jakie są sympatie klubowe redaktorów.

A może właśnie mają ? "sympatie klubowe" ? lub co gorsza "sympatie partyjne" :)

RK zawsze mialo sympatie do Cracovii, pamietam jak komentowali jakis mecz w pucharach europejskich wisly i po strzelonej bramce wisly komentator mowi cicho smutnym i przygnebionym glosem "trzeci gol dla wisly". Ale fakt faktem ze przerywana transmisja to byla swinia, w drugiej lidze bylo chyba wiecej nie przerywanych transmisji na RK z meczow Cracovii niz w lidze pierwszej.

Coz... wypada sie wlaczyc, w koncu kiedys tam pracowalem, razem z Panem Tadeuszem Kwasniakiem, Markiem Soleckim, Grzegorzem Bernasikiem i... Waldemarem Kordylem oraz Jaroslawem Krzoska;-) Tak, tak - moi sympatyczni pasiasci koledzy=forumowicze... I z Kordylem i z Krzoska;-) I musze powiedziec jedna, wydaje mi sie, ze zasadnicza rzecz, skoro wiem, jak te sprawy wygladaja od srodka... od wewnatrz Radia Krakow: * w przypadku przebiegu transmisji ze Szczecina (i kazdej innej na antenie krakowskiej rozlosni), nie maja ZADNEGO znaczenia sympatie klubowe dziennikarzy. Z reszta po ostatnich nagonkach na Nich juz dawno chodza ostro skoncentrowani, aby nikt nie zarzucal im stronniczosci... Ich sympatie nie maja znaczenia, bo zwyczajnie, staraja sie wykonywac swoja prace profesjonalnie. A, ze znaja sie na swoim fachu (przynajmniej Kwasniak i Solecki), niech swiadczy udzial obu komentatorow w niejednych juz igrzyskach olimpijskich z ramienia Programu 1 Polskiego Radia... Grzesiek Bernasik tez wiedza im nie ustepuje - mowie to obiektywnie, nie piszac wcale o swoich prywatnych do Nich odczuciach, bo wcale nie z kazdym zawsze znajdowalem wspolny jezyk...;-) * w przypadku przebiegu transmisji ze Szczecina (i kazdej innej na antenie krakowskiej rozlosni), znaczenia ma JEDYNIE wczesniej (moze sie zdarzyc, ze nawet okolo miesiaca wczesniej) ustalana ramowka programu na dany dzien. I w te ustalone z gory ramy programu musza wpasowac sie NIESTETY nasi krakowscy komentatorzy! Dlatego robia co moga, zeby "wpiac sie" w program z maksymalna liczba stadionowych wejsc... I wierzcie mi prosze - Oni czesto sami sa maksymalnie wqwieni, ze dostali tylko kilka minut, albo, ze musza ich transmisje przedzielac takie kwiatki jak... opowiesci dziwnej tresci o Lemkach lub Armenii;-) Tyle o Radiu Krakow i sposobie tworzenia programu tej stacji... Zupelnie inna rzecza jest, ze dopoki w taki sposob ta instytucja bedzie funckjonowac - dopoty zamiast rzeszy wiernych sluchaczy, bedzie miec 10.000 maksymalnie rozzloszczonych fanow pilkarskich, hokejowych, koszykarskich, siatkarskich, innych;-) A przeciez tak niewiele trzeba bylo wczoraj, aby byc noszonym na rekach przez krakowskich fanow - Panie Prezesie Radia Wrakow (celowa literowka;-) - wczoraj byliscie jedyna stacja medialna (wliczajac w to TV), w poludniowej Polsce, a moze nawet calej Polsce, ktora miala NA ZYWO relacje ze Szczecina... I zamiast na tym zarobic (reklamy), zyskac (sympatie kibicow) umoczyliscie po raz wtory... Ale co tam - abonamencik jeszcze paru wariatow w POlsce placi;-)))

hmmm... Leoncio napewno coś może pwoiedzieć więcej w tej sprawie...

Hmmmmm

hmmm... to w sumie nie za długa wypowiedź ;-)

Demek a co miał napisać? Napisałby: RK to nowoczesna instytucja - to "zabiłby nas śmiechem";-) a skrytykował toby go prezes dorwał...

nie chodzi o to... ale może są jakieś racjonalne powody tego że w trakcie meczu na który bądź co bądź wybrać sie jest bardzo trudno w prównaniu z wyjazdem do np. Katowic zamiast relacji puszczana jest ukraińska audycja... może np. Leoncio podpowie jak wpłynać na szefostwo... dzisiaj się będę widział z Prezesem Andrzejowskim i to go zapytam dlaczego tak sie dzieje - wieczorem napiszę Wam co mi odpowie.

Demek - ja nie znam onych "redaktorów" ale wiem coby się działo jakby cykliczną audycje mniejszości narodowej w publicznym radiu odwołano albo przeniesiono... Człowieku siadły by na nich wszystkie bandy od zielonych po nacionalistów ukraińskich w Kanadzie;-) (a pomiędzy nimi jest kupe różnych mniej zboczonych a nawet całkiem przyzwoitych organizacji) Skończyłoby się co najmniej w Starsburgu....;-))) Nikt w całej EU nie odwoła Ci teraz audycji mniejszości (jakiejkolwiek. czy to Łemkowie czy Cyganie (tfu tfu Romowie) czy mniejszości hm... rowerowe (coby mi ynternetu nie odcięto) itp. itd. za dużo potem kłopotów z tym.

Szanowni Państwo, W sprawie meczu z Pogonią prosiłbym o nieco szersze spojrzenie na temat. Ja wiem że dla Państwa piłka, z zwłaszcza Cracovia, to cały świat. Jednak takich jak Państwo, czyli kibiców dla których każdy mecz jest ważny - według badań statysycznych jest kilkanaście procent. Dalszych kilkadziesiąt procent chętnie posłucha meczu, jak jest, ale to nie jest dla nich sprawa życia i śmierci. Ale jest też spora grupka - według danych którymi dysponuję około 30-40% - osób które wyłączają odbiorniki, gdy zaczyna się transmisja sportowa. Wiedzą Państwo co zrobiło ostatnio Radio Zet? Zwolniło całą redakcję sportową, bo w badaniach wyszło że większość słuchaczy nie chce sportu. Radio Kraków jest radiem publicznym, czyli radiem dla WSZYSTKICH. Nie tylko dla tych największych kibiców. NIE MOŻEMY pozwolić sobie na to, aby przy odbiornikach została tylko garstka kibiców. Dla osób, które piszą jakoby naszym obowiązkiem było transmitowanie całego meczu Cracovii: a czy nie jest naszym obowiązkiem puszczanie audycji edukacyjnych, audycji dla mniejszości narodowych, audycji tematycznych... To wszystko jest zapisane w "misji" radia, nie tylko sport. A antena nie jest z gumy! Przykro mi, ale nie mamy możliwości otworzenia kanału sportowego. Jak Państwo wiedzą, żadne bezpłatne media w tym kraju nie transmitują regularnie całych spotkań. Proszę Państwa, w sobotę w programie radia Kraków znalazły się: transmisje drugich połów meczów Wisły i Cracovii, krótsze relacje z pierwszych połów oraz program Radio-Muzyka-Sport. Razem około 3,5 godzin sportu na antenie. Czy to jest Państwa zdaniem mało? Znam setki, jak nie tysiące osób, dla których jest to zdecydowanie za dużo. Czy myślą Państwo, że nie ma protestów, jak przesuniemy z powodu sportu lekcją angielskiego, powieść czy choćby program "Na wschód od zachodu"? Oczywiście że są, i to wcale nie mniejsze niż protesty z Państwa strony. Na prawdę nie jesteśmy w stanie zadowolić wszystkich. To, co prezentujemy na naszej antenie to jest KOMPROMIS - moim zdaniem rozsądny. Jeżeli mają Państwo pomysł jak inaczej pogodzić interesy kibiców z tymi, dla których sport jest jak płachta na byka - chętnie wysłucham. Jednak na dzień dzisiejszy sytuacja jest jasna: będziemy starać się prezentować minimum drugie połowy meczów ligowych na żywo. Nic więcej obiecać nie mogę. Nie lubię stawiać sytuacji ostro, ale zakończę dyskusję w ten sposób: chyba lepiej że jest chociaż druga połowa, niż gdy nie ma nic? Może warto pomyśleć o tym zanim ktoś wypowie ostre słowa... Pozdrawiam, Michał J. Zazula szef Newsroomu Radia Kraków (odpowiedzialny za sport) PS. Jestem gotowy wziąć udział w merytorycznej dyskusji i odpowiedzić na pytania, jeżeli Państwo je będą mieli, pod warunkiem powstrzymania się w dalszych wypowiedziach od epitetów.

Ja mam pomysl. Mozna by na internecie udostepnic radio tak jest teraz tylko np. w czasie meczow dolozyc jeszcze jedno gdzie bylby caly czas komentowany mecz.

jak by nie patrzec wielkie dzieki dla Rdia Kraków za odpowiedż i za relacje -odpowiedzi osobiscie sie nie spodziewałem bardzo miły gest

Swoją droga postęp w relacjach od czasów radośnie drącego się do mikrofonu redaktora K. po traconych bramkach przez Pasy jest jednak ogromny.

Jest nam niezmiernie przyjemnie że podjął Pan wyzwanie do dyskusji z nami (malkontentami kibicującymi Cracovii, którym się wiecznie coś nie podoba i którzy znani są z marudzenia). [b]Oczywiście zobowiązujemy się do powstrzymania w dalszej części dyskusji epitetów - a gdyby takowe nastąpiły - od razu zostaną usunięte przez moderatorów.[/b] Sprawę widzimy w taki sposób: cel nadzrzędny - [b]Docelowe pełne relacje z obu połów meczów wyjazdowych krakowskich drużyn (my, Wisła pewnie też i Hutnik) zwłaszcza w momentach braku relacji TV z tych meczów.[/b] Ponieważ należy brać pod uwagę iż w Krakowie mamy też wielu miłośników tzw. krakowskiej piłki, którzy niezależnie od barw klubowych cieszą lub smucą z wyników krakowskich drużyn. Zachęcam do dyskusji również kibiców z niewłaściwej strony Błoń oraz HKSu Proszę o odpowiedź na pytanie: jak dużą populacją jest mniejszość Łemkowska do której jest skierowana audycja, i czy nie ma możliwości by takie audycje przesuwać. Jak duży ma zasięg Radio Kraków? PS. Należy również pochwalić redakcję za OGROMNY postęp jaki nastąpił w relacjach, zwłaszcza od pamiętnego meczu z Pogonią w Szczecinie rok temu. Wiadomość zmieniona (15-11-04 10:44)

Jestem mile zaskoczony odpowiedzią Pana Redaktora. Mam małą sugestię. Proponuję zmienić nazwę na Radio Cracovia ;-)