Witam ponownie,
Program dla Łemków na pewno nie ma większej słuchalności niż transmisje z meczów. Ale jest jeden problem: obowiązek emisji tych programów (to znaczy programów dla mniejszości) nakłada na nas USTAWA. OK, program dla Łemków można przenieść (nie raz to robiliśmy), jednak powtórzę: antena nie jest z gumy. Trzeba mieć gdzie przenieść. I tu się zaczynają dylematy: zamiast programu muzycznego? Zamiast lekcji angielskiego? Zamiast globtrottera (programu o podróżach, bardzo popularnego)? Zawsze będą niezadowoleni.
Jak się to odbywa? Właśnie wróciłem z kolegium redakcyjnego. Co poniedziałek ustalamy plany na cały tydzień. Akurat w tym tygodniu jest znacznie lepiej: Cracovia i Wisła (można tu używać tej nazwy? :) ) grają w dwa różne dni, wieczorem, w porze programu Radio Muzyka Sport. Bez problemu jesteśmy więc w stanie dać obszerne relacje z pierwszych połów i całe drugie połowy live. Ale nie zawsze tak jest. W jednym jednak Państwa rozumiem: co innego mecz w Szczecinie, a co innego w Krakowie. Postaram się brać to pod uwagę w przyszłości.
Co do sformułowanego dążenia do pełnych transmisji: niestety mam dla Państwa złą wiadomość. Czarny scenariusz może zakładać nawet, że mecz z Amicą będzie ostatnim na naszej antenie. Od rundy wiosennej ma wejść system licencji na transmisję spotkań, także w radiu. Szczegóły są obecnie dyskutowane, ale istnieje niestety obawa, że licencje radiowe będą przyznawane na wyłączność. W tej sytuacji Radio Kraków zapewne nie będzie stać na wykupienie takiej licencji... Jeżeli nie znajdą się w ostatecznych przepisach jakieś zasady chroniące stacje publiczne, być może od wiosny będą Państwo musieli poprzestać na krótkich relacyjkach w RMF, Zetce czy innej stacji komercyjnej (taka stacja nigdy nie da nawet jednej połowy na żywo).
Piszę to, bo liczę, że gdy będzie to potrzebne, uzyskamy Państwa wsparcie. W końcu robimy to lepiej albo gorzej, ale od lat mogą Państwo słuchać relacji z meczów na naszej antenie.
Dziękuję za miłe słowa pod adresem naszych komentatorów. Przekażę, na pewno się ucieszą. Będę śledził to forum od czasu do czasu i jeżeli mają Państwo uwagi do naszej pracy, poparte jakimiś konretnymi przykładami, na pewno się nam to przyda.
Pozdrawiam i życzę wiele radości z sukcesów Cracovii !
Michał J. Zazula
Radio Kraków
zulusmjz
- Ostatnio 02.04.2005 o 23:00
- Dołączył/a 02.04.2005 o 23:00
- 2 postów
- 0 polubień
-
Odpowiedział w temacie Radio Kraków
-
Odpowiedział w temacie Radio KrakówSzanowni Państwo, W sprawie meczu z Pogonią prosiłbym o nieco szersze spojrzenie na temat. Ja wiem że dla Państwa piłka, z zwłaszcza Cracovia, to cały świat. Jednak takich jak Państwo, czyli kibiców dla których każdy mecz jest ważny - według badań statysycznych jest kilkanaście procent. Dalszych kilkadziesiąt procent chętnie posłucha meczu, jak jest, ale to nie jest dla nich sprawa życia i śmierci. Ale jest też spora grupka - według danych którymi dysponuję około 30-40% - osób które wyłączają odbiorniki, gdy zaczyna się transmisja sportowa. Wiedzą Państwo co zrobiło ostatnio Radio Zet? Zwolniło całą redakcję sportową, bo w badaniach wyszło że większość słuchaczy nie chce sportu. Radio Kraków jest radiem publicznym, czyli radiem dla WSZYSTKICH. Nie tylko dla tych największych kibiców. NIE MOŻEMY pozwolić sobie na to, aby przy odbiornikach została tylko garstka kibiców. Dla osób, które piszą jakoby naszym obowiązkiem było transmitowanie całego meczu Cracovii: a czy nie jest naszym obowiązkiem puszczanie audycji edukacyjnych, audycji dla mniejszości narodowych, audycji tematycznych... To wszystko jest zapisane w "misji" radia, nie tylko sport. A antena nie jest z gumy! Przykro mi, ale nie mamy możliwości otworzenia kanału sportowego. Jak Państwo wiedzą, żadne bezpłatne media w tym kraju nie transmitują regularnie całych spotkań. Proszę Państwa, w sobotę w programie radia Kraków znalazły się: transmisje drugich połów meczów Wisły i Cracovii, krótsze relacje z pierwszych połów oraz program Radio-Muzyka-Sport. Razem około 3,5 godzin sportu na antenie. Czy to jest Państwa zdaniem mało? Znam setki, jak nie tysiące osób, dla których jest to zdecydowanie za dużo. Czy myślą Państwo, że nie ma protestów, jak przesuniemy z powodu sportu lekcją angielskiego, powieść czy choćby program "Na wschód od zachodu"? Oczywiście że są, i to wcale nie mniejsze niż protesty z Państwa strony. Na prawdę nie jesteśmy w stanie zadowolić wszystkich. To, co prezentujemy na naszej antenie to jest KOMPROMIS - moim zdaniem rozsądny. Jeżeli mają Państwo pomysł jak inaczej pogodzić interesy kibiców z tymi, dla których sport jest jak płachta na byka - chętnie wysłucham. Jednak na dzień dzisiejszy sytuacja jest jasna: będziemy starać się prezentować minimum drugie połowy meczów ligowych na żywo. Nic więcej obiecać nie mogę. Nie lubię stawiać sytuacji ostro, ale zakończę dyskusję w ten sposób: chyba lepiej że jest chociaż druga połowa, niż gdy nie ma nic? Może warto pomyśleć o tym zanim ktoś wypowie ostre słowa... Pozdrawiam, Michał J. Zazula szef Newsroomu Radia Kraków (odpowiedzialny za sport) PS. Jestem gotowy wziąć udział w merytorycznej dyskusji i odpowiedzić na pytania, jeżeli Państwo je będą mieli, pod warunkiem powstrzymania się w dalszych wypowiedziach od epitetów.