- Edytowany
Po szczęśliwym, co tu kryć, zwycięstwie w Częstochowie przyjdzie nam się zmierzyć na własnym stadionie z Widzewem.
O ile z Rakowem potrafimy grać to z Widzewem już niekoniecznie nam się udaje. W dwóch ostatnich sezonach:
23/24 w Krakowie [b]2[/b]-2 w Łodzi 2-[b]0[/b]
22/23 w Krakowie [b]1[/b]-1 w Łodzi 2-[b]0[/b]
Wczesniej Widzew grał w niższych ligach, a prehistorii nie chce mi się sprawdzać.
Widzew przyjedzie do nas podbudoweany/rozluźniony po zwycięstwie nad Lechem. Ponieważ my też zaliczylismy w 2 kolejce zwycięstwo, bedziemy mogli zobaczyć, która z drużym jest mentalnie lepiej przygotowana do walki "o coś więcej". Oby się okazało, że to my.
Do boju Cracovia!