https://twitter.com/AkademiaCTC/status/1780264890781110641
-
-
Nowa rzeczywistość
Hahaha w Sanoku to na pewno korki od szampana strzelają.
[quote]#post1614148 Hahaha w Sanoku to na pewno korki od szampana strzelają. [/quote]
Beksiński z grobu wstał i mural maluje z tej okazji...
- Edytowany
Oh, Sanok. Wracam szybko pamięcią do wyjazdu tamże w maju 1987 w III lidze - VIII grupie. W 17 minucie po bramce dla nas rozpoczął się dym, bo... za głośno cieszyliśmy się z gola. Na zajmowane przez nas miejsce na samej górze głównej trybuny (sektorów dla przyjezdnych jeszcze nie było) rozpoczął się nagle od dołu i z boków totalny szturm. "Jebać lajkoników!" - dodawano sobie gromko animuszu. Centralnymi, prostymi kopami zwalaliśmy w dół całe hordy atakujących nas starych chłopów. Toczyli się jak ulęgałki. Praktycznie przez całą pierwszą połowę. W drugiej też atakowali po każdej bramce dla Cracovii bez problemu mijając "kordon" pięciu milicjantów. A że wygraliśmy aż 6-1 to... wyjazd był baaardzo udany 😜
Nas max 40 osób (całonocna podróż pociągiem rejsowym, oczywiście bez biletów) w tym Szyba, Hoffi, Arek, Melon, Mosiek, Zator, Szprota, Wałęsa, Królik (młodziutki Abbadon też) i inni "pasiaści idealiści", którzy potrafili tak wychować kolejny narybek z roczników 1969-1972 by raptem za dwa lata Gts rozpoczął powoli chodzenie po Cracovie kanałami.
Czy aby na pewno w 1987 roku używano brzydkiego słowa "jebać"?
oczywiście Sterby. to Rusycyzm co wlazł do języka jeszcze w zaborze ruskim
Z drugiej strony jak w 2004 byliśmy na wyjeździe w Sanoku na Torsanie to w czasie jak naszą czwórkę (Grzywa, Kajtek, Liha i ja) obrzucali wszystkim co było pod ręką (w tym styropianem który bardzo zbulwersował Grzywę) to przyszli kolesie ze Stali Sanok i powiedzieli że jakby co to nas wesprą przed tą "hołotą z STSu"
więc różnie to bywało ;)
- Edytowany
Axe. A w którym to roku i gdzie wyjazd był co siedzieliśmy nad Sanem i "ikrę" w puszce smażyli:)
[quote]#post1614131 https://twitter.com/AkademiaCTC/status/1780264890781110641[/quote]
Łooooooo kurwaaaaaa!!!!! Ale jaja 🤪🤪🤪🤪 Ale się buraki z CAHOKa teraz obsrają z wkuwu!!!!
Wielka Cracovia zawsze nad wami ukraińcami 🤪🤪🤪
Ciekawe co tam wpisujemy w tych umowach partnerskich. Zaraz się skończą kluby w promieniu 300 km.
[quote]#post1614191 oczywiście Sterby. to Rusycyzm co wlazł do języka jeszcze w zaborze ruskim[/quote]
Racja, przecież w połowie lat 80-tych śpiewaliśmy piosenkę o piciu alkoholu i "działaniach ofensywnych" w stosunku do cewukaesu i Pogoni.
- Edytowany
[quote]#post1614197 Axe. A w którym to roku i gdzie wyjazd był co siedzieliśmy nad Sanem i "ikrę" w puszce smażyli:)[/quote]
To był wyjazd na Karpaty Krosno. Bez "starszyzny", bo... mieliśmy już podoficerskie i oficerskie szlify. 5 maj 1990.
Także całonocna podróż, bez biletów. Dojechaliśmy na popas (i aby nie zdradzać obecności) do końcowej stacji w Zagórzu, 50 km za Krosnem, mecz był dopiero o 17.00 chyba.
Miejscowych drwali pogoniliśmy z lokalnej piwiarni gdy się nawalili i stwierdzili, że im się wywieszona flaga Cracovii nie podoba (ba, chcieli ją zerwać, a nawet jakiś jeden odważył się dotknąć).
Później piknik z piwkiem nad Osławą (to nie był San) i lunch z wyciskanej ze świnek pospolitych ikry przyrządzonej na ognisku w znalezionej na brzegu puszce (Cracovia Survival Handbook, że tego nikt nie nakręcił 😋).
Oczywiście od rana teoretyczne szkolenie w operowaniu paskiem z klamrą oraz konferencja z licznymi panelami dotycząca formacji strategicznej, którą zastosujemy. Stanęło, że bardzo rozproszony atak z próbą "pochwycenia języków", a w razie przeważających sił i przemyślanej kontrstrategii wroga płynne przejście do formacji "żółw" czyli wszyscy do siebie plecami 🤪
A potem już partyzancki wjazd pociągiem od strony Bieszczad do Krosna żeby nas milicja nie wyczaiła i aby z zaskoczenia "wymordować" wszystkich chuliganów Karpat.
Wszystko psu na budę. Pierwsi zaczajeni na nas w krzakach uciekli na samo tupnięcie nogą, a potem... już było nudno.
Ale ogólnie wyjazd pełen różnych smaczków, nie tylko rybnych 🤪
Edit:
To już były w pełni te czasy gdy do Cracova nikt nie przyjeżdżał, a gdzie tylko pojechaliśmy to wszyscy miejscowi uciekali.
No tak Zagórz i miejscowi w barze: zdejmijcie te flagi solidarności. A Abaddon nie chciał nad tą rzeka upolować barana co był po drugiej stronie?
- Edytowany
To była krowa. Nawet przeszedł/przepłynął do niej przez rzekę 😂 Albo mi się wyjazdy pomyliły, bo to nie był Jego taki pierwszy wybryk, i być może wtedy faktycznie mógł być to baran. W każdym bądź razie na barana też na jakimś wyjeździe polował. Na krowę to przynajmniej 2x i to tylko na samych wyjazdach do Krosna 😀
Krowa , a rzekę przeszedł bo płytka była. Ja pierd.. pamięć już nie ta chyba się starzeje a młody jestem.
Kochana Pasiasta Rodzino!
Symbole są tym, co definiuje świat. Są w każdym miejscu, w każdej przestrzeni. Przemawiają do nas z każdego miejsca. Po prostu nie można przejść koło nich obojętnie. Myśląc o symbolach myślimy też o wartościach, które reprezentują, o historii, z którą są związane i o społeczności, która dumnie się nimi posługuje.
My tymczasem mamy ten zaszczyt i przywilej być godnymi chorążymi najpiękniejszego sztandaru świata. Już przez 118 lat majestatycznie powiewa on nad naszymi głowami, lśni na naszych szalikach, koszulkach, proporcach. Reprezentuje wartości, które w Nas trwają. Przez te wszystkie lata herb nasz istniał w formie praktycznie niezmienionej. I tak też będzie zawsze. Odpowiadając niemniej na współczesne wyzwania, gdzie lwia część materiałów graficznych jawi się w przestrzeni cyfrowej i chcąc połączyć to z naszą wspaniałą, unikatową historią, dokonaliśmy kilku estetycznych, wymaganych zmian w naszym Znaku.
Opracowania nowej identyfikacji wizualnej naszego Klubu podjął się Kuba Malicki - projektant znany ze swoich prac z m.in. Lecha Poznań, PZPN, projektu Pucharu Polski czy duńskiego FC Midtjylland. Projekty i portfolio są dostępne na prowadzonej przez niego stronie internetowej pod adresem: https://polskielogo.net/ . Grafik rozpoczął od wyrysowania chorągwi w sposób zgodny z aktualnymi kanonami projektowania graficznego. Kuba Malicki sięgnął przy tym głęboko do historii klubu - emblemat Cracovii został utrwalony na odznakach już w pierwszych latach funkcjonowania. Postanowił zainspirować się wzorem, który towarzyszył drużynie "Pasów" we wszystkich dotychczasowych Mistrzostwach Polski w piłce nożnej. Charakterystycznym elementem odznak wydanych w pierwszej połowie XX wieku był sznur zawinięty wokół drzewca flagi. Ten element dodany został do odświeżonego znaku, jako bezpośrednie nawiązanie do wspaniałej historii klubu.
W komunikacji marketingowej znak graficzny będzie występował z logotypem CRACOVIA. Rodzina znaków należących do Klubu została uporządkowana poprzez zastosowanie jednolitej typografii. Nasz odświeżony herb jest tym, czym jest #CracoviaOdNowa - dumnym spojrzeniem w przyszłość, jednocześnie pamiętając i wyrażając szacunek dla naszej wspaniałej historii.
Najpiękniejsze barwy świata w nowej odsłonie zadebiutują na klubowym autokarze już od najbliższego domowego spotkania z Puszczą Niepołomice, natomiast cała identyfikacja wizualna przejdzie przemianę wraz ze startem nowego sezonu. Mamy nadzieję, że efekt naszej pracy przypadnie Wam do gustu i zawsze z podniesioną głową będziemy nosić nasze barwy. Cracovia to jest duma!
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-04/fb-img-1713374599950-jpg-84183704.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-04/fb-img-1713374604029-jpg-06883883.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-04/fb-img-1713374609450-jpg-08307022.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-04/fb-img-1713374613009-jpg-38828262.jpg[/img]
- Edytowany
Brakowało w herbie sznura.
Może i brakowało ale o ile pamięć mnie nie myli powinien być ZŁOTY i basta !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Piękny HERB NASZEJ UKOCHANEJ CRACOVII !!!!
W NIEDZIELE WSZYSCY NA MECZ !!!!!!
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-04/ks-cracovia-krakow-logo-fb0b229212-seeklogo-com-png-41031062.png[/img]
To jest herb Cracovii!!! A kto inaczej uważa niech wypierdalala!!!! Żaden Comarch żaden tabisz żaden jf żaden dróżdż tego nie zmieni !!!! Albo wracamy do historii albo wypierdalać!!!!
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (2 użytkowników)
Goście (2)