[quote]#post1564877 Mam nadzieje że Malarczyk podaruje jakiś prezent 😀 [/quote]
No to podarował
-
-
[18] Korona Kielce - Cracovia 06.02.2023 g. 19.00
Parodysci wyszli na murawę.
Jaroszyński wygrał jakiś pojedynek w ogóle?
P.s. kryminał atanasova
Słabiutko na ten moment - ta drużyna to jak dr Jekyll i Mr Hyde
Chciałbym przed meczem wiedzieć jakie wcielenie tym razem
Deja z Malarczykiem zrobili bramkę. Typowe dla Cracovii. Atanasov ma zbyt duże przyciąganie ziemskie, ale 70% winy straty bramki ponosi Rakoczy który zrobił skandaliczną stratę przy kontrze
Co my kurwa gramy za gowno
Już mam dość tego pierdolenia, że my w dna mamy kontrę, każdy, nawet największy frajer z dziećmi Bullerbyn w składzie prowadzi z nami grę, przecież to jest pośmiewisko.
Wyrównać do przerwy!!!
Spokojnie powinniśmy to ogarnąć. Korona jest katastrofalna, bramka przypadkowa. Damy rade w drugiej połowie.
[quote]#post1564911 Spokojnie powinniśmy to ogarnąć. Korona jest katastrofalna, bramka przypadkowa. Damy rade w drugiej połowie.[/quote]
Ja chyba inny mecz oglądam. Korona katastrofalna to jak nazwać naszą grę?
Zesramy się,po meczu.
Jeśli gra Korony to dno to my pukamy w nie od spodu...
Pech !!
Kallman ogólnie niewidoczny . Na plus Knap, Niemczycki, Jabłoński, Ghita. Rakoczy spapral jedną kontrę ale potem wywalczył piłkę na następną. Zbyt szybko się pozbywamy pilki
Pawel, jaka ta liga włoska słaba musi być... Tylko nie zdejmować z boiska Kono, bo to jedyny, który coś wie...
- Edytowany
Za dużo słabych punktów , dziś bardzo przeciętnie Juhas, Rupa, Jaroszyński, Atanasow, Kono , Kallman i niechlujny Rakoczy .
Czy przezwyciężymy słabości i damy radę ?
blado to widze, gdzie są Ci co dopisywali sobie 3 punkty? Rakoczy słaby, Atanasow cienko...zmiany, panie trenerze zmiany
pomysł trenera na mecz klasycznie Polski bronimy a potem frajerom może coś się pyknie. Zaczęliśmy cokolwiek grać po bramce i omc nie kolejnej.
z...ć w drugiej połowie trzeba może remis się wyrwie.
Nie ma Liszaja to mamy kurwa Ananasowa!
Przy straconym golu Atanasova ośmieszył Malarczyk (nasz były gracz).
Atanasov słaby w destrukcji i słaby w ofensywnych akcjach (miał też niecelne podania).
Straconej bramki winny też chyba Niemczycki bo mógł próbować tę piłkę piąstkować, a tradycyjnie stał przyspawany do bramki.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)