Kolejny nasz mecz, który udowadnia tezę, że jak przeciwnik chce grać w piłkę to Cracovia potrafi być groźna dla każdego. Gorzej jak gramy z autobusiarzami. Fajne zakończenie kiepskiej rundy.

jak, można, kvrwa, było przegrać ze świniopasami z Łęcznej tydzień temu.??? tego nie rozumiem

K.....a dobry mecz, nareszcie :)

No cureva nie spodziewałem się. Dziękuję

Miłe zaskoczenie, nie spodziewałem się zwycięstwa..

No to mączyński maszeruje do płota że wysłuchać kazania i oddać koszulkę :D

[quote="zejniov" pid='1516437' dateline='1639852298'] jak, można, kvrwa, było przegrać ze świniopasami z Łęcznej tydzień temu.??? tego nie rozumiem [/quote] Patrz wyżej na to co napisał Sterby :P

[quote='Sir Pablo' pid='1516443' dateline='1639852386'] No to mączyński maszeruje do płota że wysłuchać kazania i oddać koszulkę  :D [/quote] Malinowe dziś oddają getry i slipy ;)

[quote='hank' pid='1516449' dateline='1639852597'] [quote='Sir Pablo' pid='1516443' dateline='1639852386'] No to mączyński maszeruje do płota że wysłuchać kazania i oddać koszulkę  :D [/quote] Malinowe dziś oddają getry i slipy ;) [/quote] I dostają kutosa do nosa!

Jakże miłe i niespodziewane zaskoczenie roku! Kurde to był zupełnie dobry w naszym wykonaniu mecz.

Strata do podium do nadrobienia, do rundy wiosennej 2-3 wzmocnienia, ale naprawdę dobre, w tym napastnik i może ten sezon być niespodziewanie naprawdę udany. Panie Jacku?

Łęczna u nas grała autobusem? Nowe, nie znałem.

Co za miła niespodzianka ! DZIĘKUJĘ !

Rewelacja. Ostatni tak dobry mecz to za Zielińskiego.

Ale nie ma co gadać Pelle wali już w chooja pewnie w styczniu już go nie zobaczymy.

Super - dzięki za "zimowanie" z nadziejami Nie pamiętam kiedy tak dobrze grali nasi obecni kopacze - chyba nigdy

Widać rękę trenera który ma pojęcie jak działać a nie gadać. Z tego pół szrotu wydobył to co mają najlepsze zmotywował i odpowiednio dobrał taktykę. To wreszcie dało się oglądać!

[quote='Bucky Nome' pid='1516460' dateline='1639853111'] Łęczna u nas grała autobusem? Nowe, nie znałem. [/quote] No miałem to samo na myśli ale Sterby by pomyślał, że znowu się do niego doczepiłem :D   W tamtym meczu to myśmy akurat postawili autobus  :P :P ale nic z niego nie wyszło, a atak nie istniał. Mecz do zapomnienia, żyjmy i cieszmy się dzisiejszym zwycięstwem.

Zieliński przyszedł do nas i dał nowe życie Cracovii.... chyba każdy miał już dość co tygodniowego marazmu Probierza. :rolleyes: PS. Za Probierza, Kakabadze prawie w ogóle nie grał, a teraz jest gwiazdą naszej drużyny :)