Widziałem widzew wielokrotnie i twierdze to ich jeden z najlepszych meczy w tym sezonie .Myśmy zagrali bardzo źle do przerwy a paradoksalnie prowadziliśmy i dobrze po przerwie choć przyspaliśmy strasznie przy golu. Patrząc na grę po przerwie mieliśmy 3 doskonałe sytuacje na dobicie rywali i na tym poziomie się takie rzeczy mszczą nawet z Widzewem .Do tego 2 sytuacje sam na sam gdzie odgwizdano nam spalonego ktorego nie było .Pokazywali te sytuacje w kontrowersjach. i obie odgwizdane na nasza niekorzyść. Ja też się obawiam tego co krak 06 (że ewentualny następca Stawowego to będzie kolejny nieudacznik ze wskazania ,,doradców ''typu Majewski) .Boję się że już na starcie będzie nazwisko z gatunku kompromitacja typu przemytnik tytoniu ,Wieczorek ,Mandrysz . Nie ma co liczyć na trenera typu Fornalik .Nie przyjdzie na pykanie bez sportowego celu i użeranie się z trio Jakub ,,,dyrektor ''i Prezes co chce ustalać skład.

http://www.krakow.sport.pl/sport-krakow/1,115699,15717214,Ekspert__Filipiak_uwaza__ze_skoro_inwestuje_w_Cracovie.html#sondaz

Otóż to Potterze. Widzew zagrał jeden z najlepszych swoich meczów w tym sezonie, i to my pozwoliliśmy mu tak zagrać. Skowronek ustawił swój zespół tak jak powinno się grać przeciw Cracovii i efekt widzieliśmy. Gdyby miał lepszych wykonawców to mielibyśmy powtórkę z Lecha czy Legii.

Ależ oczywiście, gra się tak jak przeciwnik pozwala, to stare piłkarskie porzekadło. Skowronek wiedział już przed meczem, jak zagra i plan udało się zrealizować (może nie w 100%, bo nie udało się im wygrać, czego na pewno byli bliżej niż my, biorąc pod uwagę ilość sytuacji podbramkowych w pierwszej połowie). I to głównie dlatego, że trener gości był PEWIEN, że żadnej kontrtaktyki na jego pomysł nie będzie. No chyba, że potter uważa, że na graczy Widzewa zstąpiła z niebios łaska pańska i nagle z piłkarskich kalek, którzy w naszej śmiesznej lidze śrubowali europejski rekord porażek na wyjeździe z rzędu, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki przemienili się w wymiataczy. Zresztą życie zweryfikuje tę tezę, jeśli Widzew z nienacka tak się odmienił, to biorąc pod uwagę podział punktów, nie powinni mieć problemów z utrzymaniem. Już to widzę jak pykają kolejnych rywali na wyjazdach w rundzie dodatkowej :D

http://www.weszlo.com/news/19181-Wojciechowski_Osuch_Filipiak_W_poszukiwaniu_wzorca_prezesa_idealnego Wątki o Filipiaku: [quote="Public Relations w pakiecie z wiedzą o futbolu: Janusz Filipiak Jego ostatni wywiad cegła, ale i szereg wcześniejszych wypowiedzi doskonale obrazują, że Janusz Filipiak zna się na wielu naprawdę ważnych rzeczach, ma szerokie horyzonty, spore umiejętności i przyzwoitą wiedzę o biznesie, ale absolutnie nie ma pojęcia o tematach takich jak kreowanie wizerunku, współpraca wewnątrz klubu czy piłka nożna. Szczególnie boli to ostatnie, bo gdy Filipiak demaskuje jak bardzo wyłożone ma na ten cały biznes zwany futbolem (myli rankingi FIFA z rankingami lig, sam przyznaje, że w Cracovii podziału obowiązków żadnego raczej nie ma, transfery załatwia się na zasadzie ?kto pierwszy, ten lepszy?, etc.) dochodzimy do wniosku, że nawet najbardziej rozsądni ludzie po wkroczeniu w nasz świat zwyczajnie wariują. Zresztą, co my wam będziemy: tutaj jest wszystko w tym temacie. Kontakt z trenerem: Janusz Filipiak Na osobny akapit, choć wciąż związany z tym samym felernym wywiadem Filipiaka zasługuje jego kontakt z trenerem. Tak, wiemy, pierwsze szlify w kontaktach ze sztabem szkoleniowym nasz wzorzec miał łapać naśladując ruchy Józefa Wojciechowskiego, ale inspirować się Filipiakiem to też słuszna droga. Ci zawodnicy byli, ale trener Stawowy nie był skłonny tych transferów zrobić. Natomiast te transfery, które zrobiliśmy, to była moja decyzja, jako akt rozpaczy bez akceptacji trenera Stawowego. Przepraszam, że tak mówię, ale to trzeba było powiedzieć, bo takie są fakty. A ci zawodnicy albo grają, albo nie grają. Gdyby nie moja decyzja, że robimy transfery, że robimy transfery na siłę, to byśmy nie mieli transferów, bo trener Stawowy oprócz Rakelsa i Wawrzynkiewicza nikogo nie zaakceptował. Wawrzynkiewicz gra w rezerwach i nikt go nie chodzi oglądać. Mamy zawodnika, który grał w I lidze norweskiej, a teraz nie ma szans zagrać w Cracovii. Liga polska jest w tej chwili chyba 78. na świecie za Sierra Leone, nie wiem, która jest norweska, ale zawodnik z ligi norweskiej nie ma szansy zagrać w 78. lidze świata. I ja to dzisiaj trenerowi Stawowemu wyraźnie powiedziałem, że gramy zbyt małą kadrą, zbyt mało zawodników widać i to jest moja pretensja do trenera. Dlaczego ja to mówię? Bo kibice i społeczność Cracovii obciąża mnie za tę sytuację, a my jako zarząd wykonaliśmy bardzo dużą pracę, żeby trener Stawowy miał większą grupę zawodników, natomiast to nie spotkało się z odpowiedzią ze strony obecnej ekipy szkoleniowej. W wolnym tłumaczeniu: Mam kompletnie wyłożone na to, co tam se mruczy ten darmozjad w gajerze z wąsem, wydziwia jakby prowadził jakiś dobry klub (na przykład ze Sierra Leone), a nie polskiego chrabąszcza. Wziął jakichś kasztaniaków, a jak w końcu udało nam się wepchnąć temu bufonowi nasz prima sort to ?wziął i się obraził? Nasz wzorzec użyłby od razu tej drugiej frazy."] [/quote]

Aston1906 Napisał(a): ------------------------------------------------------- [i]> Jeśli chodzi o trenera Widzewa, to jedyne o czym można wspomnieć, to, że zastosował taktykę, > dzięki której zdobył punkt, którego właściwie nie miał prawa zdobyć [b]tym totalnym > szrotem, jakim dysponuje.[/b][/i] I ten totalny szrot jak zostało napisane ( nie jestem tego samego zdania) okazał się lepszy od nijakiego Marka [b]tak uwielbianego[/b].. no to coś jest nie teges...;) Najlepszy były zawodnik Cracovii jest gorszy niż cytat: totalny szrot..? Ciekawe.... Warte nadmieniena jest też to, że podobnoż w Cracovii grają gorsi niż w/w Marek Czyli co ? Mamy najgorszy szrot w lidze na boisku... a wymagania jakby w drużynie całe stado Maradon Polski było..;) Kiedyś była wielka kasa na transfery Teraz jest dyskietka z zawodnikami Nastepnie co bedzie ? Pismo klinowe z nazwiskami trenerów..:) Oj fajnie jest, coś się dzieje..

Trapezie pokrętne wywody robisz. Kto, gdzie, kiedy napisał, że Wasiluk był najlepszym piłkarzem Cracovii. Problem z Wasilukiem polegał tylko na tym, że Stawowy nie dał mu zagrać na jego pozycji. W sparingach wystawiał go z boku obrony co zapewne było przejawem trenerskiego geniuszu Twego guru. No jest jeden pomysł, który też świadczy o Twynm zaślepieniu. Ktoś mógł stwierdzić, że Wasiluk jest lepszy od Żytki. Osobiście się nie zgadzam, ale ktoś mógł taką tezę przedstawić. Ty więc w swym zaślepieniu wszechgeniuszem nadtrenera, który ogłosił Żytkę najlepszym piłkarzem, z którym kiedykolwiek pracował uznałeś za oczywistą oczywistość, że Żytko najlepszy jest, więc wysuwanie propozycji by Wasiluk zagrał za niego stawia Wasiluka nad wszystkimi. Zauważ jednak, że nie wszyscy kupują "objawione prawdy" trenera.

Panie Prezesie! minęło południe, więc wreszcie mogę wznieść Pańskie zdrowie, skromnym single-maltem. mam nadzieję, że to godny trunek, być wznieść za Pana toast, lepszym zresztą nie dysponuję. [img]http://shop.whiskybase.com/images/whiskies/23782.jpg[/img] uważam, że klub jest świetnie zarządzany, a długofalowa strategia jest jak najbardziej słuszna. prosze się nie przejmować nieprzychylnymi komentarzami. co ci ludzie wiedzą o biznesie? nic. a piłka to biznes. może jeszcze nie w Polsce, ale Pan wyprzedza epokę. kiedyś polska liga przestanie stać na głowie, będzie zdrowa biznesowo, a wtedy - klękajcie chamy, na szczyt z Januszem wracamy.

knur Napisał(a): ------------------------------------------------------- > kiedyś > polska liga przestanie stać na głowie, będzie > zdrowa biznesowo, a wtedy - klękajcie chamy, na > szczyt z Januszem wracamy. I gdy tylko Pan Prezes pojawi się na stadionie, piętnaście tysięcy ludzi wstanie z miejsc i wiwatować będzie na jego cześć ;-)

Kiedy podniesie ręce.

Wyobraziłem sobie nową wersję lokomotywy, dyrygowaną przez Pana Prezesa ;-)

Trapez Napisał(a): ------------------------------------------------------- > I ten totalny szrot jak zostało napisane ( nie > jestem tego samego zdania) okazał się lepszy od > nijakiego Marka tak uwielbianego.. no to coś jest > nie teges...;) > Najlepszy były zawodnik Cracovii jest gorszy niż > cytat: totalny szrot..? Znajdź jakikolwiek post mojego autorstwa, w którym wychwalam umiejętności piłkarskie Wasiluka. Będzie Ci ciężko, bo spod mojej klawiatury jedyny komplement jaki zebrał dotyczy umiejętności... koszykarskich. PS. Zerknij w wolnej chwili do słownika poprawnej polszczyzny, a będziesz miał szansę nareszcie odróżnić określenie "nijaki" od "niejaki"

Drogi Knunże:) Temu Panu z Bydgoszu polecałbym Taliskeru 18 y.o. z wyspu SKY'U.

Natychmiast zaoferować nowy kontrakt Saidiemu, huj że komin płacowy, z Nowakiem oraz Giannisem mogą stworzyć mega zajebisty tercet ofensywny.

Profesorze, widział pan, klaskał pan, bo było za co. nowy kontrakt dla Saidiego to mus.

Faktycznie ,szkoda tej kasy dla Saidiego -kup pan tych słynnych 30 na wagę w skupie złomu!

Profesorze tą drużynę trzeba utrzymać i wzmocnić .Nowe kontrakty dla Saidiego ,Roka ,Edgara ,Danielewicza i trenera Stawowego .Lepszych nie znajdziesz !!!!!

Edgar mnie zadziwia, chłop nic nie gra, kompletnie nic,a zdobył już dwie bramki.

Jak tu się z Prof nie zgodzić, że polska na 78 miejscu za Sierra Leone. Zawodnik po kontuzji (operacja czaszki) wraca na boisko po 4 tygodniach przerwy,ma za sobą tylko 3 treningi(przesadziłem- rozruch) wchodzi na boisko, gdzie jest (celowo nie używam słowa gra) 90 min.strzela bramkę 2 min, asystuje przy drugiej. Patrząc na to wszystko odechciewa się tej piłki. Dobrze, że wiosna na dworze, przynajmniej życ się chce. Wracając do kontraktów to pozostali zawodnicy winni mieć, nie więcej aniżeli pięć razy mniej od Saidiego. (po prostu niech się miesięcznie ściepują na niego);)

szuwarek Napisał(a): ------------------------------------------------------- Dobrze, że wiosna [b]na dworze[/b], Szuwarku, gdzie???