Jaśniej, jaśniej proszę!!!

Harry zgadzam się z tezami twojego wypracowania z wyjątkiem punktu 2 ,że aż pozwolę sobie zacytować: [i]2.Miro Covilo i jego patologiczne leczenie w wyniku ciężkiego urazu głowy .Comarch ma prywatną klinikę to leczony na Wrocławskiej w państwowym szpitalu mając za sąsiadów w pokoju chrapiacego starego dziada i wiślackiego psa .Opóźnienia w terminie operacji ,jedzenie to co wszyscy .[/i] Otóż w prywatnych klinikach to można pryszcze na dupie wyciskać ,tu był przypadek ciężki a takie wszystkie kończą się w państwowych szpitalach, ten na Wrocławskiej to najlepszy szpital laryngologiczny w Krakowie.

[quote='focus' pid='1327412' dateline='1532525553'] Już niedługo wypłynie kolejna afera! [/quote] Czyli w końcu korpo-szambo pękło i zaczyna się rozlewać. Jakby jeszcze trener tym wszystkim rzucił w cholerę to na prawdę spadłbym z krzesła!

[quote='Sehtan' pid='1327425' dateline='1532526474'] [quote='focus' pid='1327412' dateline='1532525553'] Już niedługo wypłynie kolejna afera! [/quote] Czyli w końcu korpo-szambo pękło i zaczyna się rozlewać. Jakby jeszcze trener tym wszystkim rzucił w cholerę to na prawdę spadłbym z krzesła! [/quote] Skoro kolega strone wczesniej napisal ze Siemion odszedl po rozmowie z trenerem P. to nie wiem, czy tak bym zalowal samego trenera.

Wychodzi na to co pisze kolega ze Probierz wymusił na Tomku rezygnacje bo on podlajkował Mira na fejsie a ze podlajkował to mogło nie spodobać sie pięterku wiec lepiej zeby sam złożył rezygnacje niz by go mieli wypierd....Nie ma co wg mnie liczyc na Probierza w tej sprawie, myśle ze on wie ze wyniku raczej nie bedzie, przyjdzi epare porazek ( idealne usprawiedliwienie)i sam złoży rezygnacje bo szacunku w szatni nie będzie miał po tym żadnego a on pojdzie budowac gdzie indziej. Mam nadzieje ze moje domysły sie nie sprawdzą i pilkarze zachowaja sie jak profi tzn bedą grac mimo wszystko co tutaj sie wyprawia i zdobywac 3 pkt.

Wielka szkoda... Powodzenia i do zobaczenia na trybunach Siemion!

Probierza to się póki co nie czepiajcie. Cholera wie czy nie zwrócił uwagi Tomkowi w dobrej wierze. Nie sądzę żeby chciał sobie teraz dokładać do pieca.

Kiedyś napisałem na Forum, że dla mnie Siemion jest i będzie legendą Pasów, może kiedyś równą tym największym... Post został usunięty..., ale ja zdania nie zmieniam.

CZyli co? Spina z trenerem?

[quote='Kajak' pid='1327424' dateline='1532526304'] Harry zgadzam się z tezami twojego wypracowania z wyjątkiem punktu 2 ,że aż pozwolę sobie zacytować: [i]2.Miro Covilo i jego patologiczne leczenie w wyniku ciężkiego urazu głowy .Comarch ma prywatną klinikę to leczony na Wrocławskiej w państwowym szpitalu mając za sąsiadów w pokoju chrapiacego starego dziada i wiślackiego psa .Opóźnienia w terminie operacji ,jedzenie to co wszyscy .[/i] Otóż w prywatnych klinikach to można pryszcze na ***** wyciskać ,tu był przypadek ciężki a takie wszystkie kończą się w państwowych szpitalach, ten na Wrocławskiej to najlepszy szpital laryngologiczny w Krakowie. [/quote] Ja tylko dodam (jak zgadzam się z tym że to co się dzieje w Klubie to skandal i nie jest to krytyka głownego wątku Twojego pisania), że po raz kolejny nazywasz chorego człowieka dziadem, wcześniej dziadorem - wiesz co? Mam nadzieję że nigdy nie będziesz w sytuacji kiedy Tobie zdrowie odmówi posłuszeństwa i ktoś Ciebie tak nazwie - nie życze Ci tego ale karma wraca Wyjasienie TO JEST TYLKO NA MARGINESIE (pisze dużymi literami żeby było widać) - nie ma to na celu bronienie Tabisza czy Bałdysa i nie próbuj mi nawet tego imputować - po prostu trafiłeś w bardzo czuły punkt u mnie i mam nadzieję że kolejnych mutacjach tego posta (a tak będzie bo Cię znam) uszanujesz ludzi którzy nie mieli tyle szczęścia ze zdrowiem

Klasa. Przed poprzednim sezonem mieliśmy spadać z krzeseł. Chyba nikt nie spadł, pół roku później też i przed tym również. Oficjalnie mogę powiedzieć - spadłem z krzesła i lecę dalej.....

Potter, nie będę mówił do ściany, jak o to ktoś mnie poprosił. Natomiast parę rzeczy trzeba wyjaśnić. Tomek nosił się z zamiarem odejścia od dłuższego czasu. Nie za bardzo to wszystko "grało", i nie dotyczyło tylko pięterka, bo przy pięterku trochę Tomek popracował od czasu śmierci Madei. Powiedzmy tak, jak zobaczyłem pierwszy trening u Probierza, który od samego początku narzucił role " pan trener" a nie "Michał" , który troszkę ….gonił pracowników, a to za wodą do podlewania murawy, a to o słupki, a to o inne rzeczy…to sobie pomyślałem, ciężko będzie u tego zamordysty. Może nie wiecie, ale praca kierownika drużyny, to nie tylko filmik z rozkładania strojów przed meczem w rytm muzyki. To naprawdę czasem brak czasu, a przy wymaganiach Probierza...to wiecie-rozumiecie. Druga sprawa, to....pretensje pięterka o zbyt ciepłe kontakty z kibicami - tak to ujmę. Jak zablokowano wszelkie "wypuszczane" informacje o transferach, by nic nie wypływało, tak kłuły pięterko w oczy pewne rzeczy. Sam czasem w rozmowach mówiłem, za bardzo się "wychyla" np. w mediach społecznościowych, to jest korporacja, a tam zasady są inne niż na trybunach. No cóż, przypuszczam - a bardzo bym tego chciał - by Bałdys po urlopie zostanie złożony na ołtarzu. Natomiast, sama drużyna, sekcja, wkrótce będzie taką "twierdzą, że nikt z nas-Was nie "usłyszy" nic, albo, niewiele. Tak to działa w korporacjach. Ja się jeszcze dziwię, ze na Wielicką jest wstęp, ale to do czasu budowy Rącznej, wtedy tutaj na Wielickiej będzie SMS, a tam nikt nie będzie jeździł po informacje. Kibice będą zna stadionie, będą mogli wyrażać swoje oburzenie jak KOD pod Sejmem, będą mogli protestować jako klienci, ale to będzie jak za szybą. Probierz weźmie kierownika z zewnątrz, który nie będzie blisko kibiców, nie będzie ikoną. Nam pozostanie to co właściwe - tylko kibicowanie na stadionie. TOMEK, bardzo Ci dziękuję za wszystko, za Twoją Pasiastość, dziękuję Ci przede wszystkim ZA OGROM PRACY DLA NASZEGO KLUBU, za czasem 25 godzin na dobę. Byłeś kierownikiem z SERCEM PASIASTYM. Powodzenia w dalszym życiu i do zobaczenia na trybunach.

Karwinie nic nie mam przeciw starym dziadkom w szpitalu życzę im dużo zdrowia . .Rzecz w tym że Miro powinien mieć zapewnione cieplarniane warunki najlepsze z możliwych .Czy miał mam usasadnione wątpliwości .Podobnie jak ileś innych przypadków . .Wiemy jak to jest w klubie traktowane -nie pierwszy to przypadek że ktoś coś zapomniał ,zaniechał bądź nie zadbał by przyśpieszyć operacje . W klubie brakuje normalności i atmosfery .Normalność to to że ustala się warunki i to co ustalone jest podpisane .I także to że jak dzieje się krzywda zawodnikowi ,trenerowi to pomagamy i robimy wszystko jako klub by przekaz był prosty klub o mnie dba i o mnie się troszczy .Więc i ja zawodnik odpłacę się tym samym na boisku . Bez tego nigdy nie będzie sukcesów i zawsze klub kojarzony będzie z syfem ,dziadostwem i korpo -gównem .

Panie Tomku - Dziękuje bardzo za wszystko co Pan zrobił dla naszej Cracovii ! Do zobaczenia na trybunach!

Kierowniku dziękuję za wszystkie sytuacje gdzie mogłem liczyć na pomoc, z mojej strony nic się nie zmienia i mam nadzieję, że nadal będzie nam dane porozmawiać o piłce i innych rzeczach, teraz może bardziej prywatnie i przy piwku :-)

Wlasnie miałem pisać/ pytać czy ktoś wie (tylko konkretnie) jakie relacje panowały pomiędzy białostockim księciem a Siemionem? Bo z tego co ja wiem nie było kolorowo mówiąc delikatnie.

[quote='eredin' pid='1327342' dateline='1532519152'] [quote='potter' pid='1327336' dateline='1532518561'] Zaraz pewnie znajda się i tacy co napiszą ,,pewnie tak jak Covilo ''miał coś za uszami . Erediny i inni obrońcy zarządu do dzieła ..... [/quote] Czep się tramwaja Potter. Siemiona znam jak wielu z Was i taki news jest ekstremalnie do doopy. Oby wrócił. Jeśli odszedł z winy JT (ale fakty a nie plotki) to sam idę po taczki. Siemion jesteśmy z Tobą!!! [/quote] Siemion odszedł bo już miał serdecznie dość tego Tabisza,tego Bałdysa i tego Probierza. Od dawna nosił się z takim zamiarem a ostatnie wydarzenia tylko to przyspieszyły.Cała trójca bardzo szczęśliwa z tego powodu bo nikt im nie będzie patrzyl teraz na ręce  ,MP nawet nie kazał mu przychodzić do pracy podczas wypowiedzenia.

[quote='Jake Blues' pid='1327351' dateline='1532519679'] [quote='Jaf' pid='1327345' dateline='1532519519'] Dzięki Tomku za tyle lat wkładania serca, energii i stawiania czoła przeciwnościom (często takim które w innych klubach są nieznane). Dla drużyny i klubu to wielka strata, ale są pewne granice i decyzję rozumiem. I[size=small] tak jestem pełen podziwu, że tak długo wytrzymałeś![/size] Teraz "czekam" żeby to stanowisko zajął tb na drugi etat. [/quote] tak jest, tylko Bałdys to może ogarnąć. [/quote] Kto wie,kto wie -swego czasu już miał takie pomysły! :)

No i wyszło na moje. Będzie miał lepszą pracę, wiecej zarobi i będzie mógł opowiadać wszysto co miało "cienkie uszy" :)

hahaha...trzeba zapewnić cieplarniane warunki, bo z dziadami na sali szpitalnej nie może leżeć. Do czego tu dochodzi ! Potem się dziwimy, że zawodnicy mają w dupach przewrócone. Zarabia gość powiedzmy gruba kasę, i ma być traktowany cieplarniane. Nie może śmiertelnik "zwykły" leżeć obok kopacza, bo mu śmierdzi. JEDZENIE TO CO WSZYSCY ! Skandal :D Przypominam, że piszę tutaj o łóżku szpitalnym, gdzie chorzy są równi, a nie o hotelu, gdzie za kasę wybieramy sobie ilość gwiazdek. Qrwa, a dzieci w Prokocimiu to w jakich cieplarnianych leżą ? Dziecko milionera będzie ratowane za kasę wcześniej niż dziecko sprzedawcy ze sklepu ? Może to i tak czasem jest, ale to jest QRESTWO ! Kolejna kompromitacja piszącego, jak we wcześniejszych przypadkach. Trzeba było taksówką wozić jedzenie np. Wierzynka ( by było po linii) a nie płakać że szamał to co chrapiący dziad obok na łóżku.