Fajny wyjazd. Mecz dobry tylko sędziowie buraki. Żenujący są Tyscy kibice... złodzieje złodzieje jak.ich zawodnik dostał 5.minut a za chwilkę bili brawo jak się okazało że będą grali w 4 na 3... Ale z drugiej strony doping...ojej brak słów.. coś pieknego na Tyskim lodowisku

1. Szkoda meczu. 2. Gramy dalej. 3. Tychy protestują przeciwko sędziom ale ...wyrównali dzięki ich z sufitu wziętej grze 4-3 (po rozbiciu Rompka na bandzie). Generalnie bardziej skrzywdzili nas niż ich. 4. Gracze Tych 2-a razy uszkodzili naszych graczy. Za atak na Rompkowskiego gnojek powinien pauzować zdecydowanie więcej niż jeden mecz. 5. Zachowanie trybuny miejscowych od strony "ławek kar" jak zakrwawiony Rompkowski zjeżdżał poniżej poziomu C-klasy! 6. Doping jak zawsze ekstraklasa. Jak my kilkanaście lat temu w blaszaku. Gramy dalej. Wynik otwarty . Jedno jest pewne . Będzie bijatyka na lodzie. Jak nie jutro to w Krakowie.

Tak co do sędziowania panie i panowie to w 1 tercji karą z kosmosu dla Bepierszcza mogli Wam mecz załatwić sędziowie. Co do kar przy ataku Semorada (wyszła głupota / brak ogarnia na takim zaangażowaniu, ciśnieniu waszego zawodnika - jak 2-3 razy Bagiński u nas) to z tego co ja spikera dosłyszałem to Urbanowicz dostał 2 min za wystrzelenie krążka poza lód- opóźnianie. I podejrzewam, że nikt nie gwizdał na tego poszkodowanego tylko, na waszego gracza, który rzucił się "w obronie kolegi" i nic więcej... więc bez przesady, bo jeżeli wstający po ciężkich starciach gracze z Katowic u nas brawe otrzymywali to i wasz by je dostał - normalne. I na moje to Semorad się zagotował, bo ile u nas gra to nie przejawiał w swojej grze chamstwa jak niektórzy inni zawodnicy. Niestety, ale sędziowie mogliby być nie nasi - największa szansa na zawody fair i nie twierdzę, że Wy ten mecz kupiślicie i nie pykło (jak niektórzy na naszym forum dają do zrozumienia) tak jak i my - po prostu panowie w biało-czarne pasy są daremni na całej linii - jak dla nas tak i dla Was. I to po części dzięki im jest tak jak jest. W każdym razie - dobrze jest, bo jest konstruktywna wymiana zdań, nikt tu sobie (u nas) nie wjeżdża od najgorszych. Także do zobaczenia jutro i powodzenia ;)

Jest finał, Tyscy mają ogromne ciśnienie (5 przegranych finałów z nami), więc są nerwy i skrajne emocje. Ale na forum darujcie sobie dywagacje na temat zgody, bo nie macie na to żadnego wpływu. Posty poruszające ten temat będą kasowane, a forumowicze ostrzegani lub banowani, aby zapobiec tzw. gównoburzy, kompletnie nic nie wnoszącej do dyskusji, a jedynie prowokującej do pyskówek. Dziękuję, dobranoc.

Kurna jaka kara z kosmosu? Chłopie - Bepierszcz wjechał w Kalusa łokciem prosto w twarz - poszła krew sędzia zobaczył Kalusa z zakrwawioną twarzą to pokazał Bepierszczowi drogę do szatni i koniec, piątkę i mecz musiał po prostu dać - wcześniej Kolusz dostał hakowanie po którym nawet nie protestował. Nie gwizdali na Rompka? :) uśmiałem się - gwizdali jak już jechał na ławkę a nie jak ktoś się rzucał go bronić... Ogólnie Tyscy gracze się srają do sędziego po każdej decyzji - czy to uwolnienie, spalony czy nawet gwizdek po zamrożeniu krążka, wspierani aktywnie przez trenera i trybuny mające mgliste pojęcie o przepisach. U Rompka wyszedł brak ogrania? Weź nie żartuj - Semorad wjechał w niego z intencją rozwalenia go na bandzie - trudno się spodziewać że rywal będzie chciał Cię wyeliminować (choć może w tym przypadku należy) A już insynuacje o kupowaniu meczu to szczyt wszystkiego... Nauczcie się wreszcie przepisów i tego że jak się fauluje to się dostaje kary... Zresztą wyjątkowo chamskie złodzieje po bramkach dla nas - bo to chyba już nie do sędziów tylko do naszych zawodników i kibiców kierowane? Bardzo miło z Waszej strony...

Wygrywaliśmy 2-0, przegraliśmy 2-3. I takie rzeczy się zdarzają. Parę dni temu był mecz w NHL Jets-Wild. Jets po pierwszej wygrywali 4-0. Po drugiej było już 4-4. Więc nic nadzwyczajnego. Niemniej szkoda. Bardzo szkoda. Mieliśmy GKS w narożniku. Zabrakło jednego dobrze mierzonego prostego w szczękę. Bywa. Może jutro. Ale to co jest w tym wszystkim wkurwiające ponad wszystko to nie przegrana mojej Cracovii. To praca pajaców w biało-czarnych wdziankach. Nie zamierzam dochodzić, kto był bardziej skrzywdzony - my czy GKS. Bo to nie ma znaczenia. To jak rzucanie kostką do gry. Albo stawianie pasjansa. Przerywają gry zebry chromolone a później radzą godzinami co zrobić. Bo czterech ich na lodzie, ale w sumie to nie za bardzo widzieli, nie za bardzo słyszeli a teraz, skoro już gwizdnęli, to radzą czego by się tutaj dopierdolić. I później wychodzi kuriozum, że nasz jest rozkwaszony na bandzie, a gramy w osłabieniu. Albo, że zawodnik tyski dziwi się, że był faulowany. To nie sport. To już totolotek się robi. Spieprzać z tej ligi. Jak najszybciej. Może nawet wespół z Tyskimi. Byle dalej od tego pajacowania. Płacę za rozrywkę odbywającą się według dobrze określonych reguł. A nie za oglądanie pseudozadowdów rozgrywanych według pseudozasad i "sędziowanych" przez pseudosędziów.

[quote='agent44' pid='1228634' dateline='1490137015'] Jest finał, Tyscy mają ogromne ciśnienie (5 przegranych finałów z nami), więc są nerwy i skrajne emocje. [b]Ale na forum darujcie sobie dywagacje na temat zgody, bo nie macie na to żadnego wpływu[/b]. Posty poruszające ten temat będą kasowane, a forumowicze ostrzegani lub banowani, aby zapobiec tzw. gównoburzy, kompletnie nic nie wnoszącej do dyskusji, a jedynie prowokującej do pyskówek. Dziękuję, dobranoc. [/quote] oczywiście, że nie mamy na to wpływu ale swoją opinię na temat zachowania ichniej publiczności i zawodników chyba można wyrazić? po to jest forum

Merytoryczną opinię nt. zachowania jak najbardziej, ale nie rozkminy o słuszności zgody, jej zrywaniu bądź nie, i tym podobnych głupich gadkach, którego nic do tematu nie wnoszą.

http://sport.tvp.pl/29594189/phl-final-1-gks-tychy-comarch-cracovia-mecz od 17:10 do 18:30 - gdzie Ty tam widzisz kolego twarz? łokieć też ciężko znaleźć; o karze dla Kolusza nic nie napisałem... Swoją drogą parę razy Radziszewski mógłby dostać dwójkę a i wasz grajek za wejście na Zigardiego - ale nie, bo i po co? sędziowie są dramatyczni i tyle w tym temacie, jak ktoś nie potrafi obiektywnie przejrzeć na oczy to już trudno. W żadnej poważnej lidze, żaden gracz nie staje w ten sposób tyłem do bandy, bo wie czym to grozi - ale widocznie Ty obejrzałeś więcej hokeja i wiesz lepiej - może, tego nie wiem. Ludzie zaczęli buczeć po zachowaniu innego waszego, który naskoczył na naszego, a później na sędziów, a nie na chłopa, który zjeżdża z rozwaloną głową.. szanujmy się. Nasi się srają tak jak Wasz boks wznosi sławetne "EJ" o każdy pobyt tyłkiem na lodzie - i w ten sposób możemy w nieskończoność tylko po co?

@mta Z cały szacunkiem do Ciebie i Twojego Klubu. Nic te Twoje wywody nie wnoszą. Z prostego powodu. Sędziowanie w lidze naszej kochanej jest na tak żałosnym poziomie, że dopatrywanie się w tym jakiegokolwiek ładu i składu, a nie daj Bóg działania jakiś "spisków" czy zakulisowaych konszachtów, nie ma po prostu sensu. Dzisiaj zebry pierdzielnęły w jedną stronę. Jutro popierdzielą w drugą. A efekt tego jest taki, że my się denerwujemy na Was, Wy na nas, Gwizdy, okrzyki, skandowania. I dopatrywanie się tego albo innego. I zamiast o dobrych i złych zagraniach, to rozmawiamy o tym kto kiedy kary nie dostał. Jakby ś=sędziowie byli godni zaufania i kontrolowaliby to, co się dzieje na lodzie, to byśmy dyskutowali w końcu o sporcie, a nie o otoczce.

to też miały pokazać co o sędziach napisałeś... żeby każdy na ten moment mógł zauważyć to że i kary były pod Was jak i pod nas, ot co. A nie tak jak Karvin wymyślił, że ów kosmos był z wzięty z tego kosmosu. i skoro potrafimy zauważyc coś w jedną to zauważmy i w drugą stronę...

Ja mówię o czymś trochę innym. O psuciu widowiska jako takim. I pośrednio o tym, że ja przynajmniej, nie mam po prostu już zaufania do decyzji sędziów w PHL, PLH czy jak to się tam nazywa. Swoją opinię o słuszności/niesłuszności kar czy innych decyzji zeber mam. Ale zostawiam ją dla siebie. By właśnie nie rozpętywać gównoburzy.

Za wjazd w Zigardiego była kara...

Do nijakiego mta: Pierdo..sz jak potłuczony. Zobacz sobie jeszcze raz sytuację z Mc Phersonem. Jechał do krążka nawet rękę unióśł aby nie dotknąc Żygatego i nawet wygiął ciało aby go minąć. Nie do końca mu sie to udało i delikatnie zahaczył Zygatego. A Żygaty zrobił z tego teatr. Sprawiedliwie i zgodnie z pzrepisami powinno być 2 min dla Nc Phersona i [b]bezwzglednie[b][/b][/b] 2 minuty dla Żygatego za nurkowanie. Nasłuchałeś sie gdzieś pod Paprocanami stronniczego komentarz snopka i Tkacza i teraz sie z tym obnosisz.

[quote='mta' pid='1228640' dateline='1490138507'] sędziowie są dramatyczni i tyle w tym temacie, [b]jak ktoś nie potrafi obiektywnie przejrzeć na oczy to już trudno[/b]. [/quote] o sobie też piszesz  ;) kibicowanie na tym właśnie polega, że się nie patrzy obiektywnie, Ty widzisz swoje my swoje więc nie wymądrzaj sie, że Ty jesteś obiektywny a my nie był tu kiedys w zeszłym roku taki jeden z Sanoka i też się tak srał jak Ty, przegrali półfinał i słuch po nim zaginął

Ponieważ obiektywizm polega na tym że jak koleś wyjeżdża z łokcia drugiemu i ma tyską koszulkę to należy odwrócić wzrok to tak jestem nieobiektywny Ale nie dziwię się bo aż sprawdziłem linka z meczu i widzę że powtórka na której jak na dłoni było widać zdarzenie jest dopiero w 47 minucie relacji (ujęcie od bandy) mimo to nawet na tych powtórkach widać jak Bepierszcz przejeżdża koło Kalusa i unosi łokieć mu prosto w twarz - rozumiem że krew mu poszła bo uderzył się o lód? McPherson dostął karę mimo że unikał Zigardego który robił wszystko żeby ten w niego wjechał po czym rozłożył się niczym Radovic, no ale ok niech będzie że mógł odpuścić, natomiast Zigardy powinien dostać dwójkę za symulkę. Sędziowie byli słabi bo Bepierszcz powinien polecieć od razu a nie po naradach, bo dali dupy z uwolnieniem, które gwizdnęli Tychom w osłabieniu, bo sędziowali niepewnie, ale akurat w tym jednym zdarzeniu o które najbardziej awanturują się Tychy po chwili ale mieli rację. Co do Rompkowskiego, to był bandycki atak nie usprawiedliwiony tym że w poważnej lidze się patrzy, rozejrzał się - zagrał i gość mu wjechał w plecy. A sędziowie? Nagle "przypomnieli" sobie o karze Kisielewskiego której nie sygnalizowali wcześniej.

Mi się wydawało (oglądałem transmisję), że kara Kisielewskiego była sygnalizowana, to było zdarzenie pod bramką Tychów a potem krążek powedrował do naszej tercji i było zdarzenie z Rompkowskim na bandzie. edit: Tylko, że to nie jest mozliwe bo Rompkowski miał krążek i powinna byc gra wczesniej przerwana a nie po rzuceniu go na bandę. Niemozliwe ale z naszymi sędziami wszystko jest mozliwe

Nie podobalo mi sie zachowanie publicznosci.Tak wyglada zgoda ? To Tyscy powinni sobie wyjasnic u siebie.Ja nie rozumiem dlaczego nie moge napisac o czyms co mi sie nie podoba .A Cracovia to nie zlodzieje !!!

Prosze nie dawac bana(na)bo ich nie lubie.

[video=youtube]https://www.youtube.com/watch?v=ATWQQ0NjHlY[/video]