Może nie całkowicie w temat ale dołączę tutaj, najwyżej wykasujecie. Właśnie wróciłem z ekipą do Bremerhaven. Ja jako jedyny tyszanin nie przeniosłem tyskiej drużynie szczęścia,  ale za to reszta naszej grupy była i jest pod ogromnym wrażeniem!!  Wczorajszy mecz i doping obu drużyn to był prawdziwy Oldschool Hockey!!  Dziękujęmy jeszcze raz za pozdrowienia kibiców i krakowskich i tyskich.

[quote='Pinguin87' pid='1228782' dateline='1490194134'] [quote pid='1228640' dateline='1490138507'] W żadnej poważnej lidze, żaden gracz nie staje w ten sposób tyłem do bandy, bo wie czym to grozi - ale widocznie Ty obejrzałeś więcej hokeja i wiesz lepiej - może, tego nie wiem. Ludzie zaczęli buczeć po zachowaniu innego waszego, który naskoczył na naszego, a później na sędziów, a nie na chłopa, który zjeżdża z rozwaloną głową.. szanujmy się. [/quote] [/quote] Sorry, ale mylisz się... W niejednej poważnej lidze dochodzi do takiej sytuacji.  A jeśli jest to gracz z " jajami " to potrafi nawet po zszyciu nosa strzelić decydującą bramkę..