Zaraz po jego zakontraktowaniu użytkownik "młodyStrażak" wykłócał się, że to na pewno dobry obrońca, bo tylko takich klub by zakontraktował. Słaby jest po prostu. Ani na Węgrzech się nie wyróżniał, ani tutaj nie będzie.

Wyglądał jakby pochloł dwa dni i trzeciego grał na kacu.

Nie chciałbym bić leżącego, ani się wymądrzać..ale nowy stoper powinien być "numerem 4" - pierwszeństwo powinni mieć ci zawodnicy, którzy już grali. Rozbicie duetu Bejan-Wołąkiewicz to był najgłupszy z możliwych błędów (doświadczenie, na "0" z tyłu). Apelowałem przed sezonem o kogoś z 4 (Hołotę, Augustyna, Malarczyka, Dancha) - doświadczenie z naszej ligi byłoby lepsze niż "kot w worku". Mam jednak wielką nadzieję, że udowodnisz nam wszystkim Robercie, że za wcześnie Cię skreśliliśmy :) farciarz2 Napisał(a): ------------------------------------------------------- >Dziś > niestety Węgrzy nie umieją grać w piłkę i > mają słabych piłkarzy i słabe kluby. W > związku z tym sprowadzanie z tamtych rejonów > graczy jest obarczone dużym ryzykiem Akurat poziom Węgier (jako reprezentacji) sukcesywnie się podnosi.

gargamel9998 Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Akurat poziom Węgier (jako reprezentacji) sukcesywnie się podnosi. jeśli tam podstawowym stoperem jest Guzmić, a w obronie gra jeszcze Kadar to Węgry nie są dobrym kierunkiem na szukanie obrońców.

leszeczek Napisał(a): ------------------------------------------------------- > gargamel9998 Napisał(a): > -------------------------------------------------- > ----- > > > Akurat poziom Węgier (jako reprezentacji) > sukcesywnie się podnosi. > > jeśli tam podstawowym stoperem jest Guzmić, a w > obronie gra jeszcze Kadar to Węgry nie są dobrym > kierunkiem na szukanie obrońców. Pisalem o ogólnym poziomie :)

Ogólny poziom repry Węgier jest słabiutki. Występ na ME to fuks, wystarczy zobaczyć jak grali w eliminacjach, jakich mają piłkarzy itd.

Najpewniej trener Zieliński nie ma zielonego pojęcia o trenerce i selekcji zawodników i dlatego wystawia Węgra zamiast Bejana. Tak z pewnością jest. Ach, gdyby tylko któryś z forumowiczów został trenerem! Ale byśmy tłustych lat dożyli!

Pisałem wczoraj, któryś z forumowiczów, ewentualnie red. Stanowski z DP. Liga Mistrzów gwarantowana.

Na razie trochę taki klockowaty [i]niedźwiadek ciapa[/i]. Obawiam się, że metoda startową nie doskoczy do formy, bo więcej w tym straty niż pożytku dla niego, a zwłaszcza dla drużyny. Mądry (oby) Polak i Węgier po szkodzie.

Jednak nie powinien od razu wskakiwać do pierwszej 11 na tak odpowiedzialną pozycję jakim jest ŚO. Niech gra w PP (sparingi) okrzepnie i na wiosnę niech walczy o podstawowy skład. Rozbicie duetu Wołąkiewicz-Bejan to była głupota.

Nie wiemy jak się Bejan aktualnie prezentuje. Może jest cieniem samego siebie?

Litauszki - powinien się nazywać Litości....

Bucky Nome Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Nie wiemy jak się Bejan aktualnie prezentuje. > Może jest cieniem samego siebie? A pamiętamy jak był szybszy od swojego cienia

na szczęście trener widzi kto lepiej się prezentuje na treningu i jego wystawia w pierwszym składzie, a że nie zawsze "zatrybi" od razu ... no cóż, trzeba z nadzieją patrzeć w przyszłość a porażkę przyjąć na klatę, błędy się zdarzają, nie popełnia ich ten co nic nie robi

to nie piłkarz

w normalnym klubie rozwiązano by z nim kontrakt jutro rano, aby sobie chłop coś jeszcze znalazł do końca okienka (7 bundesliga, 4 liga cypryjska, 3 liga węgierska, itp). Rozwiązano by też umowę z tym, kto go sprowadził.

Z jaga bardzo slabo, teraz czas na Bejana.

Już lepiej ściągnąć kogoś z I lub II naszej ligi. Przynajmniej jak się krzyknie zapier****j to zrozumie.

No cóż..był wielką niewiadomą jak przychodził..3 mecze go broniłem (zrozumienie z Wołąkiewiczem), ale po wczorajszym "występie" mam dosyć. W zimie oczekuję sprzedaży lub rozwiązania kontraktu.

Tys chyba przyszedl tutaj z polecenia M.Żytko...

morata Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Z jaga bardzo slabo, teraz czas na Bejana. Odpadliśmy z pucharów, zostaje 4 liga :)

A jak to teraz jest Cracovia II nie walczy o PP - 2018? Można Robertowi dać jeszcze jedną szanse w PP.

garry Napisał(a): ------------------------------------------------------- > A jak to teraz jest Cracovia II nie walczy o PP - > 2018? > Można Robertowi dać jeszcze jedną szanse w PP. - pierwsze mecze prawdopodobnie 31 sierpnia (losowania jeszcze nie było)

garry Napisał(a): ------------------------------------------------------- > A jak to teraz jest Cracovia II nie walczy o PP - > 2018? > Można Robertowi dać jeszcze jedną szanse w PP. ja bym dał mu szansę znalezienia klubu na jego poziomie. Ale w tym celu trzeba rozwiązać kontrakt przed 31 sierpnia

gargamel9998 Napisał(a): ------------------------------------------------------- > No cóż..był wielką niewiadomą jak > przychodził..3 mecze go broniłem (zrozumienie z > Wołąkiewiczem), ale po wczorajszym "występie" > mam dosyć. W zimie oczekuję sprzedaży lub > rozwiązania kontraktu. Twierdziles że trzeba dać rundę. A gdzie jest jego obrońcą potter? Ja jestem daleki od jechania po nim w ten sposób jak tutaj. Ma pewne atuty tj siła w pojedynkach fizycznych i niezła gra głowa. Gorzej z koordynacją i walorami szybkosciowymi. Najgorzej u niego z wyprowadzaniem piłki. Porownalbym go do kosanovica który nie potrafił bronić Ale jego nomen omen bronili wyprowadzanie piłki

Panie Robercie ,panu dziękujemy.... ;)

Kontrakt obowiązuje, więc w najgorszym wypadku będziemy go oglądać na ławce. Ja po cichu liczę, że po okresie aklimatyzacji w końcu zacznie grać solidnie, choć sposób, w jaki dał się nawinąć wczoraj przy golu dla Jagiellonii nie wróży niczego dobrego...

tylko czemu wszyscy inni się aklimatyzują w rezerwach, a on musi w pierwszej drużynie ? pomyśleć, że Zieliński się pozbył Sretenovica.

SaNtO Napisał(a): ------------------------------------------------------- > gargamel9998 Napisał(a): > -------------------------------------------------- > ----- > > No cóż..był wielką niewiadomą jak > > przychodził..3 mecze go broniłem (zrozumienie > z > > Wołąkiewiczem), ale po wczorajszym > "występie" > > mam dosyć. W zimie oczekuję sprzedaży lub > > rozwiązania kontraktu. > > > Twierdziles że trzeba dać rundę. A gdzie jest > jego obrońcą potter? Tak uważam, ale po wczorajszym wyczynie nie chce go widzieć w podstawowej jedenastce. Ja jestem daleki od > jechania po nim w ten sposób jak tutaj. Ma pewne > atuty tj siła w pojedynkach fizycznych i niezła > gra głowa. Gorzej z koordynacją i walorami > szybkosciowymi. Najgorzej u niego z wyprowadzaniem > piłki. Został sprowadzony jako lider obrony. By grał musi być lepszy. Nie jest. Porownalbym go do kosanovica który nie > potrafił bronić Ale jego nomen omen bronili > wyprowadzanie piłki A ja bym go porównal do Żytki. Taki "pechowiec"

Po pierwszym meczu pisałem, ze to jakieś nieprozumienie. Tu nie chodzi o pecha, to po prostu braki w abecadle...

On we wtorek wyglądał tak, jakby się jakichś środków uspokajających za dużo nałykał (zbliżenia w TV)

Zasadnicze pytanie czy jest taki słaby czy kompletnie bez formy ?

Nie jest slaby, jest kompletnie obsrany jak wchodzi na boisko, stad ta jego agresywna gra i niepotrzebne faule w sytuacjach praktycznie zerowego zagrozenia. Podobnie na poczatku gral Bejan, co wejscie to agresja. Byc moze to wynika ze sposobu sedziowania w innych ligach, gdzie jest wieksze przyzwolenie na "meska gre" a nie na nasza lige gdzie kopacze padaja jak razeni pradem(czasem bez kontaktu). Bynajmniej go nie bronie, ale przygladnijcie sie w powtorce przy straconej bramce, ilu naszych zawodnikow bylo w okolicy, wlacznie z Miro, ktory tez troche od niechcenia blokowal strzal. Niemniej jednak dal sie zrobic na zamach(cos jak Jaro,tyle ze w jego przypadku,to sa boczne sektory i nie zawsze jest z tego bezposrednie zagrozenie bramki), ale sa tez pozytywy w jego grze(choc zabrzmi to dziwnie) takie jak gra glowa i sila fizyczna. Jest tez bardziej zwrotny od wspominanego tutaj Sretenovica.

To może jednak dać Mu jeszcze trochę czasu ?

MakuKSC Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Nie jest slaby, jest kompletnie obsrany jak > wchodzi na boisko, niestety to drugie dyskwalifikuje go całkowicie jako profesjonalnego piłkarza. Skoro jest kompletnie obsrany jak wchodzi, to wchodząc na derby - chyba utonąłby w ekskrementach. Teraz karierę robią tylko tacy jak Kapi - piłkarze "pozbawieni nerwów". Reszta może się zająć czymś innym. Jest tyle ciekawych zawodów. Ostatr5nio słyszałem, że ktoś chciał dobrze półacić za tłumacza z węgierskiego. A skoro nie umie nic innego niż kopanie piłki - niech uczy dzieci w "Cracovia Kids". Przy tym się chyba nie obsra.

> niestety to drugie dyskwalifikuje go całkowicie > jako profesjonalnego piłkarza. Wiec tak, zgadzam sie z Toba w tej kwestii,tyle ze wtedy to bysmy mieli pewnie gola 11-ke(jakby dobrze poszlo). Pamietaj tez,ze dlatego wlasnie nie ma tu juz Kapustki, bo ma zadatki na profesjonalnego pilkarza. W naszej lidze nie graja profesjonalisci, dlatego jestesmy pilkarsko za murzynami i wzglednie dobry wystep na slabym euro(w poszerzonym gronie druzyn) tego nie zmieni.

bzdura z Bejanem. on od początku grał bardzo dobrze. mówienie o rzekomym obsraniu jest niedorzeczne bo on grał nawet wg mnie zbyt pewnie jak na stopera. w sensie przesadzonej pewności siebie, dryblingu i wyprowadzania piłki. Nie znajdziemy tych atutów u Roberta. Szkoda

SaNtO Napisał(a): ------------------------------------------------------- > bzdura z Bejanem. Przypomnij sobie chlopcze faul Bejana w meczu z pasterzami i przestan pierdolic trzy po trzy. Przykladow jest wiecej, trzeba uwaznie sledzic mecze.

przypomnij sobie chłopcze co napisałeś 2 posty powyżej i zbastuj bajerę. Bejan nigdy nie wychodził obsrany na mecze i żaden faul z żadnymi pasterzami (grubo masz, że ich tak nazywasz) tego nie zmieni i nie ma żadnego związku z tym o czym bredziłeś

Zapomnialem o twojej nieomylnosci ekspercie,szkoda ze czytac nie umiesz. "Podobnie na poczatku gral Bejan, co wejscie to agresja" Jesli to zdanie jest nieprawda, to szkoda z toba dyskutowac. I powiedz mi internetowy napinaczu gdzie napisalem ze Bejan byl rowniez obsrany? Zdanie masz powyzej.