To ja włączę opty: 18 mecz z rzędu ze strzelonymi bramkami !
-
-
JACEK ZIELIŃSKI - treningi, taktyka, musi odejść lub nie, itp.
janczer Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Mieliśmy swoje 5 minut. Tak samo było za
> Lenczyka, Stawowego, Majewskiego. Też człowiek
> się zaczynał łudzić, że coś z tego będzie.
> I jak zwykle został sprowadzony na ziemie. Nic
> się nie zmieniło w tym temacie. Zieliński też
> wpadł w czarną dziurę, pytanie, kto będzie
> następny i kiedy?
Wystarczyła jedna porażka z ogórkami (co jest normalne w naszej buraczanej lidze) i już płaczki płaczą, że dola garbata, że spadniemy. Wygramy teraz 2 mecze z rzędu i te same osoby będą pisać o walce o puchary, a potem przegramy z ogórkami i znów będzie płacz o spadku. Ludzie ogarnijcie się...
Dokladnie Miszczu.....a wystarczylo by Jakub mial lepszy dzien i nie zawalil 2och bramek a postrzeganie meczu by sie wiekszosci zmienilo.
Myślę, że powinna nastąpić zmiana w bramce... Pewnie zaraz zostanę pożarty, ale sorry od bramkarza wymaga się, żeby czasem bronił w sytuacjach niemożliwych... Krzysio popadł ostatnio w marazm... Szansa dla "Sandomierza"
Jestem za -absolutnie tej drugiej nie powinno być.
Podobno miala być presja. A nie lepiej było zatrudnić lepszego?
Nie mam do trenera zastrzeżeń - mam za to jedną prośbę: czy mogą piłkarze więcej ćwiczyć wykonywanie rzutów wolnych? Bo to dramat - zero pożytku. A jak żaden nie potrafi - to w przerwie między rundami kupić człowieka który potrafi wykorzystać czasami jedną taką sytuację w meczu. Dziękuję
Racja - to jest po prostu obciach żeby w ektraklasowej drużynie od 2 sezonów nie było gościa potrafiącego uderzyć porządnie z wolnego.
a rezerwy strzeliły Beskidowi 2 bramki z rzutu wolnego - Jaroszyński i Panek:)
Porównania do innych trenerów sprzed lat moim zdaniem nietrafione. Po KAŻDYM meczu Pasów media pieją z zachwytu jaki to ten mecz nie był wspaniały, jak dobrze gramy. Z Termalicą wystarczyło troszkę więcej spokoju czy szczęścia a to my byśmy ten mecz wygrali (sytuacja Wołąkiewicza czy choćby wyłożenie piłki do pustej bramki Zjawińskiemu - takie dwie pierwsze sytuacje z brzegu). Bardzo źle zagrał Wójcicki, i praktycznie przy każdym z trzech straconych goli miał udział. Ale co do tego ma trener? Wybiera najlepszych piłkarzy jakich ma, wcześniej Wójcicki grał naprawdę przyzwoicie. Teraz ma tygodniową przerwę, niech potrenuje, przemyśli co zrobił złego, a mam nadzieję że już kolejny jego występ będzie bardzo dobry. Jeszcze będzie dobrze, mocno w to wierzę, bo mamy styl, tworzymy sytuacje bramkowe a do meczu z Termalicą mieliśmy najlepszą obronę ligi. Nie popadajmy z hurraoptymizmu w skrajny pesymizm - celem jest górna ósemka. Jak na razie drużyna ten cel realizuje, a niech martwi się Zabrze, Łęczna czy Bielsko-Biała.
Za Stawowego również media piały z zachwytu Kamilu, mi się w grze nie podoba, że z drużynami podobnymi potencjałem nie jesteśmy w stanie wygrać meczu u siebie, za to winę będzie ponosił trener.
Również trener odpowiada za przygotowanie fizyczne. Za Podolińskiego również byliśmy drużyną walczącą, pod koniec meczu zawsze to przeciwnik rozpaczliwie się bronił, obecnie to my pod koniec opadamy z sił.
Dalej mamy najlepszą obronę w lidze (o dziwo), choć ja zawsze twierdziłem, że to złudzenie (przeciwnicy maja zazwyczaj sporo okazji) ale liczby są nieubłagane.
I nie przesadzajmy z tym Wójcickim. Karnego owszem sprokurował bez sensu, inna sprawa ilu podobnych "karnych" nie odgwizdano. Przy bramce nr 3 owszem spóźniony, ale gdzie byli pozostali (najlepsi?) obrońcy, którzy nie przecięli dośrodkowania? Obciążanie go 2 bramką to już nadużycie.
Dodatkowa sprawa, jakie miał wsparcie od swojego skrzydłowego i od DP? A z przodu był bardzo często.
Wygląda na to, że forum znalazło sobie kolejnego kozła, tylko czekam, aż zaczną się pociski z trybun.
Chyba zaczynam rozumieć dlaczego lepiej gramy na wyjazdach.
leszeczek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
Przy bramce nr
> 3 owszem spóźniony, ale gdzie byli pozostali
> (najlepsi?) obrońcy, którzy nie przecięli
> dośrodkowania? Obciążanie go 2 bramką to już
> nadużycie.
>
Mógł faulować sporo pdzed polem karnym. Nie zrobił tego i to jest jego wina. Pozwolił na dośrodkowanie przy kontrze.
Les Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Myślę, że powinna nastąpić zmiana w bramce...
> Pewnie zaraz zostanę pożarty, ale sorry od
> bramkarza wymaga się, żeby czasem bronił w
> sytuacjach niemożliwych... Krzysio popadł
> ostatnio w marazm... Szansa dla "Sandomierza"
Tu bym się zgodził.... przyspawany do linii bramkowej a piłki na "5" latają jak głupie,złe wykopy- wyprowadzenia....no i tak na prawdę kiedy wygrał nam mecz??? Uwagi ,że wpuścił to co miało wpaść niestety są co najmniej nieprzemyślane bo wczoraj bramkarz Ruchu jednak wyjął 2 szt ,które musiały wpaść!
eredin Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Mógł faulować sporo przed polem karnym. Nie
> zrobił tego i to jest jego wina. Pozwolił na
> dośrodkowanie przy kontrze.
Był spóźniony- fakt, faul z tyłu to byłaby druga żółta kartka. Miał faulować?
Ponawiam pytanie: gdzie byli pozostali obrońcy?
Zibiland Napisał(a):
> Les Napisał(a):
> > Myślę, że powinna nastąpić zmiana w
> bramce...
> > Pewnie zaraz zostanę pożarty, ale sorry od
> > bramkarza wymaga się, żeby czasem bronił w
> > sytuacjach niemożliwych... Krzysio popadł
> > ostatnio w marazm... Szansa dla "Sandomierza"
> Tu bym się zgodził.... przyspawany do linii
> bramkowej a piłki na "5" latają jak głupie,złe
> wykopy- wyprowadzenia....no i tak na prawdę kiedy
> wygrał nam mecz??? Uwagi ,że wpuścił to co
> miało wpaść niestety są co najmniej
> nieprzemyślane bo wczoraj bramkarz Ruchu jednak
> wyjął 2 szt ,które musiały wpaść!
Widziałem tylko powtórki/ praca/ ale wydaje mi się również, że przy straconych bramkach numer 2 i 3 Pilarz powinien zachowac sie lepiej . zwłaszcza bramka numer dwa - w krótki róg .
Panie trenerze, co z przygotowaniem fizycznym zawodników? Sezon trochę już trwa, jakoś nie widać, by wróciło to co na wiosnę, wręcz przeciwnie. Jak to możliwe, że zespół który miał siły na 90minut meczu i nawet więcej, teraz nie ma kompletnie sił? Jak to możliwe, że zawodnicy ruszają się jak muchy w smole? Coś mi się wydaje, że ktoś dokonał niemożliwego i przekombinował letnie przygotowania. Zawsze myślałem, że w lecie nie da się zepsuć tego, co wypracowało się zimą.
Cracovia (cała) jest kompletnie bez formy
Śmieszne zmiany. Co Was łączy ze Zjawinskim?? Interesy? Kobieta??
Muertes Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Cracovia (cała) jest kompletnie bez formy
Pytanie czemu od dopiero od początku września
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)