[i]Ja jestem od szkolenia, a nie od czytania regulaminów - odrzekł trener. Kto ma je czytać? [b]Jest w pionie sportowym MKS Cracovia SSA osoba odpowiedzialna za regulaminy, ale jak widać regulaminu nie znała.[/b][/i] Czytaj więcej: http://www.dziennikpolski24.pl/artykul/3780947,smutny-final-nieudanego-sezonu,id,t.html Liczę że Filipiak wyciągnie konsekwencje wobec Bałdysa.

A na tych zdjęciach dobra zabawa (plus oczywiście ciężka praca) sympatycznych ludzi: http://pzhl.tv/mitsubishi-outlander-od-rm-filipowicz-dla-pzhl-zdjecia/#more-1505 O ile się nie mylę, to Wierzbowski to ten pierwszy z prawej na pierwszym zdjęciu. PS. Tylko wyłączcie Ad-blocka, bo się Wam zdjęcia nie wyświetlą :) EDIT To jeszcze fragmenty tekstu z Dziennika: [i]Komisja Odwoławcza PZHL podtrzymała [b]pierwszą decyzję Wydziału Gier i Dyscypliny PZHL[/b].[/i] Taaak, tak było... Tylko że nie na pewno... [i]Trwa teraz wojna na oświadczenia. Komisja Odwoławcza PZHL nie zostawia suchej nitki na Cracovii, obala każdy punkt oświadczenia krakowskiego klubu. [b]Cracovia kontratakuje, składa kolejne oświadczenie[/b], być może skieruje sprawę do sądu.[/i] Gdzie to niby kolejne oświadczenie ? Z tekstu wynika, że ponoć było jakieś nasze oświadczenie PO decyzji komisji.... Z tym obalaniem to też miałbym wątpliwości. [i]Zaczęły się gorączkowe poszukiwania, zakontraktowano [b]pięciu nowych[/b] zawodników: Kanadyjczyka Erika Spad'iego, Słowaków Ondreja Rusnaka, Michala Kokaveca, Marcina Jarosa, Filipa Drzewieckiego[/i] Liczę i wychodzi mi sześciu. O Białorusinie ani słowa.

Rolą, zadaniem MKS-u jest by dziennikarze nie pisali bzdur. Tu nawet nie chodzi o manipulacje, sterowanie itp., choć to nierzadkie w branżach, gdzie ważny wizerunek - współpraca powinna polegać na udzielaniu każdej (sensownej) informacji w dowolnym czasie tak, by autor artykułu w DP miał odruch, świadomość swojego interesu i zaufanie, konsultując treść tekstu ze swoim rozmówcą z MKS-u. Banał, powszechne, niezbędne. Z jednym - chwalebnym, ale tu podziałali prawnicy, pewnie Comarchu, nie MKS - wyjątkiem kwestii walkowera, jesteśmy zawsze spóźnieni, często w ogóle bez reakcji, a po tekstach widać, że nikt nad prasą nie pracuje. Dlaczego? Jeszcze mając do dyspozycji Wierzynek... samograj. Więc co do bredni w DP - sami sobie jesteśmy winni.

Tak to ten. Ale chwila, chwila, bo ja czegoś nie kumam. Znaczy wiem, głupi jestem i generalnie z zasady niczego kumać nie mogę, bo kaczki kwaczą, a nie kumają, no ale tym razem nawet jakbym znajomej żabki ze stawu zapytał to też by chyba powiedziała, że nie kuma. 1. [i]Bardzo doceniamy takie formy pomocy, dziękujemy firmie RM Filipowicz i pracujemy nad kolejnymi sponsorami mistrzostw i związku[/i] 2. Jaki wpływ na zorganizowanie mistrzostw (dywizji 1A - chyba ktoś znowu zapomniał o tym wspomnieć) ma nowa bryka przyspawanego? 3. Jakim qrna cudem Misiubisi i Kija mogły zostać sponsorami mistrzostw (w dyskrecji wam dodam, że dywizji 1A, ale ćśśś bo tego nie wolno nikomu przypominać! kto to powtarza ten cap i oszołom, także dyskretnie)? Przecież mistrzostwa (również dywizji 1A) mają sponsora głównego jakim jest Skoda. Tzn chyba mają. Mają czy nie mają? Nawet na e-bilecie jest namalowany kurczak Skody na środku przecież! To chyba jednak mają, prawda? A z tego co wiem, to Infront, czyli spółka wynajęta do tego przez IIHF, zagwarantowała Skodzie wyłączność, tzn. konkurencja nie może wejść jako inny sponsor! Oczywiście prześmieszne zrzeszenie humoru ludowego swojego sponsora może mieć i bez problemu może nim być konkurent Skody. Proszę bardzo - nikt nikomu nie zabroni. Ale to trzeba mówić, że to sponsor prześmiesznego zrzeszenia, a nie mistrzostw. Natomiast bajkowi piszą wyraźnie "(...) sponsorami mistrzostw i związku". Ciekawe co by to było jakby tak Skoda Polska uderzyła do centrali grupy Skoda, czy VW, a ta z kolei do Infrontu z pytaniem o to "czemu jakaś telewizja z Tuvalu pokazuje jak goście z prześmiesznego zrzeszenia na miesiąc przed imprezą fotografują się z konkurencyjnym wobec nich dealerem, przy konkurencyjnej marce samochodu, i bredzą o >>sponsorze mistrzostw<>sponsora mistrzostw<

Ka Rot Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Rolą, zadaniem MKS-u jest by dziennikarze nie > pisali bzdur. [...] > Więc co do bredni w DP - sami sobie jesteśmy > winni. KaRot ma rację (jak zresztą we wpisach an hokej.net których znaczna część misiów tam piszących wyraźnie nie bardzo potrafi (chce?) zrozumieć.) Stanowski naprawdę starszy Pan ale fanatyczny Pasiak. Jakby mu kawa na ławę wyłożyć ,że PZHK/PHL/PLH w bardzo "śmierdzącą" sprawę się wdało (i tak dobrze ,że wogóle przekazanie rozgrywek do PHL było jakąś uchwałą poparte) to by to napisał. Obawiam się jednak ,że Bałdys+Jakub koncentrują się teraz nie na PR a na "uzasadnionym prawnie du.ochronie przed gniewem Prezesa".

Khalid Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Ka Rot Napisał(a): > -------------------------------------------------- > ----- > > Rolą, zadaniem MKS-u jest by dziennikarze nie > > pisali bzdur. > [...] > > Więc co do bredni w DP - sami sobie jesteśmy > > winni. > > > KaRot ma rację (jak zresztą we wpisach an > hokej.net których znaczna część misiów tam > piszących wyraźnie nie bardzo potrafi (chce?) > zrozumieć.) > Dziękuję! Trzymałem się na dystans, ale przegrany PP a potem walkower mnie wk...wiły i zmieniam front, trzeba podziałać... a pod tym względem hokej.net traktuję jak trening. Momentami trochę rzygać się chce, ale wbrew pozorom bardzo przydatne, tzn. już się użyteczność wyczerpuje, wiem swoje; wnioski jakoś rozwinę przy okazji. > Stanowski naprawdę starszy Pan ale fanatyczny > Pasiak. Jakby mu kawa na ławę wyłożyć ,że > PZHK/PHL/PLH w bardzo "śmierdzącą" sprawę się > wdało (i tak dobrze ,że wogóle przekazanie > rozgrywek do PHL było jakąś uchwałą poparte) > to by to napisał. Obawiam się jednak ,że > Bałdys+Jakub koncentrują się teraz nie na PR a > na "uzasadnionym prawnie du.ochronie przed > gniewem Prezesa". Dziennikarzy można z grubsza podzielić na chorych ideologicznie z nienawiści do nas, różni to czytają, więc nie nazwę ich skrótowo i dosadnie, i na całą rozległą resztę. Zatem k...wy trzeba namierzyć, zidentyfikować, ewentualnie - kulturalnie - porozmawiać o intencjach i nastawieniu, po czym - też kulturalnie - odizolować. A reszta... dziennikarzom trzeba pomagać. I to sensownie, uczciwie, w żadnym wypadku nie wpuszczając w maliny - zemszczą się... to zajęcie, w którym ludzie zawsze się spieszą, z natury mają wiedzę "po łebkach" - w końcu są dziennikarzami od czegoś, a nie fachowcami w tej dziedzinie - i autentycznie potrzebują wsparcia. Praca z nimi to nie jakaś korupcja, nie koszmar, po prostu ktoś na poziomie i dużo wiedzący powinien być do ich dyspozycji. Plus jakiś krótki komunikat w razie jakiegoś kryzysu... plus może jednak regularnie parę wiader wódki, dla rozluźnienia i rozgrzania klimatu, w prestiżowej placówce gastronomicznej na największym rynku w Europie? ;))

[small]Ka Rot Napisał(a): ------------------------------------------------------- > dziennikarzom trzeba pomagać. I to sensownie, > uczciwie, w żadnym wypadku nie wpuszczając w > maliny - zemszczą się... to zajęcie, w którym > ludzie zawsze się spieszą, z natury mają > wiedzę "po łebkach" - w końcu są > dziennikarzami od czegoś, a nie fachowcami w tej > dziedzinie - i autentycznie potrzebują wsparcia. > Praca z nimi to nie jakaś korupcja, nie koszmar, > po prostu ktoś na poziomie i dużo wiedzący > powinien być do ich dyspozycji. Plus jakiś > krótki komunikat w razie jakiegoś kryzysu...[/small] Hmmm, a może zamiast działać doraźnie to warto by mieć jakieś narzędzie systemowe? A może takowe nawet już jest?

żółta kaczka Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Ka Rot Napisał(a): > -------------------------------------------------- > ----- > > > dziennikarzom trzeba pomagać. I to sensownie, > > uczciwie, w żadnym wypadku nie wpuszczając w > > maliny - zemszczą się... to zajęcie, w > którym > > ludzie zawsze się spieszą, z natury mają > > wiedzę "po łebkach" - w końcu są > > dziennikarzami od czegoś, a nie fachowcami w > tej > > dziedzinie - i autentycznie potrzebują > wsparcia. > > Praca z nimi to nie jakaś korupcja, nie > koszmar, > > po prostu ktoś na poziomie i dużo wiedzący > > powinien być do ich dyspozycji. Plus jakiś > > krótki komunikat w razie jakiegoś kryzysu... > > Hmmm, a może zamiast działać doraźnie to warto > by mieć jakieś narzędzie systemowe? A może > takowe nawet już jest? Zdecydowanie nie mam na myśli doraźności, przeciwnie - ten "system" wymaga długotrwałego budowania zaufania. Po wycięciu jednostek wyraźnie wrogich, z resztą trzeba się dogadać. Popracować nad nimi, systematycznie, regularnie, naprawdę pomóc i podtrzymywać w wiedzy i w nastawieniu do Cracovii. I zdecydowanie nie chodzi mi o przekupywanie, o jakąś korupcję czy korzyści - to nawet nie lobbying, po prostu normalna, harmonijna współpraca. Obie strony mają w tym interes... Nie, zdecydowanie tego nie ma - MKS wobec prasy błądzi jak ślepe dziecko we mgle. I do tego potrzeba zawodowców, to nie może być spontan kibiców. Odrębna sprawa, to "komórka kryzysowa" - dzieje się coś złego, trzeba reagować błyskawicznie; naprawdę pozytywnie zaskoczyła mnie nasza reakcja na walkower... ale to wyjątek.

żółta kaczka Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Tak to ten. Ale chwila, chwila, bo ja czegoś nie > kumam. (...) Słusznie nie kumasz. Na Twoim miejscu, oooj jaki jestem, zadzwoniłbym do zainteresowanych stron, tzn. do Skody PL i do Mitsubishi PL, wyraził zdziwienie i poprosił o wyjaśnienie. Dla dobra polskiego hokeja, rzecz jasna.

[url=http://sport.interia.pl/raport-hokejowe-ms-krakow-2015/aktualnosci/news-hokejowa-reprezentacja-wielki-problem-z-bramkarzami-przed-ms,nId,1696380]bramkarz reprezentacji[/url] Ktoś zauważył pewien problem... Tyle, że przedtem nie zauważyli tego problemu ci, którzy chcieli przywalić Cracovii... A skoro mówią, że nie rozważali protesty Podhala (po czasie) a sprawdzali protokół, to dlaczego nie sprawdzali tego tak dokładnie po pierwszym meczu? Tam Podhale miało 3 krajowych młodzieżowców... Powinni sprawdzić, zrobić walkower (albo tylko zagrozić), Podhale by się odwołało (albo zwróciło uwagę, że byli inni) i a tym by się skończyło, ale głupiego błędu nikt by nie popełnił... Bo że błąd jest idiotyczny, to wszyscy widzą - to nie młodzieżowiec w piłce nożnej. Tu wystarczy wpisać i wpuścić na 5 sekund na lód. Zwłaszcza jak się gra 3 piątkami.

@ Ka rot W życiu nie ma przypadków. Zatem co do pracy nad dziennikarzami to myślę że trzeba by popracować nad redakcjami. Trzeba też mieć na względzie pewne prawa przyrody ;). Niestety na naszym przypadku widać jak się tworzą mity i półprawdy. Dlatego też musimy się zaprzeć o fakty. Czyli na początek czy jest uchwała Zarządu PZHL o zatwierdzeniu Regulaminu PHL jako obowiązującego dla rozgrywek o MP w sezonie 14/15? Jak nie ma to mamy moim zdaniem skałę pod butami i wtedy w zasadzie w sądzie powinniśmy pójść jak majzel w masło a i w mediach się front zmieni. Robią z nas w mediach zło wcielone ale teraz jakakolwiek polemika zakończy się argumentem że "nie szkolicie". Nie ma to w tym przypadku co prawda żadnego znaczenia, z wielu względów, ale już funkcjonuje jako dogmat. Przez to ciężko się będzie przebić ale liczę, że tym czy innym argumentem udowodnimy iż nie było podstaw do takiej kary za oczywisty brak jednego zawodnika do lat 23, Polaka [s]Katolika[/s]. PS. Trenerzy się pilnują wzajemnie z wielu powodów. Prawda jest taka że w większości klubów (poza Podhalem) na moje oko przynajmniej jeden młodzieżowiec jest brany do składu żeby był. To taka moja teza nie poparta analizami.:) Zatem nie pilnuje się tego wymogu z uwagi na dobro polskiego hokeja tylko żeby przeciwnik nie wstawił silniejszego zawodnika.

właściwie miałem to już dawno napisać ale co szkodzi napisać to teraz J.BANE SQ.URWY.SYNY Z pzhlu dziekuje za uwage

:) Cóż za treściwy post :)

Zasłużyli na kilka słów prawdy za Nas. Ale właśnie zobaczyłem jak przekręcili Tyszan w sanoku. To się w pale nie mieści co gwizdali sędziowie.

No cóż zapowiada się mniej obiecująco przyszłość... Tychy dostana po dupie finansowo od miasta, Jastrzębie też może już zapomnieć o kwotach, które dostawali od JKH. No i chyba Sanok zostanie i będzie miał przewagę nad resztą.... kurwa.

Tegoroczny playoff (vel kampania przedwyborcza w stylu iście putinowskim - Tychy płacą za poparcie) można podsumować słowami piosenki Rossa: [i]Kabaret, kabaret choć śmiechu w nim mało i słowa w nim gorzkie bez blasków i zalet Bo tak Proszę Państwa fatalnie się stało że życie przerosło kabaret[/i] choć ja raczej podsumowałbym inną piosenką: [i]... to stara k... .... jeb.ał go pies[/i] itd. gdzie w miejsce gts można sobie wpisać pewne nazwiska związkowców (bynajmniej nie górniczych) a owczy pedofile mają kłop[oty ze strzeleniem gola nawet blondynie (jedną strzelił ten "echte Polak" młodzieżowiec. Witać dla putinofana na stołku młodzieżowiec Rusek może być. Czech już nie) Ciekawe co tym razem baboprezes wymyśli ? (podobno lodowisko w Jastrzębiu jest o 2 m krótsze niż wymaga regulamin. Wprawdzie w NT też jest za krótkie, ale ch...wałka z tym.;)

Właśnie czekałem na to jak ocenicie ten dzisiejszy mecz bo człowiek już nie wie czy jest tak skrajnie nieobiektywny, czy ktoś tu kogoś bez mydła ten teges. Nie musicie czuć się sami w swoim cierpieniu bo nam też dzisiaj został wysłany jasny sygnał jak kończą przeciwnicy jedynie słusznie wybranego samego przez siebie prezesa. My mamy o tyle "fajniej" że jeszcze obejrzymy przynajmniej 2 odsłony tego cyrku i to na naszej tafli, chętnych do oglądania kabaretu zapraszamy, normalnie trzeba liczyć jakieś 50zł, a tutaj za 15 prima sort.

sedzia sie dzisiaj w Sanoku popisał... jak mógł tyszanin sie dać sfaulować, a skoro sie dał to na kare go - w sumie logiczne, śmiem też twierdzić że gdyby analiza tego gola byłą w drugą strone to na pewno nie bylby uznany... tyle dobrze ze dali pograc cialem, wiec dobrze sie ogladalo, niby bez wiekszych emocji, ale mimo wszystko niesmak po takim sedziowaniu zostaje.

Sędziowanie dziś w Sanoku skandal! Gospodarskie a mecz był na styku, komentawanie Snopka wespół z jakimś lokalnym błaznem dramat( wyraźna radość i podnieta po golach ciarka, apogeum stronniczości nastąpiło gdy asystent Snopka powiedział że "nasz zawodnik był blokowany" o zawodniku Hogg-u przy kontrowesyjnym golu dla ciarka na 2-2. Owczarze bez sztycha w konfrontacji z Jkh.

[small]Ka Rot Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Zdecydowanie nie mam na myśli doraźności, > przeciwnie - ten "system" wymaga długotrwałego > budowania zaufania. Po wycięciu jednostek > wyraźnie wrogich, z resztą trzeba się dogadać. > Popracować nad nimi, systematycznie, regularnie, > naprawdę pomóc i podtrzymywać w wiedzy i w > nastawieniu do Cracovii. I zdecydowanie nie chodzi > mi o przekupywanie, o jakąś korupcję czy > korzyści - to nawet nie lobbying, po prostu > normalna, harmonijna współpraca. Obie strony > mają w tym interes... > > Nie, zdecydowanie tego nie ma - MKS wobec prasy > błądzi jak ślepe dziecko we mgle. > I do tego potrzeba zawodowców, to nie może być > spontan kibiców. > > Odrębna sprawa, to "komórka kryzysowa" - dzieje > się coś złego, trzeba reagować błyskawicznie; > naprawdę pozytywnie zaskoczyła mnie nasza > reakcja na walkower... ale to wyjątek.[/small] http://www.cracovia.pl/news/wiadomosci/cracovia_ma_internetowe_biuro_prasowe Oczywiście jak owo narzędzie jest wykorzystywane to insza inszość. Tu by trzeba dziennikarzy popytać. Ale samo narzędzie jest.