Coś mi się wydaje ze Ziętara celuje w pewnego zawodnika z Podhala😉...obym się mylil
-
-
Drużyna hokejowa - aktualny status (ciąg dalszy)
Pytanie, czy na pewno kierunek będzie Polski.
[quote]#post1647143 Bukowski out, a zostaje taki Dziurdzia ehh...
Pytanie kto za Bukowskiego przyjdzie.[/quote]
Dziurdzia nasz, Bukowski najemnik. Poza tym nie odbudował się u nas, znów leczy urazy.
Pewnie robią miejsce pod jakiegoś nowego napadziora.
Niestety kadra nasza jest aktualnie na poziomie trochę wyżej niż Sanok. Dziesięciu zawodników ma pojęcia co robi ,a reszta niestety się ślizga. Aby zbudować zespól, to wszyscy musza zrozumieć, ze klub Cracovia, to nie jest Caritas...tylko poważna instytucja. Nasz wychowanek Hebda z całym szacunkiem odstaje niestety sportowo. Tak jak i reszta wychowanków. Prywatnie to są fantastyczni ludzie, ale musimy obiektywnie stwierdzić fakt, ze poziom i umiejętności ich są niskie. I możemy udawać i skakać z radości, ze nasi grają. Ale rezultat sportowy z tego powodu nie będzie nam rósł. Dlatego tez z Bukowskim klub się pożegnał, aby dac jasny sygnał. Ze Panowie u nas nikt z nikim głaskał się po jajach nie będzie. I trzeba mocno harować. A jak się komuś nie podoba, to znajdziemy innych na wasze miejsce. W Szwecji czy w Finlandii jest multum 20 latków którzy maja dwa razy większy potencjał.
A co z Wielkaa Hokejową strategią Złotówy?
Naki, Hebda nie jest naszym wychowankiem.
[quote]#post1647219 Niestety kadra nasza jest aktualnie na poziomie trochę wyżej niż Sanok. [/quote]
Pisząc tak pokazujesz, że jesteś ignorantem.
Poza "planowym" laniem od czołowych drużyn, przegraliśmy z Zagłębiem i już wyparował z Was hurraoptymizm, który jeszcze niedawno stawiał nas na najniższym szczeblu podium. Złapaliśmy jakąś zadyszkę, ale żeby zaraz tworzyć nowy szwedzki twór wzorem tego czechosłowackiego, a przede wszystkim kosztem młodych chłopaków?! Panowie, zejdźmy na ziemię i dajmy chłopakom rozwinąć skrzydła. Jak Wam brak zwycięstw, to tym razem odwrotnie na piłkę zapraszam, a hokeistom dajcie grać.
Nie panikować, mamy trochę kontuzji.
Antek Dziurdzia jest u nas od małego i już za dużo naszych chłopaków pokończyło grę, żebyśmy rezygnowali z niego, na rzecz Bukowskiego.
Za poprzednich rządów było inaczej, oby teraz młodzi widzieli że warto trenować i jest szansa dostać się do pierwszej drużyny.
Do dziś jest ból w sercu, że Szczepanik musiał kończyć.
No i czas na porządnego trenera juniorów !
- Edytowany
[quote]#post1647248 Nie panikować, mamy trochę kontuzji.
Antek Dziurdzia jest u nas od małego i już za dużo naszych chłopaków pokończyło grę, żebyśmy rezygnowali z niego, na rzecz Bukowskiego.
Za poprzednich rządów było inaczej, oby teraz młodzi widzieli że warto trenować i jest szansa dostać się do pierwszej drużyny.
Do dziś jest ból w sercu, że Szczepanik musiał kończyć.
No i czas na porządnego trenera juniorów ![/quote]
Dokładnie! Pamiętajcie, że jak komarczowi znudzi się topienie pieniędzy w hokej, zostaną chłopaki typu Dziurdzia i będą grać dla samego założenia pasiastej bluzy. Nie będzie wtedy południowców, Szwedów czy polskich najemników, a będą nasi chłopcy. Odwalcie się od nich i dajcie im grać. Nie dajmy umrzeć pasiastemu hokejowi, dbajmy o swoich zawodników.
[quote]#post1647239 ... już wyparował z Was hurraoptymizm, który jeszcze niedawno stawiał nas na najniższym szczeblu podium....[/quote]
No wyparował hurraoptymizm, nie ma głaskania, to normalne, bo Zagłębie nie powinno u nas w KRK wygrywać. Na piłkarskim forum też nie ma głaskania (mówiąc łagodnie), tu drobny klaps motywacyjny dla trenera i drużyny nikomu nie zaszkodzi. W porównaniu z ostatnimi latami RR nadal jesteśmy bardzo grzeczni.
A ile lat Hebda gra u nas i ile ma lat, ze tak zapytam ? Urodził w 2000r. - ma dziś 24 lata i gra u nas jakieś 8-10 lat jak pamiętam...wiec w zasadzie jest tez naszym wychowankiem...
Jeśli klub chce zapełnić hale na każdy mecz, to musi mieć cos do zaoferowania jeśli chodzi o widowisko. Bez tego nie da się ściągnąć nowych kibiców i ich zachęcić do oglądania hokeja. W innym wypadku będzie chodzić za chwile na mecze po 300-500 os. Jestem za tym aby budować zespól w oparciu o Polaków w młodym wieku. Ale taki 20-latek musi nadrabiać braki techniczne, motoryka i fizyka. A u nas niestety często nie ma tego, ani tego. Często młodzi zawodnicy nie są wstanie rywalizować z takim Szwedem fizycznie, bo ich organizmy nie są odpowiednio wytrenowane. I maja duże braki kondycyjne. W każdym profesjonalnym klubie /nie mam na myśli Polski/ młodzi stanowią 20% składu, aby nie zaburzać poziom sportowy.
Poza tym nasi stranieri w swojej ojczyźnie są uważani za przeciętnych hokeistów. Ale i tak robią różnice.
Przyszedł jako junior, jest wychowankiem KTH.
Ale to mało istotne, teraz jest ważne to, by akademia dostarczała systematycznie zawodnika, który będzie miał szansę zaistnieć.
To piękne uczucie, kiedy w pierwszej drużynie mamy chłopaków, którym za dzieciaka się jeszcze łyżwy wiązało, za którymi trzeba było latać po hotelu w Frydku-Mistku, żeby go nie roznieśli 🤣
Skończyło się już pierd.olenie...gdzie macie wychowanków.
Teraz są chłopcy nawet w kadrach młodzieżowych :), a Ci co odpadli, zgodnie z planem zostali Pasiakami, ale już na trybunach:)
Pewnie wątek nie ten, ale tak mnie naszło :)
Zdecydowanie nie jestem obiektywny w tym temacie, ale zawsze wychowanek będzie dla mnie (bo też nim jestem) najważniejszy :)
Pod warunkiem że jest dobrze szkolony wg. uznanych wzorców. Bez tego szkoda sobie głowy zawracać.
Temat rzeka, ale jest ogromna zmiana.
Szkolenie zostało odbudowane.
Poziom zawsze mógłby być lepszy, ale są też ograniczenia infrastrukturalne, finansowe i różne mniejsze lub większe rzeczy.
Patrząc wstecz o kilkanaście lat, gdy pierwsza grupka zaczynała na małej tafli z Trenerem Jaraczem, a jak to dziś wygląda, to można spokojnej patrzeć w przyszłość.
A latami szkodników nie brakowało, którzy deptali ciekawe inicjatywy, na szczęście ich już w klubie nie ma.
Głównym problemem jest nie jakość szkolenia, ale jego ilość.Wystarczy porownac światowe standardy ilosci godzin treningu na lodzie z tymi które sa stosowane w KRK. Nie ma najmniejszych szans na wyszkolenie dobrych zawodników bez dostępu do lodu. Albo druga tafla, albo rezygnacja z komercji.Ani jedno, ani drugie nie jest możliwe aktualnie w Cracovii, takze budowanie jakiejkolwiek strategii opartej na wychowankach jest zwykłą utopią.To, że Dziurdzia jeździ na łyzwach, jak jeżdzi głównie z tego wynika. Do dobrego power skating potrzebny jest lód i nic tego nie zastąpi
7 dni później
Akademia przez ostatnie parę lat przeszła ogromne zmiany. Jeszce parę lat temu w drużynach dziecięcych było parunastu zawodników a teraz w np. W Żaku Młodszym jest ich około 40. Na pewno druga tafla ułatwiłaby ustalanie grafiku, ale drużyny powyżej minhokeja mają treningi 5 razy w tygodniu na lodzie plus siłownię plus mecze (tak jest już dla 10 latków).
Problem polega na tym że to co zaczęło się parę lat temu będzie widoczne w pierwszej drużynie dopiero za parę lat…
12 dni później
"MOŻEMY BYĆ "CZARNYM KONIEM" W TYM SEZONIE" | JOHAN LUNDGREN | #StrefaPasy | Odcinek 14
https://www.youtube.com/watch?v=3MywA2gpwf8&ab_channel=CracoviaTV
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)