Rock Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Na razie to byl jeden mecz. Niech im sie udadzą 3
> pod rząd to bedzie mozna mowic ze system
> zatrybił.
Dobrze mówi, dać mu wódki :)
-
-
ROBERT PODOLIŃSKI - treningi, taktyka, itp.
62 minuty do grania , owszem 2-0 ale 62m
a tu załamana drużyna i załamany trener.
BRAWO JAMUSZ ZA TWÓJ KOLEJNY WYNALAZEK NA ŁAWCE....
A kiedy wreszcie TRENER!!!!?
Tak patrzę na Twoje reakcje dzisiaj na ławce i pomijając już tą żenadę na boisku, którą wraz z tymi pajacami nam po raz kolejny serwujecie powiem krótko: wypiedalaj stąd.
.
Masakra panie trenerze, masakra.
Fornalik miał być na miejcu Podolińskiego i teraz widać różnice w umiejętnościach obu panów.
Jeden dostał wszystko co chciał i zero wyników,a drugi łata dziury jak może i ogrywa go 3:0
Jedynie Lenczyk jeszcze może nam uratować ekstraklasę. Trzeba natychmiast działać!
Fornalik nie miał ochoty na pracę w naszym korpoburdelu, mam zresztą dziwną pewność, że z nim na ławce też byśmy spadli.
U nas nawet Lenczyk cudem uratował się przed spadkiem, mimo, że był o trzy klasy lepszym trenerem niż reszta zgrai, która przez kilkanaście ostatnich lat siadała na naszej ławce.
Co wy chcecie od trenera? Przecież "w lidze prezentujemy się solidnie" i o to jest spokojny więc głowy do góry :P
wypad
i tylko trener zagraniczy, kazdy inny to znow strata czasu
Daje wszystkie pieniadze, ze z nowym trenerem bedziemy walczyc o utrzymanie. Warto???
To akurat trener nie winien że Pilarz wrzucił sobie dwie bramki, Wdowiak nie trafił do pustaka a Jendrisek trafił w poprzeczkę z 8 metrów.
Po dwóch błędach Pilarza było po meczu. Tego samego Pilarza który w tym sezonie nie raz ratował na dupsko. A dziś - trzy strzały, trzy bramki.
Gra trójką - źle, gra czwórką - źle. Zwyczajnie trafiło mu się prowadzić bandę głupców futbolowych i życiowych. Tylko szkoda, że reprezentują Cracovię.
we wszystkich meczach ligowych tej rundy kiedy gralismy 3 obrońców straciliśmy tyle bramek co w 2 ostatnich spotkaniach :) Może jednak wróćmy do tego ustawienia z 3 obrońcami. Możnaby się też zastanowić, czy nie jest to przypadkiem sprytny chwyt trenejro, aby wszyscy zobaczyli jakie to ustawienie z 3 obrońcmami jest lepsze od 4 i żeby się wszyscy odpierdolili :)
Ja to podsumuje krótko tekstem z filmu symetrii pakuj mandżur i wypad z Cracovii https://www.youtube.com/watch?v=KEoAOmNw9po
[b]Nadal twierdzę, że główną przyczyną fatalnych występów Cracovii są beznadziejni trenerzy zatrudniani w ostatniej dekadzie[/b] (poza jednym jedynym Lenczykiem). Tych trenerów (vide Ulatowski, Pasieka Kafarski, Płatek czy Ulatowski itd.) definiowano jako młody, zdolny, obiecujący, a tymczasem nie mieli żadnego dorobku i doświadczenia, a jedyną ich zaletą była stosunkowo niska pensja.
A czym wyróżnia się Podoliński? Tym, że błyskotliwie odpowiada na pytania na konferencjach prasowych i niczym więcej.
[b]Zatrudnijmy wreszcie trenera z doświadczeniem, z osiągnięciami, z aspiracjami i dajmy mu pewną autonomię.[/b] To jedyna szansa żeby coś się zmieniło na lepsze. Nie gwarancja ale szansa, otwierająca jakiekolwiek choćby mgliste perspektywy na poprawę.
Trener jest już całkowicie wypalony ,nie ma pomysłu na grę i nie jest w stanie zmusić zawodników do walki na boisku więc.....
Żal mi chłopa, robił co mógł, ale prawda jest taka, że łatwiej i taniej zmienić trenera niż naszych nieudolnych graczy.
Znowu sp...lony weekend. Który to już raz !
gdyby pan Podoliński miał choć odrobinę honoru - to po tym co "pokazał" wczoraj (kretyńsko dobrana na Ruch taktyka, idiotyczne zmiany, spóźnione reakcje) - co najmniej oddał by się do dyspozycji zarządu (co byłoby o tyle łatwe, że Prezes akurat jest na miejscu)
Bo druga strona tradycyjnie śpi. Zaczną zastanawiać się za trzy tygodnie, trenera zmienią za miesiąc - dwa dni przed początkiem decydującej fazy, a może nawet w jej trakcie - w końcu w ubr. wypaliło, więc czemu nie ma wypalić teraz (a przecież jest taka piosenka: "nic dwa razy się nie zdarza")
choć... zdarzyło się - mamy wuefistę bis: brylującego na konferencjach, a nie na ławce trenerskiej, prawie tak samo upartego, i tak samo wierzącego w to, że jakaś siła nadprzyrodzona wybawi z tarapatów.
Błąd trenera w dobrze zawodników i taktyki pod ten mecz - to Ruch MUSIAŁ wygrać, my mogliśmy murować (Bartek Kapustka sobie nie radził zastępując Damiana Dąbrowskiego i straszliwie to było widać wczoraj. Nie wiem, w jakim stanie jest Sławek Szeliga, ale czy naprawdę nie dało się zagrać pierwszej połowie murując skoro wiedzieliśmy, że atutem Ruchu jest tylko i wyłącznie ofensywa?). Potwierdzenie, że problemem nie jest ilość obrońców, a ich jakość.
Brawo za wystawienie Buby, widać, że mu się chciało, co nie zmienia faktu, że minus dla trenera za przygotowanie się do tego meczu.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)