Kompletnie nie rozumiem Waszej krytyki... Jesteście jak chorągiewki - wygrają to jest wszystko w porządku a wystarczy, że przegrają to od razu chcecie wszystko niszczyć i zwalniać na czele ze Stawowym i Żytką, który np. dzisiaj grał bardzo dobrze, miał tylko jeden błąd przy wyprowadzaniu piłki, co w porównaniu z innymi zawodnikami np. Strausem czy Dąbrowskim wydaje się niczym. Mamy wcale nie lepszych zawodników od Widzewa, więc nic dziwnego, że czasem z nimi zremisują. A to, że Stawowy stworzył z nich ciekawą drużynę, czasami fajnie to wygląda i rozbudził przy okazji Wasze apetyty (uznajecie już nawet remisy za hańbę, a za Pasiek czy innych takich to byście w ciemno braali remis w Bielsku) to nie powód, żeby go zwalniać. Przypominam, że rok temu remisowaliśmy z takimi zespołami jak Kolejarz Stróże czy przegrywaliśmy z Tychami we wcale nie gorszym składzie a dwa lata spadaliśmy z hukiem a skład był być może nawet lepszy. Jesteśmy obecnie ligowymi średniakami a trener Stawowy zasługuje na szacunek i podziw, bo tylko jemu zawdzięczamy to, że jesteśmy wyżej w tabeli i gramy trochę na wyższym poziomie niż takie Podbeskidzie czy Widzew. A wracając do konfliktu Filipaka z WS, bo pewnie będziecie pisać, że to wina Stawowego, że ma takich grajków, bo nie wyrażał aprobaty co do propozycji transferowych Filipiaka to pomyślcie co Wy byście zrobili w sytuacji naszego trenera - podpisalibyście się pod transferem piłkarza, którego na oczy nie widzieliście, nie wiecie czy pasuje do zespołu jaka jest jego psychika albo nawet czy to nie jest po prostu jakiś bubel tylko dlatego, że mówią, że gościu ma jeden występ w rep. Grecji przed laty czy, że grał parę lat temu w Belgii? Owszem, Papadopoulos okazał się wartościowym graczem, ale co by było gdyby okazał się cienki, miałby go wystawiać i ponosić odpowiedzialność za ten transfer, wtedy byłaby na WS krytyka... A Mikulić dobrze zagrał ze Śląskiem, ale to trener go widzi na treningach a poza tym to Marciniak jak i cały blok obronny spisuje się nieźle ostatnio i nie ma powodów do zmian. Proszę o komentowanie całej mojej wypowiedzi, z pewnością nie mam ze wszystkim racji, ale ogólna myśl uważam, że jest niewątpliwie prawidłowa i WS powinien pracować dalej nawet gdyby przytrafiła mu się seria porażek w grupie spadkowej zakończona spadkiem - awansował (razem z Wróblem z Olimpii) to może i spaść.
-
-
[28] Cracovia- Widzew 1 : 1
qtec Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> JAK NIE Z ŻYDAMI TO Z KIM MAMY WYGRAĆ?
Z ubekami.
jasiuczylija Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Kompletnie nie rozumiem Waszej krytyki...
> Jesteście jak chorągiewki - wygrają to jest
> wszystko w porządku a wystarczy, że przegrają
> to od razu chcecie wszystko niszczyć i zwalniać
> na czele ze Stawowym ...
Daj spokój Wojtek.
No więc ja to skomentuję tak, że "to wina Stawowego, że ma takich grajków, bo nie wyrażał aprobaty co do propozycji transferowych Filipiaka", a jak sam kogoś proponował, to mieliśmy lub mamy Zielińskiego, Romanowa, Zejdlera, Kusia, Danielewicza (pół roku temu bym tak nie napisał, ale teraz muszę), Rakelsa. To jest sporo zawodników. Stawowy i transfery to jak woda i ogień - słusznie ktoś przypomniał, że jedyny czas, kiedy jego zakupy się sprawdzały, to było za prezesury Misiora. Jakoś się dogadywali, a potem to on już z nikim się nie potrafił dogadać:(
Oczywiście doceniam to, ile potrafił wyciągnąć z niektórych grajków, takich jak Strauss, Jaroszyński, momentami Dąbrowski. Bilans jest jednak chwiejny.
jasiuczylija Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Kompletnie nie rozumiem Waszej krytyki...
> Jesteście jak chorągiewki - wygrają to jest
> wszystko w porządku a wystarczy, że przegrają
> to od razu chcecie wszystko niszczyć i zwalniać
> na czele ze Stawowym i Żytką, który np. dzisiaj
> grał bardzo dobrze, miał tylko jeden błąd
> przy wyprowadzaniu piłki, co w porównaniu z
> innymi zawodnikami np. Strausem czy Dąbrowskim
> wydaje się niczym. Mamy wcale nie lepszych
> zawodników od Widzewa, więc nic dziwnego, że
> czasem z nimi zremisują. A to, że Stawowy
> stworzył z nich ciekawą drużynę, czasami
> fajnie to wygląda i rozbudził przy okazji Wasze
> apetyty (uznajecie już nawet remisy za hańbę, a
> za Pasiek czy innych takich to byście w ciemno
> braali remis w Bielsku) to nie powód, żeby go
> zwalniać. Przypominam, że rok temu
> remisowaliśmy z takimi zespołami jak Kolejarz
> Stróże czy przegrywaliśmy z Tychami we wcale
> nie gorszym składzie a dwa lata spadaliśmy z
> hukiem a skład był być może nawet lepszy.
> Jesteśmy obecnie ligowymi średniakami a trener
> Stawowy zasługuje na szacunek i podziw, bo tylko
> jemu zawdzięczamy to, że jesteśmy wyżej w
> tabeli i gramy trochę na wyższym poziomie niż
> takie Podbeskidzie czy Widzew. A wracając do
> konfliktu Filipaka z WS, bo pewnie będziecie
> pisać, że to wina Stawowego, że ma takich
> grajków, bo nie wyrażał aprobaty co do
> propozycji transferowych Filipiaka to pomyślcie
> co Wy byście zrobili w sytuacji naszego trenera -
> podpisalibyście się pod transferem piłkarza,
> którego na oczy nie widzieliście, nie wiecie czy
> pasuje do zespołu jaka jest jego psychika albo
> nawet czy to nie jest po prostu jakiś bubel tylko
> dlatego, że mówią, że gościu ma jeden występ
> w rep. Grecji przed laty czy, że grał parę lat
> temu w Belgii? Owszem, Papadopoulos okazał się
> wartościowym graczem, ale co by było gdyby
> okazał się cienki, miałby go wystawiać i
> ponosić odpowiedzialność za ten transfer, wtedy
> byłaby na WS krytyka... A Mikulić dobrze zagrał
> ze Śląskiem, ale to trener go widzi na
> treningach a poza tym to Marciniak jak i cały
> blok obronny spisuje się nieźle ostatnio i nie
> ma powodów do zmian. Proszę o komentowanie
> całej mojej wypowiedzi, z pewnością nie mam ze
> wszystkim racji, ale ogólna myśl uważam, że
> jest niewątpliwie prawidłowa i WS powinien
> pracować dalej nawet gdyby przytrafiła mu się
> seria porażek w grupie spadkowej zakończona
> spadkiem - awansował (razem z Wróblem z Olimpii)
> to może i spaść.
O czym TY piszesz? 6 punktów w siedmiu meczach i mamy się cieszyć? Niby z czego?
Blok obronny spisuje się nieźle? Karny tydzień temu i bramka dzisiaj? Z dwoma najsłabszymi zespołami tej ligi?
Piszesz że Grek mógł okazać się cienki - ale się nie okazał, I to jest kłopot. WS nie jest zainteresowany wzmocnieniem drużyny kimś kogo sam nie wynalazł. A tzw koleś z dyskietki strzela drugą bramkę w drugim meczu. O kim to świadczy? O Burliku który go znalazł czy o Stawowym który go nie chciał?
Stawowy nie zasługuje na szacunek większy niż każdy inny człowiek - szanuję go jako człowieka ale nisko oceniam jego warsztat - bo nie ma efektów.
Miał je TYLKO w CRACOVII - najpierw z wychowankami - juniorami Wisły, a potem z ekstraklasową drużyną w pierwszej lidze.
Dla mnie liczy się wynik CRACOVII - a tego na wiosnę nie ma - podobnie jak i wiosną ubiegłego roku :(
jasiuczylija Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Kompletnie nie rozumiem Waszej krytyki...
> Jesteście jak chorągiewki - wygrają to jest
> wszystko w porządku a wystarczy, że
> to może i spaść.
Bez urazy kolego,za młody jesteś aby cokolwiek zrozumieć. Obraziles mnie, bo ja choragiewka nie jestem ! Dla Ciebie wszystko było dzisiaj ok? Przestan, mowic o sędziach i ubytkach w kadrze. Druzyna, która miała, za cel grac w pierwszej 8, powinna mieć taka kadre aby z takim zespolem, który zajmuje ostatnie miejsce w tabeli , wygrywać w pierszej polowie już 3-0 na luzie.
Co było i co jest??? Przesledz wcześniejsze mecze !! Gramy ale co gramy?? W dupie mam taka gre i taka tiki take, najwieksza ilosc podan w lidze !! jak, każdy jak się spręży i przyspieszy w drugiej polowie, to nam laduje albo ma potencjalne szanse !!! \res\ta tabelanie klamie, bramki stracone- strzelone, również !
Kicha!!!
Zatęsknicie za Stawowym, oj zatęsknicie.
Spodziewałem się ciężkiego meczu ale tego że nie możemy wyjść z własnej połowy to jednak nie -W.S.dziekujemy i do widzenia!
Porażka, gdyby Widzew był odrobinę lepszą drużyną po pierwszej połowie przegrywalibyśmy 2-3 bramkami.
Jak pisałem wszystkie wyniki oprócz wygranej z Widzewem będą naszą klęską. Widzew do tej pory nie zdobył ANI JEDNEGO punktu na wyjeździe no i trafił na ekipę Wojtka.
-------------------------------------------------------
> jasiuczylija Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Kompletnie nie rozumiem Waszej krytyki...
> > Jesteście jak chorągiewki - wygrają to jest
> > wszystko w porządku a wystarczy, że
> przegrają
> > to od razu chcecie wszystko niszczyć i
> zwalniać
> > na czele ze Stawowym i Żytką, który np.
> dzisiaj
> > grał bardzo dobrze, miał tylko jeden błąd
> > przy wyprowadzaniu piłki, co w porównaniu z
> > innymi zawodnikami np. Strausem czy Dąbrowskim
> > wydaje się niczym. Mamy wcale nie lepszych
> > zawodników od Widzewa, więc nic dziwnego, że
> > czasem z nimi zremisują. A to, że Stawowy
> > stworzył z nich ciekawą drużynę, czasami
> > fajnie to wygląda i rozbudził przy okazji
> Wasze
> > apetyty (uznajecie już nawet remisy za hańbę,
> a
> > za Pasiek czy innych takich to byście w ciemno
> > braali remis w Bielsku) to nie powód, żeby go
> > zwalniać. Przypominam, że rok temu
> > remisowaliśmy z takimi zespołami jak Kolejarz
> > Stróże czy przegrywaliśmy z Tychami we wcale
> > nie gorszym składzie a dwa lata spadaliśmy z
> > hukiem a skład był być może nawet lepszy.
> > Jesteśmy obecnie ligowymi średniakami a
> trener
> > Stawowy zasługuje na szacunek i podziw, bo
> tylko
> > jemu zawdzięczamy to, że jesteśmy wyżej w
> > tabeli i gramy trochę na wyższym poziomie
> niż
> > takie Podbeskidzie czy Widzew. A wracając do
> > konfliktu Filipaka z WS, bo pewnie będziecie
> > pisać, że to wina Stawowego, że ma takich
> > grajków, bo nie wyrażał aprobaty co do
> > propozycji transferowych Filipiaka to
> pomyślcie
> > co Wy byście zrobili w sytuacji naszego trenera
> -
> > podpisalibyście się pod transferem piłkarza,
> > którego na oczy nie widzieliście, nie wiecie
> czy
> > pasuje do zespołu jaka jest jego psychika albo
> > nawet czy to nie jest po prostu jakiś bubel
> tylko
> > dlatego, że mówią, że gościu ma jeden
> występ
> > w rep. Grecji przed laty czy, że grał parę
> lat
> > temu w Belgii? Owszem, Papadopoulos okazał
> się
> > wartościowym graczem, ale co by było gdyby
> > okazał się cienki, miałby go wystawiać i
> > ponosić odpowiedzialność za ten transfer,
> wtedy
> > byłaby na WS krytyka... A Mikulić dobrze
> zagrał
> > ze Śląskiem, ale to trener go widzi na
> > treningach a poza tym to Marciniak jak i cały
> > blok obronny spisuje się nieźle ostatnio i
> nie
> > ma powodów do zmian. Proszę o komentowanie
> > całej mojej wypowiedzi, z pewnością nie mam
> ze
> > wszystkim racji, ale ogólna myśl uważam, że
> > jest niewątpliwie prawidłowa i WS powinien
> > pracować dalej nawet gdyby przytrafiła mu
> się
> > seria porażek w grupie spadkowej zakończona
> > spadkiem - awansował (razem z Wróblem z
> Olimpii)
> > to może i spaść.
>
> O czym TY piszesz? 6 punktów w siedmiu meczach i
> mamy się cieszyć? Niby z czego?
>
> Blok obronny spisuje się nieźle? Karny tydzień
> temu i bramka dzisiaj? Z dwoma najsłabszymi
> zespołami tej ligi?
>
> Piszesz że Grek mógł okazać się cienki - ale
> się nie okazał, I to jest kłopot. WS nie jest
> zainteresowany wzmocnieniem drużyny kimś kogo
> sam nie wynalazł. A tzw koleś z dyskietki
> strzela drugą bramkę w drugim meczu. O kim to
> świadczy? O Burliku który go znalazł czy o
> Stawowym który go nie chciał?
> Stawowy nie zasługuje na szacunek większy niż
> każdy inny człowiek - szanuję go jako
> człowieka ale nisko oceniam jego warsztat - bo
> nie ma efektów.
> Miał je TYLKO w CRACOVII - najpierw z
> wychowankami - juniorami Wisły, a potem z
> ekstraklasową drużyną w pierwszej lidze.
>
> Dla mnie liczy się wynik CRACOVII - a tego na
> wiosnę nie ma - podobnie jak i wiosną ubiegłego
> roku :(
Czy kurna to tak trudno zrozumieć, że remis z praktycznie pierwszoligowcem, który z poprzednich 13 meczy wyjazdowych nie przywióżł żadnego punktu i w dodatku w takim stylu to jest KOMPROMITACJA! Powtarzam jeszcze raz KOMPROMITACJA!!! I tyle w tym temacie!
Powiem tak.Już jak Tychy przegrywały w hokeju 2-0 w I tercji to czułem że to będzie ch.jowy weekend.Poszedłem u siebie na Teligi co by kupona puścić bo jest kilka dużych baniek do wyjęcia a jak wiadomo jak się nie gra to się nie wygra....Po drodze tam stało chyba pięciu młodych z piwami.Widziałem że chcą mi obić ryja tak dla porządku i zabezpieczyć telefon ale jak im popatrzyłem w oczy to odpuścili bo widzieli w oczach to cierpienie kibica Cracovii zanim jeszcze mecz się zaczął. 0,7l wody rozmownej łagodzi cierpienie czego i Wam życzę....Szczególne pozdrowienia dla hokejowych kibiców. !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Liptoon. Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Zatęsknicie za Stawowym, oj zatęsknicie.
Być może. Tyle że w pamięci będzie pamiętny październik.... I tyle...
Możemy się różnić w ocenach ale poprzednia wiosna i ta wiosna to naprawdę słabizna....
WS nie ma pojęcia co się dzieje na boisku. I nie reaguje właściwie.
Taktyka na Widzewa na Cracovie byla prosta. Wysoki presing. O obrone nie ma co martwic bo i tak nie zagraja z kontry - zdążymy sie wrocic. Stale fragmenty - Visniakovs cos strzeli. Albo nam podadza i cos strzelimy. Proste. Dobrze ze chociaz mamy pkt i Widzew stracil 2.
Liptoon. Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Zatęsknicie za Stawowym, oj zatęsknicie.
Ja to nawet bym chciał już tęsknić.
Liptoon, a Ty uważasz, że dzisiejsza gra jak i w poprzednich meczach była w porządku?
piłkarze Widzewa po meczu http://sportmalopolski.pl/index.php/pilka-nozna/t-mobile-ekstraklasa/item/3932-cracovia-gubila-sie-w-rozegraniu
Doopa...mecz słaby w wykonaniu Pasów...nawet % utrzymania sie przy piłce to 57.... Pierwsza połówka to kompromitacja....jeżeli byśmy zchodzili na przerwę z bagażem 2 bramek to nie powinniśmy mieć pretensji..RTS rozegrał ,jak na prawie spadkowicza,bardzo fajne spotkanie...IM zależało....jakoś w naszych szeregach tego nie było widać!
Skończyliśmy marzyć o górnej połówce.... zaczynamy myśleć jak nie spaść :D
Kolejny mecz gramy w 1 połowie bez napastnika by kończyć niby z trzema. Pierwsza połówka dramat w drugiej lepsze wrażenie w grze do przodu. Obrona cienizna. Kiedyś Węgrzyn ułożył grę teraz gdyby nie upór WSa może by tego dokonał Mikulic.
Zespół przygotowany do wiosny jak rok temu czyli słabo. Kontuzje nie wszystko tłumaczą.
Coraz mniej argumentów po stronie Stawa...
Pokożcie co potraficie.. no i pokozali... kozacy... z takim Widzewem
Słabi,mało ruchliwi .... beznadzieja..
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)