;)
-
-
KS CRACOVIA - Legia Warszawa 0 : 1
Legia ma przechlapane.
Jak awansują do fazy grupowej LM to Cracovia ich normalnie rozniesie i będzie pogrom - toż Cracovia-Stawowego miała pierwsza zagrać w fazie grupowej jako pierwsza.
Dostana bęcki aż miło...
A jak nie awansują do dostaną 5-0 aby LM im z głowy wybić na dłuższy czas...
Tak czy siak dostaną lekcje pokory na stadionie przy Kałuzy
trochę pokory się przyda.
Pamiętam o dwóch naszych bramkach z Zagłębiem i Lechem bardzo podobne i cechuje je raczej błąd bramkarski niż umiejętności snajperskie.
Nowak z Zagłębiem szukał gry na skrzydłach a nie jest to jego miejsce. Gdy był na środku nie był widoczny bo nie dostawał podań. Niestety gramy w poprzek boiska brak prostopadłych podań.
rmszar Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Liczę, że w przypadku zakładania wątków Santo
> będzie miał szczęśliwszą rękę, niż w
> przypadku sygnaturek.
I tu Kolega zmasakrowal watek:)
Zastanawiam się czy nie wpaść z Warszawy na ten mecz, trzeba mieć u was kartę kibica? Pozdro Pasiaki! KSP&KSC
Kartę nie, ale [s]zajester[/s] [s]zrejstro[/s] zarejestrować się trzeba za pierwszym razem. Bo nasz super system identyfikacji ( czyli pan Czesio co porównuje dwa zdjęcia) musi cie rozpoznać.
Zarejestrować można się i za drugim razem jeśli fotka wyjdzie brzydko. Byle przed pierwszą wizytą. ;)
Panem Czesiem nie nalezy sie zbytnio przejmowac - niedawno moja fotka pasowala mu do twarzy Juniora... Drobne 30 lat roznicy, a te same mlodziencze rysy... System mega-zajebi scie-biometryczny:)
Pan Czesio jest tym elementem bio w systemie. System biometryczny polega na tym, że element bio, czyli pan Czesio, obcina z metra zdjęcie i delikwenta i decyduje, czy mu pasuje czy nie.
System, kiedy eliminuje się element bio, powoduje zatory na bramkach.
2 - 0 po bramkach Dudzica i Szeligi ;p
wiLLu Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> 2 - 0 po bramkach Dudzica i Szeligi ;p
Wreszcie wyważony głos rozsądku
Okej, dzięki.
A co do samego meczu to do wygrania jak najbardziej :) Z Lubinem już stawiałem na Pasy, ale stwierdziłem, że po takim kursie to zbyt pazernie :D no i kliknąłem na remis czego bardzo żałuję hehe. Cracovia 2:1 7egia
juz widzę trzecią z rzędu porażkę w lidze aktualnego mistrza Polski, przy podejściu wuefisty to się módlmy żeby nie było więcej niż z Podbeskidziem
Przed Zagłębiem też mieliśmy się modlić a wyszło nieźle. Spokojnie. Może i przegramy, kto wie? W końcu mocni są ale nie ma co podchodzić do nich jak do Realu Madryt. Są do ogrania i trzeba o to walczyć. Nie uda się? Trudno, gramy dalej ale nie można przed nimi srać w gacie bo to "wielka Legia".
Więcej prostopadłych piłek do Nowaka i będzie dobrze!
He he jesli przegramy to juz sie nie moge doczekac jadu na forum:D:D:D:D
Po meczu z Zaglebiem psioczenie ale umiarkowane bo punkty sa;)
Ja mam mieszane zdanie na trenera bo mnie nudzi ta taktyka ale punkty robi i to dla mnie jest najwaziejsze!!!!
rokoko Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Okej, dzięki.
> A co do samego meczu to do wygrania jak
> najbardziej :) Z Lubinem już stawiałem na Pasy,
> ale stwierdziłem, że po takim kursie to zbyt
> pazernie :D no i kliknąłem na remis czego bardzo
> żałuję hehe. Cracovia 2:1 7egia
Ja już nawet wchodziłem do stsu dać na naszych, ale że miałem syna na rękach, a babka miała wyjątkowo zły dzień, kazała nam spadać, że niby dzieci nie mogą przebywać w stsach, wkurzyła mnie i sobie poszedłem, najwyraźniej mijając się w drzwiach z kilkoma stówkami, które powinny trafić do mojego portfela.
3lvis Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Przed Zagłębiem też mieliśmy się modlić a
> wyszło nieźle. Spokojnie. Może i przegramy, kto
Dojechałem na mecz dopiero w okolicach 60 minuty. Nieźle to nie wyglądało i trzeba przyznać, że wiele zawdzięczamy Gliwie przy strzale Budzika oraz Krzyśkowi Pilarzowi i jego tonie szczęścia przy strzale Papadopulosa.
Natomiast skoro Ruch ograł Legię w składzie, w jakim z nim grała, to my również mamy szanse.
Oczywiście, że mieliśmy sporo szczęścia ale czy nie na tym często polega futbol? Mecz był wyrównany, długimi fragmentami z naszą przewagą. Zdecydował jeden strzał. Nasz bramkarz się popisał, ich nie. Nie byliśmy jednak w tym meczu słabsi. Tu mieliśmy szczęście, z Piastem brakło. Bilans wychodzi na zero.
rmszar Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>
> [b]Dojechałem na mecz dopiero w okolicach 60 minuty[/b].
> Nieźle to nie wyglądało i trzeba przyznać, że
> wiele zawdzięczamy Gliwie przy strzale Budzika
> oraz Krzyśkowi Pilarzowi i jego tonie szczęścia
> przy strzale Papadopulosa.
>
> Natomiast skoro Ruch ograł Legię w składzie, w
> jakim z nim grała, to my również mamy szanse.
Miałeś pecha, bo mniejwięcej od 60-- minuty do zdobycia bramki to był najgorszy nasz okres podczas tego meczu. poza tym Zagłębie miało tylko dwie okazje, (obie na skrócie)
Ale szczerze mówiąc mecz w Lubinie nie wyglądał ani "nieźle" ani tragicznie.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (2 użytkowników)
Goście (2)