To nie jest kwestia mitycznego uwielbienia, tylko rzeczowej oceny faktów.W otoczeniu w jakim pracuje, z zasobami jakie ma do dyspozycji i możliwościami jakie ma do wykorzystania nie ma powodów do narzekania. Reszta to mowa trawa. Lenczyk nie jest w naszym zasięgu. Nasz zasięg określam przez pryzmat nie tylko pieniędzy, ale i dostępności, przychylności środowiska, możliwości pracy i wielu wielu innych. A lata świetlne to określenie odległości, więc nie wiem czy tutaj się to stosuje dobrze.
Już pomijam fakt że taktyka kopinij/biegnij mnie kompletnie nie interesuje i filozofia gry Stawowego mi odpowiada (oczywiście w efektywnej formule).
-
-
Giełda trenerów
Rzeczowa ocena sytuacji obejmuje oczywiście również zasoby, którymi trener dysponuje. Stawowy miał już [b]trzy[/b] okienka transferowe do dyspozycji! Przed ostatnim mówił, że drużyna jest ukształtowana i w zasadzie nie potrzebuje wzmocnień, tylko uzupełnień! I w tej sytuacji prezes mu mówił: "no ale może jednak... mam milion do wydania, kupmy kogoś!" No to kupił Zejdlera i Dąbrowskiego.
A co do taktyki, to tak naprawdę nikt z dyskutowanych na poważnie kandydatów nie stosuje taktyki "kopnij biegnij", a więc proponuję powstrzymać się od demagogii. Nie grają tak drużyny Stokowca, nie grała tak Nieciecza Moskala, nie grała tak Lechia, która spuściła nam srogi w.pierdol.
Zgadzam sie co do Moskala i gdyby nie przeszlosc to uwazam ze bylby w stanie cos zdzialac.
Dawno nie czytalem takich bredni jak te docenta. Zwlaszcza fragment "mam milion do wydania, kupmy kogos". Smiech na sali. Na jakim Ty swiecie zyjesz?
hehe Docent , rzeczywiscie wydaje te miliony i wszyscy do nas garna drzwiami i oknami !
a za Transfery odpowiedzialny jest Burlikowski w ekstraklasie!
Proponuje nie pastwić się nad kolegami, którzy swoją przygodę z Cracovią zaczynali w pierwszej "pięknej epoce".
Mity z dzieciństwa są odporne na jakiekolwiek argumenty.
Pomijając już fakt, że Moskal nie spasuje Procesorowi do medialnej koncepcji to przeciwstawianie temu zasłużonemu gieteesowcowi błogosławionego z Sieprawia "wiśle się nie odmawia" jest co najmniej niesmaczne.
docent Napisał(a):
-------------------------------------------------------
tracimy
> średnio ponad 2 bramki na mecz. I prezes ma tego
> dość, przerzucając zresztą piłeczkę na nasz
> teren ("to kibice zwalniają trenerów").
[b]W tym wypadku Filipiak jest sabotażystą, gdyż bez konsultacji z trenerem (sic!) zatrudnia "kompletnego" stopera Mareczka. W jakiej jest formie? ano w conajmniej takiej jak Żytko lub gorzej.[/b]
Co do milionów na transfery to przerabiamy to co okienko, tzn. jest z nimi jak z YETI - pieniądze niby na transfery niby są, ale nikt ich nigdy nie widział. zejdz na ziemie.
peterps
Sabotażystą jest ten kto wstawia Żytkę i Szeligę do składu.
szymciuKSC
[i]filozofia gry Stawowego mi odpowiada[/i]
Jaka to niby filozofia? Ja tu filozofii nie widzę. Kopanie plki na swojej połowie lub w poprzek boiska nie jest żadna filozofią.
By wygrać trzeba strzelać na bramkę. Przypo,mnę że np. w Gdańsku oddaliśmy 1!!!! słownie jeden celny strzał na bramkę. Podobnie w Niepołomicach. To mniej niż za Pasieków, Ulatów i kafarów. Tylko że gdy oni byli w klubie to rywal musiał chociaż sam zrobić akcje na naszą bramkę by zdobyć gola. Dzięki "filozofii" WSa nie musi sie nawet męczyć, nasi obrońcy im w tym pomagają. Na pierwszym miejscu oczywiście pupil WSa-Żytko.
Reasumując-czas by w Cracovii pracował jakiś trener, bo widać że nasi się gubią nie wiedząc co robić. WS zobaczył Barcę w TV i myśli że taktykę ma:), tak jak kiedys sym Engela został trenerem bo na menadżerze miał mistrzostwa:). Bądźmy poważni,
drużyna potrzebuje TRENERA na wczoraj.
Z dwóch byłych GTSowców (Stawowy vs Moskal) zdecydowanie wolę tego drugiego.
Bo po prostu jest lepszym trenerem.
Do tego mniej bufoniasty.
A że wtopa w derbach w obu przypadkach gwarantowana, to przynajmniej przy Moskalu byśmy mniej punktów potracili (tak - potracili, bo na tę chwilę to my bardziej punkty rozdajemy, niż przeciwnicy je zdobywają).
szymciuKSC Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> To nie jest kwestia mitycznego uwielbienia, tylko
> rzeczowej oceny faktów.W otoczeniu w jakim
> pracuje, z zasobami jakie ma do dyspozycji i
> możliwościami jakie ma do wykorzystania nie ma
> powodów do narzekania. Reszta to mowa trawa.
> Lenczyk nie jest w naszym zasięgu. Nasz zasięg
> określam przez pryzmat nie tylko pieniędzy, ale
> i dostępności, przychylności środowiska,
> możliwości pracy i wielu wielu innych. A lata
> świetlne to określenie odległości, więc nie
> wiem czy tutaj się to stosuje dobrze.
>
> Już pomijam fakt że taktyka kopinij/biegnij mnie
> kompletnie nie interesuje i filozofia gry
> Stawowego mi odpowiada (oczywiście w efektywnej
> formule).
Kolego Szymciu, proponuje oglądnąć kilka spotkań drużyn prowadzonych przez Oresta, może to pomoże poszerzyć horyzonty. Problem polega na tym że dobry trener potrafi dobrać taktykę do zasobów (jak to określiłeś). I w związku z tym sam przyznałeś nam rację (podoba mi się "filozofia" gry Stawowego oczywiście w efektywnym wykonaniu. Tylko nigdzie tego efektywnego wykonania nie było. Orest z przeciętnymi zawodnikami w Ruchu, Bełchatowie, Śląsku zrobił wyniki o jakich Stawowy może tylko pomarzyć. Skoro Stawowy nie ma miżliwości dobiera is sobie zawodników ( co nie jest prawdą) to powinien dobrać filozofię gry do tego co ma, ale jest za bardzo zadufany w sobie i tego nie zrobi. Oglądamy mecze w gronie Oldbojów i Ci którzy grali w ekstraklasie za czasów gdy Polska była 3 na świecie zgodnie mówią że tego się nie da oglądać (dotyczy to wygranego meczu z Ruchem, nad którym niektórzy się rozpływają jak to pięknie graliśmy). Wiec nadal uważam, że uwielbienie WS przysłania Tobie i kilku kolegom prawdziwy obraz rzeczywistości. Nie mam uprzedzeń do WS bo to mój młodszy kolega z trampkarzy Cracovii. Życzę mu żeby się odnalazł bo na razie bardzo błądzi.
Po pierwsze, taktyka i filozofia gry Stawowego jest efektywna, co pokazało gros meczów w poprzednim sezonie. Nasze problemy wynikają z błędów indywidualnych a nie taktyki.
Po drugie, prowadzicie dyskusje o trenerach na kompletnym powietrzu, ponieważ ani Orest, ani Stokowiec a tym bardziej Moskal (tutaj kwestia psia) nie jest dostępny.
I po trzecie drogi Pasiaku64, nie zachowuj się jak dziecko tworząc jakieś karkołomne konstrukcje na końcu stwierdzając że przyznałem Ci rację. Jak przyznam to napisze to wprost.
szymciuKSC Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Po pierwsze, taktyka i filozofia gry Stawowego
> jest efektywna, co pokazało gros meczów w
> poprzednim sezonie.
które? Zawisza x2, Łęczna x2, od biedy słoniki u siebie. coś jeszcze? bo chyba nie zaliczasz tu każdego wygranego (chocby w bólach po grze uwłaczającej głównemu faworytowi do awansu) meczu?
Nasze problemy wynikają z
> błędów indywidualnych a nie taktyki.
>
socjalizm tak, wypaczenia nie.
btw. Stawowy punktowo ma taki sam start jak Pasieka. a jeśli (tfu tfu odpukać) przegra w Lubinie, to będzie miał taki sam jak Kafarski.
squier strat Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Chwostek Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Pomocnik!
>
>
> wyczytałes se na 90minut.pl
> ale to nie do końca prawda. zaczynał jako
> napastnik. kiedys nawet przegralismy po jego golu
> w Świętej Wojnie o Herbową Tarczę Krakowa. ale
> wtedy nie było cie jeszcze na swiecie.
Słaba czujność Kocie, akurat ten forumowicz był już dawno na świecie, jeno chłop "średnio" zorientowany w tematach piłkarskich.
O tym, że Moskal był napastnikiem doskonale pamiętają choćby kibice Kolejorza (słynny rekordowy transfer i mecz w Atenach to pierwsze z brzegu fakty, których po prostu wstyd nei pamiętać).
szymciuKSC Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Po pierwsze, taktyka i filozofia gry Stawowego
> jest efektywna, co pokazało gros meczów w
> poprzednim sezonie. Nasze problemy wynikają z
> błędów indywidualnych a nie taktyki.
>
> Po drugie, prowadzicie dyskusje o trenerach na
> kompletnym powietrzu, ponieważ ani Orest, ani
> Stokowiec a tym bardziej Moskal (tutaj kwestia
> psia) nie jest dostępny.
>
> I po trzecie drogi Pasiaku64, nie zachowuj się
> jak dziecko tworząc jakieś karkołomne
> konstrukcje na końcu stwierdzając że
> przyznałem Ci rację. Jak przyznam to napisze to
> wprost.
Kolego Szymciu problem w tym, że te same indywidualne błędy są popełniane od ponad roku, w słabej pierwszej lidze jakoś się szczęśliwie udało, w ekstraklasie (też słabej) będzie dużo trudniej. Wniosek jest prosty nie ma wykonawców do takiej gry, dlatego nadza gra jest karykaturą tiki taki lub tzw. krakowskiej piłki. Jeżeli przez rok zawodnicy nie zrobili postępów to trudno zakładać że zrobią to w miesiąc a ten najbliższy miesiąc będzie decydował w jakiej części tabeli się znajdziemy. Oczywiscie chciałbym żeby stał sie cud i zaczniemy poprawnie grać w obronie i rozgrywać piłkę o dwa tempa szybciej.
szymciuKSC Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Po pierwsze, taktyka i filozofia gry Stawowego
> jest efektywna, co pokazało gros meczów w
> poprzednim sezonie. Nasze problemy wynikają z
> błędów indywidualnych a nie taktyki.
>
> Po drugie, prowadzicie dyskusje o trenerach na
> kompletnym powietrzu, ponieważ ani Orest, ani
> Stokowiec a tym bardziej Moskal (tutaj kwestia
> psia) nie jest dostępny.
>
> I po trzecie drogi Pasiaku64, nie zachowuj się
> jak dziecko tworząc jakieś karkołomne
> konstrukcje na końcu stwierdzając że
> przyznałem Ci rację. Jak przyznam to napisze to
> wprost.
Co jest? Efektywna? Nie jest efektywna nasza taktyka właśnie, bo wprowadza drewna jak Szeliga na minę!
Z założenia jest absurdalna bo zmusza Żytke czy Szeligę do gry piłką pod swoją bramką przy presingu rywala. Coś ci się pomerdało kolego. Te tzw. błedy indywidualne wynikają z taktyki! Nie mamy Puola czy Busquetsa żeby od tyłu rozgrywac piłkę pod presingiem, stąd straty i gole dla rywali.
Efektywna, ja pitole ale większych bzdur nie czytałem. Sami sobie strzelamy gole dzięki bufonowi Stawowemu i czytam taktyka efektywna tylko wykonawcy źli!
To tak jakby mi ktoś kazał podnosić 200 kg w zawodach ciężarowców, a kiedy się zesram pod ciężarem i padnę to napiszesz - wszystko było dobrze tylko indywidualny błąd zaważył. Gdzie dla mnie 60 kg to dobry wynik:)
to sa pilkarze a nie cizarowcy , biora za to kupe kase, wiec mamy prawo wymagac od nich sluchania sie trenera i nie popelniania bledow juniorskich!
Nesta Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> to sa pilkarze a nie cizarowcy , biora za to kupe
> kase, wiec mamy prawo wymagac od nich sluchania
> sie trenera i nie popelniania bledow juniorskich!
Taaa "juniorskich" - czytasz siebie? Zaklinając rzeczywistość nie zmienisz jej.
Mamy piłkarzy jakich mamy, którzy operuja piłką jak operują. Moga poprawić wybieganie, zagrać ambitnie ale od tego nie staną się technicznie zaafansowani jak Xavi? Rozumiesz? Nic Wąs nie poradzi że Żytko, Kosanović czy Szeliga tak operują piłką jak operują i zawsze zgubią piłkę pod naszym polem karnym. Albo kupimy bardzo dobrych piłkarzy do tyłu którzy nie tylko dobrze bronią ale umieją rozgrywać albo zmienimy taktykę.
Sam sobie odpowiedz co jest łatwiejsze?
I co jest realne przy naszych możliwościach.
Dla mnie pierwsze to wyjebać niereformowalnego trenera. Potem dobry następca.
Mam nadzieję, że JF ma głowę na karku i nie czyta tych idiotyzmów o zwalnianiu Stawowego. To by była najbardziej idiotyczna decyzja jaką można teraz podjąć
Jedyna słuszna i logiczna decyzja to zwolnić jak najszybciej. Nie marnować czasu. W zimie z drużyną pracował przecież pan Stawowy, a znamy wszyscy jego umiejętności w kwestii przygotowania motorycznego zawodników. Teraz można to nadrobić tylko dobrą taktyką, a o tej jak wiadomo pan Stawowy nie ma pojęcia.
Tak sie sklada, ze w trzech z czterech spotkan gonilismy wynik do samego konca wlaczac do ostatniej minuty. Nikt nie odpuszczal i udalo nam sie odrobic straty w kazdym z wymienionych meczow (raz punkt ukradl sedzia). Wiec nie wiem gdzie to slabe przygotowanie.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)