Santo, ja bym proponował, żebyś usunął albo tego orzełka, albo to na dole. Jakoś razem nie pasują.
-
-
Przepisy gry w piłkę nożną. Dyskusje, pytania, interpretacja.
[quote='SaNtO' pid='1196640' dateline='1478088383']
Do jakich zasad byś wrócił? Dla mnie każda ręka w polu karnym to karny. Chyba że jest przy ciele. Ale nawet takie potrafią gwizdac jak się przekonaliśmy
Czas efektywny mnie też wkurza. Marciniak dwie minuty doliczyl do pierwszej połowy. Kpina
[/quote]
Wiesz Santo, szczerze mowiac to nawet nie pamietam jak dawniej dokladnie brzmial ten przepis, byly podworkowe "oslony twarzy" czy "klejnotow rodowych" he he , przy ciele nigdy sie nie gwizdało. Ooglnie nie dawano wielu furtek, reka to reka i karny, probowalem wczoraj dogrzebac sie do starych danych i przepisow ale na razie nic nie znalazlem
teraz zależy jak komu pasuje, ręka przy ciele to wymyślą "powiększenie obszaru ciała" albo ręka gdzieś w powietrzu to "nienaturalne ułożenie ręki"
niestety po angielsku, ale fajny artykulik dokladnie w temacie
http://www.telegraph.co.uk/sport/football/12147935/The-football-rules-that-drive-us-mad-and-must-be-changed.html
76 dni później
Słyszeliście o pomysłach na zmiany w przepisach van Bastena?
Ja osobiście popieram wszystkie, w szczególności nowe karne i zniesienie przepisu o spalonym.
Ta mega skostniała dyscyplina potrzebuje rewolucji od lat jak kania dżdżu. To jest po prostu niewiarygodne, by najpopularniejszy sport na świecie był tak bardzo oporny na konieczne zmiany...
Aston-a jakie pomysły van Basten proponuje ? możesz wrzucić jakiś link lub od razu jakiś wywiad z nim? bo nic nie słyszałem na ten temat
No właśnie. Nie wszyscy słyszeli, a może być ciekawie, boję się tylko, że kania kanią, a te zmiany zostaną sprowadzone do tęczowych uniformów sędziów.
- Edytowany
Oto pomysły van Bastena, całkiem ciekawe:
[color=#000000][size=medium][font=Roboto, Arial, sans-serif]1. Wycofanie spalonego[/font][/size][/color]
[color=#000000][size=medium][font=Roboto, Arial, sans-serif]2. Kary czasowe zamiast żółtych kartek[/font][/size][/color]
[color=#000000][size=medium][font=Roboto, Arial, sans-serif]3. Hokejowy shootout zamiast konkursu rzutów karnych[/font][/size][/color]
[color=#000000][size=medium][font=Roboto, Arial, sans-serif]4. Wprowadzenie efektywnego czasu gry na ostatnie 10 minut spotkań[/font][/size][/color]
[color=#000000][size=medium][font=Roboto, Arial, sans-serif]5. Lotne zmiany[/font][/size][/color]
[color=#000000][size=medium][font=Roboto, Arial, sans-serif]6. Więcej niż trzy zmiany w trakcie meczu[/font][/size][/color]
[color=#000000][size=medium][font=Roboto, Arial, sans-serif]7. Ograniczenie dyskusji piłkarzy z sędziami[/font][/size][/color]
[color=#000000][size=medium][font=Roboto, Arial, sans-serif]8. Ograniczona do pięciu liczba fauli - po przekroczeniu granicy zawodnik ma być wycofany z gry[/font][/size][/color]
[color=#000000][size=medium][font=Roboto, Arial, sans-serif]9. Gra 8 na 8 w grupach młodzieżowych[/font][/size][/color]
[color=#000000][size=medium][font=Roboto, Arial, sans-serif]10. Zmniejszenie liczby spotkań do 50 w roku[/font][/size][/color]
http://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/660076/koniec-ze-spalonymi-fifa-szykuje-rewolucje-w-pilkarskich-przepisach
Wycofanie spalonego? Nie wiem czy się śmiać czy płakać :) wyobrażacie sobie, że jakiś napadzior stoi sobie cały mecz w okolicach pola karnego przeciwnika? ;)
- Edytowany
Poniższe przemyślenia są tylko moim głupim zdaniem, a nie próbą narzucenia komukolwiek czegokolwiek jak mi niektórzy od pewnego czasu tu imputują.
----
- wycofanie spalonego to głupota
wtedy mógłby sobie ktoś cały mecz stać w "5" rywali, a bramkarz i obrońcy posyłaliby na niego dzidy. Toż to byłby cymbergaj a nie piłka
niemniej jakaś modyfikacja lub ujednoznacznienie spalonego mogłoby być
- efektywny czas tylko na ostatnie 10 minut? Bzdura
A dlaczego nie na ostatnie 15, albo 12,5 minuty? Albo na cały mecz albo wcale (kiedyś mierzyłem transmisje C+ ze stoperem - wyszło raz 54 , drugi raz 57 minut efektywnego). A zatem 2 x 30 efektywnego czasu. I jak w hokeju - gol strzelony pół sekundy po czasie się nie liczy
ograniczenie do 5 fauli. Idiotyzm. Wtedy sędzia (przekupiony, albo po prostu złośliwy) mógłby szybko wyeliminować z gry dowolnego zawodnika gwiżdżąc mu te 5 fauli, a innym (nawet bardziej faulującym) nie gwiżdżąc. A jak by się trafił aptekarz, to pod koniec meczu grało by np trzech na czterech?
reszta mogłaby być, ale zamiast takich komplikacji wystarczyłoby wprowadzenie powtórek wideo. Aby za bardzo nie przedłużać - każda drużyna miałaby prawo zażądać video max 2 razy w meczu, i tyleż samo razy sędzia.
[quote='ronnie79' pid='1212593' dateline='1484811725']
Wycofanie spalonego? Nie wiem czy się śmiać czy płakać :) wyobrażacie sobie, że jakiś napadzior stoi sobie cały mecz w okolicach pola karnego przeciwnika? ;)
[/quote]
I o to chodzi - by rozciągnąć linie obrony pomocy i ataku. Bardziej ciekawią mnie karne. Przecież nasi dostaną zawału zanim z połowy boiska dobiegną z piłką do "szesnastki".
Nie z połowy tylko z 25 m
[quote='jurassic' pid='1212591' dateline='1484810615']
Oto pomysły van Bastena, całkiem ciekawe:
[color=#000000][size=medium][font=Roboto, Arial, sans-serif]1. Wycofanie spalonego[/font][/size][/color]
[color=#000000][size=medium][font=Roboto, Arial, sans-serif]2. Kary czasowe zamiast żółtych kartek[/font][/size][/color]
[color=#000000][size=medium][font=Roboto, Arial, sans-serif]3. Hokejowy shootout zamiast konkursu rzutów karnych[/font][/size][/color]
[color=#000000][size=medium][font=Roboto, Arial, sans-serif]4. Wprowadzenie efektywnego czasu gry na ostatnie 10 minut spotkań[/font][/size][/color]
[color=#000000][size=medium][font=Roboto, Arial, sans-serif]5. Lotne zmiany[/font][/size][/color]
[color=#000000][size=medium][font=Roboto, Arial, sans-serif]6. Więcej niż trzy zmiany w trakcie meczu[/font][/size][/color]
[color=#000000][size=medium][font=Roboto, Arial, sans-serif]7. Ograniczenie dyskusji piłkarzy z sędziami[/font][/size][/color]
[color=#000000][size=medium][font=Roboto, Arial, sans-serif]8. Ograniczona do pięciu liczba fauli - po przekroczeniu granicy zawodnik ma być wycofany z gry[/font][/size][/color]
[color=#000000][size=medium][font=Roboto, Arial, sans-serif]9. Gra 8 na 8 w grupach młodzieżowych[/font][/size][/color]
[color=#000000][size=medium][font=Roboto, Arial, sans-serif]10. Zmniejszenie liczby spotkań do 50 w roku[/font][/size][/color]
http://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/660076/koniec-ze-spalonymi-fifa-szykuje-rewolucje-w-pilkarskich-przepisach
[/quote]
Jeśli chodzi o mnie:
1) Wycofanie ale "wątpliwego" spalonego. Jeżeli zawodnik jest jakieś 2 metry i jest zdecydowanie najbliżej bramki, wówczas spalony.
2) Fajna opcja
3) Nie wiem dokładnie jak to wygląda
4) Całkiem fajna opcja
5) Moim zdaniem nie
6) Żeby było ciekawiej - do 5 zmian w meczu
7) Jak najbardziej -za
8) Tak
9) Nie mam zdania
10) Łącznie: liga, europejskie puchary, reprezentacja? Moim zdaniem nie.
....zmiany lotne i możliwy powrót drugi raz na boisko. Bramki można strzelać jak w rugby
To ja Panu van Bstenowi zaproponuję wprowadzenie zasady [b]3 ROŻNE = KARNY[/b]. Jak zmieniać to na całego! :D
Jak to dobrze, że "królowa sportu" trzyma się dzielnie :)
Aston ty tak bez refleksyjnie te wszystkie zmiany bierzesz na klate? Toż to do Ciebie nie podobne. Tym bardziej że połowa z nich to jakieś mamrotanie pijanego. Ciekawe że się nie zająknał nic o powtórkach, które za chwile wprowadzą w tak dynamicznej dyscyplinie jak pływanie synchroniczne a tu gdzie są największe pieniądze nadal walczymy z wypaczaniem spotkań za pomocą pochylenia głowy po fakcie.
- Edytowany
Powtórki są niezbędne, zmiany też. Popieram je, bo mi się podobają i tyle. O likwidacji spalonego ja mówiłem jeszcze w liceum, czyli ładnych parę lat temu :)
Choć niestety obawiam się tego co pisze sterby, czyli, że gówno z tego wyjdzie, bo jak zwykle podniesie się krzyk święcie oburzonych obrońców świętych reguł, co widać m.in. po Waszych wypowiedziach w tym wątku :)
O likwidacji spalonego przez wiele lat mówiło się dlatego że to jest duży problem bez powtórek. Zmiany powinny być,ale to nie znaczy że to co proponuje po pijaku Van Basten należy bez zastanowienia uznać za "dobrą zmiane".
Ty twierdzisz, że po pijaku, ja, że ultrarozsądnie. Chyba pozostaniemy przy swoich zdaniach :)
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)