Za weszło:
[i]Gra pozorów - tak wygląda karanie sędziów przez PZPN. Nie chodzi o to, by wyciągnąć konsekwencje, ale o to, by zamydlić oczy kibicom. Pamiętacie mecz Wisła Kraków - Jagiellonia Białystok? Po tym spotkaniu Adam Lyczmański został odsunięty od sędziowania. Kto był wtedy liniowym? Radosław Siejka. To właśnie ten liniowy nie widział wtedy ani karnego na Kupiszu, ani faulu na Tomaszu Ptaku. To z nim Lyczmański się konsultował i to on powiedział głównemu: - Gol prawidłowy.
Co się dzieje tydzień później?
Lyczmański nie sędziuje, bo musiała spaść czyjaś głowa dla uspokojenia atmosfery. Siejka jednak przeskakuje do teamu Huberta Siejewicza i jak gdyby nigdy nic jedzie na mecz Cracovia - Polonia Warszawa. On w meczu Wisła - Jagiellonia był WSPÓŁWINNY, ale nie spada mu włos z głowy. Zarabia dalej. Bo kto pamięta nazwiska liniowych? Pewnie nikt.
Weszło pamięta.
Jesteście, drodzy kibice, robieni w konia. W karach nie chodzi o to, by ukarać winnych, lecz o to, by media dały spokój. Gdyby przecież PZPN faktycznie chciał wyciągać konsekwencje za kompromitujące decyzje, to Siejka zostałby odsunięty na ten sam okres, co Lyczmański.[/i]
Ciekawe, czy pan Siejka to był ten liniowy, który pokazał spalonego Niedizelana w 1 połowie (gdy Niedzielan nie był na spalonym) czy ten który z aptekarską dokładnością pokazał minimalnego spalonego gdy padł gol? Spalony był, prawda, ale wielokrotnei ze znacnzie większych spalonych padały uznane bramki... Na przykład - w sezonie gdy ŁKS nie dostał licencji - na 4:3 dla ŁKS w meczu z Cracovią w ostatniej minucie, obie bramki dla Lecha w ostatnim meczu rundy - było 2:2 (przypomne, 1 punkt wystarczyłby by kto inny skorzystał na braku licencji dla ŁKS). Na przykład Boguskiego w derbach parę lat temu.
-
-
||Pomyłki arbitrów|| Praca arbitrów wzięta pod lupę [Ranking sędziów-extra]
PZPN zażegnał sędziowski kryzys. Brawo, takich reakcji oczekiwaliśmy!
27 października 2011 - 13:59
Jest problem z polskimi sędziami i jakoś trzeba mu zaradzić. Najlepiej - mnożąc etaty. Do tej pory mieliśmy sędziów i obserwatorów, gdzie sędzia brał trójkę z hakiem za mecz, a obserwator ponad tysiaka. Teraz PZPN wpadł na pomysł zażegnania kryzysu - potrzebni są obserwatorzy obserwatorów. Myślały nasze mądre głowy, myślały i już wiedzą! Czyż to nie genialne? Czyż w dotychczasowym systemie nie było luki? Że obserwator obserwował sędziego - to wiadomo. Ale kto obserwował obserwatora?
No właśnie.
Ta dziura w systemie piłkarskiego bezpieczeństwa zostanie w końcu załatana. Wreszcie ktoś się zorientował, że ewidentnie brakowało kontroli. Obserwator obserwatora - podstawa. Już Józef Stalin do perfekcji opanował system, w którym wszystkie służby wzajemnie się kontrolowały. Na kim miałby się wzorować PZPN, jeśli nie na Związku Radzieckim, naszym niedoszłym sparingpartnerze?
Całe szczęście, że będą ci obserwatorzy obserwatorów - chociaż nie wiemy, jak to niby wpłynie na poziom sędziowania - ale pewien niepokój pojawia się w związku z tym, że nikt nie będzie obserwował obserwatora obserwatora sędziego. A jeśli błędy będą dalej? Czyż sytuacja nie dojrzeje do tego, by i obserwator obserwatora miał swojego obserwatora? Warto rozważyć to już dzisiaj, żeby nie dać się zaskoczyć boiskowym wydarzeniom.
W tym momencie posłużymy się cytatem z literatury, który powinien uświadomić działaczom PZPN, że kontroli nigdy za wiele. Fragment książki "Kontrola" Wiktora Suworowa.
Przy samej kabince, tej gdzie siedzą komentator i Chołowanow - trzej czekiści. Wyglądają na techników-dźwiękowców. Ale są tu wyłącznie po to, by przeszyć kulami Chołowanowa, gdyby on sam odświrował i próbował nagadać bzdur do mikrofonu. Broń trzymają w ukryciu, poły marynarek odstają niezgrabnie na boki. Wyposażeni bezpretensjonalnie. Takich cacek, jak Lugery, Colty, Lahti nie starcza dla wszystkich. Dlatego trzymają w kaburach rodzime tetetki, które nie mają starannego wykończenia, ani zamorskiego sznytu. Ale mają niezaprzeczalną zaletę: walą mocno i celnie. TT to pewna maszyna, nie zawiedzie w potrzebie. Gdyby jednak mimo wszystko któremuś z techników w momencie strzelania do Chołowanowa pistolet odmówił posłuszeństwa, wtedy ponownie zarepetuje broń. A póki będzie repetować, Chołowanowa przeszyje ośmioma kulami drugi towarzysz. Po to tu jest, razem z pierwszym. Jeżeli jemu też pistolet nie wypali, wtedy trzeci towarzysz będzie dziurawić Chołowanowa. Ale to byłby naprawdę wyjątkowy przypadek. Normalnie wpakują w niego po osiem pocisków, zmienią magazynki - i jeszcze po osiem. A tymczasem uśmiechają się do Chołowanowa. On też uśmiecha się do nich. Wszyscy trzej zachowują należyty respekt: osobisty pilot Stalina. Z takim nie ma żartów.
Motyw z trzema bandytami, którzy mieliby reagować w razie wygadywania bzdur do mikrofonu warto przetestować w TVP - ale to uwaga na marginesie.
W całej sprawie obserwatorów obserwatorów - jeśli mamy być trochę bardziej poważni - dziwi nas jedno: gdyby chcieć pomysł PZPN-u zinterpretować inaczej niż tylko jako dodatkowe etaty dla kolegów (to jest naszym zdaniem prawdziwy powód takich reakcji), należałoby uznać, że PZPN najwyraźniej przyznaje się, że błędy arbitrów wynikają z... korupcji. No tak, czy nie tak? Gdyby związek uznał, że chodzi o złe wyszkolenie arbitrów, reagowałby inaczej. Tutaj jednak stawia się na kontrolę, a nie szkolenie - i to kontrolę nie samych sędziów, lecz także obserwatorów.
Czyli - kolejny związkowy samobój. Ale kaska wpadnie.
Pytanie natury formalnej - jeśli obserwator obserwuje sędziego, to czy obserwator obserwatora może patrzeć na mecz i sędziego, czy też ma się patrzeć przez 90 minut na obserwatora?
weszlo.com
to już k.u.rwa nie jest śmieszne...
4 Lata temu w 2 klasie liceum zrobiłem sobie kurs sedziowski i gwizdałem w A,B,C klasie ( okregówka -liniowy) i robiąc ten kurs mieliśmy spotkanie z sędzią Leszkiem Gawronem , który wtedy gwizdał ekstraklase , zapytaliśmy się go ile zarabia miesięcznie - odpowiedział ,że 15 000 zł. To było 4 lata temu nie wiem jak jest teraz, moi znajomi którzy jeszcze sędziują w niższych ligach mówili mi ze dostają wiecej , podniesli im stawki. Sędzia dostaje od pzpn pieniądze za sędziowanie + za dojazd w odpowiednio do kilometra + dieta na jedzonko i piciu :) W tych niższych ligach pieniądze wypłacały kluby :)) Robiłem kurs w swojej miejscowości ( Jasło ) :) To taka ciekawostka :)
faulu na gliwie nie było.
Nikt nie twierdzi ze był ,dlatego powyższa wypowiedź jest prawdziwa.
6 dni później
Oglądam PSV- Hapoel i to co wyczynia ślepiec stojący za linią końcową to woła o pomstę do nieba.
Żydzi skrzywdzeni dwukrotnie, najpierw bramkarz PSV dotyka piłki ręką za polem karnym - czerwona kartka, potem obrońca w stylu Henry-ego zagrywa ręką w polu karnym, 11-stka dla Hapoelu.
http://www.sport.pl/pilka/1,95644,10593581,PZPN_przeszkoli_sedziow_ekstraklasy_i_pierwszej_ligi.html
PZPN w końcu zafundował szkolenie sędziom....nie za póżno przypadkiem?W video niestety nie ma opisanego przypadku Suvorowa....:D
Sędziował z was ktoś? Ja na B-klasie sędziowałem jeszcze w latach 70tych.
I jeżeli ktoś uważa, że to jest łatwy zawód to się grubo myli.
Z reguly jest tylko jechanie sędziów-a stań i posędziuj i zobaczysz czy to takie łatwe jest. Ulamek sekundy na decyzje, za tobą wkurwieni ludzie kórzy czekają tylko na twój błąd; z reguły morze obelg i wyzwisk z trybun i weź tu zachowaj zimną krew i się nie pomyl.
Ja sie oczywiście nie nadawałem i kilka lat tylko sędziowalem ale podziwiam sędziów, kórzy wiele lat sędziują w najwyższej klasie rozgrywkowej. To jest tak trudny i niedzwićzny zawód, że należy go bardzo szanować bo już niedługo nie będzi miał kto sędziować.
Pozdrawiam.
Przedwojenny Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Sędziował z was ktoś? Ja na B-klasie
> sędziowałem jeszcze w latach 70tych.
> I jeżeli ktoś uważa, że to jest łatwy zawód
> to się grubo myli.
>
> Z reguly jest tylko jechanie sędziów-a stań i
> posędziuj i zobaczysz czy to takie łatwe jest.
> Ulamek sekundy na decyzje, za tobą wkurwieni
> ludzie kórzy czekają tylko na twój błąd; z
> reguły morze obelg i wyzwisk z trybun i weź tu
> zachowaj zimną krew i się nie pomyl.
> Ja sie oczywiście nie nadawałem i kilka lat
> tylko sędziowalem ale podziwiam sędziów, kórzy
> wiele lat sędziują w najwyższej klasie
> rozgrywkowej. To jest tak trudny i niedzwićzny
> zawód, że należy go bardzo szanować bo już
> niedługo nie będzi miał kto sędziować.
> Pozdrawiam.
Panie szanowny. Jezeli nie radze sobie ze stresem w swojej pracy to ja zmieniam prawda? Wszystko. Pozdrawiam
Co sądzicie o tej sytuacji, gdzie Nawotczyński drasnął ilieva. Karny czy nie?
Mógł gwizdnąć tak to wyglądało na meczu , w powtórkach też ,na CANAL + tez tak twierdzili.
Mógł być karny, ale mógł być też karny za przypadkową rękę bodajże Chaveza z drugiej strony. )o której zapewne z powodu naszego zwycięstwa dość cicho) Obie sytuacje jak najbardziej do puszczenia. i dobrze, że sędzia nie odgwizdał. Moim zdaniem Piasecki jak dotąd chyba najlepszy z sędziów, którzy nam gwizdali w tym sezonie. Nie starał się być pierwszoplanową postacią, nie szastał kartkami i karnymi. Panował nad sytuacją na boisku, w trudnym do sędziowania meczu
Muszę pochwalic sędziego. Bardzo dobrze sędziował derby. Podobało mi się to, że Piasecki nie szastał kartkami. Była sytuacja gdzie zawodnik GTSu powinien dostac kartkę, ale nie dostał, a po chwili Nykiel powinien dostac kartkę za podobny faul i też nie dostał.
Brawo ! Oby więcej takich sędziów.
Moim zdaniem nie było karnego dla GTSu i ręki Chaveza.
wg mnie karny dla zomowców ewidentny
Powiem tak, sędzia Piasecki ustawił wysoko poprzeczkę, pozwalał na dużo i idąc tym tokiem myślenia dlatego nie podyktował karnego. Gdyby nie trzeszczały kości i nie były to derby to karnego pewnie by odgwizdał.
Dużo bardziej ewidentny był faul na Suarcie, kiedy Melikson strzelił w poprzednich derbach.
Jak sędziowie podarowali im 5 punktów z ŁKSem i Jagiellonią, mówili, że pomyłki raz są w jedną stronę, a raz w drugą i wszyscy muszą z tym żyć.
jaki karny ??? Widac idziemy w strone kiedy to napastnik sam wpada na obronce ... a przepisy na to " by kontakt jest karny ". Trzeba miec troche oleju w glowie i nie dawac sie nabierac na takie tandetne sztuczki.
Dorosli ludzi (baaaa profesjonalni sportowcy) przewracaja sie w polu karnym jak razeni piorunem przy najmniejszym kontakcie ..zaraz dojdzie do tego ze obronca nie bedzie mogl oddychac w polu karnym.
Bardzo szkoda ze ci pseudo sedziowie przyzwyczaili kopaczy do takiej tandety (zreszta kibicow chyba tez sadzac po waszych wpisach )
Uważam że żadnego karnego nie należało tu dyktować. Po prostu takich "draśnięć" się nie gwiżdże, a w szczególności na polu karnym. Gdyby tak było, to w każdym niemal meczu z 5 karnych należałoby podyktować... No nie przesadzajmy...
Oczywiście, teoretycznie sędzia mógł gwizdnąć, bo minimalny (i bardzo przypadkowy) kontakt był. Ale dokładnie na takiej samej zasadzie mógł wcześniej gwizdnąć karnego za rękę inostranca z gts, nie wiem jak się nazywał. Przypadkową rękę. I też bardzo dobrze że nie gwizdnął.
Można zobaczyc w zagranicznych ligach. To zresztą widać po grze Radomskiego. On ma odruch, co mu wolno robić...
Najmocniejszy faul na polu karnym to był faul na Bizonie przy golu, jak go Chavez wziął w uściski. Ciekawe czy gdyby nie było bramki to by gwizdnął karnego? Moim zdaniem nie...
Ogólnie uważam że sędzia sędziował bardzo dobrze. Jeden błąd w miarę poważny, że dał się nabrać temu -Kirmowi? po pięknym wejściu Szeligi. Uważam za absolutny skandal, że ten się łapie z wyrazem dramatycznej boleści za nogę której Szeliga nawet nei dotknął... Widać w powtórkach bardzo wyraźnie,...Za coś takiego powinna byc kara meczu, moze by sie "aktorzy" oduczyli. Kartki dla Szeligi i Wilka potem za pyskowanie do siebie jak najbardizje słuszne. I w ogole sędzia dając dużo kartek dawał je bardzo rozsądnie, w przeciweiństwie do Stefańskiego ktry na Wiodzewie większość dał anprawdę za byle co.
obiektywny sędzia-świetna robota
ja jednakowoż upierałbym się przy dopisaniu mu punktu dla nas. ruch nogą Nawotczyńskiego wyraźny (widać to w 34. sekundzie filmiku http://ekstraklasa.tv/ekstraklasa/10,91843,10598736,Kontrowersja__Iliev_pada_w_polu_karnym_Cracovii__Gwizdka.html)
myślę, że sędzia bał się ubekom przyznać karnego, bo ostatnio zrobił się smród wokół sędziowania pod gts.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)