Prowadziliśmy 1:0 i jako dobra drużyna powinniśmy powieźć Koronę kilkoma bramkami. Niestety poza karnym. oddaliśmy całkowicie inicjatywę, nie stwarzając praktycznie zagrożenia pod bramką słabej Korony. Po tym meczu zaświeciło się czerwone swiatło dla osób pracujących nad wzmiocnieniem naszej drużyny.
]
PS A tak na marginesie, to słuchając dzisiaj naszego spikera, poczułem się jak na meczach w III lidze, przy frekwencji 300 osób na meczu :(
-
-
(GLOS) CRACOVIA - Korona Kielce, 30.07.2011, godz. 13:30!
ja pierd... znów deja vu....w pełni zasłużona porażka bo graliśmy straszną pytę... przy drugiej bramce Żytko nie był jedynym który sp.... sprawę , wszyscy grali nędznie i nie robiłbym kozłów ofiarnych z Żytki i Nykiela....jak nie będzie szybko dobrego playmakera to będzie bardzo żle...
Obejrzałem powtórkę na Canal + gol.
uwagi:
1. graliśmy źle, jednak na żywo wyglądało to gorzej. Widziałbym promyczek nadziei, ale teraz u siebie Legia i 3 wyjazdy... Niedobrze...
2. Narzekać na piłkarzy można, ale to co zrobił pan sędzia przy drugim rzucie karnym to jest granda totalna. Komentatorzy wręcz się śmiali... No po prostu jak można tak drukować?
3. Może, gdyby nie ten karny, dowieźlibyśmy zwycięstwo - druga nasza bramka by pogrążyla Koronę, o by się coraz bardziej odsłaniali...
4. Jak można zrobić tak szkolny błąd jak przy drugiej bramce??? W 90 minucie? Brak słów...
ale jednak główny element to pan sędzia i karny + dopuszczanie do ostrych fauli na Saidim. Normalniej zaczał sędziować po wyrównaniu. No niestety, wtedy tośmy sobie sami dołożyli.
trenerze z paroma zawodnikami to pan przegiął !!! TYLKO PASY!!!
SaNtO Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> ja jeszcze okołomeczowo chciałem zauwazyc ze
> kompletnym buractwem było wygwizdanie Korzyma
> który raz, że nam niczym nie ubliży to jeszcze
> jest kibicem Cracovii
Ciekawe ja nigdy nie słyszałem, że jest on kibicem Cracovii.
Pewnie dużo osób też nie, więc jak klaskał w stronę naszych kibiców, zostało to odebrane jako buractwo.
Co do meczu... Mając na uwadze nasze "wzmocnienia" i formę zaprezentowaną w meczu z Ruchem wielce zaskoczony dzisiejszymi poczynaniami nie byłem. Nie liczyłem jak niektórzy na walkę o puchary, bo w obecnej sytuacji jest to więcej niż science fiction. Skoro tak wiele osób typuje w gronie kandydatów do spadku Koronę, to odpowiedzmy sobie na pytanie gdzie my jesteśmy... Wynik jak wynik, bramki tracone w doliczonym czasie zawsze bolą bardziej, ale za to te strzelone powodują ogromną radość (mecze z Podbeskidziem, Legią, Mariusz Jop szoł, czy bramka Suvorowa z Zagłębiem). Ale gra to tragedia. Cracovia nie stwarzała w ogóle groźnych sytuacji po których mogłaby coś ukłuć, a to nie rokuje dobrze na przyszłość.
Jak tłumaczyć brak wypełnienia luki po Klichu? Nie wiem. Może ktoś chce udowodnić, że bez rozgrywającego można całkiem nieźle sobie radzić... To ja w takim razie oszczędzę tej osobie czasu na eksperymenty i napiszę w tym momencie: ŻEBY DRUŻYNA PIŁKARSKA DOBRZE GRAŁA POTRZEBNY JEST ROZGRYWAJĄCY! I tutaj też występuje pewna zależność, im lepszy gracz na tej pozycji, tym lepsza gra całej drużyny. Żeby napastnik strzelił, ktoś musi mu najpierw tą piłkę dograć. Aby kontrolować tempo meczu również gracz nazywany z angielskiego playmakerem jest potrzebny. Zbitka dwóch słów a tak wiele mówi - tworzyć grę. Postawię tu nawet tezę że rozgrywający to najważniejszy zawodnik na boisku. Jak na razie go nie mamy i póki się nie znajdzie to nie widzę szans na poprawę jakości gry. Wynik może od czasu do czasu się jakiś fartowny trafi, ale gra będzie taka jak dzisiaj. Najlepiej byłoby kupić kogoś konkretnego, a nie młodego, perspektywicznego z nic nie znaczącej ligi. No chyba że teraz żal wydać 600 tysięcy euro (info z innego wątku) za Vassiljewa, ale na 5 kolejek przed końcem będzie trzeba zaproponować ze 2, a może nawet więcej milionów za utrzymanie. Biznes życia :)
O, miłe zaskoczenie, dużo mniej płaczliwie niż się spodziewałem.
Chciałbym tu napisać parę moich myśli, kluczowych:
- sędzia ewidentnie wziął z dupy drugiego karnego. NIKT o ZDROWYCH zmysłach takich rzeczy by nie zagwizdał. Dziwi mnie, że np. takie weszlo.com nawet o tym fakcie nie wspomniało w jednym zdaniu.
- dawno przy Kałuży nie było drużyny nastawionej na aż tak chamski i prostacki futbol. Sposób gry Korony to był permanentny faul. Oczywiście można tu mówić o wielkim zaangażowaniu i woli walki, ale przykro się patrzyło na to jak okopywany był Saidi.
- w związku z dwoma powyższymi duży żal do sędziego. Fatalnie poprowadzone zawody. Olbrzymie napięcie na boisku, przeliczne błędy. Już sam fakt, że dostaliśmy więcej kartek niż Korona pokazuje, że coś tu było ostro nie tak jak byś powinno.
- Koen v.d. Biezen musiał być w szoku po wyjściu na boisko, przecież nie podpisywał kontraktu z klubem rugby. Parę razy baaardzo fajnie się zastawił, natomiast gorzej ma się sprawa ustawiania się na boisku. Zastanawiałem się, czy rola cofniętego napastnika na pewno będzie mu się podobała. Generalnie - trochę czasu upłynie, zanim zacznie ogarniać jak się kopie w Ekstraklasie, oby jak najmniej.
- brak rozgrywającego udowodniły piłki jakie były posyłane do Niedzielana, to nie jest piłkarz, który wywalczy sobie pozycję w polu karnym. On musi dostać piłkę na dobieg, urwać się obrońcom i spokojnie dokończyć akcję.
- mieliśmy balony Klicha, mamy płaszczaki Saidiego. Zdecydowanie powinien popracować nad swoimi wrzutakami w pole karne.
- wydaje się, że nie mamy pomysłu na rozegranie stałych fragmentów gry, szkoda.
- niech nikomu na myśl nie przychodzi tworzyć sobie nowego obiektu do odreagowania swoich frustracji, mowa oczywiście o Żytce. Facet zawalił drugą bramkę, z pewnością doskonale zdaje sobie z tego bramkę, sam mecz nie był najgorszy.
A tak w ogóle sam mecz nie był tak fatalny jak wynik. :) Czasem i profesorowi fizyki przyjdzie przegrać w szachy z największym prymitywem. :) Przyjdzie zagrać z bardziej cywilizowanymi drużynami, to i wszystko będzie wyglądało lepiej. ;)
Ja mówię to teraz TRENER SZATAŁOW DO DYMISJI!
I jeżeli Tabisz i Filipiak ma resztkę jaj to to zrozumieją.
Ten trener widać że już nic z tym zespołem nie zrobi.
Im wcześniej skończy tym lepiej.
Tabisz to sepuku już dawno powinien zrobić.
NIC z tego składu z tym trenerem nie będzie.
Zaczyna się... Vojnar, ja rozumiem że jest ciśnienie po meczu, ale na krzyki dotyczące zwalniana Szatałowa chyba trochę za wcześnie.
Mecz beznadziejny w naszym wykonaniu, bez ładu i składu. Jakoś te trybiki jeszcze nie działają. Korona grała lepiej piłką i była bardziej waleczna i ambitna niż My i zasłużenie wygrała.
Ps. Jedynym pozytywem dzisiejszego meczu naprawdę dobra frekwencja oraz czarne spodenki piłkarzy.
Niektórzy mogą zwalać winę na sędziego, niektórzy na Szatałowa. Prawda jest taka, że większość gości, którzy dzisiaj biegali w naszych barwach po boisku to ludzie bez ambicji. Najważniejsze żeby wpadło do portfela. Po co mają się męczyć w pierwszej rundzie skoro na wiosnę dostaną premię o wysokości dwóch milionów za utrzymanie? Wtedy im się zachce grać. Dzisiejszy mecz to dramat pod każdym względem.
mysle ze spekulacje nt tej premii za utrzymanie jest bez sensu acz moge sie mylic bo wydaje mi sie ze druzyna ma zagwarantowane zapewne nawwet wyzsze premie za wyzsze miejsca jak i czesc a moze nawet kazdy z pilkarzy w kontraktach dodatkowe pieniadze za zwyciestwo
jesli juz tak szukamy to ja pomimo ze nigdy sie tym nie przejmowalem dzisiaj zwrocilem uwage na fakt ze u naszym piłkorzy występował dużo większy procent "kolorowych" butów podczas gdy w Koronie każdy miał czarne lub białe. to pewnie bez znaczenia ale ja naprzyklad uwazajac sie za gwiazdora zawsze grałem w kolorowych : )
..Myślał po nocach,myślał i wymyślił...W tym sezonie pazurami trzeba będzie wyrywać punkty. Na boisku nie ma miejsca dla lalusiów.To cytat z teorii futbolu wg.Ojrzyńskiego.Zapowiadał to przed sezonem.I to był jego element zaskoczenia.Kopac,przepychac,kiedy nie ma innego wyjścia,faulowac...Idę o zakład,że gdyby w dzisiejszym meczu grała zamiast Cracovii każda inna drużyna z tej ligi,byłaby nie mniej stłamszona tym prymitywnym antyfutbolem.Twardym trzeba byc a nie miętkim,ale to nie Kaukaz,tylko cywilizowana Europa,Pomylił prostak dyscypliny sportowe.To nie mma,tylko futbol.Tu się liczy finezja i technika,a nie chamska siła i gra faul.Szkoda,że sędzia nie połapał się w tym przez cały mecz.
Pisanie o zwalnianiu Szatałowa po jednym meczu to jakiś totalny idiotyzm.
coz jedno jest pewne ze max dla tej druzyny to miejsce kolo 7-8 i to raczej jest pobozne życzenie.Na pierwsza troje to nie ma sznas zeby z tego cos poskladal nawet Szatalow.
Dzisiejszy mecz był bardzo podobny do sparingu z Ruchem i dlatego skończył się takim samym wynikiem. Drużyna nie jest jeszcze kompletna, do tego tez niezgrana. Skład mial byc juz gotowy i zgrywac sie na ostatnich sparingach tymczasem okres przygotowawczy jak widac trwa :/
Poza tym Korona wykazała większą determinacje, grali ostrzej i do tego sędzia gwizdał prze chu-jo-wo, szlag mnie trafiał jak widzialem poniewieranie Saidiego po murawie, szarpanie za koszulki, faule taktyczne i zero reakcji sedziego który zepsuł całą zabawe. Teraz przed nami Legia bedzie cięzko...
Dzisiejszy mecz to była beznadzieja. Jeśli były jakieś plusy, to nie dało się ich zauważyć. Widać było totalny chaos w obronie i brak konsekwencji i zorganizowania w ataku. Jeśli nie będzie jeszcze szybkich transferów, to zaraz może być za późno. Bo ciężko uwierzyć w to, że po pierwszych 5 kolejkach będziemy mieli więcej niż 2 punkty. O ile będziemy mieli choćby te 2.
Nie!!!
Własnie jest jeszcze czas na zmianę.
Szatałow WON!!!!
Miał cały okres przygotowań. I co ?
K u q rwa NIC!
Szatałow ma spier dalall lać .
Nic nie zrobił.
NIC.
Dość polityki pierwszch dni.
Szatałow paszoł WON!
rozumiem ze jestes po paru glebszych i wali w dekiel, obudzisz sie w poludnie to strzel sobie klina to moze Cie otrzasnie i zastanow sie tak powaznie co wydukales wczorajszej nocy, patrzac jednym okiem w klawiature.
A już niedługo Legia i zobaczymy jak to będzie...
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)