Brawa za mecz !!! Było tak jak powinno być !

Dobrze ze Korona miala dzis w bramce Cabaja przepraszam Malkowskeigo w bramce:)Pomylilo mi sie bo ten bramkarz Korony nawet mial taki sam numer przeklety 33:) Ana powaznie to az milo bylo ogladac jak nasi pileczka od nogi do nogi spokojnie grali i czekali tylko na pierwsza bramke. Korona niesamowicie slabo a nawet bardzo slabo. Pieknie jest ale musi byc jeszcze piekniej!!!!!

Nigdy nie spadnie CRACOVIA nigdy nie spadnie !!!!! wreszcie zaczynam w to wierzyć

Nie lubię tej pieśni, wszystkie zespoły które to śpiewały zawsze spadały.

hmmmm..... troche późno, no ale niech Ci bedzie ;)

ja w to wiezylem na poczatku rundy jesiennej..

Dixon37 Napisał(a): ------------------------------------------------------- > ja w to wiezylem na poczatku rundy jesiennej.. Wieże czynią cuda więc może faktycznie się uda A co do meczu: jednak wynik lepszy niż gra. Po wielbłądzie bramkarza dopiero wskoczyliśmy na właściwe tory, gdyby nie to mogło by być ciężko.

Nie ma w Polsce drużyny, która w ataku pozycyjnym jest jak ryba w wodzie, a Korona już po 5 minutach postanowiła zastosować obronę Częstochowy po bardzo agresywnym początku Naszej drużyny, tylko kwestią czasu było zdobycie przez Nas gola, gdyż takiej presji w Naszej eklasie nie wiele drużyn jest w stanie stawić czoła. WIELKIE BRAWA ZA WALKE JUŻ NA POŁOWIE PRZECIWNIKA

Meczyk dobry dobry:) ale po utrzymaniu kupmy w końcu napastnika ale takiego z prawdziwego zdarzenia bo na Dudzica nie chce się już patrzeć natomiast Masaryk potrzebuję jeszcze czasu ale może coś z niego być!Bartczak rewelacyjny koleś

Czy ktos z panstwa siedzial w sektorze G niedaleko 1 rzędu :D ?? bo taki jeden pan w szaliku Lecha wyrwał koszule Visnakowsowi :D i ogolnie ciekawi mnie to czy jest to moze jedn z naszych forumowiczów ? :>

Naucz się pisać imiona i nazwiska naszych piłkarzy od dużych liter!

PIĘKNIE! Bramkarz Korony lekko nie ogarnięty, w ogóle uważam że od początku mieliśmy przewage, a wszystko się zaczeło od strzału Klicha w pierwszych minutach. Cieszy zwycięstwo i to takie wysokie, historia się lubi powtarzać i poraz kolejny Koronka dostaje 3 bramy od nas :) Ogólnie duże brawa dla wszystkich zawodników i trenera. 8 pkt w 4 meczach naprawdę robi wrażenie biorąc pod uwagę że tyle zdobyli przez całą rundę jesienną. Oby to był dopiero piękny początek! Wiara góry przenosi :) Doping również na dobrym poziomie i obyło się bez wTSK ! HEJ HEJ CRACOVIA !! PS. Dla Sędziego Małka również duże brawa ;)

Coraz lepiej gra obrona. Z Legią było sporo błędów, ze Śląskiem też 1 pkt uratował nam Kaczmarek, z Lechem już przyzwoicie, a teraz poza przypadkowym strzałem w poprzeczkę na początku meczu, Korona nie miała jakiejś klarownej sytuacji!

Miała,miała....w 90 minucie strzał głową ,chyba Korzyma(po wrzutce z boku)

mp_95 Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Czy ktos z panstwa siedzial w sektorze G niedaleko > 1 rzędu :D ?? bo taki jeden pan w szaliku lecha > wyrwał koszule visnakowsowi :D i ogolnie ciekawi > mnie to czy jest to moze jedn z naszych > forumowiczów ? :> ukradł mu koszulke, Łotysz pewnie pierwszy raz takie zachowanie widział

rozrabiaka Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Miała,miała....w 90 minucie strzał głową > ,chyba Korzyma(po wrzutce z boku) i po pustym przelocie Kaczmarka ;) a propos Korzyma. wielu z nas rozpaczało po nieudanych negocjacjach z ww. a on się do tarcia chrzanu nie nadaje.

rozrabiaka Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Miała,miała....w 90 minucie strzał głową > ,chyba Korzyma(po wrzutce z boku) Ale przy 3:0 się nie liczy :D

MECZ NIESAMOWITY, KTÓRY NA DŁUGO POZOSTANIE W PAMIĘCI!!!..... Przede wszystkim, tak fajnie na tym stadionie jeszcze nie było..... Cały czas byliśmy w dole, nadzieje na poprawę i utrzymanie były iluzoryczne..... Mecz z Lechem przywrócił nadzieję, a ten dzisiejszy pokazał, że niewyobrażalną jest rzeczą, że możemy spaść z tej ligi z taką grą i z takim rywalem..... No cóż, gonimy rywali, ale matematycznie jesteśmy w tyle i trzeba cały czas walczyć...... Inna sprawa to DOPING w dzisiejszym meczu..... BYŁ REWELACYJNY...... Przedewszystkim pojawaiły się nietypowe przyśpiewki z lat 80-tych, jak choćby: GOLA, CRACOVIA GOLA, CRACOVIA RAZ, DWA, TRZY...... Ja tej przyśpiewki nie pamiętam z meczów ligowych z racji wieku, ale słyszałem ją na jednym z filmików meczów, które nasz klub rozgrywał w tamtych latach...... Bardzo fajna przyśpiewka, która jakby łączy kibiców, któryzy podzieleni są różnymi kategoriami wiekowymi......

Fotki z meczu: http://www.naszaliga.pl/news/galeria,foto,z,meczu,cracovia,,,korona,20110320001915,.html?

Kajak Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Nie lubię tej pieśni, wszystkie zespoły które > to śpiewały zawsze spadały. Cracovia to śpiewa od 2 lata i nie spadła :)