konserwa Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Czekam na posty pottera w stylu "ręce precz od > Szatałowa" > W ogóle dlaczego usunięto temat "Szatałow musi > odejść" ??? ja czekam na tych co to "nie spieszmy się, poczekajmy z ocenami do...". to jak długo mamy czekać na dymisję? do końca rundy/sezonu/emerytury Tabisza/200-lecia klubu? już dawno pisałem, że "mądry Polak po szkodzie" to WADA, a nie zaleta

Go Cha Napisał(a): ------------------------------------------------------- > A może trzeba zmotywować piłkarzy nie > nagrodami, ale karami ? > > We czwartek Magath wprowadził w Wolfsburgu > szczegółowy cennik kar za błędy w czasie gry. > Trzy przykładowe pozycje jego cennika: > > - nieuzasadnione podanie do bramkarza - 1 000 > euro, > - puszczenie piłki w kozioł, kiedy można było > ją przyjąć - 1 000 euro, > - brak szybkiego powrotu na swoją pozycję po > stracie piłki - 2 500 euro > itd. Idealne, marzę aby takie rozwiązanie wprowadzono u nas.

nie moge znalesc jakiegos takiego ogolnego tematu o tych Panach snujacych sie po boisku w naszych koszulkach więc tu propozycja zróbmy zrzute kupmy kilkadziesiąt łopat i wyślijmy tym KOPACZOM na Wielicką. Niech KOPIĄ KOPACZE.

Muertes Napisał(a): ------------------------------------------------------- > panie trenerze niemałe pieniążki co miesiąc > spływają ładnie na konto a robota wykonywana > marnie > > i kamyczki do ogródka: > - kolejna pierwsza połowa (a zatem to nie > przypadek) w której nie oddajemy celnego strzału > na bramkę > - piękna bramka ŁKS... czyżby trenerowi > Probierzowi udało się nauczyć piłkarzy > rozegrania wolnego czego nie udało się panu od Muertesie bez przesady. Przeciętna a nawet słabowata obrona z żałosnej Polskiej ligii nie dopusciłaby do tego gola. To tylko nasi frajerzy pozwalają latać przeciwnikowi po polu karnym jak tylko chce.

Trenerze wie Pan czemu w dwóch ostatnich meczach wyjazdowych zdobyliśmy 2 pkt- ponieważ nie gał Żytko!!!!!

PARANOJA! Najbardziej Wku-rwia mnie to ze Szatalow tak bardzo uje-bal sobie do glowy tego Zytke... TRAGEDIA! Gramy kapote i na wiecej puunktow nie zaslugujemy... Albo zmiany personalne w SKLADZIE na nastepny mecz, albo zmiany personalne w SZTABIE :/ Proponuje : Kaczmarek - Struna, Hosek, Kosanovic, (Suart jak wroci) Nykiel - Radomski, Szeliga - Suvorov, Cahlon, Ntibazonkiza, v.d. Biezen (Niedzielan) Lub zmiana Koucza :)

Boli. Boli nie tyle porażka co styl. Wydawało się, że w ostatnich 3 meczach wyjazdowych mimo zdobycia "tylko" 2 pkt jestesmy na dobrej drodze do prezentowania się coraz lepiej. Po meczu z "dziadkami" z ŁKS-u widać, że jesteśmy bezsilni wobec rywala, który przyjeżdza na Kałuży i gra z kontry. W 3 meczach u siebie 0 punktów...Szatałow dostał zakupy takie jakie chciał i teraz albo pokaże, że był to wypadek przy pracy, albo wyleci. Zbyt długie czekanie na odmianę patrząc historycznie może być bardzo niebezpieczne (RafaŁ II?). Gra w tym sezonie bardzo przypomina mi poprzedni sezon - w początkowych meczach też mimo braku punktów robiliśmy dobre wrażenie (Śląsk, Legia); póxniej było coraz gorzej. Tak jak teraz. Dla mnie albo 3 pkt ze Śląskiem albo zmiana trenera. No i bez głupich pomysłów dodatkowego motywowania piłkarzy kasą. Najpierw niech pokażą, że potrafią kopać piłkę. Fakt, że cały zespół gra słabo może być oznaką słabego przygotowania do sezonu przez Szatałowa. I żadnym usprawiedliwieniem jest fakt, że paru piłkarzy w tym gronie jest nowych. W ŁKS-ie też są nowi, ale im wystarczył tydzień + nowy trener.

A.W.B. Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Go Cha Napisał(a): > -------------------------------------------------- > ----- > > A może trzeba zmotywować piłkarzy nie > > nagrodami, ale karami ? > > > > We czwartek Magath wprowadził w Wolfsburgu > > szczegółowy cennik kar za błędy w czasie > gry. > > Trzy przykładowe pozycje jego cennika: > > > > - nieuzasadnione podanie do bramkarza - 1 000 > > euro, > > - puszczenie piłki w kozioł, kiedy można > było > > ją przyjąć - 1 000 euro, > > - brak szybkiego powrotu na swoją pozycję po > > stracie piłki - 2 500 euro > > itd. > > > Idealne, marzę aby takie rozwiązanie wprowadzono > u nas. Tylko w tedy pilkarze Cracovii zapisali by sie w historii swiatowej pilki, jako pierwsi ktorzy oglosili by prywatnie bankructwo calym zespolem.

Nie ma szans.Na 12 tyś kibiców na stadionie jest 10 tysiecy które będą do usranej śmierci całować po dupie Szatałowa.Trzeba było po ŁkS-ie pomahać chusteczkami to może by Filipak cokolwiek zrozumiał i wyper..... ruska

generalnie nie udzielam się w necie, ale po tym co dziś zobaczyłem to krew mnie zalewa. Kopacze, bo piłkarzami ich nazwać nie można, są kompletnie nieprzygotowani do sezonu, a taktyka dobrana przez trenera nie zdała by egzaminu w IV lidze. W zeszłym sezonie udało nam się cudem utrzymać, tylko dlatego, że Bytom miał spore problemy finansowe, a Arka debili w zarządzie, którzy wywalili pół zespołu przed wiosną. Tym razem cudu nie będzie bo ile razy można mieć farta. Potrzebny jest trener z charyzmą, dobrym warsztatem i wykształceniem oraz taki, który zna języki bo przy tylu obcokrajowcach to ważna rzecz. Ważne jest również to by to trener brał pełną odpowiedzialność za transfery, a stanowiska typu Rząsa powinno się zlikwidować lub nadać im jedynie charakter wykonawczy, a nie decyzyjny tak jak to jest w profesjonalnych klubach na zachodzie. Jeśli zmiana trenera szybko nie nastąpi spadniemy do I ligi i długo z niej nie wyjdziemy. Filipiak - apeluję - obudź się i zacznij profesjonalnie działać bo takie coś jak teraz tylko ośmiesza nasz klub...

Ślepym i głupim trzeba chyba być aby nie widzieć że taki Bartczak [b]ani jednego podania celnego[/b] nie ma Już po 20 min powinien wylecieć z boiska i nie dostać się do pierwszego składu przez miesiące

Smutno mi. Nawet nie jestem jakoś specjalnie zły, ale po prostu smutny. Teraz, na chłodno, postaram się ocenić przydatność poszczególnych zawodników dla naszej drużyny. Z kim warto wiązać nadzieję, kto prezentuje poziom średni, a kto się do niczego nie nadaje. Kaczmarek - Pomimo gorszej niż w zeszłym sezonie formy - silny, równy punkt drużyny. Gąsiński - Na zmiennika wydaje się, że może być. Chociaż w sparingach przed sezonem wypadał średnio... Puzigaca - On w końcu jest w pierwszej drużynie, czy nie? Nikt nie wie w jakiej jest formie, niby skreślony, niby nie. Człowiek-zagadka, chociaż na pewno dałbym go na ławę. Nykiel - W pierwszych meczach - słabo. Teraz ciut lepiej, mając na uwadze, że nie gra na swojej nominalnej pozycji. Pierwszy Skład/Ławka Hosek - Wydaje się, że może wzmocnić linię obrony. Szczególnie, grając przy Radomskim. Pierwszy Skład/Ławka Struna - Jak na moje, jest gorszy od Nykiela na prawej obronie. Jakiejś wielkiej szansy na progres u niego nie widać. Na teraz PS, potem Ławka. Kosanović - Według mnie, jeden z najgorszych w naszej kadrze. W formie, jaką niedawno prezentował, nie ma prawa być na ławce, a co dopiero na boisku. Trybuny Nawotczyński - Jeśli nie Hosek - to on powinien być partnerem Radomskiego. Pierwszy Skład/Ławka Żytko - niestety, pomimo przyzwoitych 90 minut, gość zawsze, raz na mecz popełnia błąd, który kończy się stratą bramki. Ławka/Trybuny Suart - Ja nie jestem aż takim entuzjastą jego umiejętności jak większość na forum, ale widać, że przy jego nieobecności dużo tracimy. Jak tylko wyzdrowieje - Pierwszy Skład Saidi - oprócz tego, że często zachowuje się jak jeździec bez głowy, jest chyba jedynym naszym piłkarzem, którego stać na coś naprawdę nieszablonowego, coś extra. Pierwszy Skład Rupa - Czego by ten chłop nie prezentował i tak uważam, że lepiej dać jemu szansę niż Dudzicowi. Ławka Bartczak - Od początku sezonu, według mnie najgorszy ze wszystkich naszych zawodników. Trybuny. Suvorov - Alex ma wahania formy, ale umiejętności techniczne ma niezłe, potrafi uderzyć z dystansu. Jak odsłuży karę - Pierwszy Skład Szeliga - Bardzo toporny zawodnik, jednakże waleczny. Normalnie : Ławka, ale przy beznadziejnej postawie Bartczaka - Pierwszy Skład Żołądź - Za każdym razem, gdy go widziałem, miałem wrażenie, że ma problem żeby przyjąć piłkę i ją celnie podać. Trybuny Cahalon - Nie da się póki co za dużo powiedzieć. Jednakże, mam wrażenie, że będziemy mieli z niego pożytek - Pierwszy Skład Boljević - Jak na moje - za każdym razem gdy wchodzi, próbuje, stara się, strzela. Powinno się dać mu szansę. Pierwszy Skład Straus - Dużo wiatru, mało efektu. Ławka. Radomski - Kluczowy piłkarz zespołu, tylko oczywiście na środek obrony. Pierwszy Skład Viśniakovs - Aleksejs gra najlepiej, gdy wchodzi z ławki. Tak więc... Ławka, chociaż na tę chwilę (tzn do powrotu Alexa) ew. Pierwszy Skład Van Der Biezen - Dalej mam problem, żeby go obiektywnie ocenić. Jak na moje jest zbyt ślamazarny i ma zbyt duże problemy z koordynacją i szybkością, by grać nim jako jedynym napastnikiem. Jeśli już to tylko do 4-4-2 do Niedzielana. Ławka/Pierwszy Skład Niedzielan - Dalej się łudzę, że zaskoczy. Na pewno do gry 4-5-1 pasuje bardziej niż Bizon. Pierwszy Skład/Ławka. Dudzic - Out. A na tę chwilę...Trybuny. Generalnie, mamy niezłego bramkarza, w miarę przyzwoity środek obrony, jeśli tylko się go dobrze ustawi i średnie jej boki. Teoretycznie, mieliśmy mieć dobrych defensywnych pomocników, ale na tę chwilę wygląda to źle. Żyjemy ze skrzydeł, chociaż i te ostatnio mało produktywne... Podsumowując, z mojej "analizy" wynika, iż na tę chwilę powinniśmy grać: 4-4-2 z jednym def. pomocnikiem! Kaczmarek || Struna - Hosek/Nawotczyński - Radomski - Nykiel || Viśniakovs - Boljević - Cahalon - Saidi || Niedzielan - Van der Biezen A docelowo: 4-5-1 z dwona def. pomocnikami i Cahalonem na wysokości Alexa i Saidiego. Kaczmarek || Nykiel - Hosek/Nawotczyński - Radomski - Suart || Szeliga - Boljević - Suvorov - Cahalon - Saidi || Niedzielan

Dlaczego Kaszczelan został zakontraktowany przez ŁKS a nie przez Cracovię?! Toć on był dziś dwa razy lepszy niż Szeliga i Bartczak razem wzięci!

Dlatego, bo gdyby Bartczak poszedł do ŁKS-u a Kascelan do nas, to dziś graliby dokładnie na odwrót.

Po raz drugi się nie zgodzę ( w temacie o trenerach nie chciało mi się odpisywać); Twoja tez,że wszystkiemu winien jest zarząd/Filipiak nie jest do końca uprawniona.

Oczywiście masz prawo się nie zgodzić, aczkolwiek ja mam argumenty, a Ty pobożne życzenia. A argumenty są proste: przez ostatnie kilka lat przewinęło się przez nasz klub całe spektrum trenerów o wszelkich możliwych specyfikacjach i upodobaniach, oraz trzycyfrowa liczba piłkarzy, a jedyne, co pozostaje niezmienne to wyniki, a raczej ich brak.

Aston1906 Napisał(a): --------------------------------------------------- > > A argumenty są proste: przez ostatnie kilka lat > przewinęło się przez nasz klub całe spektrum > trenerów o wszelkich możliwych specyfikacjach i > upodobaniach, oraz trzycyfrowa liczba piłkarzy, a > jedyne, co pozostaje niezmienne to wyniki, a > raczej ich brak. I tu jest sedno sprawy .Tylko dlaczego tak się dzieje ?

hank Napisał(a): ------------------------------------------------------- > I tu jest sedno sprawy .Tylko dlaczego tak się > dzieje ? Ano dlatego, że klub piłkarski to nie firma informatyczna, a psychika jest istotnym elementem zabawy zwanej sportem. Jeśli w klubie panuje ch..owa atmosfera, to ma bezpośrednie przełożenie na osiągane wyniki. Trener, który nie ma odpowiednich warunków do pracy, który musi użerać się o transfer rozgrywającego do piątej kolejki, piłkarze którzy muszą użerać się o podstawowe badania (to przykłady tylko z ostatnich tygodni) - nie mogą skupić się na celu, jakim jest osiąganie jak najlepszych wyników sportowych. Każdy nowy przychodzący zawodnik czy trener wcześniej czy później ma wszystkiego dość i choćby chciał - zaczyna partolić robotę. Podawana już nie raz za przykład Odra Wodzisław przez lata miała rewelacyjnego prezesa, który potrafił wyszukać tanich piłkarzy i tworzył coś z niczego. Gdy go zabrakło, klub jeszcze kilka lat ciągnął siłą inercji, a potem pogrążył się na dnie. Nas na wodzie trzymają duże pieniądze, które powinny dać co najmniej pierwszą szóstkę, a wystarczają do utrzymania. Bardzo długo broniłem Filipiaka czy Tabisza, uważając, że będący blisko przy klubie ludzie napierdzielają na nich z powodów - nazwijmy to - konfliktu interesów. Kolejny taki sam sezon jest jednak argumentem, którego siłę każdy trzeźwo myślący musi uznać. Jeśli ktoś uważa, że jest inaczej - spadł z księżyca, albo ma krótką pamięć. Najbardziej pobożne życzenia muszą lec wobec zwykłej logiki zdarzeń. Po kolejnej takiej rundzie nie przyjdzie do nas nikt wartościowy. Ambitny piłkarz nie wybierze klubu, który jest "skazany" na walkę o utrzymanie. Przyjść tu będzie chciał tylko ten, kto liczy na łatwą kasę. A najlepsi - Saidi czy Alex zaraz odejdą, by trafić do klubu walczącego o jakieś cele. Dyskusja o odejściu Szatałowa jest zasadna, być może faktycznie wyczerpał już swe możliwości. Ale trzeba to jasno powiedzieć. Nowy trener = ta sama dyskusja za kilka miesięcy. Nowy trener pewnie się pojawi, bo Filipiak nie może stracić ekstraklasy, bowiem potencjał reklamowy klubu dla jego firmy jest nieoceniony. Dziwi mnie tylko, że Profesor nie zauważa, że poważni kontrahenci też w końcu zaczną się zastanawiać, czy warto wiązać się z firmą, której prezes w innej branży od kilku lat nie potrafi uczyć się na własnych błędach. A ta umiejętność w biznesie jest niezwykle wysoko ceniona.

kolejny rok to samo zarząd powinien podać się do dymisji ( za całokształt ) moim zdaniem tylko zmiana podejścia do funkcjonowania klubu może zaowocować sukcesami w przyszłości reorganizacja struktur klubu jest potrzebna od zaraz

bbn Napisał(a): ------------------------------------------------------- > kolejny rok to samo > zarząd powinien podać się do dymisji ( za > całokształt ) > moim zdaniem tylko zmiana podejścia do > funkcjonowania klubu może zaowocować sukcesami w > przyszłości > reorganizacja struktur klubu jest potrzebna od > zaraz Podanie się Zarządu = odejście Comarchu. Niestety, ale takie są fakty. Bez kasy z Comarchu - spadek. A jak to się kończy wystarczy popatrzeć na Arkę. Jeśli masz konstruktywny pomysł to wal, każdy pewnie się przyda.