fenix Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>
> źródło: gazeta wyborcza
i wszystko jasne. Tyle tłumaczenia :)
-
-
CRACOVIA- ARKA GDYNIA , El Passo Reaktywacja!!! [WIKTORIA]
Pare uwag odnośnie naszego młyna:Po pierwsze wypadł on dość słabo,Arka dużo głośniejsza,po drugie ja rozumiem ze jesteście pierdonięci,ale poza poza młynem nikt tego nie spiewa a przeciez o to chodzi zeby poderwać do dopingu cały stadion, kolejną sprawą jest to ze osoby prowadzące doping wogóle nie kumają co sie na stadionie dzieje,kilka razy Arkowcy intonowali jakąś przyspiewke w naszym kierunku a u nas w młynie zero reakcji tylko swoje pierdonięci w kółko,podobnie jak inne sektory coś intonowały znów zero reakcji,zagłuszanie Majchrowskiego,Filipiaka i gwizdy podczas czytania listu przez Giersza, żałosne...
[quote="axel rose"]
[...]i gwizdy podczas czytania listu przez Giersza, żałosne...
[/quote]
O te gwizdy szanowny Panie to nie oskarżaj młyna, bo racji nie masz.
Ja rozumiem, że dla wielu osób młyn jest zły, niedobry i w ogóle beee, ale jak jest bez niego to w prosty sposób można było się przekonać będąc na trzech ostatnich meczach naszych hokeistów...
A powie mi ktoś o co chodził z krzyżem??? Bo mnie wyszło, że Tusk jest przeciw to Arka jest za... Ale po co takie coś na stadionie w czasie meczu????
docent Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> W kwestii formalnej: wtsk i gwizdy na Tuska
> zainicjowali Arkowcy. Być może chcieli dobrze:(
Dobrze było. Nie będą tutaj przyjeżdżać "ministry" i robić sobie promocje, skoro nie mieli żadnego wkładu w powstanie tego stadionu. A tusk niech też się wypcha i zajmie tym, czym powinien.
Mi się podoba najbardziej takie podążanie za tłumem i tym co tłum robi. Wtsk śpiewa Arka i od razu cześć kibiców Cracovii się przyłączy. To była pierwsza "pieśń" na naszym nowym stadionie. Super... Przemawia prezydent to cześć stadionu zaczyna sobie śpiewać, dla mnie żenada... Co by nie mówić o Majchrowskim dzięki facetowi mamy ten piękny stadion, jakoś inni obiecywali a stadionu nie budowali, jemu to się udało. Następnie Arka gwiżdże na Tuska i część stadionu się przyłącza mimo że pewnie połowa z gwiżdżących to wyborcy PO i pewnie w przyszłych wyborach też na nich zagłosują... Kolejne podążanie za tłumem? Arka zaczyna śpiewać: "gdzie jest krzyż?" Tak jak ktoś tu napisał ja też nie wiem o co tu chodziło ale oczywiście stadion znowu się przyłącza choć założę się że część osób nie rozumiała w jakim sensie jest to śpiewane, bo interpretacji może być cała masa. A wracając do anty dopingu. Mam wrażenie że na stadionie jest grupa która nie jest kibicami Cracovii tylko jakiegoś klubu nie mającego nic wspólnego z Pasami a noszącego nazwę antyWisła. Rozumiem na Debrach nerwy są ogromne, czasem poleci jakaś wiązanka, ale gdy nie ma na stadionie Wisły to nie rozumiem śpiewana czegokolwiek na Wisłę, a tym bardziej w taki dzień jak w sobotę. Dlaczego nie można wymyślić jakiś inteligentnych piosenek z humorem o Wiśle, coś w stylu kto nie skacze? Zawsze muszą lecieć słowa na k.... itd.? Dla mnie to jest chore.
calder Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> A powie mi ktoś o co chodził z krzyżem??? Bo
> mnie wyszło, że Tusk jest przeciw to Arka jest
> za...
Wydaje mi się, że źle to rozkminiłeś.
W tej przyśpiewce było według mnie sporo szydery :)
Ale o co chodziło to powinieneś zapytać Arkowców, w każdym bądź razie moim zdaniem nie chodziło o ....obronę krzyża ;)
Stadion piękny, otwarcie stadionu udane bardzo. Lekkie zgrzyty zawsze muszą być, to sprawa normalna, a większość z nich można wyeliminować nawet od następnego meczu.
1. Brak koszy na śmieci - straszne niedopatrzenie.
2. Brak lub za mało osób kierujących - nie było kogo zapytać o toaletę.
3. W damskich toaletach można było spotkać 80% mężczyzn - to jest tak zwane buractwo, tego się wyeliminować nie da.
4. Totalnie nawaleni kibice byli wpuszczani na stadion. Przede mną cud sprawił, że jeden nie wyleciał z balkonu w dół
siadając na barierce. Ale byśmy mieli otwarcie stadionu z pierwszym skręconym karkiem.
5. Brak osób funkcyjnych z posłuchem, do sadzania ludzi na krzesełkach.
6. Albo się macamy na wejściu, albo nie. Mnie to wisi, ale kobiecie cały dzień tłukłem, że nie będzie obszukiwana, a była.
7. Jaranie szlugów wszędzie dookoła, kiepowanie na ziemie, strząsanie popiołu z balkonu w dół. No mega wieśniactwo.
Poza takimi drobnostkami to w ogóle jestem zachwycony :)
Gdzie jest Krzyż?:
Krzyż Wielkopolski
miasto
Położenie:
52o53' N 16o01' E
woj. wielkopolskie
Powiat czarnkowsko-trzcianecki
Gmina Krzyż Wielkopolski
(gmina miejsko-wiejska)
Region Piła
Może tak jakiś Fanclub Lecha jest?
A może:
miejscowość: Krzyż
gmina: Czarnocin
powiat: kazimierski
województwo: świętokrzyskie
A co do piosenek o wiśle podoba mi się ta , która zaproponował kra:
[b]Wisła to zła kobieta,
Wisła niedobra jest,
Wisłę trzeba olewać,
Wisła -- trącał ją pies.[/b]
Gdybyśmy to kiedyś zaśpiewali wszystkim prawdopodobnie opadły by szczęki
Brak koszy dało się niestety odczuć, ale myślę, że było to drobne niedociągnięcie. Co do obmacywania, to było wiadomo przecież, że takie musi być, bo takie są procedury. Mam nadzieję, że zostanie rozwiązana sprawa z tym, że niektórych osób w tym mnie nie chciały kołowrotki przepuścić i trzeba było iść do pana w garniaku który otwierał bramkę!
Mi najbardziej podobało się to na B, że jak szła jakaś groźna akcja, to większość ludzi wstawała i nikt do nikogo nie miał o to pretensji. A co do tego, że ktoś wchodzi pijany na mecz, to myślę, ze to jest jego sprawa! Chce nie pamiętać nic z meczu to jego problem, a moim zdaniem dobrze, że ochrona nie robi z tego jakiegoś wielkiego halo, bo powodowałoby to tylko wybuchy niepotrzebnej agresji i zamieszanie, a tak to, przecież żadnych poważnych ekscesów nie było, a jak ktoś zrobi coś głupiego, to nasz nowoczesny monitoring go wyłapie, i na drugi raz będzie miał problem z wejściem na mecz. Takie jest moje zdanie :). Tylko ten brut zostawiony wokół stadionu martwi :/ ale to pewnie przez brak koszy, które mam nadzieję na następnym meczu już będą.
Dlaczego wejście kogoś pijanego na stadion to jego sprawa?
Nie bardzo rozumiem tego stwierdzenia.
Pojawił się cały mecz w sieci
http://allgoals.pl/ekstraklasa/117289-ekstraklasa-2010-11-cracovia-krakow-vs-arka-gdynia-25-09-2010-a.html
Kostek sprawdź PW
leszeczek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> A co do piosenek o wiśle podoba mi się ta ,
> która zaproponował kra:
> Wisła to zła kobieta,
> Wisła niedobra jest,
> Wisłę trzeba olewać,
> Wisła -- trącał ją pies.
>
> Gdybyśmy to kiedyś zaśpiewali wszystkim
> prawdopodobnie opadły by szczęki
genialne
Jezeli chodzi o sprawe krzyza.
Byl to hit naszego wyjazdu, nie moglo go zabraknac rowniez na stadionie. Zero jakichkolwiek podtekstow.
Pozdrowienia dla Braci !
alternatywa dla WSTK rewelacja:)
myślę że młyn pomyśli bo umie czasem walnąć :) jak na meczu z Górnikiem ... Górnik co 3:0 a tu bramka dla Górnika i słyszę młyn Górnik co 3:1:) normalnie mnie powaliło:)
[img]http://1.1.1.1/bmi/d.polskatimes.pl/k/r/9/cc/96/4ca0d2804f4c5_k1.jpg[/img]
Wygląda to fatalnie. Po inauguracyjnym, sobotnim meczu z Arką Gdynia, wokół stadionu wciąż zalegają setki butelek, papierków i zużytych biletów. W MKS Cracovia obiecują, że wszystkie brudy zostaną posprzątane jak najszybciej.
Pierwszy mecz na nowoczesnym stadionie Cracovii okazał się sukcesem. Egzaminu nie zdały jednak służby dbające o porządek po spotkaniu. Dwa dni po inauguracji obiektu, przy wyjściach z sektorów leżą setki plastikowych butelek, papierów i kubków. - Gdzie by nie spojrzeć, leżą odpadki. To wstyd, bo ludzie przychodzą oglądać to cudo i widzą śmietnik - denerwuje się pan Michał, mieszkający przy ul. Focha.
- Często spaceruję z moim psem Błoniami i choć są one oddzielone od stadionu ulicą, widać z nich coraz większe wysypisko śmieci - dodaje Janina Szopińska.
Problemem zainteresowaliśmy straż miejską. - Już dostaliśmy zgłoszenie w tej sprawie. Przekazaliśmy problem Zarządowi Infrastruktury Komunalnej i Transportu, a jednocześnie pracownik z komendy na Krowodrzy udał się do siedziby klubu wyjaśnić sytuację - mówi rzecznik Marek Anioł.
Dzwonimy więc do ZIKiT. - Śmieci są na terenie klubu, dlatego to jego władze powinny postarać się, żeby było posprzątane - informuje nas Michał Pyclik.
Zwracamy się więc do MKS Cracovia. W klubie obiecują jak najszybciej usunąć śmieci. - Rzeczywiście, po meczu nie powinno być tak brudno wokół stadionu - przyznaje Przemysław Urbański, rzecznik Cracovii.
Tłumaczy, że nie sposób było uprzątnąć wszystkiego w ciągu dwóch dni. - Ale jak najszybciej doprowadzimy stadion i okolicę do porządku - zapewnia Urbański. - Wyciągniemy wnioski. W przyszłości taka sytuacja się nie powtórzy.
źródło: gazeta krakowska
Ps.Mnie trochę krew zalewa. Naprawdę niewiele trzaba było, aby było w miarę czysto. Koszy dużo koszy oraz odpowiednie służby, aby to posprzątać. Wstyd MKS-ie!!!
Może jakaś akcja typu sprzątanie świata? xD
W końcu to My naśmieciliśmy więc My powinniśmy posprzątać :) wiem wiem, nie możliwe do zrealizowania , takie nasze podejście :)
Nie o to biega że niemożliwe. Tylko że to by była proteza ,a potrzeba wypracowanego stałego mechanizmu ze strony klubu.
Amatorszczyzna tam jest ,z pomyślunkiem nie teges, nie przewidzieli ze 14,3 tyś narodu( w tym 1,6 tyś z dalekiej nadmorskiej podróży) może naśmiecić?
Może i nie przewidzieli bo chyba do tej pory nie wiedzą ile biletów sprzedali, myśleli ze sprzedali 300 tradycyjnych sztuk, a to po prosty gimnazjalistki w budach zapominały saveować stanu sprzedaży.
To się nazywa klęska urodzaju.
sroda 14h15 na orange sport powtorka dla tych co sobie chca odgrzac wrazenia z innej perspektywy :)
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)