jedyną różnicą jest to że Tusk lądował na systemach a przy locie prezydenckim tych systemów nie było. stąd lądowanie we wmgle (ktorych wiele odbywa sie codziennie jak piszesz) było o wiele trudniejsze.
pozatym zgodze sie ze rozdzielenie lotow nie mialo wiekszego znaczenia i gdyby kontrolerzy nie wprowadzili załogi w błąd to do tragedii by nie doszło a wszystko inne byloby dzisiaj bez znaczenia
-
-
KATASTROFA RZADOWEGO SAMOLOTU POD SMOLENSKIEM
http://niezalezna.pl/14092-edmund-klich-rosjanie-ukryli-dowod?page=1
O co tu chodzi?
czyżby o wybory? czy może Edziowi sumienie nakazało mówic prawdę? albo poprostu zaczął sie bać...za niedługo przegrana PO..i niedobry kaczor z antkiem wsadzą go za kratki, a jemu sie taka fajna emeryturka kroi... a może juz w tym kłamstwie tak się zaplątał, że juz nie widzi granicy między prawdą a fałszem?
Oj towarzysz Putin, pewnie już dzwoni do Donka, co ten akredytownay wyprawia:)
Dodam tylko, ze oczywiście to nagranie jest takim niczym nie znaczącym kolejnym szczegółem w śledztwie, a jego brak napewno nie zaszkodził w ustaleniu faktów dotyczących katastrofy.
dzisiaj na konferencji MAKu, z tego co zrozumiałem, potwierdzili że ta taśma jest nadal, tylko niczego nie wnosi (słowa ruskich) - oznacza to ze jakby ryży chciał to by notkę do swego ruskiego odpowiednika napisał, ze mimo że niczego nie wniesie, prosi o udostępnienie, pytanie tylko czy ryży sie o to zwróci, a jeżeli się nie zwróci to dlaczego się nie zwróci?
Dem, to bardzo ciekawa informacja, bo ruskie najpierw mówili, że się taśma zacięła, pozniej ze zaginęła, a teraz cudownie się odnalazła:)
Co za szopka.
Pod Trubunał Stanu z nimi, Tuska, Arbskiego, Klichów, Sikorskiego.
Boże w jakim my państwie żyjemy?!!!!
Metody "ruskich" pozostają niezmienne od dziesięcioleci. Liczy się tylko dalekosiężny cel. Tylko głupiec, naiwniak albo agent utrzymuje że jest inaczej.
O czym Rosjanie nie powiedzieli
http://blog.rp.pl/blog/2011/08/02/reszka-i-majewski-o-czym-rosjanie-nie-powiedzieli/
8 dni później
cracamber Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> O czym Rosjanie nie powiedzieli
> http://blog.rp.pl/blog/2011/08/02/reszka-i-majewski-o-czym-rosjanie-nie-powiedzieli/
Ro Man: Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> pan Przemysław Wipler zajmuje się na codzień wyjaśnianiem wyjaśnionej juz katastrofy
> smoleńskiej
Wyjaśnionej? Czy to już oficjalna wykładnia na Czerskiej, czy też indywidualna impresja?
7 dni później
Przed wyborami rosjanie dadzą znać o sobie. A to rzucą jakiegoś niusa a to coś obiecają lub przekażą ileś tam tomów akt. Wszystko po to by podgrzać atmosferę przed wyborami, by Polacy znowu skakali sobie do oczu.Nie ma dla nich nic przyjemniejszego jak totalnie skonfliktowany wewnetrznie sąsiad.
6 dni później
Jadący do Moskwy na mecz ze Spartakiem fani Legii Warszawa nie zostali wpuszczeni do Rosji. Czy zdecydowały o tym niewygodne dla Rosjan transparenty?
"Smoleńsk 2010. Pamiętamy" i "Oddajcie czarne skrzynki. Zabierzcie Donka" - tak wyglądają transparenty, które miały zostać wywieszone podczas meczu IV rundy kwalifikacji do Ligi Europejskiej Legia - Spartak w Moskwie. Ale nie zostały, bo 150 kibiców Legii, którzy je wieźli, nie zostało wpuszczonych na terytorium Rosji.
- Rosyjscy pogranicznicy robili wszystko, by przedłużyć naszą odprawę - opowiada Tomasz Woźniak ze Stowarzyszenia Kibiców Legii Warszawa, który był w grupie ok. 150 sympatyków drużyny wybierających się na mecz do Moskwy. Jechali autokarem, trzema busami i kilkunastoma samochodami osobowymi (w sumie zmagania piłkarzy miało oglądać ok. 300 kibiców z Polski).
Pierwsze auta na łotewsko-rosyjskie przejście graniczne Terehova dojechały tuż po godz. 2 w nocy polskiego czasu.
- Najpierw musieliśmy czekać kilka godzin na kontrolę, choć przyjeżdżające w tym czasie tiry odprawiane były na bieżąco. Gdy się w końcu przyszła nasza kolej, kontrolę rozpoczęła jedna grupa celników, ale po jakimś czasie okazało się, że w ich miejsce przyszli zmiennicy i zaczęli wszystko od nowa. Potem nie podobały się im lekarstwa, choć były w oryginalnych opakowaniach - wylicza Woźniak. Zapewnia, że wszyscy kibice mieli dokumenty niezbędne do przekroczenia granicy.
- Warunki, w jakich musieli czekać, były uwłaczające. Nie mieli dostępu choćby do toalety - oburza się Wojciech Dobrzyński, redaktor naczelny serwisu Legionisci.com.
W grupie jechała ekipa ultras - najbardziej zaangażowanych kibiców, którzy przygotowali oprawę meczową. To oni mieli wywiesić transparenty dotyczące katastrofy smoleńskiej.
- Rosyjscy pogranicznicy nie pozwalali na ich wwiezienie. Nie wiem, czy coś z nich rozumieli, ale źle reagowali na słowo "Smoleńsk" - twierdzi jeden z ultrasów warszawskiej Legii.
Kiedy około godz. 12 polskiego czasu okazało się, że kibice nie zdążą na mecz, zdecydowali się na powrót do Polski.
- Dotarła do nas informacja, że część kibiców miała problemy z wjazdem do Rosji, ale nie znamy szczegółów - mówi Michał Kocięba, rzecznik prasowy Legii Warszawa.
Źródło: Rzeczpospolita
Czy to Rosjanie nauczyli się od Donka czy też on od nich?
w GW jutro przeczytamy że chordy pijanych i agresywnych kiboli na całe szczęście nie zostały wpuszczone do Rosji bo narobili żwiru i chamówy na granicy
SaNtO Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> jedyną różnicą jest to że Tusk lądował na
> systemach a przy locie prezydenckim tych systemów
> nie było. stąd lądowanie we wmgle (ktorych
> wiele odbywa sie codziennie jak piszesz) było o
> wiele trudniejsze.
>
> pozatym zgodze sie ze rozdzielenie lotow nie mialo
> wiekszego znaczenia i gdyby kontrolerzy nie
> wprowadzili załogi w błąd to do tragedii by nie
> doszło a wszystko inne byloby dzisiaj bez
> znaczenia
Ja tak raz leciałem, była mgła i w Balicach nie zdążyli założyć tych przenośnych systemów i z tego powodu samolot wyladował w Pyrzowicach ;)
Komunikat Naczelnej Prokuratury Wojskowej
29.08.2011
W dniu 29 sierpnia 2011 r. prokuratorzy Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie, przy udziale specjalistów z Żandarmerii Wojskowej, przeprowadzili czynność wyjęcia z grobu zwłok ś.p. Zbigniewa Wassermanna, który zginął w katastrofie smoleńskiej. Podstawą działania Prokuratury były wątpliwości dotyczące stwierdzeń zawartych w dokumentacji sądowo-lekarskiej badania zwłok zmarłego, otrzymanej z Federacji Rosyjskiej, a nie wątpliwości, co do tożsamości zwłok. Powołani w sprawie biegli przeprowadzą czynności dokumentujące stan ciała, zarządzono również oględziny połączone z otwarciem zwłok. Wzgląd na dobro pokrzywdzonych - najbliższych zmarłego - uniemożliwia podanie szczegółów dotyczących zarówno okoliczności przemawiających za przeprowadzeniem ekshumacji, jak też szczegółowych działań powołanych w sprawie biegłych. Przeprowadzenie zleconych czynności winno się zakończyć w ciągu kilku dni.
Podkreślić należy, że z przeprowadzonej w dniu 29 sierpnia czynności nie można wyciągać wniosków o podjęciu przez Prokuraturę decyzji o innych ekshumacjach. Przypadek każdej z ofiar rozpatrywany jest indywidualnie, dotychczas jedynie w przypadku ś.p. Zbigniewa Wassermanna stwierdzono istnienie okoliczności przemawiających za zasadnością jej przeprowadzenia, co skutkowało wydaniem w dniu 5 sierpnia 2011 r. stosownych postanowień i zarządzeń. Podnieść należy, że o decyzji Prokuratury w pierwszej kolejności została poinformowana rodzina zmarłego. Pokrzywdzonych zapoznano także szczegółowo z planowanym przebiegiem i zakresem prac biegłych.
Powyższe uwagi zawarto celem uniemożliwienia ewentualnych spekulacji, co do dalszych ekshumacji, zwłaszcza w kontekście stanowiska szeregu członków rodzin ofiar katastrofy jednoznacznie opowiadających się przeciwko ich przeprowadzaniu.
Rzecznik prasowy NPW
płk Zbigniew Rzepa
http://www.npw.gov.pl/491-4a112b267c50b-30626-p_1.htm
O kurde...
Czyzby istnialy poszlaki wskazujace na to, ze w trumnie znajduja sie rowniez cenne kawalki wanny oraz gaz-rurek? :)
Twixxx Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> O kurde...
> Czyzby istnialy poszlaki wskazujace na to, ze w
> trumnie znajduja sie rowniez cenne kawalki wanny
> oraz gaz-rurek? :)
Ale z Ciebie prymityw...
Twixx łyknąłeś przekręconą przez dziennikarzy historię o rurce z gazem i powtarzasz bez refleksyjnie jak papuga.
A sytuacje przekręcili o wiele bardziej niż przypadek we Frankreich .. wiesz co mam na myśli ;)
Noooo, w dodatku niedouczony, cham, prostak i cos tam pewnie jeszcze...
Ale jakos daje z tym rade:)
Pozdro dla wszystkich niestrudzonych wyjasniaczy katastrofy!
PS. I zeby nie bylo nadinterpretacji: polew z niestrudzonych wyjasniaczy katastrofy nie oznacza milosci, czy nawet sympatii do Ruskich. A Rodzina Wassermannow zapewne znajdzie fakty, ktore sie nie zgadzaja w teorii z wersja oficjalna (lub pospiesznie pisanymi papierami przyslanymi z sekcji zwlok przez Ruskich). I bedzie jak z Sikorskim: nikt nic nie moze znalezc i udowodnic, w zwiazku z czym teorie snuja niektorzy gleboko spiskowe... Bedzie o czym nagrywac programy, pisac ksiazki, da sie zyc i zarobic:)
AWB: ja tam nic nie lyknalem. Rozdmuchali-wiadomo, jak to media nowoczesne z rodzinki TVN. Niemniej jednak mnie to tylko smieszylo wtedy, i smieszy teraz:) Ogolnie ten pan kojarzy mi sie tylko z tymi dwoma, podlogi godnymi "newsami". Ot, taaaaki to byl wielki maz stanu z Krakowa, ze musial zaslynac wanna i gaz-rurka...
A jak latal samolotami, to tez moglbym opowiedziec-pare razy ulalem sie do lez:) Tylko to rozmywanie byloby, wiec dla Ciebie kiedys extra, na meczyku, na poprawienie humoru:)
Wiatr wieje.
http://www.przelom.pl/przelom-online/6760/CHRZANOW-Tablice-smolenska-przewrocil-wiatr-czy-wandale/
Bez wzgledu na to, czy tablice przewrocil wiatr, czy tez wandale, sugerowalbym ustawienie tam namiotow oraz nocne czuwanie wraz ze spiewem narodowo-koscielnych piesni... Zaprawione w bojach ekipy spod Palacu Prezydenckiego w Wawie zapewne podejma sie tego trudnego, ale jakze patriotycznego czynu! Do boju bracia! Do boju! :)
PS. Chrzanow czeka, my czekamy - na kolejna, odslone "siary"... :)
W Zielonkach biomet niekorzystny,,,
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)